Firma nas roluje na każdym kroku i robi wszystko byśmy nie mieli motywacji do pracy. * Na wielu produktach mamy największą marżę na rynku. Czego dowodzą klienci wyśmiewający nasze ceny pokazując wyceny z innych sklepów. * Podwyżka płacy minimalnej a nasze realne wypłaty w dół - W Biedronkach mają większe podstawy od naszej! Nawet pracownik McDonalda dostaje miesięcznie grubo ponad 3000 zł na rękę i to bez premii frekwencyjnej! A my musimy się wstydzić, że pracujemy w Komforcie... * system premiowy promuje duże HOME'y a mniejszym sklepom nie daje zarobić. Bo to przecież my jesteśmy winni, że klienci nie kupują u nas. * Centrala stosuje spychologie wszystkich działań na sklepy. Reklamacja - poinformuj klienta bo dział reklamacji dał ciała i przekroczył termin... Magazyn - znajdz numer na 800 jak by to należało do naszych obowiązków... Albo poinformuj klienta o tym że nie dostaje towaru bo po raz setny magazyn go nie wysłał albo wysłał uszkodzony! * Zarząd wybrał sobie przedstawiciela pracowników — inaczej tego nie da się nazwać — każdy sklep miał tylko dwa "głosy" bo jeden można było oddać z konta pracowniczego a drugi z kierowniczego — z czego kierownicy jasno dostali nakaz głosowania na określoną osobę.... Jaki to nasz reprezentant.... taki który pilnuje by centrala nas jeszcze bardziej (usunięte przez administratora) * Kierownicy sklepów dbają tylko o swoje tyłki i siedzą cicho by ich nie pozwalniali dlatego też nie stawiają sie za pracownikami.
W centrali nie widzą, że w sklepach pracują ludzie, którzy płacą za ogrzewanie 2 razy więcej niż w zeszłym roku, że wielu pracownikom po opłaceniu ogrzewania prądu wody nie wystarcza na życie! Kierownicy na sklepach trzęsą tyłkiem, by ich tylko nie zastąpili kimś innym i nie walczą o pracowników bo wolą nie wyrabiać planu sklepowego z nowymi niż mówić o podwyżkach dla sprawdzonych pracowników!!! Robią wszystko, by nie chciało nam się pracować! Pamiętajmy — JAKA PŁACA TAKA PRACA wiec niech od nas nie oczekują zaangażowania i wysokiej klasy obsługi klienta!!!
Praca za płacę minimalną to współczesne (usunięte przez administratora) Jak znaleźć nową pracę skoro pracujemy po 10-12 godzin do 21 w domu jesteśmy po 22 i to jest Life-Balance w Komforcie. W soboty jedne sklepy pracują do 14 inne do 21 i to za te same pieniądze... W ciągu ostatnich 3 miseciecy miałam tylko 2 wolne pełne weekendy! Praca w święta i niedziele pracujące zawsze przypada tym samym pracownikom, których kierownictwo nie lubi!
Nowozatrudniony dają 3600 na rękę. Starzy pracownicy z doświadczeniem robią za najniższa. Chore.
Parę koła mniej niż w zeszłym roku. Premię w dół i to grubo. Praktycznie ani razu planu nie zrobiliśmy.
