Halo PS-ku a co to się stanęło? Wszechobecna spychologia i niedocenianie ludzi, którzy faktycznie coś robią, bo przecież znajdą się następni nie działa i nikt tu nie chce pracować sądząc po powtarzającej się ilości ogłoszeń? Niemożliwe. Jeszcze za chwilę dojdzie do tego, że management będzie musiał się wziąć do roboty zamiast bawić się w gierki i delegować obowiązki.
Jak wygląda sprawa grafiku w Process Solutions Sp. z o. o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Hej Jakie są zarobki np. Asystenta bądź Specjalisty w kwotach brutto w dziale Kadr i Płac ?
Dosc niskie biorąc pod uwagę zakres i ilość obowiązków. Nikt Ci tu dokładnej kwoty nie poda, bo to wielka tajemnica, nawet wśród współpracowników i firma wszelkie takie komentarze usuwa, bo łamią regulamin.
Rozumiem :( Ale są wyższe od najniższej krajowej, co? :P Skoro obowiązków sporo, to jest w firmie zachowany work life balance? Czy trzeba czasem zostać po godzinach?
Pytanie dotyczyło też specjalisty, no to chyba logiczne że wyższe niż minimalna. To jest Warszawa, praktycznie nigdzie się tu nie zarabia najniższej krajowej, bo na nic to nie wystarcza. Nadgodziny są mile widziane.
W sumie fajnie, jeśli nadgodziny są mile widziane, bo zawsze można coś dorobić. :P Płacą coś więcej za dodatkowe godziny? Czy standardowo?
Jeśli uda Ci się udowodnić, że nadgodziny były faktycznie niezbędne, dostaniesz milion zgód itp. to są albo do odbioru albo do wypłaty zgodnie z kodeksem pracy.
Jeju trzeba to udowadniać? To już chyba lepiej sobie darować szczególnie że głównie do odbioru. A potem z wolnym nie ma problemu? I z dłuższym urlopem?
No o to chodzi, żeby było sobie lepiej darować, to miałem na myśli mówiąc, że nadgodziny są mile widziane. Wolne i urlop to sobie możesz brać kiedy chcesz pod warunkiem, że znajdziesz kogoś kto za Ciebie zrobi Twoją robotę, firma sama w sobie w ogóle o to nie dba najwyżej będziesz składać korekty i się tłumaczyć jak wrócisz.
Pracownik ma sam znajdować zastępstwo za siebie na czas urlopu? Myślałem że to przełożony rozdziela robotę jak kogoś nie ma. Taki bałagan organizacyjny ze nikt tego nie pilnuje?
Bałagan organizacyjny to jedno (decyzje się tu podejmuje z dnia na dzień bez żadnego większego planu), ale to pokłosie podejścia nie moja społka, nie mój problem. Przełożony rozdzieli pracę tak, żeby zrobione było tylko to co bezwzględnie trzeba, resztę będziesz poprawiać/nadrabiać po urlopie.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Process Solutions Sp. z o. o.?
