Pracowałem w firmie informatycznej w Leiden (Work Support przejął ją po uprzedniej agencji ...). Był to zły wybór dla tej firmy informatycznej. Praca ok, ale gorzej jeśli chodzi o sprawy po pracy. Zdarzył mi się niefortunny przypadek, że do pokoju wprowadził się zbir i mnie pobił bez powodu. W następstwie ani policja nic nie zrobiła, ani żaden opiekun hotelu, a tym bardziej koordynatorka Agnieszka K. nic nie zrobiła. Przysłowiowo "pomachała" mi i już. Zbir nadal mieszka w hotelu w Leiden, a agencja i hotelarze zadowoleni, że sprawa na razie ucichła. Work Support ma gruby problem z rekrutacją i mam wrażenie, że zatrudnia recydywy i nie sprawdza czy ktoś był karany lub po prostu przymyka na to oko. Poza tym inne osoby skarżyły się na przedmiotowe traktowanie przez Panią Agnieszkę koordynatorkę, niezgodność w salarisach, kaucje za rowery, stroje. Mam porównanie, bo firma miała 2 agencje i teraz widać różnicę, że wyszło na gorzej.
wraz z kolegami pojechaliśmy pracować do Holandii. dwie osoby miały isc na produkcje a dwie osoby na magazyn na wózki widłowe. Raz nie dojrze ze trzeba było dojechać do pracy 60KM w jedna stronę to wszyscy robiliśmy w masarni dwóch na produkcji a dwóch na takich myjkach. po 3 tygodniach pracy kolega dostał tylko 50 euro wypłaty na konto ch.. wie czemu. nie polecam tej firmy ja miałem dłużej tam posiedzieć ale nie mogłem ale za takie pieniądze na pewno bym bue pracował warunki mieszkaniowe było w hotelu takim roboczym.... JESZCZE RAZ NIE POLECAM
Witam ja niestety nie jestem zadowolony z usług tej firmy nie poinformowano mnie o żadnych kosztach za dojazd kolejna sprawa to iż stawka miała wynosić 7€ wyniosła całe 4€ oraz mówiono mi o sumie ubezpieczenia 20€ okazało się 36€ wspaniale prawda? Pół wypłaty tygodniowej potrącają ja mieszkanie/hotel wynosi to 90€. Pan koordynator Tomek ma wszystkich swoich podopiecznych w (usunięte przez administratora) dlaczego tak mówię? prosta sprawa chciałem zjechać na tydzień do karaju nie dostałem zgody z treścią " ty to na pewno nie pojedziesz, tak jak i reszta" Ja ze swojego przykładu nie polecam i jeszcze taka opcja nie posiadająć książeczki sanepidowskiej zabierają ludzi do pracy na rzeźni czy tych ludzi interesuje ogólne pojęcie słowa BHP itp sprawy? MOja praca miała być lekka przy składaniu zestawów promocyjnych wyszła wspaniała rzeźnia. Dziekuję Pozdrawiam wszystkich czytelników oraz kierownictwo tej firmy
witam może mi ktoś pwiedzieć jakie są zarobki operatora wuzków widłowych
Rekrutacja telefoniczna niestety przez agencje o innej nazwie, do czasu przyjazdu myslalem, ze pracuje pod agencja ktora wysylala mi maile i kontaktowala sie telefonicznie. Wiec, przebieg rekrutacji okolo 3 razy po 5/10 minut telefonicznie, formalnosci droga elektroniczna: - Przedstawienie oferty - Przedstawienie warunkow (niestety nie w 100% prawdziwych) - Wywiad na temat poprzednich prac, umiejetnosci, kursow, znajomosci jezyka - Przeslanie danych osobowych droga mailowa - Potwierdzenie checi pracy - Ustalenie prawdopodobnego terminu przyjazdu
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
pracowałam w Work support, a wysyłali mnie z Iflexu w Elblągu. jest ok - pieniądze wypłacają, mieszkanie normalne - przyzwoite warunki( jak przyjechałyśmy - razem z koleżanka, to niestety nie było zbyt czysto, ogarnęłyśmy, kwiatek na parapet, nowy obrus - i piko bello)Tygodniówka nie wgniata w podłogę, ale stałe godziny i można żyć pozdrawiam rodaków na obczyźnie i najlepszego w nowym roku :-)
Z okazji nadchodzącego Nowego Roku wszystkim rekruterom i koordynatorom życzę wszyskiego najlepszego i pozdrawiam stąd panią rekruter Annę Kowalską. Jestem wdzięczny za rady, za pracę i życzę nam Rodakom więcej pokory i wdzięczności właśnie. Niech moc będzie z Wami !! :))) P.S. Pracuję jako pracownik ds. produkcji filetów drobiowych w Putten od kilku miesięcy i nie mogę powiedzieć złego słowa zarówno o pani koordynator jak i tym bardziej Pani Rekruter.