Witam. Przychylam się do opinii, które mówią o braku szacunku. Kandydowałem na zastępcę kierownika. Rozmowa odbyła się online (niestety). Połączenie słabe, rwące się, choć z mojej strony internet jest światłowodowy i nie mam żadnych problemów w łączeniu w innych sytuacjach czy webinariach. Teraz już wiem, że jaka firma taka jakość kontaktu. Po rozmowie otrzymałem informację, że odezwą się za dwa tygodnie, bo tyle potrzebują czasu na decyzję. No i fajnie, tyle tylko, że ten feedback to było zamieszczenie kolejnego ogłoszenia z informacją o wakacie na to stanowisko. Kompletnie nieprofesjonalne, słabe. Ja również przeprowadzałem rekrutacje pracowników do firm, w których pracowałem i NIGDY nie zlekceważyłem rozmówcy, pozostawiając go bez informacji zwrotnej. Bez względu na to, jak wypadł na rozmowie, bo przecież bywa różnie, nikomu nie trzeba tego tłumaczyć, ZAWSZE bez względu na rezultat kandydaci otrzymywali informację zwrotną i to telefoniczną. Taka praktyka świadczy o naszym szacunku do ludzi i przede wszystkim działa korzystnie dla wizerunku firmy. Dużo można by na ten temat napisać. Odradzam wszystkim, którzy cenią sobie wzajemne relacje w pracy i chcą być szanowani przez pracodawcę. Jeśli na dzień dobry pokazuje się ludziom, że ma się ich w tylnej części ciała to po zatrudnieniu może być tylko gorzej.
Cześć. Jak się pracuje w sklepach po 8 h czy całe dni i jak z sobotami? Po równo to jest rozdzielane? Kierownicy pracują w soboty? Czy tylko "wybrani"?
Zaproszenie telefoniczne na rozmowę online . Następnie godzinna rozmowa merytoryczna . Przebieg zatrudnienia , doświadczenie , badanie obszarów kompetencji miękkich . Pytania jak byś się zachował podczas danej sytuacji z klientem . Oczekiwanie na etap drugi który miał nastąpić do 2 tygodni z Dyr Regionalnym . Po tygodniu odzewu zapytałem drogą e-mail odnośnie następnej rozmowy . Odpowiedz Pani rekrutującej była taka ,ze jak coś będzie wiedzieć to da znać - więc oczekiwanie kolejny tydzień . Po 18 dniach -otrzymanie wiadomości e-mail ,ze po próbie wielokrotnego kontaktu ze mną zostały wybrane inne osoby do następnego spotkania z Dyrektorem . Pytanie zasadnicze do Pani , które wcale nie dzwoniła jak podaje "wielokrotnie " już gorszej nie kompetencji nie widziałem i kłamstwa jakiego tu doświadczyłem na rozmowie do tej firmy . Kto zatrudnia takie osoby ? Jak można tak odpisać komuś ,ze dzwonił a nie dzwonił . To Ja pisałem tydzień po 1 szej rozmowie do rekruterki i się pytałem . Nie polecam kłamią w żywe oczy i robią z ludzi durni . Taka jest prawda - nie polecam szkoda czasu na dziadostwo .
Kto zatrudnia tak nie kompetentne osoby ,? proponuję zadać sobie takie pytanie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Ludzie, po co tyle hejtu?? Komfort nie jest bez wad, ale jak to stare przysłowie mówi: wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma. Zastanówcie się, czy naprawdę jest Wam tak źle, a jakos wszyscy nadal tu siedzą. W sklepach różnie bywa, to prawda, dużo zalezy od kierownika/kierowniczki. Ale przeciez do dzis są miejsca, gdzie ludzie maja jak pączki w maśle. W centrali tez jakoś ludzie pracują po kilkanascie lat.
W centrali długo pracuje rodzina i znajomi którzy mają inne warunki zatrudnienia od reszty pracowników! I to nie wymysły a fakt! Rotacja zwykłych pracowników nie powiązanych koneksjami jest tak duża, że nie masz pewności czy dana osoba za miesiąc będzie pracować - najczęściej nie! Zarząd i dyrektorzy przyznają sobie nagrody zaświetne wyniki finansowe ale dla zwykłych pracowników nie ma pieniędzy na podwyżki. I niestety prawdą jest że to nie same ceny w Komforcie rosną bo dostawcy podnoszą cene - okazuje się, że w wiekszosci przypadków rośnie tylko marża którą narzuca Komfort!!!!!!
Ludzie którzy pracowali tyle lat w centrali już ich dawno nie ma została garstka tylko raptem 6 osób więc nie pisz takich bzdur.
Widać to po pomysłach z centrali więc mnie ma co się dziwić jak ci ludzie nie znają branży ale to norma teraz w komforcie a szkoda .