Praca tutaj ma jeden pozytyw-jak trafisz na fajnego seniora w grupie to można sporo się nauczyć. Ale idzie za tym jeden minus- wcześniej, niż później masz obowiązki wykraczające poza Twoje stanowisko i zdecydowanie poza pensje jaką dostajesz. Zarządzanie zarówno firmą, jak i w grupach jest na tragicznym poziomie. Ludzie znający się na rachunkowości, ale nie znający się na zarządzaniu dostają stanowiska Team Leaderów/Menadżerów i później to widać w organizacji pracy grup i kulturze organizacyjnej firmy. Podwyżki i awanse są przyznawane w bardzo zagadkowy sposób-po ocenach, które są co pół roku. Dostajesz przez 6msc tonę nowych obowiązków jako księgowy? Nie dostaniesz podwyżki/awansu, bo dostałeś rok temu, a to niby za szybko. Ale awanse/podwyżki dziewczyn z administracji? Co pół roku i jeszcze żeby mogły dostać wymyślają nowe stanowiska. HR? Brak profesjonalizmu, wiedzy i umiejętności. Kolesiostwo jakich mało-mówisz coś w HR, zaraz paiapsiółki z administracji też wiedzą. Siedząc w kuchni na obiedzie łatwo można usłyszeć, że firmie bardziej zależy na dziale „administracyjnym” firmy, niż na tych co zasadniczo są trzonem-działu księgowego. Firma płaci mało w porównaniu do konkurencji, rozmowy o podwyżkach są nierealne, jedynie na ocenach możesz o tym wspomnieć, ale za wiele nie można oczekiwać. Firma opiera się na młodych osobach zaraz po studiach, gdzie na stanowisku asystenta zarabiasz niewiele, po roku robisz zadania księgowych, a o awans ciężko. Na początku mojej pracy tutaj mówiono mi, żeby uciekać, teraz żałuje i staram się ostrzec innych. Jeśli chcesz nauczyć się podstaw w czasie studiów, zdobyć te minimalne roczne doświadczenie to okej, ale jednak lepiej zaczynać gdzieś, gdzie będzie do chciało popracować dłużej.
Czyli ciężko o awans i człowiek stoi w miejscu. A jeśli chodzi o szkolenia to masz dostęp? Bo w księgowości wiem że przepisy tak szybko się zmieniają że przydałby się profesjonalny kurs. Czy trzeba samemu się douczać?
Lepiej sobie samemu kupić szkolenia, niz męczyć się w tej firmie z tymi ludźmi. Tu dowiesz się tylko tego, co jest akurat potrzebne do obsługi firm z Twojej grupy. I nic nowego nie dowiesz się przez kolejne lata, jeśli z jakiegoś dziwnego powodu chciałbyś tu dłużej pracować.
Mam pytanie, jak szefostwo reaguje w Process Solutions na prośby o podwyżkę? Czy jest to w ogóle rozpatrywane, czy po prostu nie dają, bo nie, jak się będzie należeć to podwyżka będzie? Myślę, że to istotne z punktu widzenia galopującej inflacji za rządów (usunięte przez administratora)
Firma raczej nie uznaje czegoś takiego jak próba o podwyżkę. Można takie cudo nabyć podczas ocen i jest przyznawane przez seniorów/managerów jeszcze przed rozmowa z tobą. Także próby tutaj niestety nic nie dają, bo klamka zapadła. Także trzeba zdać się na los i liczyć, ze znajdziesz się w puli szczęściarzy ewentualnie jeśli masz dobre stosunki z wyżej wymienionymi to na takiej zasadzie po tak zwanej znajomości się uda. Niestety galopującej inflacji to nie dorówna, bo pensje są poniżej powszechnie udostępnianych widełek na stanowiskach księgowych/kadrowych w internecie.
Ooo chłopie, jest aż tak źle? Czy masz pomysł jakie mogą być tego przyczyny? Przecież to niepoważne.
Przyczyna leży w polityce firmy. Tak jest i już, nie ma z tym dyskusji. Możesz się podporządkować albo powiedzą ci, ze możesz złożyć wypowiedzenie. Jeśli komuś nie pasuje takie rozwiązanie to serio lepiej jest nie psuć sobie nerwów, bo tutaj nic się nigdy nie zmieni, a tylko idzie ku gorszemu.
Nie potrafię zrozumieć takiego działania. Czy dyrektor zarządzający nie zdaje sobie sprawy jakie to krótkowzroczne? Czy jest aż tak niekompetentny? Zapewne stąd problemy ze znalezieniem doświadczonych księgowych, dziwię się że ktokolwiek chce pracować na takim czyimś prywatnym (usunięte przez administratora) Przecież to zaprzeczenie definicji rozwoju. Informują w ogóle gdzieś, że taka mają politykę? Jeśli nie, to czemu?
