Jeśli widzą opinie ludzie z zarządu tej formy to niech coś w końcu z tą firmą zrobią. Trzeba zrobić z 200 godz na umowę o pracę żeby zarobić w miarę dobre pieniądze. To jest śmieszne że na stanowisku koordynatora zarabiać 6tys.to są śmieszne pieniądze za tak stresująca pracę i ciężka. Chyba tylko tam na górze zarabiacie powyżej 15 tys bo Co co odwalają najcięższa robotę zarabiają śmieszna kasę. Jeszcze w dodatku ciągle coś nie pasuje,zatrudniają raz za dużo raz za mało ludzi,wieczne pretensje. Firma z kartonu.
Zarządowi jest na rękę taka sytuacja jak szeregowy pracownik zarabia mało to oni mają więcej proste raz za mało ludzi raz za dużo? to norma, 'dział HR" musi się wykazać że działa a nie tylko kawusia na Benetta swoją drogą, nadal ta cizia "Ola N. (kiedyś Ola P.) " pracuje? największy nierób z HaeRu? widzę że co chwila poszukują tam ludzi, ona pewnie tylko siedzi i nic nie robi zresztą jak zawsze czeka aż ktoś za nią robotę odwali ciekawe czy nadal rozmowy rekrutacyjne odbywają się w takiej toksycznej atmosferze jak kiedyś
Opiszecie mi jak praca koordynatora obsługi naziemnej teraz wygląda? pytali o zarobki wcześniej, nikt się nie odniósł jeszcze ale przed tym interesuje mnie najpierw czy to praca dla mnie. Proszę wiec o szczegóły. Czy jest tu ktoś kto teraz pracuje?
Witam, jaka jest atmosfera na autobusach ? Da się dogadać w sprawie grafiku ? Może ktoś napisać jakieś plusy i minusy tej pracy ?
Tak jak przedmówca- chcesz się ubabrać wazeliną ? to idź do tej "super" firmy... obiecają Ci złote góry a potem wycisną jak cytrynę i wywalą.. Jesteś operatorem nie kierowcą - kierowcy trzeba płacić dodatki i ma limit czasu pracy.. operatora można zaorać i nikogo to nie obchodzi.. a te " autobusy " to złom bez klimatyzacji albo zamarzniesz albo się ugotujesz.. wycieki i awarie pneumatyki to norma a serwis wszystko olewa... Kwestia wazeliny - im bardziej będziesz spolegliwy i spełniający każde żądanie dyspozytorków ( tu się ich nazywa (usunięte przez administratora) ) będziesz miał może i lepiej , w chwili gdy się postawisz nie licz na nic.. to kolejna norma w tej firmie i wszystkich działach i obszarach . .. Zresztą poczytaj opinie innych , sam zobaczysz. Obyś nie żałował decyzji..
nie rozpadnie? Opiszesz jakie autobusy teraz dają? Mój partner od nowego roku chciał tu przyjść ale teraz to już sama nie wiem czy to zrobi. Doświadczenie generalnie ma. tylko co to za pojazdy? Co jaki czas tu w cos inwestują?
Tu jest taki problem, że raz brakuje ludzi raz słyszę że jest ich przesyt. Tak naprawdę najbardziej brakuje w sezonie. Więc jeśli chce iść od nowego roku to niech raczej szykuje się na czerwiec. Zgadzam się autobusy pozostawiają trochę do życzenia, ale moim zdaniem ta praca ma wiele innych plusów jak np zaczynasz i kończysz w tym samym miejscu. Można spokojnie dojechać do pracy samochodem, czy też nie użerasz się aż tak z pasażerami jak w zbiorkomie. Moim zdaniem plusem jest też to że nikt pod koła ci nie wejdzie i nie będziesz mial dylematu dojechać jego czy zrobić ostre hamowanie. Moim zdaniami ta praca ma plusy jak i minusy. Dla mnie w porównaniu do zbiorkomu jest o niebo lepsza, ale to już każdy musi ocenić sam
A to wszystko dlatego że ls jest tak słabo zarządzany przez znajomków czy lizusów Wystarczy sobie odpowiedzieć na pytanie ile razy w przeciągu 5 lat zmieniał się prezes LS? Po 3 razach przestałem liczyć
Zgodzę się, że brak klimy przeszkadza, bo w latu się gotujesz. Ale powiedz mi czy w zbiorkomie masz inaczej? Tam też zjadasz posiłek w autobusie a tu przynajmniej nikt ci na jedzenie nie patrzy, tylko możesz zjeść w spokoju. Mi akurat to nie przeszkadza a nawet pasuje. Co do parkingu mam wykupiony abonament na parking i nie uważam że jest to drogo. W porównaniu do galerii Mokotów jest tu bardzo tanio jak za parking za miesiąc. Nie miałem nigdy problemu z ludźmi przy drodze serwisowej. Uważam że w porównaniu do miasta to jest tu spokój. Tam wchodzą ci jak (usunięte przez administratora) a w szczególności starsze panie które uważają się za nieśmiertelne. Nadal podtrzymuję że jest tu spokojniej i o wile lepieje
Czemu tak zamilkłeś ? .. alokatorki z bożej łaski nie powiedziały ci co masz napisać czy argumenty się skończyły ? ty... a może ty jesteś jednym z wymienionych i wstyd (usunięte przez administratora)że musisz bronić tej firmy i jej podejścia do ludzi ? Ci którzy mieli dość i poczucie własnej wartości ręki wam nie podadzą na ulicy .. nawet nie podchodźcie ..
