Firma z wielką dumą trąbi o swoim profesjonalizmie, o wartościach ,a swoich pracowników traktują w sposób żenujący. Zarobki na poziomie o 200 zł wyższym od najniższej krajowej są śmieszne w tej branży. Zarobki niskie, a wymagania wysokie. Ta praca jest dobra dla juniorów, którzy potrzebują doświadczenie.
Jeszcze trochę to będą tu pracować same osoby po 19,20 lat bez doświadczenia i przede wszystkim wiedzy w optyce.w wielu oddziałach ludzie uciekają bo szukają lepiej płatnej pracy żeby jakoś przeżyć w tych czasach.
Czy urlop w Fielmann jest płatny 100%?
Chodzi bardziej o rodzaj progresu, nie o firmie, w kazdej z firm sa rozne soczewki czy hoya czy seiko, essilor, mówi się, że sprzedaje się podstawowy, rozszerzony i indywidualny progres wiec tak naprawde trzy rodzaje progresu, a w Hoya mamy 5 rodzaji progresu to skąd wiemy jaki to jest podstawowy, rozszerzony i indywidualny sprzedając? To nagle z 5 rodzaji szkieł hoyi sprzedajemy tylko 3? To jednak coś się tam nie zgadza. Tylko osoby na biurze mają wgląd do nazw soczewek poszczególnych firm, ale nikt nie ma przeszkolenia czym tak naprawdę te produkty się różnią. Jest to dobra praca dla świeżaków po studiach, tylko byle zyskać doświadczenie i uciec. Zaawansowanej optyki tam nie ma, przez pracowanie na wielu firmach, nie zna się konkretnych produktów i informacji o nich tylko klepie sie gotowe formułki. Firma jest nastawiona bardziej na swoje promocje o których trabi wszędzie, tu się liczy ilość. Co do pensji nie licz na kokosy, są widełki nie ma podwyżek. Na zarobki powyżej 4,5k na rękę nie można liczyć, a myślę, że to podstawa dla osoby po studiach mającej doświadczenie w badaniu refrakcji.
Zgodnie z ustawą o niektórych zawodach medycznych, która zaraz wchodzi w życie, minimalna pensja optometrysty w podmiocie leczniczym nie może być niższa niż 6153,71 zł brutto. Środowiska zrzeszające optometrystów chciałyby, żeby podobna zasada obowiązywala w firmach prywatnych, ale nie da się tego uregulować prawnie. Jedyna szansa to szanowanie swojego zawodu i nie schodzenie podczas rekrutacji później tej stawki. Kwota nie jest zaporowa i myślę, że będzie stanowić dobry punkt wyjściowy.
Masz rację, ale po trendach zachodnich patrząc to firma nigdy nie zgodzi się na takie wynagrodzenie i będą zatrudniali tylko optyków, którzy zgodzą się pracować za niższe pieniądze
Widzę kilka ogłoszeń na stanowiska optyk/ optometrystka. Benefity spoko, ale żadnych konkretów, zwłaszcza widełek. Jak wygląda premia uznaniowa? Pracownik wie jak jest liczona? Stawka dla optometrysty jest do negocjacji czy jest sztywna? W sieci na K widełki są 5900-7500 brutto. Jak wygląda w porównaniu do tego Fielmann?
Oooo ja też widziałam dla siebie aktualne ogłoszenie na stanowisko optometrysty. Super, że o tym mowa, dodam od siebie pytanie. Napisali, że firma oferuje pracę z najnowocześniejszym sprzętem. Jak wygląda szkolenie z tego sprzętu, czy to ktoś z firmy uczy obsługi, czy np. ktoś od producenta? Dajcie znać, jak ktoś ie.
Czy urlop w Fielmann jest płatny 100%?
Można z niego korzystać do woli, kiedy pracownik tego chce, czy pracodawca ingeruje w terminy i długość urlopu? I czy są tzw. wczasy pod gruszą?
@Ma Wszystko zależy od kierownika, jeden da kiedy bedziesz potrzebować, inny nie. Są wczasy pod gruszą
A jak człowiek ma kosę z kierownikiem, albo po prostu chce mieć urlop, kiedy sam potrzebuje, to może tu może tu przejść do innego zespołu i kierownika? I jak z perspektywy czasu oraz innego miejsca pracy oceniasz ten zakład, pod kątem ilości pracy i ilości pieniędzy?
