Widzę, że Pan od ,,3 uszkodzonych samochodów", mimo dostarczonego pisma od prawnika nie odpuszcza i wciąż próbuje zepsuć dobre imię firmy, bo na Facebooku się nie udało. Dziwnym trafem firma pojawiła się z negatywnymi opiniami na gowork'u po tym jak próbował Pan wyłudzić od niej pieniądze. Podobno ,,sprawa rozwojowa bo ludzi którym uszkodzili mienie zbiera się coraz więcej'', a zdarzył się jedynie jeden taki przypadek i nie z 3 samochodami, oknami i co tam Pan jeszcze sobie wyobrażał, a z jednym samochodem. Niestety, przyznaję - tak się stało. Każdy popełnia błędy. Ubrudziliśmy Panu JEDEN pojazd, wykonując usługę piany zamkniętokomórkowej u sąsiada, nie przewidzieliśmy większego wiatru, auto zostało zapruszone, ale firma przyznała się do błędu. Pojazd został przywrócony do stanu pierwotnego przed wystąpieniem uszkodzenia - NA PANA WARUNKACH. Poszliśmy Panu na rękę, zgodziliśmy się, aby samochodów powierzyć wybranej przez Pana firmie, mimo iż należała do jednej z droższych, a kwota od razu została ustalona i przez nas zapłacona. To niesprawiedliwe, że nagle wymyślił sobie Pan dodatkowe usługi ,,wypicowania'' Pana auta. Nie jesteśmy za to odpowiedzialni, a tym bardziej zobowiązani, aby ponosić za to koszty. Zarzuty niekompetencji są tym bardziej nieuzasadnione, gdyż nigdy Pan nie korzystał z usług naszej firmy, nie wykonywaliśmy Panu natrysku ani innych prac budowlanych, żeby Pan mógł to stwierdzić. Brak kontaktu z właścicielem? Sprawa została załatwiona, dalszy kontakt z Panem był nieuzasadniony i tym bardziej zbędny. Niestety widać, że owe opinie napisane są przez jedną i tą samą osobę, która nie potrafi odpuścić, mimo że pomówienia mają swoje konsekwencje prawne. Wciąż posiadamy rachunki, zgodnie z którymi za swój błąd zapłaciliśmy, a Pan wciąż próbuje zepsuć reputację naszej firmy. Każdy kto publikuje opinie w internecie, musi pamiętać, że działa na forum publicznym, więc powinien się liczyć z tym, iż może ponieść konsekwencje własnych słów.
Nie wiem kim pani jest dla tej firmy i jeżeli nie była pani na miejscu tego incydentu a zna go pani z opowiadań to nie powinna pani zabierać głosu. Pan Burdzy przez swoją niekompetencję uszkodził mi auto. Do dziś nie usunięto piany z szyb. Dla zabezpieczenia lakieru po tak głębokim polerowaniu firma zaleciła położenie ceramiki o której pan Burdzy wiedział i się na nią zgodził. Zmienił zdanie być może pod wpływem swojego brata bez którego nie mógł podjąć żadnej decyzji. Za ceramikę zapłaciłem ja. Co z szybami zobaczymy. Jest robiona ekspertyza rzeczoznawcy.
Czym w P.H.U Burdzy-Bud Jakub Burdzy zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Firmę tą znam z poziomu klienta. Szef jest nie kompetentny i nie potrafi sam podjąć nawet najprostszej decyzji. Szkoda czasu dla nich.