Człowiek urwany prosto z choinki. Samochód stał 2 miesiące czasu i nic nie tkniete (zajmie mi to 3 dni). Telefony nie odbierane zwodzenie typu już kończę innego.. jutro zaczynam twojego.. Szok, że tacy ludzie w tych czasach istnieją i mają tupet naprawiać jeszcze ludziom samochody, w sumie to nie robią tylko przetrzymują ... Zabrałem baranowi samochód bo 2 miesiące stania to dość za długo, a na pytanie jak Pan to widzi dostałem odpowiedź: "Wczoraj odebrał chłop samochód który stał 9 miesięcy ale zrobilem". Brawo Panie Arku naprawdę ma pan powód do dumy.. Gorszego (usunięte przez administratora) nie spotkałem.. Zero profesjonalizmu i pewnie umiejętności też.. Omijajcie ludzie ten adres i PSEUDO WARSZTAT szkoda waszej cierpliwości, nerwów a przede wszystkim waszych samochodów. Ja mam z nim wszystkie rozmowy nagrane i zobaczy jakie obowiązki i zobowiązania ma osoba, która bierze się za naprawę samochodu .
Beznadzieja w każdym stopniu