Kolejne 3 osoby odeszły z nawisu (Agent, Handlowiec i Kadrowa) niedługo ani zamówień nie będzie kto miał przynosić ani komu nędznych ale zawsze pensji płacić.
Niech dostanie z UE nastepnych pare milionow euro to bedzie mogla popajacowac.
BRAWO !!! ha ha ha
Nasza firma to lajt! Za dwa miechy jescze wiekszy! Zobaczymy naszych kierowników w samodzielnej akcji! Będzie sie działo! A podrwyżki? Jak co roku!!! :D
Pełen profesjonalizm. Oby więcej pracodawców którzy prowadzą rekrutacje w ten a nie inny sposób. Przedstawione wszystko czarno na białym, bez żadnych niedomówień. Dostałem pracę i jestem bardzo zadowolony i podekscytowany nowym wyzwaniem
Standardowe o doświadczenie na podobnym stanowisku, poruszana kwestia mojej mobilności
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Wystarczy miec na noc z odpowiednimi ludzmi hahahahaha
Żeby być na rauszu, wcale nie potrzeba lakieru :D
Pracowałem nauczyłem się i odszedłem. może przyjdę z powrotem (usunięte przez administratora)
Taaa w kj tez super :) Pozdro dla kumatych.
A praca w kontroli jakości ??? Czy ktoś może coś na ten temat napisać...
Ja tam tesknie :) spedzilem tam troche czasu i teraz jest mi lepiej, ale bardzo duzo tej firmie zawdzieczam i ciesze sie, ze bylem pracownikiem tej firmy.
ja pracowalam stres nerwy,non stop napiecie
Witam, czy ktoś powie jak pracuje się w biurze w tej firmie?
Dziwne ze tyle jest negatywnych opini a mimo to ludzie pracuja tam latami. Dobry drukarz dlugo nie posiedzi?? Tez dziwne bo pracuja dobrzy drukarze. Pracowac wszedzie trzeba a u nas nie jest wcale zle. Powinny byc wieksze pieniadze dla pan pakowaczek bo sa tego warte. A ludzie ktorzy tam pracuja sa fajni,wiadomo ze kazdy jest inny,kazdy ma swoje jakies tam "ale" Wszystko jest do wytrzymania. Pozdrowienia dla wszystkich.
(usunięte przez administratora) Nie ma chyba na tej ziemi osoby, której życzyłabym pracy tam. No chyba tylko rodzinie (usunięte przez administratora).
Niestety,ale dobry Drukarz,dlugo tam nieposiedzi,a z produkcji wszyscy sa ok? Chyba kpisz!!!!!!!!!!!!!!
(usunięte przez administratora)
Wspaniala opionia,tylko szkoda,bo nie wiem kim jestes.
zobaczylem ogloszenie z mpacku na jednym z portali. potrzebuja drukarzy flexo. ale odrazu zapalilo mi sie czerwone swiatlo bo ogloszenie jest wypuszczone z agencji pracy, a zazwyczaj poprzez agencje pracy ogloszenia daja firmy w ktorych nikt nie chce pracowac, najwieksze (usunięte przez administratora) zaaplikowalem cv po jakis 20 minutach juz dzwonili, wtedy znow pomyslalem ze pewnie sa na cisnieniu duzym bo nie ma komu robic. moze ktos z drukarni dac wskazowke czy warto wogole jechac na rozmowe?? czy drukarzy tez szargaja jak innych pracownikow :D?? najbardziej interesuje mnie czy placa na czas... bo z tego co czytalem wyzej premie mozna stracic za byle co. aktualnie pracuje wiec nie chce trafic z deszczu pod rynne ;]
Po trzech latach współpracy z powyższą firmą powiem Ci był czas że nie nażekałem. Jeśli chodzi o terminowość wypłaty to jest OK. Nie pamiętam żeby nie była na 10, może z raz że po 10 ale przed wpłynęła jakaś zaliczka. Jeśli chodzi o nadgodziny to zaczynają się przekręty, machloje i opóźnienia. Trzeba ostro pilnować liczyć bo zazwyczaj jest tak że ktoś się omyli i to tylko na niekorzyść pracownika. Premia to temat tylko przy rozmowie kwalifikacyjnej owszem jest ale tylko na papierze i przez pierwszy miesiąc. Nie ma szans póżniej, musisz ją stracić, a powód na pewno się na to znajdzie. Owszem wyrwiesz premie ale wydajność musisz mieć najwyższą z tym że to nie koniec bo jeszcze JAKOŚĆ. Przyznam że udało mi się parę razy wyrwać trochę grosza dodatkowo, ale przy tym stanie technicznym maszyn to naprawdę igranie z diabłem. Poza tym ten kto tam idzie na drukarza niech wie że nie dość ze o druku trzeba mieć konkretną wiedzę to musi znać się też na mechanice, elektryce, elektronice, hydraulice, pneumatyce, na