Od kilku lat byłem klientem piekarni Rzepka na Pl. Pocztowym ale od jakiegoś czasu niestety już nie jestem. Nie mam już ochoty patrzeć na opryskliwą, wiecznie niezadowoloną prawdopodobnie szefową, pokrzykującą na naburmuszone uczennice czy też młode pracownice! Poza tym zwykle nie brałem paragonów ale kiedyś wziąłem i sprawdziłem, że cały czas byłem oszukiwany! Na Pl. Pocztowym doliczają 50groszy za zwykłą papierową torbę! Takie opakowanie powinno być za darmo albo za jakieś grosze, za zwrot kosztu zakupu, biorąc pod uwagę, że ich produkty są raczej drogie! Za 50-70gr w innych sklepach otrzymuje się porządną reklamówkę wielorazowego użytku a nie kawałek papieru, który i tak zaraz trafia do kosza! Jakość wyrobów mocno spadła pomimo ciągłego wzrostu cen. Już mocno wypieczonego chleba od dawna tam nie można kupić tylko jakieś blade gnieciuchy, czasami puste w środku a nawet z zakalcem! Niestety przez swoją pazerność straciliście klienta, który zostawiał u was miesięcznie ok.150zł.
Przykra prawda odbywałem praktyki w tej firmie. Pani B oraz Pan W wymagają bóg wie czego nie potrafią rozmawiać wszystko załatwiają krzykiem, praktykant w tej piekarni uczy się sprzątania i usług typu: przynieś, podaj. Dodatkowo piekarze spożywają alkohol w nie małych ilościach...