Wszystkie działy są fajne za wyjątkiem Finansów, w których pracowałam. Poczynając od (usunięte przez administratora), która była wiecznie sfrustrowana, wyżywająca się na ludziach. Jak się z czymś nie zgodzisz to nagle z najlepszego pracownika, jesteś najgorszym pracownikiem, choć nie ma za tym merytoryki. Po rozmowach z koleżankami i kolegami, okazało się, że prawie każdy z nich płakał po rozmowach z przełożoną,(usunięte przez administratora)tak samo. Facet ze wszystkich sił nienawidzi kobiet, a jak któraś zajdzie w ciążę to ma po karierze. Nagle staje się "problemem", bo nie może siedzieć w nadgodzinach, nagle sam anuluje jej aplikację o awans, który ci obiecał, nagle cię straszy, że on ci nie wydłuży umowy, bo "jesteś w wieku produkcyjnym". Każda młoda mama po powrocie ma problem, (usunięte przez administratora) próbuje je zwolnić, a jak się nie udaje to robi wszystko, żeby same odchodziły. Daje najgorsze zadania, krytykuje je przy wszystkich, ciągle ci wmawia błędy, ale bez poparcia przykładami.(usunięte przez administratora)Do tego wymyśla sobie, że co 3 miesiące wrzuca cię do innych obowiązków i cały czas jesteś w trybie uczenia się księgowania innego klienta, więc wieczne ci potem wmawiają z przełożoną, że przecież dopiero się uczysz, więc ci się nic nie należy. Wiele osób z działu składało oficjalne skargi na (usunięte przez administratora)do Londynu, ale w zamian dostaliśmy warsztaty z układania Lego, a (usunięte przez administratora)awansowali. Rozumiecie to? Oficjalne skargi na (usunięte przez administratora)a oni awansowali obydwojga w krótkim czasie po tych skargach, a nam nie raczyli nawet nic odpowiedzieć.(usunięte przez administratora)jest dokładnie taki sam, dlatego z 20 osób w dziale, min połowa z nich odchodzi rocznie. (usunięte przez administratora). Bardzo mi szkoda kolegów, którzy zostali i próbują dalej zgłaszać problemy, żeby ten dział naprawić, ale ryba psuje się od głowy, bo Londyn popiera niestety takie zachowania. A awanse (usunięte przez administratora)są najlepszym przykładem.. Bardzo szkoda, bo mieliśmy świetny kontakt ze wszystkimi działami, zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie i uśmiech wszystkich managerów, za wyjątkiem naszych..
No nie wiem, tu ludzie piszą, że ogólnie słabo jest wg nich, a tu mówisz że tylko w dziale finansów tak. Skąd takie info masz? Mnie by interesował jeden z działów, ale trochę mnie zaskoczyły te komentarze. Zwłaszcza, że piszesz że nawet skargi do góry nic nie pomogły wam, a nawet dały odwrotny efekt... Ktoś próbował się jeszcze upominać o to, żeby jednak dostać jakąś odpowiedź? Brzmi jak poważna sprawa, ja pewnie bym cisnęła. I o co chodzi z tymi warsztatami z układania klocków, to mialo być remedium na problem czy w ogóle czegoś innego to dotyczyło?
Ja tylko mogę potwierdzić, że za moich czasów było dokładnie to samo, choć widzę jeszcze pogorszenie sytuacji.. U mnie wyglądało to tak, że miałam super ocenę pracowniczą, ale kiedy (usunięte przez administratora)na mnie nakrzyczała, że pytam ją o coś (nowy proces) to powinnam wszystko wiedzieć jako doświadczony pracownik, a skoro tego nie wiem to chyba jednak nie mam kompetencji, żeby awansować. Popłakałam się, ale poszłam z tym do(usunięte przez administratora) powiedzieć mu o całej sytuacji. On na to zareagował, że on już słyszał, że nie zasługuje na awans i on cofa moją kandydaturę, ponieważ w sumie to wzięłam ślub i zaraz pewnie zniknę, a on już ma dosyć nagłych l4. Kiedy spytałam o powody mojej rzekomej niekompetencji to mnie odesłał do (usunięte przez administratora). Nie poddałam się, zadzwoniłam do (usunięte przez administratora), na co on na mnie nawrzeszczał, że jakim prawem w ogóle ktoś tak nisko postawiony jak ja, w ogóle śmie się skarżyć na jego ludzi. W końcu to on zna (usunięte przez administratora)od lat, sam go sprowadził do firmy i jeśli mi się cokolwiek nie podoba to on nie widzi dla mnie miejsca w zespole. Tak się skończyło właśnie zwykłe pytanie o nowy proces do szefowej, która powinna mnie wspierać, a przy okazji okazano mi pełną dyskryminację jako młodej kobiecie. Głupio postąpiłam, że po prostu odeszłam, bo (usunięte przez administratora)nagadał mojemu zespołowi, że zależało mi tylko na pieniądzach, a on już szykował awans dla mnie. Mam nadzieję, że pozostałe dziewczyny będą miały w sobie dużo siły, bo warto walczyć o siebie.