Ciężko byłoby, żeby nie wiedział na jakiej podstawie funkcjonuje jego firma, ale jak widać chyba nikt się tym po prostu nie przyjmuje. Problemy w znalezieniu doświadczonych księgowych to przede wszystkim bariera płacy (mało kto chce przyjść za takie pieniedze w zamian za takie wymagania), po drugie jak już tu przyjdzie to atmosfera w tym miejscu zjada większość. Chyba, ze ktoś lubi przebywać pośród fałszywych ludzi to sie wpasuje, a po trzecie to logo firmy powinno brzmieć: każde stanowisko da sie zastąpić odpowiednia ilością asystentów. Co do informacji o polityce to bywa różnie, kiedyś nie informowali, teraz zależy u kogo. Raczej jak ktoś tutaj doczyta i sie zapyta na rozmowie to pewnie odpowiedzą.
Czyli wynagrodzenie jest w ogóle nierynkowe? :/ Dasz radę podać widełki? Super by było poznać też te wymagania, o których piszesz... Kurczę, myślę nad zmianą pracy i aplikowaniem tutaj, ale teraz to już sama nie wiem, czy nie trafię z deszczu pod rynnę ;p Twoim zdaniem jednak może firma ma jakieś plusy?
Jak najbardziej masz racje w tym co piszesz. Społeczność w tej firmie jest dość specyficzna i im dłużej tam siedzisz tym bardziej przesiąkasz atmosfera i tym jak ludzie się zachowują. Każdy z nas ma inne powody i inna sytuacje życiowa także myśle, ze sporo od tego zależy i dlatego ludzie tam jeszcze siedzą. W imię swoich interesów, a nie tego, ze firma dobrze prosperuje. Według mnie każda ilość czasu pracy w tym miejscu zasługuje na stwierdzenie ZA DŁUGO. Niestety takie firmy istniały i będą istnieć, bo zawsze ktoś przyjdzie i trochę posiedzi, a potem rotacja pracowników do oporu.
Odnosząc się po kolei to tak wynagrodzenie jest nierynkowe. Widełki nie są znane wiec ciężko jest podać można się jedynie sugerować własna płaca i porównać ja do tego co jest na rynku. Głównie liczy się podstawa wiec jeśli zdecydujesz się na aplikacje to taka rada, żeby od początku walczyć o dobra stawkę, bo potem podwyżki są rzędu 300 zł brutto i to raz na rok najwiecej, bo taka polityka firmy, a przy rosnącej inflacji nie jest to pocieszające. Patrząc na pensje rynkowe to od najniższego wynagrodzenia na danym stanowisku odejmij sobie z 500 zł brutto i to jest mniej więcej to czego możesz się spodziewać. Co do wymagań to przede wszystkim wypełnianie codziennie raportu o tym co robisz w pracy z dokładnością co do 15 minut i wpisywanie liczby wprowadzonych/ zaksięgowanych linii dokumentów. Tłumaczenie się przełożonym z tego dlaczego nie przyjechało się do biura w wyznaczony dzień, bo są tak zwane dyżury. Poranne rozmowy z grupa i mówienie codziennie dokładnie tego co będziesz robić i dlaczego zajmie ci to aż tyle. Wywieranie presji czasowej. Ogólnie jest tego sporo, ale wszystko się opiera na takiej kontroli przełożonych nad każdym twoim ruchem. Co do plusów to na pewno częściowa mozliwosc pracy zdalnej oraz szansa na pozyskanie wiedzy, bo jednak outsourcing charakteryzuje się tym, ze masz dostęp do wszystkiego, a nie tylko danej części rachunkowości. Decyzja leży po twojej stronie, zawsze można potem tez zmienić prace, nic nie jest na stałe, ale osobiście po prostu szczerze odradzam.
Asystent ds. Kadr i Płac - czy warto aplikować? Jak z wynagrodzeniem? Ciężka praca czy w miarę przyjemna?
Też mnie to właśnie trochę interesuje, ale ta firma chyba obraziła się na gowork i nic tu nie odpisują. Przykra sytuacja.
Może pracownicy jacyś tu są i coś mogliby napisać? Aplikowałeś już? Odezwali się? Ciekawe ile trwa cały proces?
Widocznie nie ma pracowników, muszą pozatrudniać jakichś nowych (usunięte przez administratora) stąd tyle ogłoszeń. Ja chyba sobie jednak daruję.
