Witam wszystkich razem z chłopakiem dostalismy ofertę pracy przez AUB przy kwiatach w okolicach Hagi. Czy ktoś pracował może przez ta agencje i może się wypowiedzieć na temat zakwaterowania, wypłat, czy są wyplacalni, czy sa godziny zapewnione czy sie siedzi w domu ,kontaktu ze strony pracowników firmy?
Byliśmy z mężem tydzień w sierpniu w Hadze, na kwiatach, piękne miasto ale szkoda że godzin było tak mało że po zapłacie za ubezpieczenie i mieszkanie zostało nam na rękę po 20€ a potem stwierdzili że jednak mamy spadać
Pracowałam przez tą agencję 1.5 roku. Ma wady ale ogólnie było ok. Trochę żałuję, że tam nie zostałam bo uwieżcie można gorzej trafić. Z perspektywy czasu polecam. Pracowałam w Monster i Hoek van Holland . Kasa się zgadzała ,było bardzo dużo godzin , a ja chodziłam do pracy.
Hotel Wassenar piękna speluna, jak byłem to za to (usunięte przez administratora) się cenili 125 euro tygodniowo, w hotelu 99% to kwintesencja polskiej patologii: narkomani, alkoholicy, kryminaliści, alimenciarze, no po prostu TRAGEDIA Jeśli chodzi o prace mało godzin czasami tygodniówka wynosiła 200 euro xd Robota ciężka, w beznadziejnych warunkach, ogolnie to jesteś tam tanią siłą robocza, brakuje tylko żeby Holendrzy mieli mundury SS i można się poczuć jak na obozie :) chcesz służbowe auto ? Nie ma problemu przy okazji będziesz wozić innych ludzi gdzie Ci nie po drodze... nie masz auta? Żaden problem przyjedzie po Ciebie bus na który będziesz czekać kilka godzin po pracy Koordynatorzy? Toż to patologia która po prostu siedzi tutaj po kilkanaście lat Ale dość tych minusów już :D Z plusów to ładne widoki (Holandia piękny kraj ) blisko Morze Północne, łatwe dziewczyny w hotelu można się śmiało zabawić no i zielsko ;) P.S. Zyga to (usunięte przez administratora)
Tak,zgadzam się z tobą, jeżeli chodzi o klakiera i Monikę,są w zasadzie na ustach wszystkich pracowników tam pracujących, jeden od drugiego niczym w zasadzie się nie różni,to że szmagluja tutaj opiniami podszywając się pod te pozytywne to już wszyscy wiedzą, próbując ratować swoją reputację, niestety beszczelnosc,bez karność, chamstwo,tych ludzi kiedyś minie , pozytywne w tym że byli pracownicy zaczynają mówić prawdę, obydwoje muszą stanąć przed lustrem i włączyć reset.
Wspominam agencję z bardzo złej strony, byłem sumieniem pracownikiem,przez właśnie pół roku kiedy byłem im potrzebny,kiedy skończyła się praca dla mnie i innych,kazali nam siedzieć na domku i czekać na pracę, oczywiście pobierając kasę co tydzień za domek , minęło ok miesiąca a okazało się że to co zarobiłem poszło w p....u,bardzo tu dużo negatywnych opinii na temat Andrzeja Kozakiewicza,to on cały czas robił nas w bambuko obiecując pracę,kolegą popadł z nim w konflikt i wygarnol mu prawdę na drugi dzień dostał smsa że ma opuścić domek,kilka osób nawet ustawiało się na niego,w domku cały czas się coś psuło, często była zimna woda,zadzwoniłem do Moniki powiedzieć, że jedziemy do Polski bo nie ma pracy,nikt was nie trzyma i odrzuciła słuchawkę,kolegą choć był z ok Bydgoszczy, zadzwonił później oznajmujac, że jest zarażony świerzbem i przechodzi katorgę, zaraził się na domku,bałem się i ja na szczęście mi nic nie było, odradzam tą agencję.