tworzywach sztucznych bo możliwe że na główczarkach pójdzie nie tak, (oczywiście szacun dla chłopaków bo z byle czego i na byle czym, a jednak dają radę). A Tobie drukarzu pozostaje wyczarować jakiś magiczny sposób na to żeby albo za ciasne albo za luźne tubki zadrukować i jeszcze jakość, i jeszcze odpad bardzo skąpy który jak przekroczysz to wiadomo brak nakładu. Może i zbyt szczegółowo pisze ale to również dla innych taka wiedza się przyda jakby chcieli spróbować. Ostatnie pół roku było okropne a tylko z powodu jednej osoby. Bo zaraz po włoskich wakacjach zaczęła usprawniać wszystko i wszystkich. To było najbardziej męczące psychicznie bo praktycznie codziennie trzeba było się wyspowiadać dosłownie ze wszystkiego. Dlaczego nie poszło dlaczego maszyna miała awarię, dlaczego coś (usunięte przez administratora) dlaczego odpad przekroczony albo nakład nie wyszedł .a raz nawet musiałem tłumaczyć dlaczego tubek nie zrobił. Oczywiście często też bywało że na dwóch się maszynach robiło. Były potrzeby żeby pomóc na maszynie obok, bo jakiś problem a to skutkowało negatywnie. Najbardziej dobijało mnie jak musiałem kobiecie w podeszłym wieku pewnie coś ok jak moja matka tłumaczyć dlaczego zalewają się punktury na danym polimerze. I tłumaczysz babulce ze liniatura za niska na aniloksie, gramatura za wysoka, a ona słucha jakby rozumiała. Z tego co mówili inni w elicie tej firmy byłem i oczywiście(usunięte przez administratora) nie raz ale bywało ze i bez wpadki dłuższy czas było chyba jak kazdy, a planiści szykowali robotę tą najgorszą, chyba nie dlatego że mnie nie lubili, tylko byli spokojni bo wiedzieli ze jak ja jestem to zejdzie. I CO NAJCIEKAWSZE W TEJ FIRMIE. A RACZEJ U TEJ JEDNEJ PANI. UWAŻNIE CZYTAJCIE BO TO NAJWAŻNIEJSZY MOMENT TAKI SCENARIUSZ, NORMA W TEJ FIRMIE. Przyszedłem do pracy na noc jak gdyby nigdy nic zdążam przejąć maszynę od zmiennika a kierownik mnie woła do siebie. Karze mi oddać kartę wejsciową i kluczyki od szafki i wręcza mi wypowiedzenie. Powiem szczerze ucieszyłem się bo miałem już DOŚĆ. Tylko jednego nie wiem, dlaczego? Jaki był powód i czym zasłużyłem do dziś nie wiem. A na rozmowach prosiłem że jak coś bym robił nie tak, czy stwarzał jakieś problemy to żeby mi o tym powiedzieć. Komunikacja, to nie jest trudne? A ja konkretnego powodu nawet nie usłyszałem i musiałem się pożegnać. Mam nadzieję że udało mi się poczęstować klimatem tej firmy. Nie odradzam tam pracy, tylko liczcie się z tym ze może kogoś z was ludzie poniżyć i zeszmacić moze nawet tylko po to by zrobić sensacje. Jeśli chodzi o ludzi którzy tam pracują brakuje mi dosłownie wszystkich, może atmosfera była różna, też czasem byłem nie w porządku, ale ludzi co tam robią są wspaniali. POZDRAWIAM WSZYSTKICH.
czy poza pozytywnymi postami wystawianymi przez dyrekcję i jej klan są jakiekolwiek zadowolone osoby z pracy w tym (usunięte przez administratora)jak ktoś napisał? Ciągle szukają ludzi do pracy. Mam 17 letnie doświadczenie w druku - głównie sita, a ostatnio przez parę lat offset i zastanawiam sie czy zaryzykować i składać papiery. Nie chcę wpaść w bałagan i atmosferę w której trudno pracowac. Dajcie info czy widać światełko na poprawę.
Taki dobry zakup jak omso :)
a maszyna zamiast drukować to stoi...kupa złomu. Trzeba trochę części dorobić samemu, bo doradca oszczędnie kupił maszynę :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MAZOVIAN PROPERTY INVESTMENT SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Zobacz opinie na temat firmy MAZOVIAN PROPERTY INVESTMENT SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MAZOVIAN PROPERTY INVESTMENT SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy MAZOVIAN PROPERTY INVESTMENT SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Kandydaci do pracy w MAZOVIAN PROPERTY INVESTMENT SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.