Dostał ktoś wypłatę ? Bo ja nie a jest już 14.04 ????
(usunięte przez administratora)
Co to ?
Myślicie ze wyplaca dziś?
Zastanawia mnie fakt, czy przy zatrudnianiu pracowników na stanowisko kierownika salonu firma oprócz "znajomości" bierze pod uwagę kompetencje i uczciwość kandydata. W jednym z salonów w zachodniopomorskim rozgościła się Pani, która w poprzedniej firmie oszukiwała swoich pracowników, a smaczki wychodzą dopiero w momencie rozliczeń. Mam nadzieję, że na swoim aktualnym stanowisku nie ma do czynienia z wynagrodzeniami pracowników i nauczy się, że kłamstwo ma krótkie nogi.
...niech zgadnę . Pracowała wcześniej w marce zaczynajacej się na literkę B jak te miasto na południu Polski :) ...?
W przypadku tej Pani to chyba tylko znajomości. Kompetencji brak. Potwierdzam ;) rozmowa o pracę jak przyjęcie do przedszkola .. Ale życzę powodzenia . A kłamstwo ma krótkie nóżki:)
Zakończona rozmowa rekrutacyjna, zrobione badania na ich koszt po to by dzień przed przyjściem dowiedzieć się ze jednak Cię nie wezmą. Kpina z ludzi.
Nic konkretnego
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hej powiedzcie mi czy umowy zlecenia tez obowiązują 2 terminy wyplat 10 i 25?
...kolejny raz wypłata na raty ,chociaż w lutym pracowaliśmy cały miesiąc normalnie . Zaczynam się zastanawiać czy to już nie będzie norma w tej firmie ...bo wszystko na to wygląda.
Ale to jest normą od roku, pracowałem parę lat to znam temat tego co się dzieje w firmie od podszewki :) szacunku do pracownika ze strony familii G. nigdy nie było, trzeba było biegać jak kapibara po pustyni bo budżety do zrobienia astronomiczne a towaru brak hahaha. Źle tam było już 2 lata temu, teraz z tego co czytam to patologia :)
Koniec miesiąca kiedy reszta wypłaty ? Nie szanują pracownika firme nie interesuja pracownicy mają ich w (usunięte przez administratora) ludzie też mają wydatki opłaty....
Ja się zastanawiam. Jak wypłacą nam 2 część 10 Marca a połowę za luty w kwietniu to 10 mają będą nam winni już za 2 miesiące. Chyba nie chcę tego ciągnąć , bo mieć nie do odzyskania wirtualne pieniądze to bez sensu
Dziś 25.02 a drugiej części wypłaty dalej nie ma na koncie. Nawet żadnej informacji z firmy. Całkowity brak szacunku do pracownika. Cały styczeń chodziło się do pracy w pełnym wymiarze godzin a całości wynagrodzenia brak.
Dostaliście wreszcie kasę ? Ja nie mam przelewu a to ponad 2 tygodnie.
Nie polecam pracy tam, wieczny bałagan w papierach, zmiany terminów wypłat kiedy im się podoba bez odpowiedniego uprzedzenia wcześniej, nie do końca wywiązują się ze swoich „konkursow”
Tasak? Dzisiaj jest 24 luty, 10 lutego dostaliśmy połowę pensji, gdzie jest druga?
To może pracowałaś 1/2 etatu. Ja nie zostałabym 5 minut beż wynagrodzenia i mam na czas. Wie to Regionalna i załatwiła :)
Ohoho, a któraż to regionalna taka łaskawa? Bo z tego co wiem to wszyscy dostali połowę, więc nie kłam
(usunięte przez administratora)
Czemu sam/ sama tego nie zrobisz?
Hej, i jak obecnie wygląda sytuacja w Lavard? Wspomniałaś, że wypłata była na raty a premie nie wypłacane. Czy już się to wszystko unormowało i jest w porządku? Napisałaś też, że praca była po 11h gdy centra były zamknięte. Jak wyglądał w takim razie wtedy zakres obowiązków?
Na których galeriach zamknęli już salony z towarem, bo czynszu nie płacili?
Czy można liczyć w Lavard Sp. z o.o. na prywatną opiekę medyczną?
W Lavard nie ma nic dla pracowników, to fatalny pracodawca. Pracownicy nawet ubezpieczenia grupowego nie mają. Pracownicy są traktowani jak maszynki do robienia pieniędzy. Za najniższą krajową wymagają cudów. W żaden sposób pracownicy nie są motywowani. A to jak się zachowuje nowa regionalna Daria to już szczyt. Wyniosłość i pogarda z jaką wchodzi do salonu pokazuje jak prezes firmy lavard traktuje pracowników.