Stanowczo nie polecam tego miejsca pracy. Umowa o pracę dopiero po roku, zarobki żenująco niskie jak na tak dużą i renomowaną firmę, szefostwo pasywno agresywne i przede wszystkim wieczny (usunięte przez administratora) - deadliny zawsze na wczoraj, brak jasnych wytycznych i komunikacji międzydziałowej. Pracownik zawsze na ostatnim miejscu - dziewczyna na umowie zlecenie została zwolniona 2 tygodnie po tym jak złamała sobie obie nogi i musiała przejść na online. O urlop ciężko się doprosić, a (usunięte przez administratora)zdarza się odmówić zapłacenia za nadgodziny - wymaga odebrania ich w postaci skrócenia sobie dnia pracy do 4 godzin.
Nie polecam pracy w tej firmie. Wieczny brak sprzętu, dostanie służbowego laptopa graniczy z cudem, pracując z domu trzeba pracować na swoim sprzęcie. Benefity i premie nie istnieją. Bardzo słabe zarobki ze znikomą szansą na awans. Niby są rekrutacje wewnętrzne, jednak chętniej zatrudnia się ludzi z zewnątrz, którzy mają jak najniższe oczekiwania. Wiele stanowisk nazywa się ładnie jako "freelancer" (pracujesz sobie ile chcesz, no bajka!) na umowę zlecenie, a tak naprawdę jest to ukryta umowa o pracę, bo oczekują od Ciebie pracy w godzinach jak na etacie. System wdrożeniowy nowych pracowników nie istnieje, panuje tu totalny chaos. Przekazywanie informacji na temat wewnętrznych systemów i ogólnie pracy działa na zasadzie poczty pantoflowej. Jedynym plusem jest atmosfera, ludzie są naprawdę super, jednak atmosferą człowiek nie zapłaci rachunków :)
Aha, czyli dla takich ludzi bez doświadczenia to raczej nie ma tam miejsca? Skoro mówisz, że wdrożenie nie istnieje :/ A powiedz proszę czy z czasem jest szansa na umowę o pracę, skoro i tak trzeba pracować w stałych godzinach? Czy do końca te zleceniówki tylko? Ile te słabe zarobki wynoszą teraz?
Jak jesteś bez doświadczenia, to masz podwójne wyzwanie, bo i tak nie dostaniesz odpowiedniego wdrożenia :D szanse na uop raczej marne na stanowiskach z uoz. A zarobki na poziomie trochę wyżej niż najniższa krajowa.
No to podstawa faktycznie niska...a wraz ze stażem pracy jest szansa na podwyżkę? To zlecenie też mnie nie przekonuje. Dobrze odczułam, że firma jest nastawiona w takim razie rownież na studentów? Czy z tym to akurat średnio?
Jeden wielki pierdolnik. Po przyjmowali parą łachów nie znających się na robocie przez co można się spodziewać kwiatków w stylu: nierealne deadliny na projekty, częste zwroty bo tzw client menagerów nie ogarną szczegółów projektu, brak informacji, no i spychologia stosowana bo najczęściej w piątki około 17 pojawiały się ważne projekty, na które przez cały tydzień kładło się przysłowiową lachę. Najniższe stawki w branży i do tego pracownicy, którzy rzeczywiście odwalają robotę czyli graficy, napisy, mixesy, edytorzy czy qc są na śmieciówkach.
Wymieniłeś stanowiska które pracują na śmieciówkach, a możesz mi napisać w takim razie, na jakich stanowiskach się pracuje na umowie o pracę? Szukam pracy, stabilnej.
Ogromna czyli jak często wymieniają się pracownicy w firmie? Z tego co zrozumiałem sami odchodzą. Na to ma wpływ tylko bałagan organizacyjny czy są też inne powody?