Czemu tak zamilkłeś ? .. alokatorki z bożej łaski nie powiedziały ci co masz napisać czy argumenty się skończyły ? ty... a może ty jesteś jednym z wymienionych i wstyd (usunięte przez administratora) ściska że musisz bronić tej firmy i jej podejścia do ludzi ? Ci którzy mieli dość i poczucie własnej wartości ręki wam nie podadzą na ulicy .. nawet nie podchodźcie
Szeregowy zleceniobiorca/pracownik tejże firmy doskonale wie jak jest i nie będzie marnował swojego czasu na sztuczne pudrowanie pracodawcy co innego pracownik na wyższym stanowisku niż zwykły (usunięte przez administratora) który nie wie co zrobić z wolnym czasem przed kompem albo dział HR który nic nie wie o stanowisku na których szuka kandydatów bo większość życia (usunięte przez administratora) w klimatyzowanym biurze i która/y wstawia te same ogłoszenia co X czasu licząc że ktoś cudownie się zgłosi i będzie chciał robić za śmieszne stawki
(usunięte przez administratora) Ja w tym bałaganie przejeździłem wystarczająco dużo lat, żeby mieć swoją ugruntowaną opinię o farmie kolesi .. i teraz rozwieję twoje nadzieje- nie awansujesz, nie będziesz doceniany i wyróżniany i hołubiony przez kierownictwo, będziesz karany za każdą bzdurę jaką sobie tylko będą chcieli wymyślić :D Ja po 10 latach maiłem ambicję odejść z tej turbo firmy tam gdzie ludzi doceniają i szanują, karta przedpłacona dla kierowcy , przepraszam operatora autobusu w okresie tylko i wyłącznie zimowym nie jest żadną nobilitacją i wyróżnieniem... kierowcy autobusu trzeba płacić dodatki za pracę w pewnych warunkach- operatorowi nie ... czego jeszcze nie rozumiesz ?
Prócz tych zarobków o które ktoś pytał w kontekście pracy przy obsłudze naziemnej przy Chopina to możecie w razie czego jak ogólnie praca tam wygląda? piszą ze wielu ludzi szukają, to jakaś nowa ekipa będzie? jak tu dbają o jakieś zintegrowanie, samemu trzeba się wdrożyć w zespół?
Rekrutacja koszmar nie polecam nikomu, głupie docinki, niepotrzebne komentarze, panie z HR łącznie z panią O.N. na czele obgadywały kandydatki i kandydatów po zakończonym spotkaniu, pani ola jest bardzo arogancka jak się kogoś obsmarowywuje to należy wpierw sprawdzić czy drzwi są zamknięte i czy nikogo nie ma na korytarzu i uwagi co do wyglądu i ubioru zachować dla siebie. Powiedziały że oddzwonią z wynikiem rekrutacji jak najszybciej, dzwoniły kilka razy i raz sms ale nie odpowiedziałam, nie mam zamiaru pracować w firmie w której tak traktuje się kandydatów a co już dopiero pracowników.
zdawkowe, pytania na poziomie szkoły średniej po angielsku najbardziej interesowało ich to jak kandydaci reagują na pytania rekrutacja to masówka - nie ty to następny
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Kierowca Transportu Żywca Wieprzowego
O BHP ostatnio nikt nie pisał? Opinie ogólnie widzę ze są rozbieżne ale mnie by interesował konkret odnośnie pracy jako spec od wspomnianego BHP. Czy poznam bieżące kwoty startowe? Nie ma widełek a w razie czego posiadam studia podyplomowe we wskazanym zakresie, które zostały określone w mile widzianych. Czy cos jeszcze będzie miało wpływ na oferowana stawkę?