Ta... Siedzą i pierdzą w stołek... Nikt nic nie wie, tematy kręcą się w kółko... Jak dla kogoś jest to praca marzeń to bardzo proszę. Ludzie bez ambicji: "drzwi otwarte"
Po co tyle Hej tu-człowieku żona od kilku lat dostaje między 50 a 70 % średniej pensji na święta. A ta paczkę od razu dajcie dla potrzebujących. Zróbcie ankietę wśród pracowników to się zrzekniemy tylko wino sobie wezniemy
Jakim potrzebującym? Chcesz żeby sobie zęby połamali na tych "pysznych ciasteczkach"? Pierniki były niczego sobie,niebo w gębie. Dobrze że czekolada została z zeszłego roku takaaa pyszna, do expresu możecie wlac bo zaraz wam przecież zabiorą. W centrali też? Szkoda ze prawda w oczy kole. I Pan właściciel nie widzi tego wszystkiego albo nie chce widzieć. Tyle rzeczy /czytaj pieniędzy do kosza. Kryptonim szef by się przydał, a to by się zdziwił. (usunięte przez administratora)
To nie hejt tylko prawda płynąca od pracowników. Oczywiście "kazdy ma swoje priorytety. Wszystko ma swoje wady.,zalety......PKT stare ale prawdziwe
Haha p. Sołowow na kompletacji w MC. Lub załadunku /rozładunku tira na sklepie. Swoją drogą ciekawi mnie jak Wy te rolki po 300 kg i więcej dźwigacie na stojaki
To myślisz że nie ma tam żadnych maszyn, które by to dźwigały? Taki ciężar to zgodny z BHP żeby dźwigać? Może chociaż na kolegów można liczyć w razie czego?
Są „jednorożce” do przesuwania i wożenia wykładzin w rolkach, a na ile realnie używane, to już do chłopaków pytania
W dostawie przyjeżdża 5m wykładzina ważąca ponad 80 kg — myślisz, że na sklepach jest sprzęt do ich rozładunku? Nie ma — trzeba ściągać wszystko rękami! Towar nie jest w żaden sposób zabezpieczony przed "przypadkowym" podebraniem towaru — będąc 2 -3 na trasie możesz być pewnym, ze sklepy przed Tobą ściągnęły coś twojego! Użerasz sie potem z magazynem bo u nich się zgadza wiec zamkną TDW i na sklepie jest brak ale to już nie problem centrali tylko sklepu!!!
Proszę o informację i opinię na temat atmosfery, warunków pracy, oraz kadry zarządzającej w sklepie Komfort w Wołominie wiece cos
A czy ktoś pracuje w komforcie jako specjalista d/s sprzedaży w call center w Łodzi jeśli tak jakie zarobki i czy trudno się dostać
Jak wygląda stanowisko menadżera sklepu? Czy można aplikować?
musisz mieć mocną albo (usunięte przez administratora) psychikę... Co tydzień (usunięte przez administratora) od regionalnego ze wyniki za małe. Za te pieniądze co teraz proponują nie warto
Chciałbym podziękować panu Sołowowi i sprawującym w jego imieniu władzę nad spółką Komfort SA, że zrobili z tego zakładu (usunięte przez administratora)! Od stycznia nasze pensje nie poszły do góry, a wręcz przez brak podwyżek realnie poszły w dół... Dotąd nasze płace były średnio o 15% wyższe od płacy minimalnej, teraz realna siła nabywcza naszej podstawy spadła o ponad 25%!!! . Zgodnie z zapowiedzią regionalnych — podwyżek ponad płacę minimalną nie planują. Bo firma klepie biedę... ale jeszcze kilka miesięcy temu przyznawali sobie tłuste premie za świetne wyniki w Jachrance...