Bałagan, kolesiostwo, nieprzeliczone siły na zamiary, powstające latami zaniedbania i problemy organizacyjne i operacyjne których nikt nie rozwiązuje bo nie ma komu podjąć decyzji. Firma w nieustającym procesie przekształcenia - co kilka lat akcje przejmowane są przez kolejnych właścicieli. Obecny "merge" trwa od dwóch lat i wstrzymuje wszelkie zmiany zarówno dla szeregowych pracowników (awanse, zmiany wynagrodzeń i stanowisk) jak i operacyjne (zakupy, doskonalenie i opracowywanie narzędzi do pracy). Rotacja jest tak wielka że co chwila poszukiwani są nowi pracownicy a o tych którzy już zdążyli "połapać się" w tym bałaganie nikt nie zabiega, co wzmaga chaos. (usunięte przez administratora)
Jakieś szanse na to, żebyście określili tu widełki dla Project Managera? A jest możliwość UoP raczej niźli B2B? Nie pytajcie, zakładanie firmy nie wchodzi póki co u mnie w grę :3
Fatalny pracodawca, który zatrudnia (usunięte przez administratora) ludzi za minimalną krajową. Ogromne nadgodziny to norma, managerowie to najmniej wykwalifikowani ludzie z jakimi miałem do czynienia. Chamskie odżywki i krzyk to w tym miejscu norma. Oszczędźcie sobie zdrowia i nie zbliżajcie się do tego cyrku.
Znałam ofertę na olx i chciałam dopytać,czy dotyczy Państwa firmy? Praca jest w tym ogłoszeniu online, i trzeba zakładać konta w banku,jak się wpisuję adres, podany wyskakuje Państwa firma, wolę dopytać, niż nabrać się na (usunięte przez administratora) czy umieszczacie takie ogłoszenia i czy jest obowiązek zakładania konta bankowego w Was firmie?
W Google informacja jakoby firma była zamknięta na stałe, a na pracuj jest oferta dla senior accountanta. Pierwsze co to chciałam zapytać czy codzienna praca jest tylko po angielsku skoro tak napisane jest ogłoszenie? Napisane jest też o elastycznych godzinach pracy, jak to rozumieć? Pisaliście sporo o nadgodzinach... No i też na pewno wiecie do jakiego zespołu ten accountant jest szukany, co moglibyście powiedzieć o relacjach tam? Bo jednak na zarządzanie też sporo narzekaliście.
Jakie narzędzia pracy zapewnia SDI Media A/S Oddział w Polsce? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Zależy od stanowiska, może być służbowy laptop + tel. Na czas homeoffice pandemicznego monitor + krzesło. Samochód - "iks de" ;-)
O, czyli widzę, że w SDI Media pracujecie też w formie zdalnej. A czy można na stałe zatrudnić się na takim zdalnym stanowisku? Bo jeśli to tylko na okres pandemii, to chciałabym wiedzieć dokładnie. I powiedz proszę, w jaki sposób komunikujecie się teraz z pracodawcą i czy jakoś wasza praca jest kontrolowana.
Ciężko jest w systemie 12/12 w SDI Media A/S Oddział w Polsce? Ktoś coś?
Oczywiście ze są. Przynajmniej były jak ja tam pracowałem. Wszystko zależy od tego jak się dogadasz z supervisorem i jak na jakiej umówię jesteś. Dział graficzny, dział audio i QC jak najbardziej miały zmianę dzienna i wieczorna. Dział QC miał również zmianę nocą… Niby w graficznym pracowało się 8h. Ale tak na prawdę jak ktoś był dobry to mógł się dogadać jak chciał. Mogłeś robić tydzień odbijać w weekend dzień z tygodnia jak ci sie nie chciało przyjść (o ile nie odbiłes sie na projekcie który który ma deadline na dany dzień, ale nawet wtedy czasem jak sie dogadales z kolega i supek wyraził ci zgodę na przerzucenie projektu na innego operatora to mogłeś) wszystko kwestia dobrego dogadania.
Stres, stres, i jeszcze raz stres - tak mogę opisać pracę w SDI Media. Przez 8 godzin czułem się jakbym biegł na maratonie. Nadgodziny były normą. Na 5 minut przed wyjściem z pracy wpadały często zadania nad którymi musiało się zostać dłużej w pracy bo deadline był na wczoraj. O premiach/podwyżkach można było pomarzyć. Plusem na pewno był zespół, który był stosunkowo miły i dobrze się z nim współpracowało. Zrezygnowałem ze względu na zdrowie psychiczne które bardzo się pogorszyło przez pracę (zdiagnozowana depresja na tle nerwowym).
A czemu tam były deadliny na wczoraj? Za dużo obowiązków wam nakładali? Moze gdyby pracowało tam więcej osób to byłoby lepiej, jak sądzisz?