...daruj sobie,gdyz bhp jest lamane nagminnie,masz stac po stronie szefa a nie roboli,nawet gdy lamane jest bhp,wpadnij na sortownie bagazy na Chopinie,to zobaczysz w jakich ludzie warunkach pracuja,oswietlenie,kible,klima latem,cieplo zima,pokoj socjalny ja chlew,nie wspomne o ladowaniu kontenerow i skakanie przez barierke z bagazem w rekach ok.20-30 kg x kilkadziesiat,kilkaset na jeden lot...
Czy osoby z biura maja szanse tam wejść i zobaczyć co i jak? Mnie akurat interesowała praca jako agent ds. obsługi frachtu. O tym stanowisku możecie cos tez dopowiedzieć? Tu o bhp nie ma co się martwić? I co z tymi bagażami i pracą przy nich? od kiedy są tam takie warunki jak opisujesz? Nikt do dziś jeszcze tego nie zglaszal? Nie było problemów?
...byl PIP i nic,poklepali sie po pleckach,posmiali chodzac po sortowni,to strefa wrazliwa i zamknieta,malo kto ma tam wstep,wiec nic sie nie zmienia,przerzucasz tony ciezkich bagazy (30 i wiecej kg),stawy siadaja,kregoslup trzeszczy,oczy od migajacych jarzeniowek bola,zolte swiatlo z nich swieci,generalnie jest polmrok w pomieszczeniu,klosze od lamp brudne,lampy poprzepalane i nie swieca...wiele by jeszcze pisac...
Tak,to prawda,cała prawda i tylko prawda...samoloty obsługiwane są bardzo często bez taśmociągów i ciągarek,wskakujesz do bagażnika i robisz rozładunek lub załadunek,albo przy odlocie ciągniesz przyczepę lub dwie jak koń pociągowy(brakuje tylko chomąta) na przód lub tył samolotu zależnie gdzie ładujesz bagaże,możesz też być odbierającym lub podającym walizki i dźwigać te wielkie,ciężkie ,,krowy"...
Jakie są proponowane zarobki na stanowisko koordynator obsługi naziemnej w LS na lotnisku Chopina?
Przepracowałem w dziale PAX 2 lata.Najgorszemu wrogowi nie poleciłbym tej pracy.Dla zainteresowanych prośba.Weźcie moje słowa BARDZO na poważnie.
A na tym dziale co się dzieje? Ja tak naprawdę to na inny i tak chce iść ale zaciekawiłeś mnie tym komentarzem. Zwłaszcza, że dwa lata robiłeś, z innymi działami jak współpraca wygląda? na innych można się spodziewać korzystniejszych warunków?
Znam osoby które też narzekają na LS a pracują po XX lat niedocenione, psychicznie wyniszczone, zastraszone z rodziną, często z kredytem i nie mogą sobie pozwolić na zmianę jednak w pandemii sporo dobrych osób z LSu odeszło i żadna z osób które znam podkreślam - żadna! nie żałuje swojej decyzji
Jakie są Wasze opinie nt. pracy na stanowisku koordynator obsługi naziemnej na lotnisku Okęcie? Interesują mnie zarobki, możliwości awansu czy podwyżki, możliwość brania nadgodzin i jeśli tak, to czy płatnych? Z góry dziękuję za Wszystkie opinie.
