Jaka panuje atmosfera w firmie? Jest rodzinna ?
Firma? jedno wielkie dno... nie szanuja w ogole pracownikow...na umowie daja minimalna krajowa, reszte pod stolem i wydaje im sie ze sa bogami... tylko jednej pulchnej, cycatej sekretareczce dali normalna umowe, widocznie szefowi przypadla do gustu ale to tez tylko kwestia czasu. Szefowa? szkoda slow, niekometentna a przy tym wiecznie naburmuszona, zlosliwa i niezadowolona z zycia. Szef wydaje sie ok ale to tez tylko pozory, do czasu az sie nie wnerwi wtedy pokazuje swoje oblicze.
Dolaczam do zacnego grona. Szefowa wyniosla i z usmiechem na twarzy wypowiada uszczypliwe uwagi. Pokazujac jaki czlowiek jest nie domyslny... Pozyskiwanie klientow do takiego stopnia, zeby juz kazdy kto podnosi sluchawke i slyszy Lifter mial dosc. Najgorszy jest szef. Z dnia na dzien zwalnia pracownika bez zadnego powaznego swiadomego przewinienia. Manipulujac i zastraszajac go w najbardziej okrutny sposob. Szczerze nie polecam. Na szczescie sa jeszcze firmy ze liczy sie i zysk i pracownik a nie tylko to pierwsze.
Popieram poprzednie opinie, praca nudna.....a szefowa.- hm.. -bez komentarza!!!!!!
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Firma Porażka przez duże P.... popieram koleżankę Amandę.... Szefostwo okropnie traktuje pracowników, co chwilkę zmienia ludzi, wypłaty też porażka najniższa krajowa na konto reszta na czarno, w ogóle sposób pozyskiwania klientów też żenada, najlepiej wszystkim dawać łapówki i nic więcej, delegacje w ogóle nie rozliczane, nie dość że się jeździ to jeszcze nic się za to nie ma.... kiedyś można było zjeść obiad, a potem było tylko gorzej. Nawet oferty drukowało się na jednej już wcześniej zapisanej stronie "oszczędność szefowej". W tej pracy można się dorobić jedynie garba i zszargać sobie nerwy.