Halo, czy to warto tu aplikować tu czy nie?
Szczerze to sama sie zastanawiam, czytam wpisy tutaj i jakoś nie jestem przekonana w ogole :/ No ale chyba warto samemu sprobowac... na jakie stanowisko chcesz aplikowac? Daj znac, jak poszlo
No ja się bardzo zastanawiam nad stanowiskiem serwisanta drukarek kekw. No bo drukarki wymagają serwisowania. I to nie byle jakiego. A ja jestem bardzo dobrym serwisantem, ale nie wiem czy tu aplikować tu czy nie.
nie warto to co piszą ludzie o tej firmie to szczera prawda , niekompetencja przełożonych kłania się na każdym kroku, skąpstwo ,wynagrodzenie dostaniesz na zasadzie gry w totolotka tzn. jak maja nóź na gardle to zapłacą troche więcej ale później dołożą obowiązków tak, że w ostatecznym rozrachunku nic z tego nie masz, wypełniasz grafik prac , gdzie nie masz przerwy na toalete a jak jestes w kuchni to Ci pseudo szef ściga że za długo tam jesteś firma może ma aspiracje do bycia firma na poziomie ale długo jeszcze to będzie zaściankowe biuro rachunkowe
Nie zrozum mnie źle, ale z tego co zrozumiałam jednak nadal jesteś pracownikiem w firmie? :D To jednak jakieś plusy muszą być?
owszem ale tylko jeszcze 2 miesiące i będę w innym lepszym otoczeniu prawdziwie biznesowym. Jak chcesz tracić czas t tej firmie to droga otwarta.
Oho szykuje się kolejna rekrutacja bardziej doświadczonego pracownika, a ostatnia się jeszcze nie skończyła. Ehh ten rynek pracy, ciężko znaleźć "dobrego" pracownika, zwłaszcza jak ma się zamiar nim pogardzać. No i jak tu otworzyć oddział w Lublinie, nawet Ukraińcy tu nie pomogą.
@ Starszak czy mam rozumieć ,że w tej firmie pracownicy są traktowani pogardliwie? no to z takim podejściem to trudno będzie marzyć o jakimkolwiek rozwoju obcokrajowcy są wyczuleni na punkcie szacunku do ich narodowości, osoby itp.
Może tak, może nie. To by raczej wymagało zmiany zarządu. Nie po to siedzą tu po 10-15 lat żeby zmieniać swoje podejście, przykład idzie z góry i ktoś by się musiał wreszcie nauczyć zarządzać zamiast tylko przydzielać obowiązki.
No niby nie, jasne nawyk po tylu latach trudno zmienić. Ale jak firma zacznie się już mocno sypać to raczej nie będzie na to innej rady? No chyba za aż tak niekompetentnych to ich nie macie chyba przez tyle lat raczej jakieś tam doświadczenie to mają
Doświadczenie w czym? To czy taka firma jak ta zacznie się sypać nie zależy od doświadczenia ani czyichś decyzji, tylko od tego jak długo ktoś jest w stanie łykać scieme. Schemat jest zawsze ten sam, narzekanie że młodym to się teraz nie chce pracować i oczekują niewiadomo czego. To jest zawsze początek końca.
trochę czasu już minęło od tego zapowiedzianego początku końca... ciekawa bym była czy teraz od nowego sezonu cokolwiek mogło się tu zmienić? warunki finansowe? jakieś rotacje? lub podejście do ludzi?