Tak jak napisałam, niektórym kierowniką to zależy jak berecik się przekrzywi - tak było u mnie, dosłownie szła ulicą wiatr zawiał berecik się przekrzywił i już nie miała humoru. W KP jest napisane, że pracodawca może odmówić urlopu, jeśli to szkodzi organizacji pracy, a jeśli 3 osoby beda chciały w ten sam dzień urlop to może Ci go nie udzielić. Więc wszystko zalezy od wielu czynników. Oczywiście jest możliwość zmiany miejsca pracy i zespołu. Firma raczej przychylnie do tego podchodzi o ile jest wolne miejsce pracy lub ktoś chciałby się zamienić. Rotacja jest sporo, więc o takie przenosiny raczej łatwo. Na początku oczywiscie było super, firma szkoli pracowników, ale niestety przez produkty, dużą ilość szkieł od wielu producentów tak naprawdę nie wiesz jaki progres sprzedajesz, nie wyznaczasz nawet długości progresji, która jest jednym z ważniejszych czynników w dobrze szkieł szczególnie progresywnych. Pracy bardzo dużo, jak jesteś sprzedawca to sprzedajesz + możesz robić jeszcze biurokrację, a jak badasz to możesz robić wszystko od sprzedaży, po badanie, warsztat i biurokrację. Wszystko zależy od wielkości salonu. Im mniejszy tym wiecej obowiązków. Ilość pracy nie porównywalna z pieniędzmi, pensja dla optometrystów niestety głodowa.
Macie wczasy pod gruszą, zawsze to jakiś dodatek. A coś jeszcze mógłbyś wymienić z takich extra dodatków? Pakiet medyczny, Multisport?
Nie no jasne, ale firma dopłaca jakąś część tych benefitów? Pytanie jeszcze ile i czy w ogóle opłaca się brać te pakiety. Wspomniałeś też o słabych pensjach dla optometrystów. Tak ciężko o podwyżki w firmie?
Jak to nie wiesz jaki progres sprzedajesz? Jak ktoś przychodzi np. po Zeissa to nie możesz mu zagwarantować, że dostanie Zeissa? Słyszałem właśnie, że tu opto ma dużo szerszy zakres obowiazków, ale nikt nie mówi co znaczy ta głodowa pensja/ sama firma też nie podaje widełek. Uchylisz rąbka tajemnicy?
Chodzi bardziej o rodzaj progresu, nie o firmie, w kazdej z firm sa rozne soczewki czy hoya czy seiko, essilor, mówi się, że sprzedaje się podstawowy, rozszerzony i indywidualny progres wiec tak naprawde trzy rodzaje progresu, a w Hoya mamy 5 rodzaji progresu to skąd wiemy jaki to jest podstawowy, rozszerzony i indywidualny sprzedając? To nagle z 5 rodzaji szkieł hoyi sprzedajemy tylko 3? To jednak coś się tam nie zgadza. Tylko osoby na biurze mają wgląd do nazw soczewek poszczególnych firm, ale nikt nie ma przeszkolenia czym tak naprawdę te produkty się różnią. Jest to dobra praca dla świeżaków po studiach, tylko byle zyskać doświadczenie i uciec. Zaawansowanej optyki tam nie ma, przez pracowanie na wielu firmach, nie zna się konkretnych produktów i informacji o nich tylko klepie sie gotowe formułki. Firma jest nastawiona bardziej na swoje promocje o których trabi wszędzie, tu się liczy ilość. Co do pensji nie licz na kokosy, są widełki nie ma podwyżek. Na zarobki powyżej 4,5k na rękę nie można liczyć, a myślę, że to podstawa dla osoby po studiach mającej doświadczenie w badaniu refrakcji.
Czemu w Olsztynie w Galerii Warmińskiej jest taka rotacja na stanowisku optometrysty? Co kilka miesięcy ponawiają ogłoszenie/ w innych miastach aż tak tego nie widać. Ktoś pracował? Widzę, że w przeciwieństwie do VE, tutaj opto robi wszystko- widać to jakoś po wypłacie?
Sami zwalniają, albo ludzi się zwalniają. Wbili się do miasta, które jest już mocno zabetonowane jeżeli chodzi o rynek optyczny, a cele oczywiście mają "ambitne". Niech przyjedzie ktoś z zarządu i pokaże jak się robi obroty. Takie stanowisko nie różni się jakoś diametralnie w różnych miejscach pracy, dlatego wiadomo, że szukasz jak największych zarobków/ które i tak w tej branży nie będą wybitne.
