Chciałbym podzielić się moją świeżą opinią z pracy w firmie Vipmar Tour by przestrzec inne osoby przed moimi błędami. Pracowałem w firmie łącznie kilkanaście dni, na stanowisku operatora infolinii. Zostałem "przyjęty" po paru rozmowach kwalifikacyjnych i dniach testowych. O samej pracy nie mam za wiele do powiedzenia, bo w sumie tylko ją zdążyłem liznąć. Głównym zadaniem na tym stanowisku, było odbieranie telefonów co nie, było ciężkim zadaniem może stresogennym jak to przy kontakcie z klientem i wymagającym wprawy. Moimi błędami natomiast były dwie rzeczy: 1. Choroba, która sam przyznaje w krótkim odstępie czasu zdarzyła się dwa razy (nie miałem wtedy żadnej umowy, więc nikogo naciągać nie chciałem, ot pech) 2. Nie naciskanie na podpisanie umowy szybciej Ten drugi powód chciałbym rozwinąć trochę bardziej. Mianowicie, okres pracy na początku miał wyglądać tak: 3 dni testowe, umowa zlecenie 1 miesiąc i 3 miesiące umowa o prace. W trakcie miesiąca pracy w firmie dalej nie miałem umowy podpisanej (chociaż już powinienem), nie przejmowałem się tym tak bardzo na początku, bo ufałem w rzetelność firmy (co objawia się wypełnianiem zobowiązań także wobec pracowników). Co prawda w tym okresie miałem wyżej wspomniany okres podwójnej nieobecności wynikający z choroby, ale jednak choroba nie była moim zamiarem. Pracowałem w tym samym okresie także w innej firmie na zleceniu i chociaż chciałem pracować w obu tych firmach przez pewien czas i odejść z tej pierwszej na rzecz tej nowej dano mi do zrozumienia, że jednak muszę skrócić ten okres przejściowy, co także uczyniłem, rezygnując z przedłużenia umowy. Tydzień przed teoretycznym podpisaniem umowy o prace zostałem jednak wysłany do domu już na stałe w połowie zmiany (dostałem wynagrodzenie za cały dzień). Powód mojego zwolnienia a właściwie nie przyjęcia, bo po prawie miesiącu pracy umowy nie podpisaliśmy, był taki, że wróciła stara pracownica i przyjęcie jej z powrotem jest bardziej opłacalne. A ja zostałem w jednej chwili bez pracy z okresem wypowiedzenia w drugiej firmie i z frustracją, że jednak mogłem przyjąć ofertę, którą mi składano tydzień wcześniej z jeszcze firmy trzeciej, a ja postanowiłem być fair i słowny (byłem pytany, czy nie zrezygnuje po miesiącu, o ironio). W dniu, który to piszę, widzę, że ogłoszenie wróciło na OLX jakieś 2 tygodnie od mojego "zwolnienia". Piszę to, by ustrzec potencjalnych pracowników tej firmy, jak i innych firm — podpisujcie umowy. Jeśli macie lepsze oferty pracy, bierzcie i nie miejcie skrupułów. To moja lekcja, jaką dostałem i dziele się nią z innymi.
A tych rozmów kwalifikacyjnych to w sumie ile było? Na tym stanowisku to przyjmują tylko z doświadczeniem, bo nie widzę tutaj, żeby było coś pisane o szkoleniu? Można liczyć na szkolenie stanowiskowe?