Bardzo dobra jakość ubrań.Jestem zachwycona.Obsługa w Jankach w centrum handlowym oraz w Galerii Mokotów na najwyższym poziomie. Dziękuję
Ludzie, uciekajcie z tej pożal się Boże firmy póki i gdzie się da :) Od września mają nad sobą syndyka, tylu ich wierzycieli ścigało przez komorników, że musieli złożyć w sądzie wniosek o restrukturyzację, bo inaczej by mieli wiecznie zablokowane konto przez komornika. Sprawdźcie sobie po KRS wpis o restrukturyzacji z 10.09.2020. Nie mogą teraz podejmować żadnych decyzji finansowych bez zatwierdzenia przez syndyka. Z taką firma mało kto chce pracować, więc towaru na sklepach będzie jeszcze mniej, bo nikt nie bedzie chcial dla nich uszyć (te bajeczki ze wszystkie rzeczy szyją w Starym Bystrym to mozna klientom wciskać, w rzeczywistości są szyte min. na Białorusi, albo importowane nie wiadomo skąd przez pośrednika z Sankt Petersburga). Faktur mają nieopłaconych tyle, że nie wiem czy w 2 lata się wypłacą. Po odejściu Pani dyrektor IG w lutym było już wiadomo że dzieje się źle i wieloletni pracownicy zaczęli uciekać zaraz po niej. Efekt jest taki, ze mało kto już został ze starej ekipy. Nowy dyrektor wyżej ... niż... ma. Mysli ze zlapal Pana Boga za nogi, a naprawdę pozbędą sie go w dogodnym momencie jak odwali swoje. Kierownicy regionalni nie dorastają do pięt starym, ale teraz są potrzebni tylko tacy co zadają malo pytań, nie myślą, wykonują polecenia. Z resztą prezes miał w głębokim poważaniu regionalnych A w jeszcze większym pracowników. Liczą się tylko tabelki, a pracownik jest tylko pionkiem od którego wymaga się niemal niewolnictwa (znam przypadki pracowników którzy nie wykorzystywali pełnego rocznego urlopu przez 3 lata z rzędu bo nie było komu pracować za takie pieniadze) Widział kiedyś na sklepie prezesa? Tylko większe salony, ew. pojawiał się gdzieś przy otwarciu. Dlaczego? Bo zwyczajnie gardzi szarym pracownikiem, I to jest jeden z powodów upadku tej firmy. Na święta bon 100zl do wykorzystania w ich sklepie... śmiech na sali. Prawdziwym powodem bliskiego bankructwa wcale nie jest wirus, bo problemy finansowe zaczeli miec juz w 2018 roku po otwieraniu sklepów gdzie się da bez zastanowienia czy będą w stanie na siebie zarobić, wiec teraz zamykają gdzie tylko mogą. Podobno mają zamknąć 20-30 sklepów. Szary pracownik wiedział, że nie ma racji bytu 5 salonów w promieniu 6 km, ale prezes fontanna mądrości i cnót wszelakich wiedział przecież lepiej, że rynek jest z gumy. Za takie pieniądze można było organizować szkolenia dla starych pracowników, postawić na reklamę, nieco socjalu I mieć ekipę kocurów sprzedaży nie do zajechania. Ale jak już stwierdziłem wcześniej, dla zarządu pracownik jest tylko chłopem pańszczyźnianym. Powinien się cieszyć że w ogóle pracuje, a jak biją to dziękować. Serio, ciężko będzie trafić gorzej, jeśli się zastanawiasz czy uciekać to się nie zastanawiaj :) nikt kogo znam i kto uciekł nie żałuje
Dobrze, ze o tym piszesz- wszystko to prawda. W Lavard utrzymają się tylko "ameby umysłowe" które nie zadają pytań i robią dobra mine do złej gry! Jesli masz trochę oleju w głowie to bez względu na wyniki i umiejętności sprzedażowe dostaniesz kopa... bo jak zwykły pracownik może być bystrzejszy od regionalnego ???? którzy niestety sa bez polotu????♀️ Wypracujesz premię za konkurs lub sprzedaż, zgodnie z regulaminem ale dopiero jak "zasłużysz" to wyplacą Ci Twoje pieniądze ????♂️. Pamiętam, że tak było z premią za luty 2020- no hit Prawda jest taka, że kilkanaście niodpowiednich osob na wyższych stanowiskach położyło ta firmę a to wielka szkoda
Haha czytając to mam wrażenie ze była Pani Dyrektor przyczyniła sie mocno do tak słabego stanu kondycji firmy w nowej poczyniła zmiany które są tylko równia pochyla ... w dol ... zostawiajac same ameby umysłowe w firmie
znowu się zaczyna płacenie na raty A ty człowieku sobie czekaj nawet jak jesteś na macierzyńskim
Bardzo nieprofesjonalne podejście KR z obszaru wrocławskiego, która zaklepuje etaty dla swoich znajomków, nie miejących pojęcia o handlu. Często zmienia zdanie zapominając co wcześniej powiedziała. A hit stanowi zatrudnianie znajomych na zastępstwa bez odpowiedzialności materialnej. Jeśli jesteś handlowcem nastawianym na osiąganie wyników, nie licz na to ze ktoś to zauważy i doceni. Najlepsze miejsca i tak ma dla swoich (psiapsiułek)
A co z premiami za paragony, mówią same za siebie Ktoś dobrze sprzedaje to ma dobra kasę Czy każdy sprzedawca musi miec aspiracje na awans?