Ludzie odchodzą lub nie zostaje podpisana umowa na czas dłuższy, kierownik nie umie zarządzać zespołem i ma się za niewiadomo kogo i niewiadomo co w życiu osiągnął, (usunięte przez administratora)pensja to 4900brutto plus marne 200zl premii brutto oczywiście przy dobrych wiatrach. Nie polecam (usunięte przez administratora) w galerii warmińskiej, wolą zwolić wyuczonego mającego wiedzę pracownika i zatrudnić nową osobę która nie miała z optyka nic wspólnego wcześniej. Nie polecam
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Cześć, Jaka jest podstawa wynagrodzenia w Warszawie ? Czy da sie wyrobić premię 1000 zł do 2000 tys zł? I czy wypłata jest na koniec miesiąca czy 10 tego? Dzieki za info
Przychylam się do pytania, zwłaszcza, jeśli odnosi się do tej wciąż aktualnej oferty pracy dla optyka/optometrysty. Liczę także na wyjaśnienie, dlaczego poszukiwanych jest teraz 6 osób i na czym polega wdrożenie, opatrzone sformułowaniem - kompleksowe?
Taka premia to rzadkosc, raczej to jest kilka stówek. Jeśli ci zależy na dobrych zarobkach to nie idź do Fielmann. Poza tym o dobrych współpracowników tez tam trudno.
Hej. A jako początkująca osoba chociaż na te "kilka stówek" mogę liczyć czy to też trzeba mieć jakieś wyjątkowe wyniki? Mam nadzieję, że osiągalne, bo zawsze to coś. Od czego dokładnie zależy ta premia?
Premia zależy głównie od kierownika, nigdy nie masz z góry powiedziane, ze ja dostaniesz. Jeśli się zastanawiasz nad praca w Fielmann to odradzam. Jest duzo lepszych firm gdzie znajdziesz wyższe zarobki i przyjazna atmosferę.
A w jakich przypadkach się jej nie dostaje? To ta premia jest tak jakby uznaniowa, skoro decyduje o niej kierownik? To jeszcze za co można sobie nabić punkty, żeby kierownik uznał, że się należy?
Dokładnie, w każdym innym optyku zarobisz więcej. Tutaj wymagania stale rosną, robisz wszystko od warsztatu, refrakcji po obsługę klienta za marne grosze. Atmosfera do bani, szkoda nerwów.
To jak jest już tak wałkowany ten temat niskich zarobków, to może napisz widełki, ile się tutaj zarabia? Każdy ma inną wartość pieniądza, więc może nie dla wszystkich będą to "marne grosze" Oczywiście napisz tę okoliczną kwotę, jeśli nie jest to jakaś tajemnica. Nic na siłę.
Widełki to około 3200 netto dla optyka, dla sprzedawcy trochę mniej, wątpie, że w Warszawie są większe zarobki, bo firma ma standardowe widełki dla stanowisk i każdy dostaje tyle samo. Premia zależy też od wyrobionej ilości zleceń-nie ma zleceń nie ma premii, a nie jest ona wysoka, przy małej ilości zleceń możesz zapomieć o premii.
Wiecie może, czy w Fielmann szukają chętnych na staż?
(usunięte przez administratora)
O co chodzi z tymi przestarzałymi metodami?
Firma jest gdzieś pomiędzy przełomami w Niemczech i początkiem (usunięte przez administratora) w Polsce. Kultura mówienia per Pan do wszystkich to jest na serio jakieś nieporozumienie. Trąbienie o tym ze to firma rodzinna… ale czy w rodzinie mówimy do mamy proszę Pani. Trenerzy tez to hit… takich jak tu nie ma w żadnej innej firmie to mogę zagwarantować. Jedna z komentarza wyżej która jęczy i mówi po polsku-niemiecku i strachem myśli ze czegoś nauczy a ludzie po prostu na nia sr*a i idą do innej firmy albo druga która się nie myje i śmierdzi na szkoleniach z wielkimi plamami po jedzeniu po pocie i w tych samych ciuchach przez 5 dni HIT TYLKO W FIELMANN!
Ta opinia jest krzywdząca i powinna zostać usunięta. Okropne rzeczy piszesz o ludziach. Zastanów się człowieku.
A propo rekrutacji to jest to w tej Firmie prawdziwie duże wydarzenie. W komisji zasiadają nawet 3 osoby a czasami i więcej… oczywiście wszystko odbywa się na żywo. Kandydat kontra wielu rekruterow kierowników czy kogoś tam jak na egzaminie a wszystko to za 3600 zł brutto. Hahahah. W tej firmie dzieją się serio dziwne rzeczy!