Jestem niestety byłym pracownikiem tej firmy. Niestety dlatego,że gdybym mogła (sprawy prywatne) to pracowałabym tam dalej. Piszecie, że firma przeprowadza parę rozmow oraz daje czas ,aby sprawdzić nowego pracownika? Czemu się dziwić? Infolinia to pierwszy kontakt z klientem, także jest niesamowicie ważne, aby być zaangażowanym i wykonywać to dobrze. Transport to nie tylko rozmowa z klientem,ale cała logistyka. Jeżeli ktoś tego nie czuje ,pracodawca nie może sobie pozwolić na zatrudnienie. Jak dla mnie cały proces sprawdzania jest w pełni zrozumiały. Ja z całego serca mogę polecić tego pracodawcę, gdyż pracowało mi się tam bardzo dobrze. Super atmosfera, wspaniali ludzie, wystarczy tylko chcieć. Pozdrawiam Serdecznie
Ile czasu trwa ten okres szkolenia/okres próbny? Ciekawa jestem czy obowiązują wtedy niższe stawki godzinowe.
Vipmar Tour Mariusz Woszczyński rekrutowała niedawno na stanowisko Kierowca Międzynarodowy. Ktoś może powiedzieć coś o warunkach zatrudnienia?
Co do pracy na infolinii mam pytanie: W jakich godzinach pracujecie? Bo czytałem w ubiegłorocznym ogłoszeniu na konsultanta, że jest jakiś system zmianowy.
Znajdę tu osobę, która pracuje jako kierowca międzynarodowy, bo mam kilka pytań o pracę? Firma rekrutowała co prawda 2 lata temu, ale i tak będę wysyłać papiery. Wtedy stawka wynagrodzenia była w widełkach 7-10 tysięcy, jak teraz to wygląda, dajcie znać. Jeśli tak jak w podanych wymaganiach trzeba mieć własną nawigację to mogę się spodziewać oddania części kosztów za jej zakup?
Pracuje w Niemczech od 8 lat ale po raz pierwszy miałam okazję podróżować z firmą VIpmar Gliwice i jestem pod dużym wrażeniem profesjonalnych usług. Podróż przebiegła bardzo szybko , niezwykle sprawnie, wszystko super zorganizowane. Kierowcy ( wracałam z paniami kierowcami ) bardzo grzeczni i sympatyczni. Widać, że naprawdę lubią swoją pracę.
Jestem niestety byłym pracownikiem tej firmy. Niestety dlatego,że gdybym mogła (sprawy prywatne) to pracowałabym tam dalej. Piszecie, że firma przeprowadza parę rozmow oraz daje czas ,aby sprawdzić nowego pracownika? Czemu się dziwić? Infolinia to pierwszy kontakt z klientem, także jest niesamowicie ważne, aby być zaangażowanym i wykonywać to dobrze. Transport to nie tylko rozmowa z klientem,ale cała logistyka. Jeżeli ktoś tego nie czuje ,pracodawca nie może sobie pozwolić na zatrudnienie. Jak dla mnie cały proces sprawdzania jest w pełni zrozumiały. Ja z całego serca mogę polecić tego pracodawcę, gdyż pracowało mi się tam bardzo dobrze. Super atmosfera, wspaniali ludzie, wystarczy tylko chcieć. Pozdrawiam Serdecznie
A to sprawdzanie kompetencji pracownika to na rozmowie rekrutacyjnej? Chodzi mi oczywiście o stanowisko na infolinię. Są jakieś scenki do odegrania? Albo inne zadania?
Rozmowa kwalifikacyjna wygląda jak każda inna. Natomiast jak zakwalifikujesz się dalej, przeprowadzane jest szkolenie. Osoby wyznaczone do szkolenia przedstawiają Ci rzeczowo ,cały system pracy . Pokazują jak odbywa się rozmowa z klientem. Przeprowadzasz ja sama oraz analizujecie przeprowadzona konwersacje. Tak było przynajmniej w moim przypadku. Początkowo trochę się stresowałam, ale teraz uważam ,że zupełnie nie było czego. Pozdrawiam Serdecznie
Ok, super info. Ale ja jestem jeszcze ciekawa, ile czasu trwa takie szkolenie i czy pracownik za czas na szkoleniu dostaje normalną kasę, czy to jest jakiś okres darmowy?? I czy po takim szkoleniu jest jakiś test wiedzy? Albo sprawdzenie, czy pracownik przyswoił taką wiedzę?
