Kilka tygodni temu też tam byłem, nie wiem czy pracodawca nie widzi w jakim stanie są kwatery, czy szuka tylko tych, że się na to będą godzić, Niemiec by tam nigdy nie poszedł, a Polak, wszystko jedno by mu tylko zapłacili.
Zgadzam się z opinią poniżej. Mimo, że została ona dodana w 2021 roku to wszystkie wymienione uwagi są wciąż aktualne, a nawet jeszcze gorsze. Praca od poniedziałku do piątku ze zmiennikiem, czasem soboty plus niedziela, o których dowiadujesz się na miejscu. "Kwatery" w opłakanym stanie (po około 6 osób w jednym pomieszczeniu, nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek odpoczynku pomiędzy zmianami, jedni wracają w nocy i zamiast odpocząć przed kolejnym dniem to bardziej się męczą, po prostu smród, brud i ubóstwo). "Szkolenie" oczywiście darmowe. Nie polecam nikomu, chyba że ktoś mieszka w Niemczech i nie ma do czynienia z "kwaterami".
Byłem w tej firmie 1,5 tygodnia. Pierwsze pół na "szkoleniu" z obrotnicy. Szkolenie wygląda tak że dają ci auto z przyczepą i sobie sam cofasz pod kontenery. W nocy robiłem kursy (tury) z kierowcami jako drugi kierowca by zobaczyć jak działają centra logistyczne DHLa. Na szkoleniu było spoko. Poznałem pierwszego spedytora Maćka. Bardzo fajny gość, spokojny, uprzejmy, konkretny. W następnym tygodniu zacząłem już samodzielną pracę. Dostałem fajną stałą trasę: z bazy w Potsdamie na Grossbeeren potem do Erfurtu, stamtąd do Nora potem Ludwigsfelde i znów Grossbeeren i baza. Na bazie spałem w pokoju z 3 innymi kierowcami i tam trzymałem swoje prywatne auto i wszystkie swoje rzeczy bo gdy ja kręciłem pauze "moim" autem pracował mój zmiennik. Wszystko było dobrze do puki nie nastała sobota i nie pojawił sie drugi spedytor Tomuś. Od razu zrobił sie problem bo Tomuś nie zna sie na zegarku, nie zna się na matematyce i nie zna się na pracy spedytora. Zaplanował mi załadunek w Bornicke o 15:00h mimo iż musiałem kręcić pauze do 15:30h na Potsdamie. Skutkowało to tym że wszystkie kursy były spóźnione. No i zajeżdżam po raz wtóry na Bornicke a tam brama zamknięta. Dzwonie więc do Tomusia a ten do mnie z ryjem. Drze mordę że to moja wina bo to ja jestem kierowcą. Najpierw kazał stać mi do poniedziałku w krzakach a potem łaskawie zezwolił jechać na weekend na drugą baze w Nauen. Powiedziałem mu że nie będę stał w Nauen bo wszystkie swoje rzeczy mam na Potsdamie (ubrania, jedzenie). Wjechałem na poczte boczną bramą, załadowałem kontener na pociąg do Westhafen i dzwonie do Tomusia i pytam czy Westhafen będzie czynne o 01:00h w nocy, Tomuś stwierdził że to jest nie ważne i że mam tam jechać. Pojechałem i oczywiście pocałowałem klamkę. Dzwonie więc do niego ponownie kilka razy ale oczywiście nie odbierał więc zjechałem na bazę. O 10:30 dzwoni Tomuś i pyta gdzie kontener. Mówię mu że na bazie. Kazał mi o 02:30h jechać z nim z powrotem na Westhafen. Dowiedziałem sie od kierowców że nie ma sensu tak wcześnie tam jechać bo otwierają o 06:00h i że wystarczy jak wyjadę z bazy o 05:00h. Stwierdziłem że praca z Tomusiem nie ma sensu bo to wredny (usunięte przez administratora) który lubi utrudniać kierowcom pracę i w nocy zjechałem do domu zostawiając im ten kontener na placu. Czy zdążyli go rano zawieźć na pociąg? Nie wiem. Ale wiem że nie żałuję bo przez te 1,5 tygodnia byłem tam "(usunięte przez administratora)" bo umowy o prace nie otrzymałem. Inny kierowca pracował tam już 2 tygodnie i tez umowy nie miał a od starego kierowcy dowiedziałem sie że on dostał umowę dopiero po 2 miesiącach. Dla kogo jest ta firma? Dla kogoś kto chce się sprawdzić na obrotnicy. Nie polecam kierowcom młodym i bez doświadczenia bo takich volksdeutsch Tomuś będzie gnębił i kazał i m kręcić pauzy na innej bazie niż mają swoje rzeczy. . Typowa polska (usunięte przez administratora) P.S. Social obskurny ale przez 15 lat mojej pracy za kółkiem kąpałem sie w obskurniejszych. Trzeba zabrać ze sobą pościel i grube prześcieradło bo widać po lóżkach że przewinęło sie przez nie duuużo kierowców i nigdy nie były prane. Cześć
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Greif Potsdam?
Zobacz opinie na temat firmy Greif Potsdam tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.