Przy przejściu z umowy zlecenie gdzie dostaje się około 2200 na rękę, na umowę o pracę, bezmyślny dyrektor Ku@#wa nawet nie dba o jakiekolwiek wyrównanie umów, żeby chociaż nie zarabiać mniej i tym samym pokazać że nie ma się totalnie w du%ie pracownika ( a nazywanie "wyrównania" "podwyżką" co też robi jest co najmniej śmieszne). Zerowe dbanie o pracownika, a w głowach śmieszne jak na takie wynagrodzenie.... "wynagrodzenie" to kiepskie słowo żeby nazwać spadek pensji netto o około 700zł tylko przez przejście ze śmieciówki na umowę o pracę, nazwijmy to więc "wiadrem gów#a"..., a więc jak na takie wiadro gów#a, wymagania. Nie polecam chyba że ktoś ma fetysz bycia olewanym na każdym kroku za takie wiaderko. Jeszcze jedna sprawa. Pracując w tej firmie trzeba się uzbroić w cierpliwość gdyż przez ogólnie panujący (usunięte przez administratora) w papierach i budzące wątpliwości kwalifikacje osób na stanowiskach kierowniczych (ukłon do dyrektora Ku@#wy) trzeba się naprawdę wręcz uganiać, za rzeczami które teoretycznie (i tylko teoretycznie) Ci się należą.
Zgadzam się w pełni z oceną. Do póki Cię pilnie potrzebują to jeszcze "jako tako" jesteś szanowany. Później, kiedy mogą korzystać z twej wiedzy(bo np: stworzyłeś jakieś procedury), to różnie bywa. Włączają się najczęściej (niestety) niekompetencja dyrektorów (kolesi), popisywanie się a także przejawy lekceważenia.
@Irek - kwestia umiejętności i wiedzy aczkolwiek nie ma większego problemu aby od takich kwot zaczynać.
Poszukaj na stronach z ogłoszeniami - aktualnie trwa rekrutacja.
Próbowałem zaczepić się jako informatyk w firmie Atrem. Ogólnie mogę powiedzieć, że rozmowa była na poziomie, pomimo małych złośliwości ze strony chyba kierownika działu. Nie udało się, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo zamiast uciążliwych dojazdów na obrzeże Poznania znalazłem inną satysfakcjonującą pracę za większe pieniążki. To co sugeruję potencjalnym kandydatom to pewność siebie. NIe dajcie sobie wmówić, że tam pracują tylko specjaliści, bo nigdzie tak nie jest! Wiara w sukces może Was wywindować wysoko!
Nie warto się tam zaczepiać. Szkoda życia, oto wniosek, który płynie z rozmowy w dziale IT. Jest z 30 firm w Poznaniu i okolicach, które oferują dużo lepsze warunki. No chyba, że ktoś chce pracować za 2200.
kandydowałem do Działu IT; oto moje wnioski: 1. rekrutacja to kilka rozmów, w różnych godzinach (porannych i wczesnopopołudniowych) - mi udało się odbyć dwie, 2. pierwsze spotkanie to rozwiązywanie testów, drugie klasyczna rozmowa 3. oba spotkanie niezbyt miłe, odczuwalny brak szacunku do kandydatów (było nas na sali 5 osób), 4. brak argumentacji odrzucenia kandydatury, choć gdy rozmowa zakończyła się w momencie rozmowy na temat zarobków można wysnuć powód 5. trudny i kosztowny dojazd komunikacja miejską
Atrem jak każda firma poszukuje wydajnych i rozsądnych w roszczeniach płacowych ludzi. Jest na tyle duża, że i dla orłów i wróbelków znajdzie się miejsce, aczkolwiek orły pewnie jak rozwiną skrzydła to odlecą albo awansują i tyle. A jak wróbelki zaczną ćwierkać o dużą kasę to będą musiały poszukać innego gniazdka. Stracić raczej nie można -ale po japońsku - do końca życia też nie ma się co nastawiać.
Dobra firma na start (dużo można się nauczyć) i tyle. Trzymający władze mówi cały czas o kryzysie że firma powoli z niego wychodzi i że nie będzie tak jak wcześniej. Jak zdobędziesz doświadczenie to najlepiej uciekać bo stanowiska obsadzone. Są inne firmy które doceniają dobrych pracowników. Nie bójcie się zmiany.
Dlatego jest coś takiego jak studia i system praktyk. Niestety często bywa, że same praktyki nie wystarczają i żeby liczyć się na rynku student musi rozpocząć pracę w swojej branży na niższym stanowisku ale jeszcze podczas studiów. Coraz więcej osób tak robi i jest to dobry sposób bo późnie pracodawca inaczej patrzy.
Odnoszę wrażenie, że w temacie automatyki przemysłowej to Atrem nie ma sobie równych. Co do doświadczenia i wykształcenia - proporcje muszą być zawsze zbilansowane, bo po co pracownik, który mógł być encyklopedią na studiach, skoro jego ręce i umysł nigdy nie widziały pracy w firmie, a z drugiej strony można mieć sporo lat doświadczenia i zero wiedzy. Trzeba rozwijać te 2 płaszczyzny jednocześnie!
Przy rozmowie kwalifikacyjnej dla prezesa najważniejsza jest liczba ukończonych szkół, broń Boże wiedza. Według prezesa tej firmy liczba i wysokość zdobywanego wykształcenia świadczą o inteligencji. Niestety ten człowiek nigdy nie słyszał o inteligencji wrodzonej... :-) Zatem? O tym nie opowiem. To firma "rodzinna" jeśli Ciebie zatrudnią, to możesz mieć pewność, że zostaniesz zwolniona/y jeżeli ktoś z rodziny prezesa(niekoniecznie kumaty) lub dyrekcji znajdzie się na Twoje miejsce.
poczytaj trochę o inteligencji ; wg poważnych źródeł inteligencja to właśnie zdolność wrodzona ; jeśli raz trafiasz do mensy to nikt nie sprawdza jej co jakiś czas :) ; oczywiście na dziś jest zdefiniowanych kilka rodzajów inteligencji , ale mowa o inteligencji jako umiejętności logicznego myślenia ; pozdro
Nieudolny programista 6000 brutto Wybitny automatyk 2500 brutto. Nikt w tej firmie nie ma pojęcia o programowaniu PIC-ów. Jest jeden gość, który potrafi zająć się Alterami,,, I nie sądzę, aby Przezes tej firmy miał pojęcie jaka jest różnica miedzy PIC-em, a Alterą :-)
Atrem to firma, która dba o swoich pracowników. Regularnie przelewa należności, nawet kosztem zaciągnięcia kredytu. Jeśli jesteś nieudolnym informatykiem z pewnością będziesz miał większe poważanie niż wybitny automatyk. Jeśli liczysz na osiomiogodzinny dzień pracy to? Zapomnij. Chyba, że jesteś nieudolnym informatykiem. Prezes to człowiek, który przeszedł wiele szkoleń związanych z manipulacją. Jego należy się wystrzegać. Przeważnie mija się z prawdą, aby powiedzieć Tobie jak ważnym pracownikiem jesteś... :-)
byly_pracownik - 2011-05-26 06:51:30 Praca sama w sobie fajna, atmosfera tez. (usunięte przez administratora) Ile zarabia tam programista?
Praca sama w sobie fajna, atmosfera tez.[usunięte przez moderatora]
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Atrem S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Atrem S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Atrem S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!