Ja dostawałam kase za każdą godzinę spędzoną na szkoleniu. Jest to wszystko rzetelnie rozliczane. Nie ma testu na zakończenie szkolenie. Jak i Ty tak i Pracodawca stwierdzacie czy się nadajesz czy nie. Czyli tak jak wszędzie. Nazwałabym to bardziej okresem próbnym, który jest dla obydwu stron.
Dobrze wiedzieć. A jak to jest taki jakby okres próbny, to obowiązują na tym czasie benefity, jakie mają inni pracownicy? I po okresie próbnym nie ma testu, ale jakas rozmowa ewaluacyjna jest? Podsumowująca, cokolwiek takiego?
Ile czasu trwa ten okres szkolenia/okres próbny? Ciekawa jestem czy obowiązują wtedy niższe stawki godzinowe.
Chciałam bardzo podziękować za przejazd w dn. 4.03.2023 Pani Dari z Niemiec do Polski. Jest to bardzo profesjonalna , empatyczna, ciepła i bardzo dobry kierowca. Polecam firmę przewozową i dziękuję za bezpieczna podróż.
wracałam z Niemiec do Polski 13-go stycznia 2024 . Kierowała Państwa Busem Pani Daria . Chcę podziękować właścicielowi Firmy za zatrudnienie tej wspaniałej kobiety , wspaniałego kierowcy ,pomocnej , uprzejmej i kulturalnej . Podróż z takim kierowcą jest czystą przyjemnością - Bezpiecznie we wspaniałej atmosferze mimo trudnych warunków pogodowych . Polecam Pańską Firmę każdemu kto chce się czuć w trakcie podróży bezpiecznie i komfortowo . Bardzo proszę też przekazać wyrazy szacunku dla Pani Darii . Wdzięczna Barbara
Jestem bardzo zadowolona zawsze na czas.Przewoźnik Pan Marcin miły uprzejmy bardzo pomocny jazda z nim przede wszystkim bezpieczna Bardzo polecam a takich pracowników można tylko zazdrościć
Z tego, co pisano w maju wynika, że żeby tu otrzymać pracę operatora infolinii, to trzeba przejść kilka rozmów i dni próbne. Od razu więc zapytam, ile tych rozmów i ile ogółem czasu trzeba na to poświęcić? I czy za dni próbne płaci się wynagrodzenie? Pisano też o podjęciu pracy bez podpisania umowy. Jak powszechna jest to tu praktyka?
Kierowca punktualny, bardzo mili panowie. Pomogą z bagażem oraz odpowiedzą na wszystkie pytania. Bardzo płynie jadą. Droga mi zleciała bardzo szybko i przyjemnie. Godni polecenia. I napewno skorzystam jeszcze z usługi tej firmy.
Dużo jest tutaj zatrudnionych kobiet na etacie kierowcy? Widziałam wpis jednej osoby, która pisała właśnie o kierowcy kobiecie. Zastanawiam się wtedy czy kobietom ciężko tu dostać posadę i czy mają takie same warunki zatrudnienia co faceci. Ile doświadczenia wymagacie od kobiet? Trzeba mieć ukończony jakiś określony wiek?
W nocy z 30 listopada na 1 grudzień jechałam z ta firmą do Polski. Pani Daria była kierowcą. Jechałam z nią już drugi raz.Bardzo sobie chwalę przejazd z tą firmą. Pani Daria, profesjonalna, uśmięchnięta i bardzo życzliwa. Podróż przebiega spokojnie, ja czułam się komfortowo i bezpieczna. Pani Dario bardzo dziekuje za miłą podróż, gratulacje dla firmy , że mają takich kierowców. Dla Pani Darii zyczę dalszej spokojnej pracy, miłych pasażerów i wszystkiego co najpiękniejsze. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia następnym razem.
