Niestety ja także podzielam negatywne opinie. Firma w ogóle nie promuje tego optyka, każą chodzić i nagabywać klientów drogerii na badanie wzroku. Częste problemy ze nie wyrobiony budżet. Siedzimy w pojedynkę po 11h i nie możemy nawet zjeść obiadu w pomieszczeniu socjalnym. Cały czas ktoś musi być na sklepie, obserwować czy nikt nie kradnie, pomagać klientom drogerii znaleźć rzeczy. Pomieszczenie socjalne to wielki (usunięte przez administratora) W lodówce myszy, czasem martwe, czasem żywe. Sanepid powinien się tym zająć. Pracownicy w ogóle nie dbają o wspólną przestrzeń i czystość. Do tego prowadzona jest ciągła wojna z apteką, o co chodzi? Co chwilę pretensje od kierownika (tu akurat Łódź). Cieszę się, że już tu nie pracuje. Kierowniczka udaje że ma pracę zadaniową a w rzeczywistości jest to wymówka żeby nie musieć siedzieć pełnego wymiaru godzin! Wychodzi kiedy chce a potem poprawia sobie to w systemie że niby spędziła dzień pracy. Pracujące weekendy dla kierownika? Wielki problem. Grafik układany beznadziejnie, zatrudnia studentów a potem ma pretensje że nie ma jak pokryć wszystkich dni. Wynagrodzenie? Niby wyższe niż najniższa ale raptem 30gr/h. Więcej płacą w spożywczym na kasie a zachowują się jakby płacili niewiadomo jak dobrze. Nie polecam zatrudniać się w tej firmie. Nie szanują pracowników, mają dziwne umowy, ogólnie PIP i sanepid powinny przyjrzeć się temu miejscu bo to jakieś kpiny.
Czy w Super-Pharm Optic Sp. z o.o. zatrudniani są obcokrajowcy?
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Super-Pharm Optic Sp. z o.o. odbywa się w siedzibie firmy?
No na logikę ;) - jak obsługiwać zdalnie klientów w salonie optycznym, włącznie z badaniem wzroku i doborem okularów i soczewek kontaktowych :)?
A nie jest tu prowadzona żadna baza klientów z zamówieniami ani nic? Czyli tutaj akurat sami sprzedawcy pracują, tak?
Nie rozumiem pytania. Baza klientów to odrębna kwestia. W salonie optycznym bada się wzrok, dobiera korekcję optyczną i realizuje sprzedaż.