najgorsze jest to ,że pracownicy mówią co innego ,a robią zupełnie inne rzeczy.Boją się mówić otwarcie o tym co im nie pasuje bo niewiedzą co im można , bo nie znają swoich praw .Poczytajcie trochę jemioły zasad i przepisów ,lub zostańcie kierownikami przez tydzień nie dacie rady bo nie wiecie nawet jak należy się kulturalnie przedstawić i zachować . a tym co siedzą cicho awanse się nie należą bo są dwulicowi i wyrachowani .A te cechy nie są mile widziane w ogólnym pojęciu zarządzania .
a ja pracuje w Galerii Mistrza Jana i nie uważam że tam jest źle, pracuje mi się bardzo dobrze, kierownik sklepu jest bardzo sympatyczna.
a siedlcach na (usunięte przez administratora)jak zle sie dzieje.panie w biurze to wredna cholota. jedna drugą to by w łyzce utopiła a dla pracowników nie maja kszty szacunku, wyzywaja nas od debilek itp. jak by zmienic kierowniczke i (usunięte przez administratora)z biura to moze by w koncu bylo normalnie. te dwie zatruwaja nam zycie. olka jest pracownikiem biura a zachowuje sie jak by byla nie wiadomo kim. sama wynosi rzeczy ze sklepu nie placac za nie a my mamy potem sie z tego tłumaczyc. tam jest istny horror.
(usunięte przez administratora) dziewczyny na kasach jak za kare bez przerwy.kpina wisza na telefonach zamiast wspierac zespol.
Ja mimo ze mieszkam obok Galerii lubie robic zakupy w topazie na ulicy zeromskiego tam chyba nie ma takiej atmosfery łazienkowej dziewczyny mile usmiechniete i tam bardzo mi sie podoba
To cos okropnego ja rowniez slyszalem o pozwolenie zejscia do toalety a panie z biura do kogo dzwonią do pana Paczoskiego.biuro powinno sie zastanowic co robia bo caly węgrow sie z tego smieje a jeszcze troche to same beda siedzialy i liczyly na kasach
ja jestem klientem topazu codziennie i słyszę jak kasjerki dzwonią do biura pytajac o zgodę na zejście.
No ja tez slyszalem jak sa traktowane kasjerki w Galeri Mistrza Jana w Wegrowie. Mysle ze te panie powinny sie udac do PIP-u ze skarga , bo jak widac to sie dzieje tylko w tym sklepie , wiec mozna wywnioskowac ze kierownictwo sie nie nadaje skoro nie zna podstawowych praw pracownika . To jest ponizanie pracownika i nie rozumiem dlaczego te panie musza sie pytac o pozwolenie zejscia z kasy skoro nie ma kolejki . Widac w tym Topazie chca zrobic druga Biedronke , ale z doswiadczenia wiadomo , ze kiedys pracownicy moga sie w koncu zbuntowac . Drogie panie moze poproscie kierownictwo o przydzial pampersow . A tak na powaznie , jestem z wami i wspolczuje , bo jestescie naprawde bardzo mile .
Topaz Galeria Mistrza Jana niedawno otwarty a już źle się dzieje na sklepie, otóż panie kasjerki siedzą jak manekiny na kasach bo podobno nie można im schodzić z kasy tylko za pozwoleniem z biura najpierw muszą wykonać telefon a dopiero później zejść no ktoś może pomyśleć że tak powinno być ale kiedy dziewczyna chce skorzystać z toalety i nie dostaje na to zgody to co wtedy? Ma zrobić w majtki? Przecież to jest poniżające mówić po co się idzie do łazienki
A ja pracowalam w Topazie i nie narzekam Ciezko bylo bo na miesnym trzeba zapieprzac ostro i nie kazdy sie nadaje!Pozdrawiam Topaz w Radzyniu Podlaskim.
skoro komus kierowniczka nie pozwala gadac calyczas i zajmowac sie tylko wylacznie plotkami a prace zostawic drogiej osobie to sie nie dziwie ze sie go czepia sama bym nie pozwolila na takie rzeczy, bo kazdy ma takie same zarobki i pracowac powinien kazdy. Niesztuka jest ze jedna osoba zapieprza a droga stoi i wie wszystko co sie dzieje wokol niej a nie na jej dziale.Jesli sie starasz to nawet po trzech latach nikt cie nie zwolni, kazdy chce zatrzymac dobrego pracownika niewazne ile pracuje.
