zadowolone ha ha dobre sobie kazdy kto znajdue lepsza robote to pryska z tamtad jak najdalej a nowe osoby to chyba przyjde te z przymusu bo z dobroci tam to nikt nie przyjdzie
widze ze jestes tu najgorsza osoba ktora tak narzeka wiec zwijaj zagle i pryskaj do lepszej pracy tam nic nie bedziesz robic tylko dobre wrazenie a pensyjka na konto bedzie wplywac
widze ze juz wszyscy pracownicy zyja swietami i nikt nie narzeka :)
jaka zenada to swieta prawda co sie dzieje w tym zakladzie a polacy chca pracowac a nie byc traktowany jak murzyn lub niewolnik kotry nie morze wyjsc do toalety jak ma potrzebe lub jak sie nie wyrabiasz to cie strasza ze masz isc do domu to nie słowacja zeby nas tak traktowano cyganów tylko polska skoro tam pracowali cyganie to nie znaczy ze w polsce słowacy moga robic co chca a zwyklego pracownika miec za nic
jezeli nie odpowiada ci tam praca to dlaczego sie nie zwolnisz tego nie rozumie bo po co pracowac pod przymosem czy tez z mosu mozna znalesc inna prace ktora bedzie przynosic satysfakcje
zgadzam sie ze ci co chwala ten zaklad to sa dupo włazami albo armia przy boczna bo ci co pracuja przy liniach to by tak dobrze sie nie wypowiadali zgadzam sie z wypowiedzia kolezanki eva 7 ze ludzie choruja i nie wytzymuja tepa do wc nie wychodzi z bulu sie spisz kregoslup i psycha wysiada pracownice z lini to nieraz placza z bulu w szatni to take tepo linki jest ze glowa boli i nikt sie toba nie przejumujei nikt cie tam nie szanuje bo jak nie ty to nastepy i tak to sie kreci jak masz slaba psychike to tego nie wytrzymujesz . Jedyna pozytywna opinia a temat pracy UMC jest taka ze wypale masz na czas .Reszta pozytywnych opini ktore ty sa to wstawiaja dupo włazy lub przydupasy z rady pracowniczej
zenada co tu piszesz i jak jest ci tak zle zmien prace bo polacy to maja to do siebie zyby zarobic a nie narobic sie i to chyba najwiekszy problem
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Wcale nie takie nierealne jest to,że nas odsprzedadzą. W końcu raz juyż właściciela zmieniliśmy a obiecano jeszcze więcej niż teraz. Szczęścia to my pracownicy nie mamy-z Japończykami też było ciężko. Też toaleta była problemem, też byli tacy co się darli.Jak był Żaba to pan W. darł się z nim na wyścigi.Potem się dotarliśmy ale np.indywidualna podwyżka była praktycznie niemożliwa. Ni i sprzedali nas-z deszczu pod rynnę. Parę groszy jak mają nastrój dostaniesz więcej ale pracować trzeba na granicy wytrzymałości. Pikniki i wigilie nie zrekompensują okropnej presji i w moim odczuciu marnym poszanowaniu nas liniowych pracownic. Chciałabym aby nas odkupili Polacy albo jacyś zachodni sąsiedzi bo wschód czy daleki czy bliski mam odczucie ,że nie bardzo nam zwykłym pracownikom służy. Może zresztą trochę się przytrze właściciel z czasem i jakoś nam się poukłada. A swoją drogą nie macie odczucia , że jak pani Sekator jest nieobecna jakoś tak spokojniej jest?