Witam nie zgadzam się z tymi opiniami takie rzeczy wypisują ludzie którym się nie chce pracować to właśnie wy ćpuny których zwolniono za narkotyki piszecie takie bzdury agencja jest wyplacalna wypłaty na czas prace przy kwiatach bardzo fajne oczywiście jeżeli ktoś chce naprawdę pracować P. Andrzej jeżeli jesteś ok nie robisz żadnych problemów to on jest bardzo fajnym miłym facetem Monika rzeczywiście jest wredna ale tak agencja jest bardzo fajna lokalizacja na hotelu Wassenaar super pokoje 2 osobowe warunki naprawdę bardzo fajne, koordynator Mariusz (usunięte przez administratora) człowiek pomoże we wszystkim nawet jak coś będzie w pracy nie tak a mu opowiesz o tym zaraz zareaguje z każdą sprawą można do niego iść naprawdę. Polecam agencję AUB VAN BERGEN
Proszę uważajcie na agencję!!!!!! zostaliśmy oszukani na pieniądze,obdarci z godności, poniżali mnie i męża,wykorzystali to że jesteśmy spokojnymi i skromnymi ludźmi, pojechaliśmy do Holandii w celu odbicia się z tarapat finansowych z Polski, wróciliśmy na minusie,obiecano złote góry, Kozakiewicz podpuszczał ludzi na nas,dorabiali nam ksywki do tego przychodzili akurat na nas się wyzywać,nigdy więcej tej agencji,bo mogłabym napisać książkę.
Byłam w 3 agencjach pracy w Holandii, tą wspominam,najgorzej,warunki w hotelach tragiczne, począwszy od robactwa jakie tam mają, byłam świadkiem,jak para została pogryziona przez pluskwy, całe ciało w bąblach,uciekli do Polski,praca bardzo ciężka,jak są godziny,na hotelu siedziały osoby bez pracy,tylko kilka godzin w tygodniu im dali by opłacili hotel,potwierdzam pełno tam alkoholików i narkomanów, pracowałam na hubie miesiąc,zrezygnowałam,ale tylko przez ludzi którzy tam pracowali, zniszczą cię na samym początku,kobiety na hubie pod wpływem narkotyków się tam rządzą, zgłosiłam tak o przeniesienie do innej pracy Andrzejowi Kozakiewicz owi i Monice z biura,ich odpowiedź,jak mi się nie podoba wypiera.....do Polski,nie życzę nikomu trafić do tej agencji jeżeli nie chcesz stracić jakimkolwiek godność człowieka.
Agencja (usunięte przez administratora) ludzi na kasie,mi nie policzyli 15nad godzin, twierdząc że nie podpisałem się na liście,miałem duże trudności z odzyskaniem kasy , ciężko zarobione, telefonu w biurze nikt nie odbiera,to już tam norma,do pracy wstawałem o ,4 rano w domu o 20,wyzysk bardzo duży,tylko po to by zadowolić Holendra, zwalniają ludzi nie podawajac im przyczyny,Kozakiewicz to cwana bestia,ta osoba nie powinna tam pracować,wulgarny typ,wystaje mu słoma z butów, wieśniak, pracowałem z kolegą 2 miesiące i żałujemy straconego czasu i zdrowia,uwaga również na sekretarkę chyba Monika ,na wszystko ma odpowiedź,tyle że nie na temat, wstrętne babsko,odradzam przyjazd do tej agencji, podobnie jak większość musiałem się sam przekonać na własnej skórze.
Minusy - Pluskwy, Myszy Pająki w pokojach. Towarzystwo- polska Patologia w 99 procentach Narkomani Alkoholicy Alimencjarze Kryminaliści Praca-ciężka, Na szklarni w upale, za marne grosze, na kolanach. Ludzie z biura Andrzej kozakiewicz (klakier, czopek, (usunięte przez administratora) Monika (sekretarka), babsko bezczelne. ❕ ❕ Uwaga omijać agencję, stracisz-czas, kasę, zdrowie.