Udało mi się odnaleźć starą ofertę pracy na stanowisko kierowcy międzynarodowego kat. B. Ogłoszenie nie jest już ważne od 2 lat, ale to nieważne. Według informacji tam zawartych zarabiano wtedy od 7000-1000 złotych brutto. Wiecie jak jest teraz? Ile teraz proponują? Są to takie same stawki czy większe? Kusi mnie złożyć swoją aplikację :-D
Co oznacza właściwie, to, że dają szkolenie przygotowawcze?? Fajnie, że o tym napisali w ofercie pracy na stanowisko Konsultant infolinii. Czyli jak to wygląda, przygotowawcze to są szkolenia z obsługi narzędzi? Jakieś bhp? I czy oznacza to też rozwijanie kompetencji miękkich??
BARDZO NIEUCZCIWA ORAZ NIEPROFESJONALNA "firma".OCZERNIANIE PASAŻERA,KTÓRY NIE PIJE ALKOHOLU,NIE ZACHOWUJE SIĘ W SPOSÓB AGRESYWNY I NAGANNY W STOSUNKU DO KOGOKOLWIEK(CZY TO DO KIEROWCY CZY PASAŻERÓW), NIE JEST SEKSISTĄ,GDYŻ MOWA O KOBIECIE JEST NAPRAWDĘ BARDZO CHAMSKIE, BRUTALNE I PERFIDNE ZE STRONY właściciela.Z POWODÓW PRYWATNYCH I LOSOWYCH NIE MOGŁAM WYJECHAĆ DO NIEMIEC PRZEZ CO PRZEJAZD BYŁ ODWOŁANY 8 GODZIN PRZED PODRÓŻĄ!!!!!INFORMACJA TA ZOSTAŁA PRZEKAZANA FIRMIE ORAZ KIEROWCY.BYŁAM STAŁĄ KLIENTKĄ TEGO GLIWICKIEGO PRZEWOŹNIKA I PRZENIGDY BYM NIE PRZYPUSZCZAŁA, ŻE TAKIE BARDZO (usunięte przez administratora)OGĄ ZROBIĆ DELIKWENCI I DELIKWENTKI PRACUJĄCY W (usunięte przez administratora)"vipmar tour"(INACZEJ NIE DA SIĘ NAZWAĆ TAKIEJ FIRMY,KTÓRA PROWADZI BARDZO CHAMSKĄ I NIELEGALNĄ POLITYKĘ!!!!) JAKIM JEST DAWANIE NA "CZARNE LISTY" PASAŻERÓW!!! PIERWSZY RAZ W MOIM ŻYCIU WYDARZYŁA SIĘ TAKA SYTUACJA PODBRAMKOWA I AWARYJNA,ŻE MUSIAŁAM W TYM SAMYM DNIU ODWOŁAĆ WYJAZD-PRZYPOMINAM, ŻE BYŁ ON DOBRE 8 GODZIN PRZEZ PRZYJAZDEM KIEROWCY ODWOŁANY.NAPOMNĘ, ŻE PODRÓŻ MIAŁA BYĆ Z GLIWIC CZYLI Z MIASTA GDZIE ZNAJDUJE SIĘ BAZA BUSÓW TEJ BARDZO "RZETELNEJ I UCZCIWEJ FIRMY", A NIE Z DRUGIEGO KOŃCA POLSKI!!!!!! CO OZNACZA,ŻE PODRÓŻ NIE BYŁA DOPIĘTA NA OSTATNI GUZIK, A KIEROWCA Z WYPCHANYM BUSEM NIE CZEKAŁAM NA MNIE PRZED DOMEM!!!!! MÓJ WYJAZD PRZESUNĄŁ SIĘ O DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ, GDZIE CHCIAŁAM SOBIE ZAREZERWOWAĆ PRZEJAZD I TO WTEDY WŁAŚNIE OKAZAŁO SIĘ, ŻE KTOŚ Z "vipmar tour" WPISAŁ MNIE NA "CZARNĄ LISTĘ"!!!!!NA KTÓREJ ZNAJDUJĄ SIĘ ALKOHOLICY,NARKOMANI ORAZ INNI NIEPRZYJEMNI PRZEDSTAWICIELE NISZOWYCH GRUP!!!!!! NIGDY NAWET NIE PRZYSZŁOBY MI TO NA MYŚL, DO GŁOWY, ŻE PRZEWOŹNIK Z KTÓRYM PARĘ DOBRYCH LAT JEDŹDZIŁAM Z NIEMIEC DO POLSKI JEST W STANIE TAK BARDZO NIELUDZKO I OBRZYDLIWIE W STOSUNKU DO STAŁEJ KLIENTKI- PASAŻERKI SIĘ ZACHOWAĆ!!!!! JESTEM BARDZO ZAWIEDZIONA TAKIM STOSUNKIEM DO KLIENTKI.... NAPRAWDĘ!!!!!DRUGA SPRAWA JEST TAKA, ŻE (usunięte przez administratora)ORAZ SPRZEDAWANIE CZYICHŚ DANYCH OSOBOWYCH JAKIMI SĄ IMIĘ I NAZWISKO JEST NIELEGALNE W POLSCE ZGODNIE Z ROZPORZĄDZENIEM UNII EUROPEJSKIEJ Z 2016 ROKU-TUTAJ MOWA CHOĆBY O SŁYNNYM RODO!!!! SPRAWA ZOSTANIE ZGŁOSZONA DO ODPOWIEDNICH ORGANÓW W SPRAWIE BARDZO NIEUCZCIWEJ POLITYKI FIRMY vipmar tour!!! TUTAJ JESZCZE MAMY DO CZYNIENIA ZE ZNIESŁAWIENIEM MIENIA KLIENTA- BEZPODSTAWNE OSKARŻENIA ORAZ PRZEKAZYWANIE MOICH DANYCH NIEZNANYM FIRMOM I OSOBOM TRZECIM.