To ktoś z kadr albo armii przybocznej sieje tu takie pochwały.Nie jest najgorzej ale ci co pracują przy linii mają przechlapane.Bardzo duże tempo- codziennie słyszę:chyba ich porąbało-już nie daję rady, linka tak zapierdziela, że głowy nie idzie podnieść, bolą mnie palce w nocy z bólu budzę się po parę razy Wyjście graniczy z cudem-nawet do toalety. I na której zmianie nie byłam wszędzie jest tak samo.Nic dziwnego, że ludzie chorują. Kręgosłupy od stania w jednej pozycji ze schyloną głową wysiadają.
co nie wiedzialas do jakiej pracy idziesz wiadomo bylo ze praca stojaca i nigdzie na produkcji nie jest lepiej wszedzie jednakowo
Ludzie kochani, ile w Was jadu, zawiści i nienawiści... Obrzucacie się nawzajem błotem a może pracujecie o metr od siebie...Każdy z nas potrzebuje pracy ale i szacunku. Jeśli my Polacy nie szanujemy jeden drugiego to co tu wymagać od Słowaków czy Ruskich.
Po treści twojej wypowiedzi, wiem ze jestesmy na przeciwnych zmianach. I wież, ze nie należę do osób wchodzących w d....e. Na wszystkich jest sposób ,jezeli są problemy.
nie wiem mala komu ty w tylek wlazisz bo przy lini to ty chyba nie stoisz albo masz pampersa >JAk pojawil sie problem z wyjsciem do toalet i slowacy stali nad toba i muwili szybcjej i szybciej to poszla lista do senatorki do pipu i nikt z tym nic nie zrobi bo kazdy boi sie o swój tylek zeby sam z roboty nie wylecial lub jej nie stracil zgadzam sie ze dziewczyny nie wychodza do toalet a jak maja okres to sie nieraz tak zdarza ze popuszczaja przy lince i skarga tu nic nie pomoze wiec nie chrzan glupot slowacy jak wiejdzaja tak psychike tak wiezdzaja jak nie wychodza do toatel tak nie wychodza . A co do lepszej sytuacji to mam nadzieje ze wladek odsprzeda swoaje udzialy i przyjdzie ktos to uszanuje pracowika i jego ciezka prace bo ta sytuacja jaka jest teraz to powoduje nie chec wstania i przyjscia do tej pracy no chyba ze wlazisz w tylek slowakom zeby miec luz
czuj sie jak przyjdzie ktos inny i polepszy ci sie praca i za grosz chyba nie posiadasz kultury bo po twoim pisaniu tak to wynika i jak masz tak ciezko zwolnij sie i poszukaj cos lepszego zycze powodzenia w szukaniu
Więcej kultury,bo za grosz jej nie masz. Ja nikomu nie ubliżam,tylko wyrażam swoje zdanie i każdy z nas tak robi. Nie wiem z której zmiany jesteś,ale wiem doskonale ze ,,zgłoszenia" działają. Również zgłaszaliśmy do bhp,i jednak podziałało.
Ty to jestes albo tępa albo idealistka.S....to jest najgorsza zaraza.Problemu nie zalatwi bo tak ma byc.Moze najwyzej (usunięte przez administratora) dachowka przywalic.Stworzy pozory a nic sie nie zmieni.Jak ludzie do kibla ida to wady sie pojawiaja.Dlatego masz stac jak wazon. Nikt do tej S....nie ma za grosz zaufania,no poza toba
Ty to jestes albo tępa albo idealistka.S....to jest najgorsza zaraza.Problemu nie zalatwi bo tak ma byc.Moze najwyzej (usunięte przez administratora) dachowka przywalic.Stworzy pozory a nic sie nie zmieni.Jak ludzie do kibla ida to wady sie pojawiaja.Dlatego masz stac jak wazon. Nikt do tej S....nie ma za grosz zaufania,no poza toba
Jeżeli macie problem z wyjściami do toalet,to dlaczego nie zgłosicie tego bezpośrednio do pani Senator. Raz,drugi brygadzistki dostaną upomnienie lub naganę i skończą się problemy.
