Hej, właśnie w spisie firm znalazłam info, ze firma jest wykreślona z rejestru. Czy wiecie coś, co stało się z pracownikami? Czy zostali wszyscy zwolnieni, czy raczej pracownicy sami odchodzili z powodów problemów w firmie? A i czy każdy dostał wszystkie pensje, odprawy i czy jednak był tu jakieś problemy z płatnościami na koniec?
A co tam takiego się działo? Wiem tylko tyle co niżej, a nawet ktoś wspomniał, że niezadowoleni klienci chcieli zakładać sprawę w sądzie. Ciekawe na czym to stanęło ostatecznie?
Uciekajcie od tej kancelari i tej samozwańczej Pani prawnik ta Pani nie posiada żadnych kwalifikacji pobiera pieniądze za sprawy jak zawodowy Adwokat a ich nie prowadzi dziwię się że nikt się za to nie wziął
Unikajcie tej Pani pseudo prawnik to (usunięte przez administratora) nie może uczestniczyć w rozprawach bo nie posiada uprawnień bierze pieniądze i nie prowadzi sprawy po przegranej rozprawie nieodbiera (usunięte przez administratora) Uważajcie nie dajcie się naciągnąć
Czy ktoś może mi wyjaśnić jedno: czy ta Pani jest prawnikiem? Czy posiada dyplom, gdyż różne słyszałam wersje, że doradca (nie radca) nie musi być prawnikiem. Nazywali ją Mecenasem, ale czy to także było oszustwem?
Na pewno studiowała prawo na UŚ (mój znajomy, który teraz jest adwokatem był z nią na roku), ale nie wiem czy je ukończyła. Gwiazdorzyła jak cholera, od pierwszego roku trąbiła, że jest mecenasem, jej fb to był istny festiwal samouwielbienia (hashtag #law pod każdym zdjęciem). Gdy już miała problemy (opinie ludzi) rozbijała się po salonach SPA i wstawiała relacje z zagranicznych wycieczek z mężem lekarzem, który się z nią potem rozwiódł.
Słyszałam od pewnej Pani adwokatki, że ona nie ma tych najważniejszych egzaminów. Moją sprawę też prowadziła i zamiast pomóc wpędziła mnie w większe długi niż miałam a kosztowała mnie sporo, pani komornik stwierdziła że nie jestem pierwszą osobą doprowadzoną przez nią do długów, na budynku gdzie miała kancelarnię znikła tablica informacyjna.
nie bardzo rozumiem, jak mozna byc prawnikiem nie majac odpowiednich egzaminow ? czy nie sprawdzalas wczesniej tego czy ma odpowiednie uprawnienia ?
To ja może wyjaśnię, bo dla laika to jest często problem (i nie ma tu w nikim winy - może poza samorządami zawodowymi, bo jest tu duże pole do działań edukacyjnych). Można być prawnikiem (magistrem prawa), jednak można nie być adwokatem czy też radcą prawnym. Te dwa ostatnie to regulowane zawody, które wymagają 1. ukończenia prawa, 2. zdania egzaminów umożliwiających przystąpienie do szkolenia (egzaminy wstępne na aplikację), 3. zakończenia szkolenia egzaminem zawodowym (dość trudnym). Nie jest to jedyna droga do uzyskania uprawnień, ale jest to najczęściej wybierana. Czy każdy musi być adwokatem lub radcą? Nie. Można być świetnym prawnikiem wewnętrznym w jakiejś firmie, urzędnikiem po prawie lub prowadzić szkolenia z jakiejś specjalistycznej dziedziny prawa (podatki!) i sądy omijać szerokim łukiem. Znam kilka takich osób. Czasami po wielu latach pracy pod nadzorem radcy lub adwokata dostają zgodę na podejście do egzaminów zawodowych a czasami nigdy się o to nie ubiegają a w przypadku widma procesu sądowego współpracują z kimś, kto ma uprawnienia. Problem pojawia się, gdy dochodzi do reprezentacji przed sądem. Wprawdzie w przypadku spraw cywilnych KPC daje możliwość bycia reprezentowanym przez kogoś, kto nie jest radcą lub adwokatem (Art 87: "Pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny, w sprawach własności intelektualnej także rzecznik patentowy, a w sprawach restrukturyzacji i upadłości także osoba posiadająca licencję doradcy restrukturyzacyjnego, a ponadto osoba sprawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również małżonek, rodzeństwo, zstępni lub wstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia.") jednak ten, kto wybiera pełnomocnika innego niż profesjonalny powinien wiedzieć, że ta osoba może mieć mniejszą wiedzę (nie twierdze, że musi - nie znam tej sprawy ale z komentarzy wnioskuję że pewnie o to chodzi - o brak aplikacji) i nie ma możliwości złożenia skargi na nią do właściwego samorządu. Nie wiem o co chodzi, dodaje tylko trochę podstawowych informacji. Wszystkim komentującym życzę pomyślnego rozwiązania ich spraw :) Sam jestem prawnikiem zajmującym się swoja niszą bez uprawnień radcy lub adwokata, a jeśli musiałbym kiedyś iść do sądu w prywatnej lub zawodowej sprawie skorzystam z pomocy kogoś z uprawnieniami bo ostatni raz przepisy postępowań widziałem na studiach :)
Dlatego też zastanawiam się, czy ktokolwiek pytał tę Panią o pokazanie uprawnień radcy/adwokata, zanim udzielił jej pełnomocnictwa do reprezentowania przed sądem? Czy też może sama przyznawała, że nie zrobiła aplikatury i nie zdała egzaminu zawodowego?