Cóż można powiedzieć o tej " super " firmie ? Chyba tylko cytując klasyka " firma extra ale w opowieściach fajniej wyglądała "... A tak poważnie to jest to (usunięte przez administratora) do jakiego nikt kto ma dla siebie odrobinę szacunku nie powinien wchodzić. Podam tylko kilka przykładów a i tak fani i firmowi klakierzy kierownictwa będą twierdzić, że to nie prawda. Kolesiostwo level master- jeśli jesteś kolegą .. przyjacielem alokatorów z rampy, cargo.. tzw motoru czy transportu, spijacie sobie z dziobków, po pracy idziecie na wódkę albo w czasie wolnym robicie rodzinne imprezy, o wspólnych wakacjach nie wspomnę macie zawsze lżej- lepszy sprzęt, lżejsze rejsy... dłuższe przerwy. Jeśli nie chcecie być wazeliniarzami szykujcie się na ciężką harówkę. Sprzęt- w znaczącej większości to złom który powinien zostać wysłany do huty i tam przetopiony na żyletki .. jest taki pojazd , MULAG nr 914 w którym tak śmierdzi paliwem że kręci się w głowie a hałas jest taki że nie da się rozmawiać nie krzycząc. Pamieta ten sprzęt lata 70 ubiegłego wieku. W większości sprzętów tej firmy nie działa ogrzewanie ( nie myślcie nawet o klimatyzacji , tej nie ma nawet w autobusach i załogówkach bo się popsuła i od x msc nie można tego naprawić ) o śmieciach i petach w kabinach nawet nie mówię- można się przylepić do siedzenia jeśli nie jest podarte .. Na terenie lotniska jest zakaz palenia poza miejscami wyznaczonymi a w kabianch wszyscy jawnie palą. Socjalny- to jest dopiero cyrk :D to tak naprawdę szatnia ( sterty brudnych szmat , przepoconych butów toreb i plecaków na parapetach i " szafkach " śniadaniowych zmieści się w niej kubek, słoik z cukrem i może mała paczka kawy nic więcej nie wejdzie. Wszyscy siedzą w jednym pomieszczeniu. Rampa, " kryształ " - czyli sprzątanie pokładu, " neoni " - koordynatorzy rejsów.. na zmianie jest +/- 100- 120 osób , w czasie przerwy w lotach mają do dyspozycji JEDEN czajnik i SZEŚĆ mikrofalówek ( jeśli wszystkie działają ) a tych raczej nikt po sobie nie myje- jeden zagrzeje sobie rybę inny po chwili ma ciepłą kanapkę o zapachu dorsza :D A ... są jeszcze dwie lodówki w których nikt tez raczej resztek zapomnianych obiadów nie sprząta- nawet kiedyś była przyczepiona kartka LODÓWKA TO NIE CMENTARZ, NIC TU NIE MUSI ZOSTAĆ NA WIEKI ale ktoś ją szybko zerwał ... Szatnia- jest takowe miejsce - po za terenem lotniska w budynku PETROLOT w podziemiach ale trzeba przyjść min 30 min wcześniej żeby się przebrać i dojść do bramy żeby się wyrobić na autobus który was zawiezie pod wejście do pomieszczeń firmowych, gdzie w korytarzu odbijacie kartę zegarową najlepiej przed pełną ( 6.. 14.. 22 ) godziną bo inaczej macie spóźnienie i trzeba odpracować.. Wychodząc nastawcie się na kolejkę do zegara, przepychanki przed bramą i bieg do szatni żeby zdążyć na autobus i pociąg.. albo przebierajcie się w toalecie i trzymajcie ciuchy na parapecie. A jak was już zwolnią po wyssaniu z was całej energii nie liczcie na uścisk dłoni czy spojrzenie w oczy - wypowiedzenie dostaniecie bez słowa wyjaśnienia powodów, może nawet przyślą Wam je pocztą , takie praktyki też są stosowane. Może to długie co tu wymieniłem ale to i tak nie wszystko.. dużo by można jeszcze napisać ale to innym razem albo polecam inne opinie . Generalnie dobrze pomyślcie kilka razy zanim złożycie tam dokumenty i podanie o pracę .
Jazda po płycie taśmociągami bez kabiny w deszczu czy śniegu to standard.. te lepsze bo z kabiną , nowsze dostają kolesie .. reszta niech moknie albo marznie, nikogo to nie interesuje... jak się przytrafi awaria - wyciek paliwa albo oleju piszecie wyjaśnienie i nie macie premii. w tzw ciągarkach nie ma ani ogrzewania ani wspomagania układu kierowniczego, o amortyzacji też zapomnijcie... siedzicie jak na koźle wozu drabiniastego.Zasłony na przyczepach bagażowych albo podarte albo brakuje zaczepów i walizki wylatują na drogę pod jadące za wami inne pojazdy, trzeba prosić boga , żeby się nie wysypały podczas przejazdu przez drogę kołowania bo tam się wam zatrzymać nie wolno pod żadnym pozorem. O ubraniach i butach nie będę się wypowiadał bo nie ma słów uważnych za parlamentarne żeby te cuda opisać .. nadają się tylko do kosza.