Gdyby nie ogłoszenie sprzed ponad pół roku, to pojęcia bym nie miał, że jest infolinia. Czy te dwie osoby, które się zatrudniły w tamtym czasie, są w firmie do dziś? Mogłyby opowiedzieć, jakie szkolenia firma przeprowadziła na starcie oraz czy prócz 3800 - 3900 zł brutto, które pojawiły się w tamtej ofercie, są jeszcze inne pieniądze, doceniające rozwój umiejętności oraz zaangażowanie?
Witam :) chciałabym się dowiedzieć jak wygląda praca na infolinii ? Jak przebiega sam proces rekrutacji , szkolenia oraz zarobki ? Pozdrawiam
Chciałbym podzielić się moją świeżą opinią z pracy w firmie Vipmar Tour by przestrzec inne osoby przed moimi błędami. Pracowałem w firmie łącznie kilkanaście dni, na stanowisku operatora infolinii. Zostałem "przyjęty" po paru rozmowach kwalifikacyjnych i dniach testowych. O samej pracy nie mam za wiele do powiedzenia, bo w sumie tylko ją zdążyłem liznąć. Głównym zadaniem na tym stanowisku, było odbieranie telefonów co nie, było ciężkim zadaniem może stresogennym jak to przy kontakcie z klientem i wymagającym wprawy. Moimi błędami natomiast były dwie rzeczy: 1. Choroba, która sam przyznaje w krótkim odstępie czasu zdarzyła się dwa razy (nie miałem wtedy żadnej umowy, więc nikogo naciągać nie chciałem, ot pech) 2. Nie naciskanie na podpisanie umowy szybciej Ten drugi powód chciałbym rozwinąć trochę bardziej. Mianowicie, okres pracy na początku miał wyglądać tak: 3 dni testowe, umowa zlecenie 1 miesiąc i 3 miesiące umowa o prace. W trakcie miesiąca pracy w firmie dalej nie miałem umowy podpisanej (chociaż już powinienem), nie przejmowałem się tym tak bardzo na początku, bo ufałem w rzetelność firmy (co objawia się wypełnianiem zobowiązań także wobec pracowników). Co prawda w tym okresie miałem wyżej wspomniany okres podwójnej nieobecności wynikający z choroby, ale jednak choroba nie była moim zamiarem. Pracowałem w tym samym okresie także w innej firmie na zleceniu i chociaż chciałem pracować w obu tych firmach przez pewien czas i odejść z tej pierwszej na rzecz tej nowej dano mi do zrozumienia, że jednak muszę skrócić ten okres przejściowy, co także uczyniłem, rezygnując z przedłużenia umowy. Tydzień przed teoretycznym podpisaniem umowy o prace zostałem jednak wysłany do domu już na stałe w połowie zmiany (dostałem wynagrodzenie za cały