Po kilku latach pracy całkowicie Nie polecam. Wynagrodzenia zawsze przychodziły dwa trzy dni po terminie. Brak szkoleń człowiek musi sam zdobywać wiedzę lub bazować na doświadczeniu. Na wiosnę tuż po zamknięciu galerii handlowych od razu "utracili płynność finansową" i zaczęli robić przelewy po parę stówek. Ostatnie zaległości były wyrównane dopiero we wrześniu czyli po pół roku. Jeżeli chodzi o możliwość awansu to dramat. Firma woli zatrudniać ludzi z zewnątrz zamiast awansować pracowników.
W związku z zaistniałą sytuacją w Polsce i na świecie odział sklepu internetowego w Rzgowie został zamknięty, tym samym zwolnieni zostali wszyscy pracownicy tego oddziału. Ponoć firma traciła płynność finansową.(20 marzec 2020r.) Hmm... Trochę zastanawiające nieprawdaż? Jak taka firma może utracić płynność finansową? Jaki (usunięte przez administratora) musi panować u zarządzających, żeby przy początku epidemii, kiedy sklepy stacjonarne zostały zamknięte, firma utraciła nagle płynność finansową? Przecież tak duża firma musi mieć zabezpieczenie finansowe. No, ale mniejsza... W dniu, gdy wynagrodzenia miały wpłynąć na konta (do 15 dnia miesiąca), zobaczyliśmy śmieszną wypłatę w kwocie 772zł! Pragnę zaznaczyć, że miały być one wyższe. Okazało się potem, że firma postanowiła "podzielić po równo" pieniądze każdemu pracownikowi bez wcześniejszych wyjaśnień, a w zawartej przez nas umowie paragraf 11 stanowi "wszystkie zmiany niniejszej umowy wymagają formy pisemnej w postaci aneksu, pod rygorem nieważności". Następnie firma Lavard - chyba z okazji świąt Wielkanocnych - postanowiła przelać nam jeszcze 150 zł (tak żeby nam nie zabrakło pieniędzy na jedzenie zwłaszcza podczas świąt). Obie te kwoty, w sumie dają nam 922 zł - co wciąż nie jest pełną kwotą wynagrodzenia za marzec. Chcąc wyjaśnić sprawę, nie można się dodzwonić do nikogo zarządzającego firmą. Przy ostatniej rozmowie telefonicznej , do osoby zarządzającej obiecano nam resztę kwoty wynagrodzenia do końca kwietnia - mamy 4 maja 2020r. Osoby pracujące na odziale nie dość, że zostały z dnia na dzień bez pracy, to dodatkowo bez pieniędzy. Firma nie bierze na poważnie nie dość, że swoich klientów to dodatkowo pracowników. Ja postanowiłam wysłać mailowo przedsądowe wezwanie do zapłaty. Jeżeli firma nie wywiąże się ze swojego obowiązku, sprawa zakończy się w sądzie.
Serio?! :O Czyli kompletnie nikt już nie pracuje w Rzgowie? Ludzie zostali bez niczego, cały magazyn, dziewczyny z biura z obsługi klienta itd?
Pracuje w Krakowie i w marcu dokładnie tak wyglądała sytuacja zero przepływu informacji i śmieszne przelewy ????♀️
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polskie Sklepy Odzieżowe Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Polskie Sklepy Odzieżowe Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 97.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polskie Sklepy Odzieżowe Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 87, z czego 7 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 49 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Polskie Sklepy Odzieżowe Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Polskie Sklepy Odzieżowe Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.