Szczerze nie wiem skąd ten hejt na LS jako pracodawcę. Miałem niemalże roczną przygodę w ich firmie jako Agent Obsługi Pasażerskiej, którą wspominam stosunkowo dobrze. Zakończyłem współpracę tylko dlatego, że wpadła mi lepsza oferta (bo nie ma co ukrywać - jak za te warunki w postaci zmian 4:30-24:00 + okazyjnie nocki, dyspozycyjność 7 dni w tygodniu i 365 dni w roku to warunki finansowe mogły być lepsze - ale o ich poziomie doskonale wiedziałem od momentu rozmowy rekrutacyjnej, więc "wiedziały gały co brały") Ludzie, którzy narzekają to najprawdopodobniej ta grupa ludzi, która chciałaby żeby im płacili za spanie (bo i takich w pracy poznałem). Na początek zaczynacie od działu PSR (czyli robicie quicki, zadania specjalne od team liderów itp - nic, co wymaga niewiadomo jakich umiejętności). Jak już ogarniacie podstawowe rzeczy to przenoszą Was do gate'ów albo check-inów - i tu się zaczyna prawdziwa, lotniskowa praca. Jeżeli chodzi o atmosferę w pracy to jak najbardziej jest OK. Raczej każdy ze sobą współpracuje, ja na początku swojej kariery zdecydowanie otrzymałem wsparcie od Team Lidera i współpracowników, nikt mnie nie traktował jako gorszego bo dopiero zaczynam. Podsumowując, praca w LSie na pewno jest w porządku jak Was to kręci. Różne zmiany, Wysoka dyspozycyjność sprawiają, że jak jesteście tu z przypadku to długo nie wytrzymacie. Ja swoją przygodę z firmą będę wspominał dobrze - na pewno nabyłem dużo ciekawych umiejętności, które pomogą mi w kolejnych etapach kariery zawodowej.
Witajcie, mogę się wypowiedzieć na temat pracy na rampie ponieważ tam pracowałem. Jeżeli nie boisz się ciężkiej pracy szczególnie w sezonie to wpadaj. Logicznym jest że praca w lato na płycie lotniska jest ciężka z powodu temperatury i sezonu. Jest to ciężka praca w brudzie i (usunięte przez administratora) w ciężkich warunkach (60 stopni w lato + wiaterek na płycie). Przełożeni są spoko jak się z nimi dobrze żyje, a dobrze się z nimi żyje jak się bierze weekendy. Szczególnie w sezonie bo nikt nie chcę takowych brać. Można poznać fajnych ludzi. Fajna atmosfera rampiarze są miedzy sobą raczej przyjaźnie nastawieni pomagają sobie w ciężkich sytuacjach w pracy. Szczególnie młodzi bo stara gwardia pozostawia wiele do życzenia oni wychodzą z założenia że przepracowali już swoje i teraz czas na młodych i zapominają o tym że każdy powinien pracować tyle samo ponieważ mamy takie same obowiązki ; ). Nie mówię tutaj o wszystkich ponieważ są wyjątki. Generalnie nie ma miękkiej gry jeżeli ktoś nie ma głowy do trzymania ręki na pulsie dbania o swoje interesy i umiejętności rozwiązywania konfliktów to to raczej nie praca dla niego. Ponieważ takowe się zdarzają. Czy polecam? Fajne doświadczenie ale nie na dłuższą metę. Wpadnij i oceń sam. Pozdrawiam Wszystkich z LS = )
(usunięte przez administratora)
Tu się nic nie zmieni dopóki będzie w firmie panował nepotyzm.Do tego tak jak juz wspomniałem wcześniej niektore z tych osób potrzebują pomocy psychiatrycznej.Powinno się ich odizolowac od kontaktu z normalnymi ludźmi. Jeżeli chodzi o ludzi na tych samych stanowiskach, w większości jest ok. Ale tak jak napisałem , wyżej jest psychopatia, alkoholizm, (usunięte przez administratora) i kolesiostwo
Brałam udział w rekrutacji i niestety nie mogę powiedzieć nic dobrego… pan Krzysztof który ja prowadził, najpierw bombardował o kontakt , żeby tak owe spotkanie umówić a na koniec nie był w stanie napisać choć krótkiego maila z podziękowaniami , że jednak wybrali kogoś innego… Nie było by w tym nic nadzwyczajnego, że firmy tak robia, gdyby nie informacja że informacja zwrotna będzie na pewno bo firma nie uskutecznia “ ghostingu” . Po telefonie do owego Pana uslyszalam ze musze poczekac jeszcze 2 h bo musi z kolezanka coa ustalic po czym zero kontaktu. Czy naprawde tak ciężko powiedzieć że wybrało się kogoś innego? Brak klasy Panie Krzysztofie
Wysłałem aplikacje do LS na nocne sprzątanie (czy też doczyszczanie) samolotów. Pytanie czy warto, czym się będę konkretnie zajmować? Stawka 33 brutto/h mnie jako singla bez zobowiązań zadowala. Dzięki za merytoryczne odpowiedzi
Hej Czy mógłby ktoś opisać finanse w chwili obecnej? zlecenie i etaty? zastanawiam się nad przyjściem do pracy raczej dział pasażerski mnie interesuje, ale zanim cokolwiek zrobię chciałbym wiedzieć czego się spodziewać (finansowo)
Kasa marna i na podwyżki się nie zanosi. Jeśli jesteś przed 26rokiem życia i jesteś na zleceniu to nie jest najgorzej bo podatku nie płacisz.