Za każdym razem tak wygląda rozmowa o pracę? Każdy kandydat musi przez to przechodzić? Ludzie piszą, że można naprawdę dobrze się wyszkolić, ponieważ firma oferuje szkolenia. Niektórzy nawet pisali, że ludzie się szkolą i odchodzą. Firma nie stara się zatrzymać takich pracowników, w których włożyła pieniądze w jakiś sposób?
Nikogo nie zatrzymują bo musieli by więcej zapłacić.etat odchodzi ktoś z wiedzą i doświadczeniem a przychodzi etat goły i zielony i jest ok.tylko później problem ma kierownik.no ale to już nie jest problem dyrekcji czy centrali.grunt żeby słupki się zgadzały.reszta jest nieważna.a już napewno nie pracownik.
A jak tutaj z wydajnością? Są jakieś normy? KPI? W jaki sposób sprawdzana jest efektywność pracowników? Te szkolenia są jakoś rozliczane?
No i kto wszystkiego uczy nowych ludzi od podstaw? Takie nowe osoby mają najniższą krajową skoro brak im wiedzy i doświadczenia? Dużo osób pracuje we firmie na stałe?
Organizują szkolenia 3 tygodniowe i tam wszystkiego uczą :) najniższej krajowej nie ma trochę więcej dają
I te szkolenia są już wpisane w okres próbny? Potem są jakieś testy czy po prostu puszczają ludzi do pracy?
A te szkolenia to odbywają się na miejscu czy gdzie indziej? O ile więcej od tej najniższej można się spodziewać; 100zł czy 300zł ?
Szkolenia mogą być w Poznaniu lub np w innym mieście gdzie otwiera sie nowy salon a wynagrodzenie jest inne w zależności od miasta , szkolenie płatne normalnie jak za dzien pracy
Kto prowadzi social media tej firmy? To śmieszne, że małe pojedyncze salony mają często większy ruch na FB niż taka sieć. Nie ma nawet 1000 polubień.
Pojawiło się ogłoszenie o pracę dla optometrysty, ale powiem szczerze, że nie chcę już chodzić na rozmowy bez przynajmniej widełek, bo byłam na kilku rozmowach gdzie dopiero po około 1-2h dowiedziałam się, że pensja jest w okolicy minimalnej. Jak to wygląda w Fielmann? Podstawa +/- i jak naliczają premię? Obecnie mam 4 tys na rękę i premie tak koło 500 zł - jeszcze jakiś czas temu była to całkiem dobra wypłata, ale teraz starczy na coraz mniej.
Cześć. Czy ktoś korzystał z możliwości zwrotu okularów korekcyjnych? Albo może któryś z pracowników mógliby się wypowiedzieć. Jak jest to respektowane w praktyce? Waka u okulisty wyszła mi całkiem inna niż u nich w salonie i okulista zakazał noszenia zrobionych okularów.
Są salony które przyjmą odrazu zwrot bez pytania, a niektóre będą drążyć i dopytywać. Warto podejść i się zorientować
Wiadomo, co tam się robi w pracy? Na stronie zachęcają, żeby aplikować przez formularz, ale nie widzę nic o samej pracy. Jacyś pracownicy są tutaj, mógłby mi ktoś pomóc? Dziękuję.
Hej, jakieś opinie na temat pracy w centrali w Poznaniu ?coś się zmieniło od wpisu sprzed roku ?
Pisano trochę o zarobkach, że jest 3600 zł brutto i że ponoć ludzie odchodzą, a na ich miejsce podobno inni, jak przejdą z sukcesem przez rekrutację? Czy jeśli faktycznie są takie ruchy kadrowe, to jak układają się relacje i współpraca między ludźmi? I jak z ilością obowiązków?
Firma z wielką dumą trąbi o swoim profesjonalizmie, o wartościach ,a swoich pracowników traktują w sposób żenujący. Zarobki na poziomie o 200 zł wyższym od najniższej krajowej są śmieszne w tej branży. Zarobki niskie, a wymagania wysokie. Ta praca jest dobra dla juniorów, którzy potrzebują doświadczenie.
Czyli co, w innych firmach można dostać lepsze zarobki? A powiedz co masz na myśli mówiąc o wysokich wymaganiach.. Skoro sama mówisz że praca dobra dla juniorów.. Czyli co, wymagają doświadczenia czy nie?