W 2019 roku, pracowałem na hubie ok 4 miesięcy, to i tak o 4 za dużo, na szklarni!!! Na szklarni było bardzo gorąco, na kolanach trza było robić, brak wody, przerwy krótkie, i psia kasa, najniża stawka! Po przyjeździe na domek, człowiek myślał tylko o spaniu, padał ze zmęczenia! Tak fałszywych ludzi jak na hubie, nigdy nie spotkałem, wszyscy są rozchwiani emocjonalnie przez narkotyki które biorą, nadają się na odwyki, na domkach również, tylko alkohol, narkotyki, skąd oni biorą tych ludzi!!!! Oczywiście o porządek nikt nie dba, pełno robactwa jest, pająki, myszy, pluskwy itdz biurem nie miałem kontaktu, natomiast z czopkiem tak, przyjeżdżał na hube i urządzał kółko różańcowe z narkomanami, utwierdzając ich w przekonaniu, że wszystko ok, szczerze nie polecam agencji!!!!!!!! (usunięte przez administratora)
Fifi. Zgadzam się z tobą w 100 procentach, też miałem i żałuję tego, okazję pracować na hubie, cała patologia narkomanów, woreczki po amfie, leżały po całej szklarni, ewidentnie było widać kto ma coś przycpać czy nie, bo gdy nie mieli i byli na głodzie, stan ich umysłów i emocji jakimi się kierowali przerażał. Agencja, choć aż tak dużo ludzi nie ma, wiecznie jest redukcja, na hotelu, gdzie mieszkałem dochodziło często do kradzieży, ludzie tu często wspominają o brudzie, czego też doświadczyłem, brak podstawowych sprzętów itd, na wakacyjne czekałem, prawie pół roku, nie mogłem się doprosić, dzwoniąc często, zbywali mnie, agencja obecnie ma bardzo złą opinię, ale sami na to zasłużyli, faktycznie do wymiany i to na już jest Andrzej kozakiewicz (klakier, czopek) jak i Monika, siedzą pierdzą w fotele, i wyzyskują ludzi, byłem tam kierowcą busa,gdzie nie masz płacone! Jeździsz free!!!! W biurze widać wszyscy przyklejone uśmiechy na ryju, Odradzam!!!!! Stanowczo!!!!!
Właśnie po przeczytaniu opinii na temat, agencji zrezygnowaliśmy z chłopakiem z wyjazdu, to co się tu pisze to przeraża, od traktowania ludzi przez biuro, często pada nazwisko kozakiewicz i Monika, po brud, smród na domkach, sorry nam nie po drodze z tą agencją.
Serio, rezygnacja po przeczytaniu hejtu na jakiejs stronie skupiajacej samych flustratow. .. Gratuluje!
Każda opinia opiera się na odrobinie prawdy. "Strona dla frustratów"??? To ty pewnie też jesteś w tej grupie skoro się tu znalazłaś ????
Siedzisz na portalu, szanowna p. Sekretarka, i ładujesz wszystkich w banbuko, ty i kozakiewicz to (usunięte przez administratora) i za to zapłacicie za wszystkich skrzywdzonych Polaków, wstydu kobieto nie masz....
Owszem i ja się podpisuję pod negatywnymi opiniami tej pseudo agencji, praca na szklarni na hubie to porażka, jeżeli nie przyjdziesz na ćpany nie dasz rady pracować, wszyscy tam pracujący jadą na am.... ie, kobiety, faceci, młodzi, starzy, nie ma różnicy,na domku, sama patologia z Polski, narkusy, alkoholicy, po więzieniu, strach z takimi ludźmi mieszkać, brud wszędzie, uciekłam z koleżanką do innej agencji, mam bardzo złe doświadczenia z pseudo koordynatorem Andrzejem kozakiewiczem z czopkiem bo tak go nazywają,odradzam każdemu, aby przemyśleć, współpracę z tą agencją, urobisz się jak wół, a kasy nie widać, porażka.
Jakie narzędzia pracy zapewnia A.U.B VAN BERGEN? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Możesz liczyć na służbowe Auto i odpowiedzialność mega ,,, Jak masz zapewnione 8 godzin pracy to wlicz sobie jeszcze 2 godziny dodatkowe na rozwożenie ludzi przed i po pracy ! Za to ci nikt nie płaci oczywiście i licz się ze jak byś przekroczył prędkość i przyjdzie mandat to ci pensje zblokują , bo mandaty masz 300 E ...
Miałam auto i nigdy więcej wstajesz wcześniej kombinuj jak najlepiej aby się nie spóźnić aby mantatu nie zarobić. Często bywały pretensje ze za wcześnie (bo bus był później) niby można było robić 20km ale lepiej aby nie. Co do biura ja tam nie mam nic do nich inaczej nie chodzi się z pierdołami więc ok. A praca zależy gdzie pójdziesz
Dają służbowe auto, nawet trzynastka jest, wczasy pod jabłonią, atmosfera w pracy luźna jak guma z majtoli, na weekend szaszłyki na grilla przywożą, co dusza zapragnie.
Ja z Monią siedzimy i nie dowierzamy własnym oczom, jak nas szkalujecie jesteście bandą alkoholików, narkomanów, to my wam dajemy pracę, i macie na nas pracować, i nas utrzymywać.
