Jak tak widzę takie komentarze odnoszące się do skarbówki to jednak wolałbym dostać szersze wyjaśnienia bo po takich komentarzach można się tylko bez sensu domyślać. Jest tu ktoś na bieżąco i mi napisze jak zarabia się teraz w firmie?
Wlasciciele calkiem ok. Natomiast zupelnie oderwani od rzeczywistosci. Placa super ale wszystko po "stolem " Nigdy nie wiesz ile dostaniesz bo Kierownik moze dac albo nie dac . Z reguly chroni (usunięte przez administratora) nierobom ... bo sa zwiazani kolezenstwem itp. Jeden tel do urzedu skarbowego bedzie problem .Zmien twarz panie "ges
Czy warto się przyjąć na kierowce kat.B do tej firmy czy raczej omijać szerokim łukiem
Ciężko tak coś napisać ale jako kierowca C +E to miodu nie ma. Najlepiej iść i przekonać się. Człowiek będzie bogatszy o bagaż życiowych doświadczeń.
Ale ładnie to ująłeś. A Twój bagaż o co się wzbogacił dzięki firmie? ;p Długi staż masz w niej odbyty?
Sporo osób narzeka na te godziny że to nienormowane, że więcej się robi za mniej itp, ale to stare opinie. Ktoś ma jakieś aktualne doświadczenie czy coś z tym zrobili i można już na normalną stawkę pracować w normalnych godzinach pracy bez nieopłacalnych nadgodzin? Niezbyt te opinie zachęcają, w szczególności jak ktoś dopiero zaczyna na rynku pracy.
Nie ma osoby pracującej, która będzie chciała się podzielić swoim doświadczeniem? Jak obecnie wygląda praca w firmie Inga Kaczor P.H.U Inex w mieście Czerwieńsk? Wiecie co się dzieje? Czekamy na nowe wpisy od pracujących na temat Inga Kaczor P.H.U Inex. Dajcie znać jak sytuacja wygląda teraz.
Podpisując umowę o wszystkich warunkach firmy jesteśmy uprzedzanie więc po co to narzekanie?
Oferta na olx z umową o pracę. Okazuje się na miejscu że pierwsze trzy miesiące na umowie zleceniu. Dlaczego? Przecież są umowy o prace na okres próbny. Chodzi o to abyś kręcił po 300h w miesiącu, co daje średnią po 15h/dzień, bez dodatków za nadgodziny. Pomimo tego że obowiązkowa jest ewidencja czasu pracy na umowie zleceniu, w tym zakładzie tego nie ma. Przy dłuższych wyjazdach zapomnij o prawidłowo naliczonej delegacji - dietach. Zgodnie z art. 77.5 § 1 Kodeksu pracy, pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba firmy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Na 2020 rok ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej nie wprowadziło zmian w wysokości stawki krajowej diety podróżnej, która jest przeznaczona na pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia. Od marca 2013 roku stawki te są takie same i wynoszą: 30 zł, jeśli podróż trwa ponad 12 godzin, 50 proc. diety w przypadku podróży służbowej trwającej od 8-12 godzin, gdy podróż służbowa trwa mniej niż 8 godzin, dieta nie przysługuje. Jeżeli podróż trwa dłużej niż dobę, za każdą dobę przysługuje dieta w pełnej wysokości. Za niepełną, ale rozpoczętą dobę do 8 godzin - przysługuje 50 proc. diety, natomiast za ponad 8 godzin przysługuje dieta w pełnej wysokości. Za nocleg podczas podróży krajowej w obiekcie świadczącym usługi hotelarskie pracownikowi przysługuje zwrot kosztów. Po powrocie w firmie musi okazać rachunek. Maksymalnie szef może mu zwrócić dwudziestokrotność stawki diety, czyli 600 zł. Z kolei pracownikowi, któremu nie zapewniono bezpłatnego noclegu i który nie przedłożył rachunku, przysługuje ryczałt za każdy nocleg w wysokości 150 proc. diety, czyli 45zł. Ryczałt za nocleg przysługuje, jeżeli nocleg trwa co najmniej 6 godzin pomiędzy godzinami 21 i 7. W przypadku podróży zagranicznej odbywanej do dwóch lub więcej państw pracodawca może ustalić więcej niż jedno państwo docelowe. Przykładowo wysokość diety za dobę podróży odbywanej do Niemiec i Portugalii wynosi 49 euro, do Czech - 41 euro, do Francji i Hiszpanii - 50 euro, do Grecji - 48 euro, na Słowację - 43 euro, do Wielkiej Brytanii - 35 funtów, a do Rosji - 48 euro. Z niewolnika nie ma pracownika.
To prawda niby praca jest bez spiny załadunek i rozładunek mięsa kierowcy nie obchodzi ale puste pojemniki jak najbardziej a to taki brud, że głowa mała śmierdzą, często gęsto krew nie wylana albo inne świństwo mało gdzie odbiera się czyste. Jazda też nie zbyt normalna nie ma normalnych godzin pracy a kasa z tego to też raczej porażka, świątek piątek stawka ta sama a za nadgodziny też normalna stawka godzinowa- zapomnij o ustawowych 50 -100% godzinach lepiej w LOTOS-ie paliwo wozić niż u nich siedzieć, żeby 3500 zarobić trzeba 250 h wyjeździć i często skracać dzienny wypoczynek. Lipa - nie polecam
Praca nie byłaby zła gdyby nie to że czas pracy jest nienormowany, dziś a 5 jutro na 9 a potrafią też nieźle namieszać jedziesz doPoznania a tu wciskają Ci wcześniej Legnicę i ap... z językiem a wierzchu żeby dążyć albo usiądziesz a 3,5 t i tym zasuwasz żeby czasu na karcie nie tracić do tego samochody cały czas przeładowane a zwłaszcza małe IVEC-a to do 3,5 targa po 3t a to 10t targa po 7-8 t ładunku tak że przednie koła ledwo dotykają ziemi no i płaca nie jest porażająca 15 zł /godz... jak ktoś miejscowy to jeszcze może się opłaci ja z Przylepu to już gorzej - koszty rosną a za dojazdy nie zwracają
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Inga Kaczor P.H.U Inex?
Zobacz opinie na temat firmy Inga Kaczor P.H.U Inex tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Inga Kaczor P.H.U Inex?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!