Zatrudniają osoby bez doświadczenia w optyce. Doświadczenie możesz zdobyć na szkoleniach, które firma oferuje i dlatego praca jest dobra dla osób kompletnie zielonych. Zresztą wiele osób tak traktuje tą firmę ,zdobywają tu doświadczenia i żegnają się z firmą Fielmann,by dostać o wiele lepiej płatną pracę. Wymagania są względem określonej ,,tabelkami"sprzedaży, względem przesadnej uprzejmości do klienta , oczywiście ,takie wymogi mogą być, ale przy pensji na poziomie 3200/3400 są śmieszne. Sprawdź sobie zarobki u konkurencji i oceń sama czy pensja rzędu 3200/3400 brutto plus 100 zł premii jest atrakcyjna na rynku optycznym.
Święte słowa.pensja dobra dla młodych ludzi po szkole bez doświadczenia pod warunkiem że mieszkają z rodzicami którzy ich utrzymują.
Kasy dla nas nigdy nie było i nie będzie.najwazniejsze żeby mieć na rozbijanie się po hotelach elity fielmanowskiej przy okazji różnych szkoleń i innych imprez na które idą nasze pieniądze.a Ty szary żuczku pracuj na to wszystko i jak dobrze pójdzie to może dostaniesz 200 zł brutto!!!!!wtedy zaszalejesz na zakupach w Biedronce czy innym Lidlu.
A co to za imprezy? Pracuje na salonie i pensja jest jaka jest… ale na szkolenia to w tej firmie nie mogę narzekać i za każdym razem z wyżywieniem dieta i mega spoko hotelu, do tego za szkole tez mi zapłacili cały hajs … coś za coś w poprzedniej firmie zarabiałam więcej ale o szkole czy szkoleniu mogłam pomarzyć. Wiec roznie bywa a kto wie co lepsze
Jeszcze trochę to będą tu pracować same osoby po 19,20 lat bez doświadczenia i przede wszystkim wiedzy w optyce.w wielu oddziałach ludzie uciekają bo szukają lepiej płatnej pracy żeby jakoś przeżyć w tych czasach.
Wiadomo, że zawsze jest na co narzekać, ale długo w skali Polski nie ma wolnych wakatów, a w innych sieciówkach niesamowita rotacja/ w tej na V to w ogóle musi być ciekawie. Są pewnie salony lepsze dla pracownika, ale to już musi się trafić konkretnie w danym mieście.
Czyli tutaj nie ma dużej rotacji? Ekipa jest stała? Możesz napisać jakie są stawki? Chodzi mi o pierwszą umowę.
Jakie są widełki dla optometrysty? Na tle benefitów poza pensją wypadają lepiej niż inne sieciówki, ale brak info o pensji. Wrażenie robią dobre. Mniej niż 4000 netto chyba nie płacą?
Z tymi 4 tysiącami to przesadziłaś ;-) jak zobaczysz 3200 na rękę to będzie sukces, no i na podwyżkę możesz liczyć myślę że tak około 150 zł brutto raz do roku. Praca w tej firmie to jeden wielki wariatków, centrala karze uznawać wszystkie reklamacje , a z drugiej strony cisną kierowników o inteligentne odrzucanie reklamacji. Człowiek nigdy nie wie co i jak, ciągły stres i awantury z klientami, którzy tak naprawdę wszystko mogą , wystarczy że klient zadzwoni na infolinię lub pokaże ankietę , a już wszystko musisz mu dać za darmo. Tutaj trzeba mieć mocną psychikę i twardy (usunięte przez administratora) ;-) Większość pracowników zatrudnia się w tej firmie żeby się wyszkolić i znikają przy najbliższej okazji.
To trochę lipa - w korpo do klepania tabelek z Excela są większe podstawy dla juniorów, a tu jednak człowiek ma studia kierunkowe i doświadczenie. Ale jako optometrystka też się obsługuje, dobiera oprawy czy tylko w gabinecie? Może premie i benefity chociaż są spoko?
Jeżeli kierownik zobaczy że umiesz wszystko to będziesz robiła wszystko za te same pieniądze , Luxmed za dopłatą , ubezpieczenie na życie za dopłatą , o premii zapomnij , jedyne co jest pewne to kasa na urlop , pewno koło 1000 zł Tutaj każdy robi wszystko , są osoby które sprzedają, badają, pracują na warsztacie i jeszcze pomagają w biurze , a w gratisie dostajesz codzienne akcje z awanturującymi się klientami ????