Może warto zacząć od tego, że firma z roku na rok coraz gorzej sobie radzi, jeśli chodzi o satysfakcję pracowników z miejsca pracy. Z małego przedsiębiorstwa dąży do korporacji i taki właśnie sobie chyba obrała wzór traktowania ludzi. Na każdym kroku wychodzi niekompetencja, brak zasobów ludzkich i skąpstwo. Brak tutaj specjalistów od zarządzania, bo osoby na wysokich stanowiskach na pewno nie maja o tym pojęcia. Niekiedy można się poczuć tam jak w przedszkolu, a „zarządzają” tym dorośli ludzie. Narzucenie obowiązków nie jest jednoznaczne z uzyskaniem kompetencji i to się ciągnie za managerami przez cały openspace. Może i są specjalistami w dziedzinie księgowości, ale żółtodziobami w dziedzinie zarządzania. Jeśli chodzi o awanse to o ile w ogóle ktoś na rozmowie o prace wspomni o tym, ze jest to możliwe jedynie na ocenach półrocznych, a teraz dążą do tego, żeby i nawet rocznych tak samo jak uzyskanie jakiejkolwiek miernej podwyżki to są bardzo niesprawiedliwe i zależą od tego kogo wyżej postawione osoby lubią. Program do codziennego wypełniania wykonywanych obowiązków przez pracowników jest doprecyzowany co do 15 minut i jest jakaś udręka. Wieczne czepianie się managerów, którzy są już druga osoba sprawdzająca te wypociny nie ma końca, a warto może byłoby go udoskonalić chociażby o wpisywanie 5 minut odpoczynku, które przypada na każda godzinę pracy spędzona przy komputerze. Uzyskanie pomocy, czy chociażby wyjaśnień zagadnień księgowych graniczy z cudem, bo seniorzy są tak zawaleni robota, ze cud to się do nich dobić i pytanie jak to wpisać w owy system…pół godziny czekania na odpowiedz potrzebna do dalszego wykonania pracy? Kolejny powód, aby się przyczepić do biednego pracownika. Grafik przychodzenia do biura opierający się na obowiązkowym przychodzeniu do biura 2 dni w tygodniu tez jest chyba dla wybrańców, bo niektórych osobistości to i przez 2 miesiące nie ma, a niektórzy najlepiej jakby po 5 dni w tygodniu przychodzi (oczywiście biedni asystenci zarabiający grosze). Przyjście do biura jest jednoznaczne z siedzeniem 8 godzin w milczeniu, bo nie można innym przeszkadzać albo wysłuchiwaniu monologu wybrańców równającym sie z wysłuchiwaniem plotek o ludziach z firmy. Wynagrodzenia są chyba przydzielone na zasadzie losu na loterii, bo ani staż pracy, ani wykształcenie, ani kursy nie są żadnym wyznacznikiem. Zdarza sie tak, ze nowa osoba zarabia porównywalnie na tym samym stanowisku pomimo braku jakichkolwiek kompetencji. Podwyżek przy obecnej inflacji również nie było. Osoby posiadające wgląd do informacji o zarobkach pracowników i zajmujące stanowiska w dziale HR awansują z recepcji, bo przecież administracja to dość zbliżony dział, co nie? Czemu by tego nie połączyć… Podsumowując to im więcej pracowników tym większy chaos. Jedyne korzyści można uzyskać przychodząc tu na asystenta, ucząc się ile można i uciekać po roku/dwóch latach o ile uda wam się tam tyle wytrzymać.
Ja kilka miesięcy temu zaczęłam pracę i polecam - nie sugerowałabym się tylko opiniami z internetu, które łatwo nakręcić w jedną, albo drugą stronę.
Ile w tej chwili w Process Solutions pracuje osób?
Warto dodać, że w Process Solutions jest bardzo duża rotacja pracowników. Każdego miesiąca ktoś odchodzi i przychodzi
Czasem w 1 miesiącu odchodzi jedna, dwie osoby, czasem żadna - pojawiają się też kolejne. Nie do końca jestem pewien, czy można to nazwać dużą rotacją.
Raczej nie. Bo jedna, dwie osoby w miesiącu przy takim zatrudnieniu to nie jest dużo. Powiesz na jakich umowach przyjmują? Jako nowy pracownik dostanę od razu na czas określony czy okres próbny jest na zleceniu?
@Antoni może ja odpowiem - większość pracowników Process Solutions jest zatrudniana na podstawie umowy o pracę. Na zlecenie pracują studenci, którzy preferują taką formę rozliczenia. Wszyscy nowi pracownicy zatrudniani są na 3-mięsięczny okres próbny, a później umowa przechodzi w umowę na czas określony. Okres próbny obowiązuje przy UOP i zleceniu.