Ktoś czegoś nie dopilnował z góry i okazywało się że coś nie zostało zlecone/zrobione na czas. Podział obowiązków to już kolejna sprawa. Wieksza ilość osób możliwe, żeby poprawiła sytuacje ale nie w jakimś mega znaczącym stopniu.
Rozumiem, no ale od czegoś wypadałoby zacząć poprawę. Mnie czasami dziwi to, że w firmach nie wykorzystują naprawdę prostych rozwiązań. Ale widzę też, że ktoś tu dopisał, że branża ogólnie tak wygląda, czyli w takiej sytuacji to jednak nie taka wina firmy w tym wszystkim akurat?
W SDI to wygląda tak, że pracownicy chcą coś negocjować z klientem, bo np. wiedzą, że w podanym czasie się nie wyrobią ze zleceniami, ale są hamowani z góry i muszą odpisywać klientom, że na wszystko się zgadzają. Ponadto nawet jak padają jakieś propozycje, jak coś ulepszyć, pracownicy są uciszani, bo po co poprawiać, skoro tak działa. Przez to są ciągłe opóźnienia, klienci się wycofują, stres w pracy przeogromny, przymusowe nadgodziny, a zarobki bardzo kiepskie
No niedobrze, bo faktycznie w niepożądany sposób opinia klientów tu się wyrabia. Te nadgodziny jakoś nagradzane? I skoro zarobki kiepskie to niestety okolice najniższej?
Zgadza się, klienci powoli uciekają do konkurencji ;/ I tak, dokładnie, zarobki +200-300 od najniższej, nadgodziny są dodatkowo płatne, ale kwartalnie, a większość osób zwalnia się po miesiącu-dwóch
Stary, deadliny na wczoraj są wszędzie. Jeżeli firma pracuje z takimi korporacjami na HBO DISNEY NETFLIX AMAZON etc… to czego oczekujesz. Co do podwyżek to się zgodzę. Nie wiem w którym dziale robiłeś ale zakładam ze w którymś który ma realnie kontakt z klientem albo providerem contentu. Ja pracowałem w dziale który nie miał kontaktu bezpośredniego i niewątpliwą zaleta pracy w tej firmie jest dowoloność godzin. Świetnie dopracowany system schedulingowy, gdzie projekt podzielony jest na działy. U mnie wyglądało to tak ze wybierałem sobie projekt z systemu który wisiał w kolejce, miałem kartę do drzwi wejściowych i przychodziłem defacto na która chciałem. Robiłem swoją robotę przez 8 lub więcej godzin i szedłem do domu. Jak mi się nie chciało wstawać albo zakręciłem się na imprezie odrobine za długo dzień wcześniej to przychodziłem na 15 żeby się jeszcze z supervisorem złapać i ustalić szeczegoly i pracowałem sobie swobodnie do 24. Swoją droga nawet wolałem godziny popołudniowe lub wieczorne bo mniejszy harmider był. Oprócz tego (usunięte przez administratora) zaplecze kuchenno przerwowe dostępny dla pracowników. Praca w super zespole przy mega ciekawych projektach. Co do nadgodzin, No czasem było trzeba jest wypracować bo goniły terminy. Ale to jest norma w każdej firmę. Jak nie chciałeś to nikt cię nie zmuszał, oczywiście kręcili nosem ale żadnych realnych konsekwencji z tego nie było jak realizowało sie zadania w rozsądnym tempie. Trzeba mieć trochę asertywności ;). Ale niewątpliwą zaleta było bardzo uczciwe i sumienne rozliczanie nadgodzin, wiec w moim wypadku byłem z faktu miłe widzianych nagodzin zadowolony. Jak człowiek sie przycisnął w danym miesiącu można było skasować półtorej pensji albo wiecej. W mojej opini… zawsze może być lepiej ale ogólnie bardzo pozytywnie wspominam prace dla SDI media Polska.