W tym sklepie chciałam kupić szkła kontaktowe (internetowo). Najpierw wysłałam maila z pytaniem, potem dokonałam zakupu, opłaciłam i czekałam. Zakup był w połowie listopada. Gdy się mailowo pytałam o termin dostawy, zawsze otrzymywałam odpowiedź. Miała to być pierwsza dekada grudnia, potem 20 grudnia, potem kolejny termin i w dniu 25 stycznia anulowałam zamówienie (czekam na zwrot pieniędzy). Obsługa uprzejma, ale niestety zakup nieudany.
Czy w Fielmann poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Niema żadnych. Poza tym mowia cos innego na początku a potem wychodzi cos innego. Noe polecam . Radze uciekać czym prędzej. Okropna firma.
A świadczenia poza finansowe? Szukają teraz Optyka/ Optometrysty i tam oferują dofinansowanie do zajęć sportowych? To takie dodatki są tylko dla konkretnych stanowisk?
Są oczywiście: LuxMed premium ten, multisport, 3 dni urlopu dodatkowego, dodatek na wakacje 1600 zł i okulary za free dowolnej marki x w roku , plus zniżki dla rodziny i są to benefity niezależne od stanowiska czy centrala czy salon to samo.
Aaa i możesz do szkoły iść na optyka za darmo bo zapłacą albo na studia optometryczne to tez Ci dadzą pieniądze na to wiec spoczko sprawa …
i na luzie tu da radę studia z pracą pogodzić? elastyczność grafiku gwarantowana? i po takiej "inwestycji" można pewnie później na awans / podwyżkę liczyć?
tak, tak ale jak widać opinie tutaj są różne, więc jednak warto dopytać. czyli co, obecnie żadnych nieścisłości nie ma co się obawiać? a kiedyś faktycznie bywało tu coś nie tak?
Bardzo nieprofesjonalny rodzaj rekrutacji, najpierw jakaś babeczka wysyła maile z tego centrum w Poznaniu w niedziele o kontakcie i chęci podjęcia a potem wydzwania w soboty. Spotkało to i mnie i moja koleżankę. Serio tak zdesperowani jesteście ze dzwonicie w wolne?
Nie polecam pracy w fielmannie, zwłaszcza jeśli ma się wykształcenie kierunkowe. Firma nie szanuje osób będących optometrystami (których w firmie zbyt wielu nie ma, co mówi samo za siebie). Wynagrodzenie jest śmieszne, będąc optometrystą można spokojnie zarobić dwa razy więcej niż w fielmannie, optycy w innych firmach zarabiają więcej niż optometrysta w tej firmie. Praca dobra dla studenta optyki/optometrii, chociaż i będąc studentem warto znaleźć pracę w innym miejscu. Mówią, że nie są jak inne sieciówki i nie ma presji na sprzedaż, a w salonie wisi tabelka ile okularów musisz zrobić danego dnia. Mówią, że nie trzeba wciskać na siłę klientowi okularów, ale musisz to robić, żeby zrobić odpowiednią ilość sprzedanych okularów i nie chcesz mieć ucinanej premii. Chociaż czy dostaniesz premię czy nie, różnica w wynagrodzeniu będzie praktycznie niezauważalna. W firmie "badać" może każdy, przez co klienci często otrzymują informacje niezgodne z aktualną wiedzą optometryczną. Badają ludzie niemający pojęcia o optometrii i oczach, po śmiesznym kursie refrakcji (który trwa 3 dni), prowadzonym przez firmę, a klienci dostają informacje, że bada ich optometrysta... Szkolenia prowadzone przez firmę to porażka, trenerzy (tak nazywa firma osoby prowadzące szkolenia) często gadają głupoty, zwłaszcza jeżeli chodzi kwestie doboru korekcji (chociaż zdarzają się wyjątki, niestety są mniejszością).
Sama prawda. Trenerzy to zart, kierownicy salonu to mocno zależy od osoby regionalni sami nie wiedzą od czego są a dyrekcja firmy jest od zwoływania zjazdów kierowników i nie robią nic więcej. Zarobki 4000 brutto dla optometrysty 3300 dla ludzi bez wykształcenia kierunkowego
Nie dość że wiele firm psuje oczy pracownikom białym zimnym światłem to okulary Fiellman do komputera nowiutkie lekko rozdwajają obraz zaraz po przetarciu ich w celu oczyszczenia ściereczką przez sprzedawcę w salonie Fiellman.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fielmann?
Zobacz opinie na temat firmy Fielmann tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fielmann?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