TOPAZ jak i większość sklepów sieciowych i niesieciowych to jedno wielkie [usunięte przez administratora], to samo dotyczy ludzi, znajdujących się tam na stanowiskach kierowniczych.
ej to kto tam pracuje skoro wszyscy są zwalniani???
a w którym zakładzie pracy robi się zakupy w trakcie godzin pracy,każdy normalny człowiek wie że jak jest ciepło to chce się pić i można to przewidzieć i kupić wodę przed pracą,bez przesady jest przecież przerwa i można z niej korzystać i w trakcie kupić coś do picia,ale najlepiej poużalać się nad sobą,a może lepiej zmienić zakład pracy??jak problem jest się dostosować do normalnych ustaleń...może szef ma płacić za robienie zakupów(do domu) w trakcie pracy,lepiej doceń to co masz bo możesz nie mieć nic...
oj straszne rzeczy się dzieją jak trzeba ruszyć swój łaskawy tyłeczek do roboty,a nie [usunięte przez administratora] wszystkim kolejno.gdyby ktoś nie nadzorował tak pracy na pewno ten sklep nie był by na tak wysokim poziomie,żałosna jest ta opinia o radzyniu,ja tam pracuję,biuro jest wymagające ale każdy wie za co bierze pieniądze.a gdzie się leży i dostaje wypłatę?????????
co do pracy w radzyniu to na prwdę jest źle a nawet bardzo źle,[usunięte przez administratora] zatruwa życie wszystkim pracownikom, my wiemy co należy do naszych obowiązków a i tak jesteśmy traktowane gorzej niż zwierzeta. dostajemy zjebki za nic, wiecznmie tylko ganiane. był czas jak nie było[usunięte przez administratora] i wtedy atmosfera w pracy była zupełnie inna ale niestety wróciła. oby ją kiedyś potraktowano tak jak ona nas traktuje jak się uweźmie na kogoś tak już nie ma zmiłuj i w biurze jest to samo mimo że one robią wszystko to i tak zawsze znajdzie sobie kozła ofiarnego aby sie na nim wyżyć współczuję sobie i wszystkim pracownikom tego obozu pracy.ąby żwolnili[usunięte przez administratora] i będzie o wiele lepiej
Pracy w topazie zwłaszcza w radzyniu nie chciałbym życzyć nawet wrogowi, więc kto może niech go omija z daleka
Czy u Was też nawet nie można wody do picia sobie kupić? i czy w grafiku "inaczej pracujecie" niż na liście? bo w radzyniu tak jest.jak skończy Ci się woda do picia to jeśli wykorzystało się przerwe to kupić już nie możesz. aa biurowe mogą wszystko. Nawet słowa z rodziną zamienić nie można-nic nie można-nowe zasady.
Ja pracuję w Garwolinie i na kierownictwo złego słowa nie powiem-dziewczyny są OK. Wiadomo że wymagać muszą, bo i od nich wymaga "GÓRA" .Tylko te ciągłe zmiany, niby unowocześnienia a w praktyce -klapa. Po co te zmiany w godzinach pracy-jednego dnia pracujesz 6h innego 12h. Codziennie ślepisz w ten grafik. Ośmiogodzinny system pracy był lepszy, osoby które dojeżdżały razem mogą to potwierdzić - nie zarabiamy milionów, a koszty dojazdu były mniejsze. POZDRAWIAM PRACOWNIKÓW BIURA W SOKOŁOWIE.
nie wiem jak jest w innych sklepach ale w Garwolinie jest chyba ok. jestem klientką tego sklepu, obsługa bardzo miła do towaru nie mam zastrzeżeń ( chodzi o świeżość) lubię robić tam zakupy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w P.H.U. Topaz Zbigniew Paczóski?
Zobacz opinie na temat firmy P.H.U. Topaz Zbigniew Paczóski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w P.H.U. Topaz Zbigniew Paczóski?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy P.H.U. Topaz Zbigniew Paczóski?
Kandydaci do pracy w P.H.U. Topaz Zbigniew Paczóski napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.