Co do tego ze coś wpadło na 5min przed wyjście z pracy. Uczciwie przyznaj bo nie wierze ze nie wiesz z czego to wynika. bolt na którym zakładam ze pracowałeś, ma idealny system schedulingu podzielony na działy które maja przypisane wobec projektu obowiązki. I raczej niema bata że ktoś coś złe zlecił. Albo któryś poprzedni dział zawalił, albo wrócił projekt bo ktoś coś po drodze zawalił i QC nie wypalalo, albo wyłapało i wróciło z QC. Sam wiesz ze jak się pracuje z takimi firmami z jakim pracuje Sdi to kary za zawalenie projektu opiewają na milion lub więcej kary umownej. Jeżeli projekt przeszedł i wraca z QC klienta to logiczne ze projekt jest na wczoraj bo na bank już zostali postraszeni kara umowna w przypadku nie dotrzymania terminu ;)
Ktoś dobrze napisał. A branża tak wyglada bo mamy NETFLIX, HBO MAX, AMAZON, DISNEY PLUS, HULU etc etc etc etc. Multum platform streamingowych, każda z nich to potencjalny klient do lokalizacji video…
Czy nowo zatrudnione osoby w SDI Media A/S Oddział w Polsce otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
A ile miesięcy trwa okres próbny i czy różni się on może w zależności od umowy?
Wszystko zależy od stanowiska. Taka informacja jest zawsze zawarta w ogłoszeniu.
I po jego zakończeniu jak wygląda dalsza współpraca? Od razu można liczyć na umowę na czas nieokreślony?
Nie polecam działu IT, zarząd kłamie/zmienia decyzje z dnia na dzień - tym samym nie jest konsekwentny i godny zaufania. Nawet jeśli będziecie mieli stawkę o 10 złotych niższą w innej firmie to lepiej się porządnie zastanowić i oszczędzić sobie nerwów.
Jak jest wypłacane wynagrodzenie
Plusy: lokalizacja, elastyczne godziny pracy, Atmosfera, Mili ludzie, Minusy, Słabe zarobki, ale jak to bywa na początku kariery.Szkoda, ze w Polsce nic nie robią sprawie minimalnej płacy, bo mogłaby być znacznie wyższa. Nie mam zastrzeżeń...
Jak się nie szanujecie, to robicie za grosze. Płaca minimalna to jest dla ludzi bez kwalifikacji. Ja poniżej 2-krotności średniej krajowej nie schodzę.
Dwukrotnosc sredniej krajowej w pracy w Warszawie? To zart? Ja mialam ostatnio rozmowe w tej firmie. Klimat rozmowy pozytywny. Pan prowadzacy bardzo przyjemny w rozmowie, co do pani mam mieszane odczucia. Niektore pytania byly nie na miejscu. Do tego mocno sugestywne. Nie powinno to miec miejsca. Zasugerowano rowniez, by finansowo nie siegac zbyt wysoko a o umowie na stale w najblizszych latach nie ma mowy. W zasadzie oferta do odrzucenia. To jest chyba faktycznie miejsce dla osob rozpocz. swoja kariere zawodowa.
No przyznam szczerze że brzmi to trochę zniechęcająco gdy na rozmowie ktoś mówi, że o umowie na stałe w najbliższych latach nie ma mowy... Kto się decyduje na pracę jak wie że to tylko na chwilę? :/
Dobry pracodawca a przy okazji wymagający. Dla mnie to jest świetne miejsce, pozwala rozwinąć się.
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
(usunięte przez administratora)
Piszesz o dziale księgowości. znam dyrektora, jest specyficzny bo ma background z (usunięte przez administratora), podchodzi zadaniowo, rozlicza i oczekuje efektów. Nie jest na pewno ideałem, ale da się z nim porozumieć.
Skoro znasz dobrze dział księgowości w firmie może mógłbyś napisać, czy SDI Media przyjmuje na staż lub praktyki studentów, którzy chcą się nauczyć zawodu i w przyszłości pracować na stanowisku księgowego? Bedę wdzięczny za odpowiedź.
Na praktyki czasem przyjmowani sa studencki w okresie letnim, jednak jesli już to pojawiają się ludzie po studiach/z praktyką na stanowiska juniorskie.
SDI MEDIA S/A oddział w Polsce to bardzo dobry pracodawca. To wyjątkowe miejsce pracy, którego atmosferę tworzą wyjątkowi ludzie. Każdemu życzę możliwości podjęcia pracy w tak dynamicznym zespole, pełnym pozytywnej energii, zespole w którym są ludzie chętni do współpracy i pomocy w każdym zadaniu.
Czy poza pozytywną atmosferą możesz wymienić jeszcze jakieś inne zalety pracy w tej firmie? Poza dobrą atmosferą liczą się jeszcze inne kwestie takie jak to, czy pracownik ma określoną ścieżkę kariery i czy jest odpowiednio wynagradzany za swój wkład pracy i kompetencje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SDI Media A/S Oddział w Polsce?
Zobacz opinie na temat firmy SDI Media A/S Oddział w Polsce tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SDI Media A/S Oddział w Polsce?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 5 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!