Obecnie LS unika umowy-zlecenia jak ognia biorąc pod uwagę pracowników na stałe. Pracuję w PAX, jestem studentem poniżej 26 roku życia, więc z wiadomych przyczyn UZ jest dla mnie bardziej korzystne. Dogadałem się z nimi na okres próbny na podstawie UZ, potem niestety umowa o pracę.
..poczytaj opinie pracownikow...,szanujesz zdrowie fizyczne i psychiczne ???...to daruj sobie..,na calym cywilizowanym swiecie wszystkie operacje sa tak samo platne..,ludzie tam zarabiaja grube tysiace po przeliczeniu na PLN,pracuja w ludzkich warunkach itp. ,u nas np. na Okeciu(usunięte przez administratora) kasa ,musisz tyrac w znoju na nadgodzinach przerzucajac kilka ton bagazy i tak czesto po 5 dni non stop,a gora LS i PPL,LOT itp. przyznaja sobie mega premie za Twoj bol,pot,niszczenie zdrowia,kontuzje itp. Ty idziesz na zwolnienie ,wydajesz setki pln na leki i (usunięte przez administratora) Ci premie,wtedy dostaniesz 800 ojro ,,pensjii,, (jałmuzny)
Mam pytanie czy dostaliście już te karty przed płacowe zamiast sodexo czy problemy techniczne występują ?
Ja jeszcze nie dostałam ale za to dostałam już dwa SMSy że karta została do mnie wysłana z tym że w oby SMSach końcówka numeru karty inna ,dziwne
Darujcie sobie tą firmę.. jak możesz (usunięte przez administratora) przychodzić " z wolnego "... wcześniej na zmianę albo zostawać dłużej jesteś super... jak coś się stanie i pójdziesz na zwolnienie - pies z kulawą nogą się prędzej Wami zainteresuje niż ktoś z tej firmy... nie liczcie na żadną pomoc ze strony " przełożonych " albo "kolegów "... po prostu mają was gdzieś ...
To co się dzieje na PAX w Gdańsku ze strony niektórych shift leaderów , supervisora oraz niektórych dziewczyn pracujących jako agentki obsługi naziemnej to M (usunięte przez administratora)w czystej postaci , są to osoby które ewidentnie mają duży problem z kompleksami , firmą powinien zająć się PIP
Cześć wszystki, Zastanawiam się nad przejściem z komunikacji miejskiej do LS jako kierowca autobusu. Czy jest na tym forum aktualnie pracujący w LS kierowca? Chciałbym przeczytać opinie o warunkach pracy jako kierowca, o zarobkach itd. Z góry dziękuję z odpowiedzi.
Witajcie Wróciłem po dłuższej nieobecności do pracy na lotnisku, pracuję obecnie w informacji lotniskowej w nowej firmie Transcom. Jest bardzo duża różnica w pracy pomiędzy państwowym molochem jakim jest LS, a prywatna firmą. Pozdrawiam wszystkich kolegów z LS-u.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LS Airport Services S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy LS Airport Services S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 163.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LS Airport Services S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 106, z czego 10 to opinie pozytywne, 55 to opinie negatywne, a 41 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy LS Airport Services S.A.?
Kandydaci do pracy w LS Airport Services S.A. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