dzień). Powód mojego zwolnienia a właściwie nie przyjęcia, bo po prawie miesiącu pracy umowy nie podpisaliśmy, był taki, że wróciła stara pracownica i przyjęcie jej z powrotem jest bardziej opłacalne. A ja zostałem w jednej chwili bez pracy z okresem wypowiedzenia w drugiej firmie i z frustracją, że jednak mogłem przyjąć ofertę, którą mi składano tydzień wcześniej z jeszcze firmy trzeciej, a ja postanowiłem być fair i słowny (byłem pytany, czy nie zrezygnuje po miesiącu, o ironio). W dniu, który to piszę, widzę, że ogłoszenie wróciło na OLX jakieś 2 tygodnie od mojego "zwolnienia". Piszę to, by ustrzec potencjalnych pracowników tej firmy, jak i innych firm — podpisujcie umowy. Jeśli macie lepsze oferty pracy, bierzcie i nie miejcie skrupułów. To moja lekcja, jaką dostałem i dziele się nią z innymi.
Pomimo tego że nie miałeś umowy to firma uregulowała wszystko? Tłumaczyli dlaczego zwlekają z podpisaniem tej obiecanej umowy? Inni pracownicy ją mieli?
Dzień dobry Panie Dawidzie. Jest nam bardzo przykro, że ma Pan takie odczucia ze spotkania z nami. Podchodzimy profesjonalnie do każdej osoby - w Pana przypadku również tak było. Jako małe wyjaśnienie chcieliśmy przypomnieć Panu, że przez ponad miesiąc naszej znajomości był Pan ciągle chory (katar, kaszel, przerywane rozmowy z klientami, zatkany nos, ciągle zmęczony i przepocony). Namawialiśmy Pana na kontakt z lekarzem jednak Pan stwierdził, że lekarz nic Panu nie da. W okresie testowym udzieliliśmy Panu ponad tydzień wolnego na dojście do zdrowia. Po tygodniu przyszedł Pan do pracy znów chory. Proszę nas dobrze zrozumieć - nie możemy poświęcić Panu kolejnego miesiąca z nadzieją, że może Pan wyzdrowieje. Badania lekarskie w Pana przypadku były nie możliwe do zrealizowania przez ciągłą chorobę. Do badań należy przystępować w zdrowiu. Pana ubiór i postawa przez te kilka dni niestety nie wpłynęła pozytywnie na Pana ocenę. W dniu naszego rozstania zostało wszystko powiedziane i wyjaśnione. Powiedział Pan, że wszystko rozumie i rozstaliśmy się z uśmiechem na ustach. Naprawdę bardzo chcieliśmy dać Panu szanse - ze względu na swoje problemy zdrowotne był Pan najdłużej testowaną osobą w historii firmy. Jest nam bardzo przykro, że mimo naszych szczerych chęci dostrzega Pan same problemu. Mamy nadzieję, że Pana żal i złość miną. Szczerze życzymy szybkiego i trwałego powrotu do zdrowia. Pozdrawiamy i życzymy więcej uśmiechu i pozytywnego myślenia :) Miłego dnia
Tak, wszystko zostało uregulowane. Nie, nie było to poruszane z obu stron(pytałem o badania raz, z powodu choroby też uważałem to za niestosowne i cierpliwie czekałem na informacje). Byłem jedynym nowym pracownikiem inni byli dłużej i mieli raczej umowy.