wiele osób się zwolniło.Wielu szuka czegoś innego a jak masz stałą umowę to się wahasz.Liczysz, że może będzie lepiej, że może się trochę przytrą.Fajnie nie jest a z tym sikaniem to prawda. Nie można wyjść.Bardzo rzadko brygadzistka zastąpi kogoś .Praqktycznie od nas z montażu wychodzą może 2-3 osoby, które mówią ,że pilnie i natychmiast muszą a reszta w pampersy najlepiej. Zdarzyło mi się nie raz przeciec podczas okresu bo za chwilę, za chwilę, teraz nie mogę, teraz nie mam czasu.Jest to dla kobiety bardzo przykre.Nie wiem gdzie pracujesz ale nie przy mojej linii.A na wypłatę ciężko (usunięte przez administratora)
Wszystkim krytykującym życzę znalezienia innej pracy,przekonacie się co znaczy ,,dostać w d....e" . I skończą się negatywne opinie.
zgadzam sie z toba ciagle narzekaja bo chcieli by dostawac wyplate ale tylko zeby nie mosieli sie troche wysilic tak praktycznie chyba nie do konca wiedza co to praca na produkcji i wszyscy tak szukaja tj nowej pracy ze do dzisiaj pracuja tam i ciagle opluwaja swoj zaklad wstydzcie sie pracownicy bo to juz sie nie dobrze robi jak sie czyta te ciagle biadolenie itd itd
talony swiateczne byly zawsze i wczasy pod grusza tez zawsze byly wiec nie ma czym sie podniecac a co do toalety to zalezy jak brygadzista ma czas to cie zastapi a jak nie to czekasz do przerwy sniadaniowej kazdy stary pracownik szuka sobie lepszej pracy i jak tylko ja znajduje to cieka z tamtad gdzie moze a ludzie chodza na chorobowe bo nie wytrzymuja psychicznie i chca sobie odpoczac psychicznie tak ktos czeka na prace ha ha pare dni popracuje wdzi jak tam jest i idzie dalej (chcac tam pracowac musisz miec mocna psychike i zlewac to jak co przelozony wiezdza na psychike ale pracowac i sie faszerowac tabletkami zeby nie czuc bul)
potwiedzam wypowiedz ludzie sa podli chcieli by dostawac pensje nic nie robic a wcale nie jest tak zle co niektorzy notorycznie biora zwolnienia bo biedacy tak ciezko sie napracowali nigdzie nie jest idealnie a co do toalety to nie mow ze nie mozna wyjsc bo to nie prawda i zeczywiscie jak ci tak zle to po co tam siedzisz i zajmujesz etat byc moze ktos inny czeka na prace i chetnie skorzysta
Jesli tak Ci źle, to zmień zakład pracy.
Z własnej kieszeni to on wiele nie wykłada.Talony są z socjala i były przed szefem.Ten to tylko biby coby go pijaki chwaliły.No i żeby gazety pisały jaki to super a sikać jak nie mogłam tak nie mogę dalej wyjść.Drą mordy i to też jest takie zajebiste.Nic tylko uwielbiać pana.
Cześć, szukam pomocy, tz. usiłuje się skontaktowac z Waszą firmą OD KILKU DNI POD TELEFONAMI: 56/6557688 ORAZ 56/6524000 - PODOBNO SA TO TELEFONY NA RECEPCJE DO UMC POLAND, ale bez powodzenia na sukces. Nikt nie odbiera. czy możesz mi pomóc skontaktować się z recepcją ( jakis aktualny nr telefonu), albo kontakt do działu środowiska ? Nasza firma dostarcza surowców do produkcji, takich jak LGP oraz DP. Chcieliśmy zadzownić, porozmawiać....ale kontakt jest bardzo utrudniony.
I jeszcze jedno, nikt nie potrafi docenić tego co mamy, tylko wieczne negatywy. A u nas są wypłacane tzw socjalne( talony , wczasy pod grusza) oraz dodatki do wczasów dla dzieci, imprezy integracyjne dla całych rodzin, a w tym roku nawet paczki świąteczne dla dzieci i spotkanie wigilijne będziemy mieli. A najlepsze ze nikt nie pyta,kto za to placi. Co socjalne to socjalne, ale resztę to szef z własnej kieszeni wykłada. I gdzie tu szacunek.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sharp Manufacturing Poland Sp. z o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy Sharp Manufacturing Poland Sp. z o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sharp Manufacturing Poland Sp. z o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