Jedna, dwie osoby w miesiącu przy takim zatrudnieniu to praktycznie 20% całego zespołu rocznie, jest to dość dużo. Szczególnie biorąc pod uwagę to, że niektóre grzyby siedzą tu 10 lat i nigdy się stąd nie rusza, bo nie mają szans na rynku.
Zdecydowanie nie polecam pracy w Process Solutions. To jedna z najgorszych firm, w której pracowałam. Po pierwsze, jest BARDZO duża rotacja pracowników. O czymś to świadczy, prawda? Na rozmowie rekrutacyjnej zapewne powiedzą Ci, że cały czas się rozwijają i to dlatego ciągle kogoś poszukują. Prawda jest taka, że dużo osób odchodzi po około roku. W dziale payrollu zwalniają się nawet po 3 miesiącach. Usłyszysz na pewno, że doceniają pracowników i często są awanse. Nie dowiesz się jednak, że podwyżki przy awansach są tak małe, że aż śmieszne. Kolejnym minusem jest system kontrolujący pracowników. Codziennie trzeba wpisywać co konkretnie się robiło i ile czasu to zajęło. Atmosfera też nie jest najlepsza, na każdym kroku słychać plotki i obgadywanie.
Czy w Process Solutions Sp. z o. o. możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
Pracodawca raczej nie przewiduje takiej możliwości, jednakże PS stara się wychodzić naprzeciw potrzebom pracowników w trudnej sytuacji. Zawsze istnieje możliwość konsultacji takich spraw indywidualnie z działem HR :)
Pracodawca raczej nie przewiduje takiej możliwości, ponieważ ciężko te grosze podzielić na jakiekolwiek sensowne części. Trochę wstyd wprowadzać tak małe przelewy.
Przestań gadać głupoty, przecież każdy wie, że to nie jest żadna firma zatrudniająca serwisantów. Więc na stanowisku serwisanta można zarobić tu 0,00 brutto. Chyba że chodzi Ci o serwisanta ekspresu do kawy, ale w sumie nie wiem ile można zarobić na przeklinaniu procedury odkamieniania.
Czy w Process Solutions Sp. z o. o. są szkolenia zewnętrzne?
W PS organizowane sa szkolenia zewnętrzne - dla księgowych są to szkolenia przy okazji zmieniających się regulacji prawnych, lub z danych zakresów, które akurat w grupie przydają się do pracy nad klientem. Dodatkowo dla seniorów przygotowywane są szkolenia wspomagające zarządzanie zespołu - od umiejętnej komunikacji, przez efektywne zlecanie zadań i w razie potrzeby inne. Poboczne działy również mogą liczyć na szkolenia zewnętrzne.
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Process Solutions Sp. z o. o.?
Czy Process Solutions Sp. z o. o. zatrudnia studentów?
Wiecie czy pakiet medyczny w firmie Process Solutions Sp. z o.o. obejmuje leczenie problemów z prostatą i nietrzymaniem moczu? Z racji wieku to dla mnie ważne jeżeli chodzi o wybór przyszłego pracodawcy.
Wiecie czy Process Solutions Sp. z o. o. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Jakie są warunki zatrudnienia w Process Solutions Sp. z o. o.?
Czy firma aktualnie rekrutuje?
no właśnie nie wiem, piszą że jest mało pracy i trzeba obciąć etaty i trzeba się cieszyć że się nie zostało zwolnionym ale jak się poszuka ogłoszeń to są one dostepne. Nie wiem, sama już nie wiem, wszystko mi się myli, wysyłać cv czy nie wysyłać, cieszyć się czy się nie cieszyć, nie wiem.
Dlaczego pozwala się żeby takie negatywne, szkalujące dobre imię porządnych firm komentarze były dostępne powszechnie w internecie? Przecież nawet jeśli część to prawda, to to są wewnętrzne sprawy firmy, nie można tak publicznie oczerniać, ktoś tu chyba niedługo dostanie pozew.