Pracuję 40 godzin na tydzień, a jesli ponadto, to zarabiam więcej
Cepku, chyba Ci sie pomyliło z 132 euro netto na tydzień...?? Ja zarabiam na wiekówce 180 euro na tydzień przy stawce wiekowej. Rzeczywiście nie jest to dużo, ale tak miałem podane przez rekrutera. I że niby ci Cepie oferowali pracę przy kwiatach i cebulkach, a trafiłeś do rzeźni, oj to rzeczywiście niebo a ziemia, ale czy ty czytałeś ogłoszenie o pracę, bo ten komentarz kupy sie nie trzyma.. Ja pracuję w Work Support od kilku miesięcy przy mięsie ,ale na mroźni, mój brat też i obaj jesteśmy na wiekówce. Pewnie, że kokosy to nie są, ale lepiej niż w tym naszym kraju
również uważam ,że to niemożliwe żeby dostać 132 euro na miesiąc co najwyżej 550 euro jak pracowałem w firmie Ab nord holland firma Action ale zawsze można poprosić o zaliczkę jak kto woli 50 lub 70 euro pozdrawiam
Po cholerę jego obrażasz? Chyba wyraźnie napisał 132 Euro po odliczeniu wszelkich kosztów i ma rację wiele agencji w Pl tak robi, że się wychodzi praktycznie na 100-200 Euro m.in. Axidus.
CZYTAJCIE LUDZIE ZE ZROZUMIENIEM , a nie klepiecie jeden po drugim. 132 Euro po odliczeniu wszelkich KOSZTÓW! I TO JEST NIESTETY REALNE.
gościu chyba żeś się nieźle zajarał w jakim koffie shopie byłeś ,że ci tak mózg wypaliło 132 euro na dzień ha ha ha ???
Witam czy pracował ktoś przez to biuro na bluszczu w szklarni???proszę o jakieś info dotyczące tej pracy.pozdrawiam
Streszczę wam po krótce, jak wyglądał Mój pobyt w Holandii (Dzięki bogu, już z tamtąd wróciłem). Otóż składałem podanie poprzez firmę NDV Group, gdzie człowiek o imieniu "Krzysztof" i nazwisku "Wiśniewski" był moim koordynatorem. Wysłałem CV, poprzez które dostałem Telefon o zaakceptowaniu mojej umowy, wszystko niby było okey, człowiek z którym rozmawiałem wydawał się normalną osobą. No to zacząłem się pakować, skoro wszystko zostało już zaakceptowane, potrzebne dane wysłałem tam. Czas wyjazdu został zaksięgowany, Pieniądze zamieniłem by mieć za co żyć. No i pięć razy przeczytałem "Warunki" jakie były podane w Mailu, czyli "40-50" euro Tygodniowo będą odciągali, za mieszkanie, dojazdy free, no i niby miałybyć jakieś obiady w tym całym wypizdowie. Wyjechałem tam wraz z znajomym, do Veenendaal (długo będę pamiętał te miasto) wyjazd mieliśmy o godzinie 18stej , o godzinie 1:00 byliśmy już na miejscu. Nie mieliśmy co zrobić, to trzeba było spać do godziny 6:00 pod Firmą "Work Support". O godzinie 5:00 przyszedł jakiś koleś z swoim kitajcem od biura i otworzył nam pier*olone drzwi, z czego wymarźnięci, nie wiedzieliśmy co mamy dalej robić. Poprosił nas o Dowody, prawa jazdy jak mamy i uprawnienia jeśli posiadamy, dałem to wszystko i od godziny 6:00 siedzieliśmy do godziny 15? by podpisać umowę, gdy zobaczyłem tą umowę i przeczytałem ją dokładnie - "Stawka" tzw. Wiekówka, zaczeła