Również witam Panie Andrzeju, jak napisałem wyżej nie ukrywałem od początku, że moją winą było to, że miałem nieprzyjemność chorować w krótkim okresie czasu dwa razy. Po pierwszym tygodniu nieobecności wróciłem zdrowy. Następnie po tygodniu znów złapałem przeziębienie i tutaj już był problem, bo wiem, jak to wyglądało i nie bardzo wiedziałem, co zrobić w tej sytuacji. Nie ukrywałem tego, że jestem chory, przyszedłem i powiedziałem wprost i to Państwo zdecydowali, bym dalej tak pracował (miałem katar i kaszel). Ja z uwagi na to, że nie chciałem stracić pracy, jak inaczej mógłbym się zachować? Do lekarza także się udałem po tym jak zostałem odesłany do domu, a Pan mi to zaproponował — tak jak myślałem, dowiedziałem się, że jestem przeziębiony. W tygodniu międzychorobowym nie dostałem żadnej informacji o umowie, ani o badaniach (a z perspektywy czasu myślę, że już chyba powinienem, nikt z nas nie wiedział że będę chory). Zgadza się, roztarliśmy się z uśmiechem (chociaż bycie zwolnionym nigdy nie jest przyjemne), ale Pan mi wtedy powiedział, że powodem tego jest przyjęcie starej pracownicy z powrotem i że to ogłoszenie nie powinno się w ogóle pojawić na olx. A to, że jednak to ogłoszenie ponownie widnieje i to po tak krótkim czasie daje mi do zrozumienia, że to jednak nie była prawda. Na rozmowie kwalifikacyjnej dałem do zrozumienia i była w tym zgoda, że cenimy sobie szczerość i bycie godnym zaufania. Żal, nie ukrywam mam, ale nie przez zwolnienie, tylko że tak późno jeśli było planowane wcześniej. Miałem zobowiązania, które musiałem porzucić na rzecz Państwa firmy z nadzieją, że to będzie moja stała praca. Przez co znalazłem się w gorszej sytuacji niż kiedy się u Państwa zatrudniałem. Jest mi bardzo przykro, że z mojej wypowiedzi myślą Państwo, że widzę same problemy, bo tak nie było. Starałem się jak najrzetelniej opisać sytuacje, która mi się nie spodobała i wezmą ją Państwo na przyszłość także pod uwagę. A pewnie bym tego nie pisał gdyby nie ogłoszenie, które zobaczyłem po tak krótkim czasie od naszego pożegnania. To jedyne co mam do napisania i więcej nic nie mam do dodania. Pozdrawiam i również życzę zdrowia całej ekipie Vipmar Tour.
A tych rozmów kwalifikacyjnych to w sumie ile było? Na tym stanowisku to przyjmują tylko z doświadczeniem, bo nie widzę tutaj, żeby było coś pisane o szkoleniu? Można liczyć na szkolenie stanowiskowe?
Jaki dress code obowiązuje w Vipmar Tour Mariusz Woszczyński?
Czysto i schludnie bez konkretnych wymogów. Koszula mile widziana jednak nie jest obowiązkowa. Mamy również swoje stroje firmowe :)
Fajne miejsce pracy. Jestem w Vipmarze od pół roku i jestem zadowolony. Jasne warunki i wysoki poziom kultury osobistej całej załogi. Zdecydowana wielkość klientów jest zadowolona z przejazdów a to bardzo umila dzien pracy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vipmar Tour Mariusz Woszczyński?
Zobacz opinie na temat firmy Vipmar Tour Mariusz Woszczyński tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vipmar Tour Mariusz Woszczyński?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 5 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!