Proszę nie oczerniajcie mnie i Andrzejka, my jesteśmy solidną agencją pracy, dużo się u nas zarabia, super, pomocni ludzie, ktoś przywozi, pluskwy z Polski, i chce zmiamy mieszkania, Andrzejek też cały czas na obrotach, poświęca się Polakom, Andrzejek się zali, że nazywacie go czopkiem, klakierem, nam jest przykro.
podszywanie się pod Monikę czy Andrzeja z biura jest mega słabe.. ludzie, znajdźcie sobie jakieś wartościowe zajęcie! Najwięcej tutaj żali wylewają osoby, które pojechały do holandii balować a nie pracować.. każdy by chciał żeby czerwony dywan przed nim rozkładano, wszystko było za darmo i najlepiej premie za to, że się przyszło do pracy bez kaca.. nie twierdzę, że ta agencja jest super - raczej nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym ponad inne w których pracowałam. robiłam dużo godzin to i wypłata na koncie się zgadzała, nigdy mi nie zatrzymali kasy bo płaciłam jak trzeba co tydzień za mieszkanie i nie robiłam (usunięte przez administratora) to i kary nigdy nie dostałam. są wypłacalni a to jest w holandii najważniejsze.
Powiem tak, cała agencja to porażka, brak szacunku do ludzi, bo to najbardziej przeraża z Andrzejem Kozakiewiczem i Moniką na czele, cel ich główny, to jak najbardziej wyzyskać polaka, pomocy żadnej, z dnia na dzień potrafią zwolnić nie podając powodu, agencja się sypie widać, klakier handluje ludźmi z innych agencji, poniża ludzi, byłem nie raz świadkiem, powinien, dostać dobry wpier.......... . Mieszkałem na domku, gdzie dwie pary uciekły pogryzione przez pluskwy, robactwa bardzo dużo, Monika wiecznie nie odbierała telefonu, twierdząc że zajęta, pijąc kawę za kawą, beszczela kobieta z niej, pysk nie wyparzony, tylko by się madrowala, wrogowi nie życzę trafić do tej agencji, już nie chcę pisać nawet o narkomanach i alkoholikach, pozdrawiam.
Niestety, podpisuje się pod negatywnymi opiniami, (usunięte przez administratora) niejakiego klakiera, czyli Andrzeja kozakiewicza nie zna granic, pseudo koordynator, potrafi gnębić Polaków już w Holandii na miejscu, bardzo bezczelny typ, wyzywa, koledze powiedział że jest dnem itd, praca ciężka na hubie, narkomani, alkomaty, inaczej nie dasz rady pracować, hotele, pełno robactwa, pluskwy, kolega zaraził się świerzbem, nie życzę nikomu, proszę przemyście dobrze wyjazd z tej agencji, Monika z biura, wymondrza się, kawał z niej bezczelnej baby, nie warto, stracić kasę i zdrowie.
Proszę uważać na agencję, większości w swych domkach, hotelach, są pluskwy, ja z chłopakiem, dwa razy zmieniałam tam chotel, wszyscy chodzili pogryzieni, i jeszcze dzwoniąc do biura że są robactwa, Monika powiedziała że my z Polski je przywozimy, do dziś leczę rany, po pluskwach, odradzam, smród, bród, ubustwo.
Niestety, agencja (usunięte przez administratora) Będąc w biurze załatwić sprawę, widziałem na własne oczy, jak Monika siedzi na tej stronie i daje opinie, pewnie ona podszywa się pod tymi samymi pozytywnymi, kręcił się też tam ten kurdupel klakier, Andrzej kozakiewicz, kłamczuch, oszusty, (usunięte przez administratora) totalne. Uważajcie na agencję aub.
Nie bardzo rozumiem wasze pretensje do biura, robimy wszystko aby wam się dobrze pracowało i mieszkało, nie raz z andrzejkiem stajemy na głowie żeby wam pomóc, wy jesteście roszczeniowi, wszystko byście chcieli za darmo, przyjeżdżacie bez kasy, pijecie, ćpacie, nie znacie języka, nie macie wykształcenia, my w biurze jesteśmy po studiach, znamy kilka języków, w niczym np mi i andrzejkowi nie dorównujecie, troszkę pokory by się wam przydało, proszę nie nazywajcie moją szefową wydrą i Andrzejka klakierem, nie ładnie z waszej strony, pozdrawiam wasza ulubiona sekretarka z aub Monika i Andrzej kozakiewicz.
Jak sie juz pod kogs podszywasz piszac, ze po studiach, to nieladnie jest pisac z bledami.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w A.U.B VAN BERGEN?
Zobacz opinie na temat firmy A.U.B VAN BERGEN tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 66.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w A.U.B VAN BERGEN?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 60, z czego 11 to opinie pozytywne, 37 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!