się nie zgadzać, z jakiego powodu? Dojazdy które miałybyć darmowe, rzekomo. Od stawki na Tydzień były odciągane koszta w wysokości 20 euro, Mieszkanie, które było za 40-50 euro, zostało podwyższone do 70-80 euro i po przeliczeniu tego wszysktkiego i odciągnięciu, wychodziło iż mam na rękę w wieku (21 lat) 132 euro na miesiąc? To jest jakaś kpina, dzwonie do tego swojego Pier*olonego Koordynatora, który ma to w (usunięte przez administratora) zaczynają siać burde w Tym Holenderskim biurze, miały zostać przesłane pieniądze na Powrót, a było wielkie (usunięte przez administratora) Wysłał jakieś pieprzone porozumienie, że zostanie wysłane 80 euro w ciągu Miesiąca czasu (z czego w Umowie jest napisane, że po miesiącu czasu, podlegasz już Holenderskiemu prawu) Wszystko moi drodzy było ukartowane, posiedziałem tam 2 dni, gdy pokazali mi Hotel, przeraziłem się, największe (usunięte przez administratora) jakie widziałem w życiu - a co gorsza, co miesiąc przychodza by nakładać Karę za co? "Za upierdzieloną podłogę, za głupią dziurę w drzwiach, koleś zapłacił 600 euro, a za podłoge 100 euro.) Polacy którzy tam pracują, nie mogą zjechać do Polski, bo Ciągle mają Coś odciągane, ten cały Borys i Henri, to (usunięte przez administratora) krętacze i do tego mogę powiedzieć iż okradną Cię z każdego centa bylebyś tylko nie pojechał do Domu. Tak, moi drodzy nie Polecam tej Firmy wgl, wiem co przeżyłem, wiem co usłyszałem i To nie są "kwiatki i cebulki od kwiatów" tylko rzeźnia i walka o przetrwanie z Turasami i Syryjczykami pieprzonymi, którzy wymachują tam nożami iż możesz stracić życie. Wasza stawka tzw. Wiekówka zakończyć się może Tym iż nie będziecie Mieli nic, jak byście dostali 132 euro? tak by wam odciągneli za nic 100 euro i im tego nie udowodnisz. Aaa, "Dojazdy z Pracy" koleś robił pierwszy dzień i mieli pracować od 14 do 22 a pracował do północy i 11 km wracał z buta. Nie polecam tej firmy, nigdy więcej nie bd załatwiał poprzez jakieś pieprzone Agencje a "NDV.Group" jest zasraną oszukaną firmą, która szuka taniej siły roboczej i gdy tam pojedziecie, na własną odpowiedzialność, radziłbym wziąc ze sobą wszystko - bo w tym "Hotelu" nie ma nic, a wygląda jak z Horroru. Dzieki bogu gdyby nie Litwin w Pokoju, gdytby mi nie dał 20-euro, to bym nie wrócił z tamtąd i bym był zmuszony tam pracować. Ja tego tak nie zostawię i zacznę sądzić te obydwie firmy, za to co oni robią z Polakami i jak oszukują.. Jeśli tam przyjechałeś i myślałeś że coś zarobisz, to lepiej wracaj już szybko do domu, bo nie wyjedziesz z tamtąd nigdy.
Panie drogi szkoda się truć pracą lepiej było pójść do mops-u i zasiłek wykukać, a tak gorycz i rozczarowanie i jeszcze ta tęsknota za krajem nikt w umowie nawet w Polsce nie gwarantował ci smoczka na dobranoc Wesołych świąt frajerze???