Komfort zawsze klepie biedę a w rozliczeniu ubiegłorocznym zarobili na czysto grubo ponad 50 mln. Firma chcę mieć profesjonalnych sprzedawców z szeroką wiedzą produktową ale za najniższa krajową. Wszędzie wymagania i szkolenia. Masz się znać na wszystkim i być od wszystkiego. Kasjer, sprzedawca, doradca, magazynier, salowy i sprzątaczka. Na marketing, sponsoring i reklamy pieniądze są, ale dla pracowników już nie ma.
Święte słowa dokładnie tak jest do tego wszystkiego dodam wspaniały system magazynowo-kasowy i mamy wspaniały komfort
na region przypada 16 - 24 sklepy... wiec przyjmijmy srednią 20 - to daje ponad 200 tyś zysku miesięcznie per sklep... Wwiec raczej nie jest to oderwane od rzeczywistości!
@Blondasek " to daje 200 tyś zysku miesięcznie per sklep..." 200 tys to niektóre sklepy robią obrotu. Nie myl więc obrotu z zyskiem :)
Podana średnia kwota 200 tyś to jest zysk sklepu... Bo średni plan czyli obrót sklepu to około 400 tyś netto...
To ty nie robisz w komforcie to nie wiesz ile sklepy mają do zrobienia i to nie Warszawa bo inne miasta też a mają nawet do 800
Ale to wtedy mają chyba inne warunki jednak, jak liczba pracowników chociażby? Ogólnie to uznajecie to za adekwatne?
Na Styczeń 2023 mamy tylko 320 tyś netto planu a w Grudiu było 580 tyś... i na naszym regionie tak jak się patrzy na wiadomosci od regionalnego tak się kształtuje w naszym regionie... no dobra średnia z tych 2 miesiecy wyszła 450 tyś ale są sklepy które mają plany po 200 tyś a sa takie które mają 700 - 800 tyś. Wszystkko zalezy czy to mały komfort podłogi czy ma dodatkowo łazienki czy też duży Home... wiec średni plan 400 tys netto nie jest wyciagniete z (usunięte przez administratora)... :)
Ile na start dostaje kierownik? Czy ktoś zna widełki. Z góry dziekuje
Tak naprawdę wszystko zależy, ile sobie wywalczysz, a z tym coraz trudniej, bo szukają tych, co chcą jak najmniej, a nie tych, co najlepiej się nadają na to stanowisko! Niektórzy starzy kierownicy mają po 8000 - 9000 brutto a są i sklepy gdzie Kierownik dostaje ledwie 5000 brutto
Jak firma radzi sobie przy obecnej inflacji? Jak wyglądają zarobki - zmieniły się czy nadal takie same, macie jakieś dodatki? Piszę, bo jestem zainteresowany rekrutacją do tej korporacji.
Żadnych podwyżek nie ma. Firma tłumaczy się, że jest w trudnej sytuacji i tyle. Jako nowy pracownik dostaniesz 3200 może 3300 podstawy. Premia jest jak sklep zrobi plan lub jak masz na znaczniku 90000zl netto. Plany są tak robione, żeby premii nie musieć dać. :)
Dla tych co rozważają pracę w Komforcie - Ten pracodawca nie szanuje swoich pracowników! Stanowisko opiekuna klienta to tak naprawdę połączenie magazyniera ze sprzedawcą z płacą poniżej ludzkiej godności! Trzeba sie nastawić na ciężką pracę przy dostawie (niektóre rolki ważą ponad 150kg), przerzucanie kilkadziesiąt razy dywanów 2mx3m to niezła zaprawa fizyczna! System płacowo premiowy nie działa motywująco... Raz że podstawa to nie wiele więcej niż płaca minimalna (w większości sklepów podstawa to 3300 - 3400 brutto). By dostać premie trzeba mieć minimum 30 tyś netto w sprzedaży, ale tak naprawdę nie zależy ona od Twoich wyników a od tego czy sklep zrobi plan! Jeśli nie zrobi to choćbyś miał i 200 tyś sprzedaży to nic nie dostaniesz więcej niż podstawa! Gdy to cie spotka 2 - 3 razy z rzędu to twoja chęć do pracy spada praktycznie do zera!. Cały