To prawda ze firma ma duże problemy w sądzie ? Ktoś się do tego odniesie ?
Trzy lata temu (usunięte przez administratora) mi trzy sprawy które przegrałam a wogóle nie powinnam jej zaczynać dużo straciłam pieniędzy. Powinna być ukarana w sądzie i oddać wszystkie pieniądze ludziom z procentami.
Widzę, że sprawa jest naprawdę bardzo poważna. Musicie koniecznie dać mi później znać, czy ostatecznie udało się ją rozwiązać. To jak? Mogę liczyć na późniejszy odzew z Waszej strony?
@Dorota Czy Kancelaria Prawna Krzysztofa Łabudzińska prowadziła Twoją sprawę, lub korzystałaś z porady prawnej? Jesteś zadowolona z usług?
Gdzie profesjonalizm tej pani i czemu na oferteo. można pisać tylko pochlebne opinie o tej ..firmie
Może i skuteczna w niektórych sprawach , w mojej sprawie nie i wpędziła mnie w jeszcze wieksze kłopoty materialne.Źle wyszłam na jej doractwie.
@Gość Możesz wyjaśnić na czym polega Twój problem? Rozjaśni mi to bardziej Twoja negatywną opinię o Kancelarii Prawnej.
kontakt z tą Panią to jakiś żart, nie polecam
Pani wzięła pieniądze za napisanie pisma i reprezentowanie w sądzie, a w rzeczywistości nie zrobiła NIC. Zero kontaktu, w kancelarii nie mozna jej zastać, telefonu oczywiście nie odbiera ale za to na lansowanie się w telewizji ma jak najbardziej czas, szkoda tylko, że nie mówi tam jaka jest strasznie nie uczciwą osobą. Absolutnie nie polecam tej Pani, mam nadzieję, że poniesie konsekwencje swoich czynów tym bardziej, że jak widzę jest bardzo wielu ludzi w podobnej sytuacji. Szkoda również, że taka osoba udziela się w polityce. Jako rzecznik kandydatki na prezydenta miasta powinna być uczciwa osoba.
Z własnego doświadczenia odradzam. 2 razy wydałam pieniądze (musiałam korzystać z usług innego prawnika). Pani nie jest radcą prawnym, adwokatem, nie może reprezentować w sądzie, mimo że obiecuje, że będzie. Nie dostałam paragonu, nie miałam jak odzyskać pieniędzy, choć byłoby to i tak bardzo trudne z uwagi na to, że Pani Krzysztofa zrywa kontakt i nie wywiązuje się ze zlecenia.
Niepokojące są te wpisy. Czy kancelaria zatrudnia w ogóle pracowników?
Obecnie nawet nie ma kontaktu z tą Panią. Nie ma jej w Kancelarii, nie odbiera telefonów, jak zaczęła się akcja i ludzie zaczęli się na nią skarżyć, db też usunęła. Komentarze pozytywne pisali jej znajomi, a ta Pani nie ma w ogóle uprawnień do reprezentowania kogokolwiek, a za pisanie pism brała pieniądze bez potwierdzeń i paragonów i znikała. To jakaś grubsza sprawa z nią będzie. Jakby Pani na nią trafiła nieopatrznie to proszę nie dawać żadnych pieniędzy.
Przestrzegam przed tą Panią... Bo adwokatem ona nie jest, nie ma uprawnień, w dodatku bierze pieniądze i zapada się pod ziemię. Uważajcie ludzie
Brak profesjonalizmu. Pani nie pojawiła się na rozprawie, nie poinformowała mnie o tym, a teraz nie odbiera telefonu i nie odpisuje na maile. Pieniądze wzięła i na tym kontakt się urwał. Ludzie nie dajcie się na brać na pozytywne opinie wystawione przez znajomych Pani "mecenas"
Pani mecenas nierzetelna , nieuczciwa, nie wywiązała się ze swojej umowy, nie potrafi przyznać się do błędu, po czym zrywa kontakt , nie odbiera telefonów, nie odpisuje na e-maile. Pieniądze wyrzucone w błoto , tym bardziej że nie wydaje paragonu, faktury itp. Nie polecam szkoda czasu i pieniędzy.