Ja przepracowałem w Work Support cały kontrakt przez biuro NDV Group i złego słowa nie powiem, bo mało które biuro troszczy się tak o swoich ludzi. Kiedy dostałem pierwsze zakwaterowanie też mi nie odpowiadało ale wystarczyło porozmawiać i dostałem inne. Nie wiem z czym Ty miałes problem bo da się tam załatwić prawie wszystko, tylko trzeba upierać się przy swoim a nie płakać. Wygląda na to że pierwszy raz pojechałeś do Holandii bo nie masz pojęcia co piszesz - na Holenderskim prawie jesteś z góry na wygranej pozycji. Trzeba było zapytać tych co tam pracują albo zadzwonić do Pana Krzysztofa z NDV to by załatwił Ci inną pracę a nie panikować. Ja jestem zadowolony i w połowie stycznia też jadę przez ich biuro do tulipanów.
pracuje w magazynie w Alkmar od jakiegoś czasu, godziny stałe jak pisali wyzej- 40 godzin w tygodniu. ostatnio porozmawialem z Agenieszka o nadgodziny, pogadala troche z firma jak pracuje i dostalem nadgodziny bo przykladam sie do pracy, teraz mam ok 45 w tygodniu i jest fajnie. wyplaty na wiekowce w okolicach 200, czasem 250 euro. zostaje teraz na swieta i juz widac ze godzin robi sie wiecej. Historie krąza rózne, szczegolnie o Agnieszce, ale pani ktora mnie rekrutowala powiedziala mi odrazu, że mam sie starac i nie dzwonic z byle pierdola, przykladac sie do pracy, to bede mial fajnie i miala racje. duzo osób odpada, Agnieszka duzo zwalnia i widac ze chce takie osoby, ktore pracuja, a nie sie opier... i na domkach jaraja na potege- wiadomo ze nikt nie bedzie trzymal takich "pracownikow". i jedna rzecz moga poprawic- rekrutowal mnie Iflex, pracuje przez WorkSupport, o czym nie wiedzialem. Zadna roznica, ale milo byloby wiedziec przed wyjazdem
Ciekawe, że tak chwalisz i jak to nie jest dobrze, a nie widziałem Cię w pracy w grudniu. Pozdera
45 godzin tygodniowo, rekrutowal mnie rekruter Krzysztof Kisiel, koordynatorem byl Holender i mimo, że mówię słabo po angielsku, to sie dogadywałem. Pracowałem ponad rok. Praca jest na rok lub wieęcej, ale musiałem zjechać do Polski. Mam 19 lat i mimo, że na "wiekówce" to i tak sie opłacało
witam, dostalem oferte pracy przez worksupport w vos helmond przy swieczkach, zakaterowanie w jakims osrodku gdzie jest recepcja ,prawdopodobnie bungalowy, nie orientuje sie ktos gdzie dokladnie to jest jak daleko od helmond? i jakie warunki? dzieki z gory za odp
KAPITABOMBA to ile miesięcznie odkladales?
Pracowałem na magazynie w alkmaar domki zaje..Ste i atmosfera jaka panuje zarobki na wiekówce miałem od 200-270 maks po podwyżce bo przepracowanych pół roku nagle skoczyły, poniżej 300 nie schodziło. Koordynator Agnieszka nie jest taka zła jak przychodzisz na czas do pracy nie odpier..sz maniany przykładasz się do pracy to dobrze będziesz się dogadać. Taka moja opinia polecam jeżeli jedziesz tam do pracy a nie uchlac i zjarac pyska to zarobisz odpoczniesz pozwiedzasz i poznasz wartościowych ludzi :) pozdrawiam
Witam czy wyjezdan ktoś w ten weekend do nl do pracy przy bluszczu na szklarnie albo na kwiaty w ten aars?proszę o kontakt na maila kasienka259@wp.pl
Dostałem propozycje pracy na wysoki sklad w muller holten przez iflexs, zna ktos temmat?
A jacy sa w amsterdamie kordynatorzy i domki mieszkalne??
Witam tez wlasnie czekam od nich na oferte
Order picking 40 godzin na tydzień. Ja skonczylem kantrakt miesiac temu. W porzo
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Work Support?
Zobacz opinie na temat firmy Work Support tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Work Support?
Kandydaci do pracy w Work Support napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.