czas trzeba sobie pilnować swoich zleceń - bo podkradanie klientów to tutaj norma! Góra (czyli od regionalnego w zwyż) udaje ze problemu nie ma bo dla nich najważniejsze że klient wydał pieniądze a który pracownik dostanie za to premię to już ich nie obchodzi! Niby miesięczny plan pracy powinien być podany minimum z tygodniowym wyprzedzeniem a w Komforcie kierownicy tworzą go na kolanie w ostatnim dniu miesiąca.... Social dla przecietnego pracownika nie istnieje... jak już było tu na forum napisane - paczki świąteczne to w ostatnim roku kpina... wartość paczki na święta bożego narodzenia 2021 wyniosła po cenach sklepowych około 100 zł! (dla przykładu Biedtonka czy Lidl dali swoim pracownikom po min 1000zł na głowę do tego mają wczasy pod gruszą czego w Komforcie nie uświadczysz). W poprzednich latach było ciut lepiej ale szału tez nie było... Regionalny na słowo "podwyżka płacy" jest uczulony... W tym momencie wychodzi pełna polityka firmy czyli "jak ci sie nie podoba to spierd@laj.." Gdy powiedziałem że odchodzę to najpierw było żebym sie nie wygłupiał a potem że nie pozwolą mi odejść jeśli nie znajdę kogoś na swoje miejsce! Co to (usunięte przez administratora) czy jak? Taka rada dla zwalniających się - wyślijcie wypowiedzenie pocztą z potwierdzeniem odbioru... bo jak dacie do ręki to potrafią grozić sprokurowaniem zwolnienia dyscyplinarnego ze wcześniejszą datą! Moja przygoda z Komfortem trwała do lutego tego roku i już jestem wolny... Okazało się że większość pracodawców obecnie oferuje podstawę 500 - 600 zł większą niż Komfort....
Niestety to prawda! Nie ma firmy idealnej ale Komfort należy do tych którzy najbardziej wyzyskują swoich pracowników!
Co z tego jak kierownictwo ma wszystko głęboko w (usunięte przez administratora) Liczy sie centala a los reszty pracowników ich nie obchodzi! Na koniec wszystkich nas zastąpią ukraińcami!
Mentalnie Komfort wciąż jest w XIX wieku! Zarzucają nas zmianami cen w środku dnia jakby uważali ze nic nie robimy na sklepie, tylko leżymy. Niech sami spróbują zmieniać ceny gdy nad uchem narzekają klienci a fiori działa tak jakby był stworzony przeciwko pracownikom! Na paragon czasem czeka sie 5 - 10 min! Sprawdzenie dostępności towaru na mc przy tak działającym systeemie to droga przez mękę!
Ukraińca ha ha wiem jak pracują na magazynie centralny jak dostawy przychodzą a na sklepach ich to dopiero były by jazda,ogólnie firma idzie na spadek ze swoimi pomysłami a co do robienia cen na sklepach to chyba nie trzeba tu już pisać bo szkoda pisania doświadczeni pracownicy odchodzą a nowych nie ma regionalni to temat tabu.
Piszesz, że odchodzą a nowych nie ma. Pamiętaj, że dużo teraz do nas przyjeżdża więc wiadomo jak to może się skończyć. Braków raczej nie będzie, więc chyba nie ma o co się martwić? ;p
Jak wiadomo spadek w dół gdyby nie główny udziałowiec to już 4 lata temu był by po zamiatane pewno że przyjeżdża a co z tego po uciekają jak z magazyny jaki to ma sens budowania dobrej marki żadnej.
ta firma to porażka! Przyjechał do nas regionalny i z uśmiechem na ustach poinformował, że czasy są trudne, dlatego zdecydowano podnieść próg, od którego będą wypłacane premie i teraz by w ogóle liczyć na to że dostanie się jakąś premie trzeba sprzedać minimum za 45 tyś zł netto... w ciągu 4 lat z 25 tyś netto podskoczyło do 45 tyś... a jeszcze w zeszłym miesącach wystarczyło zrobić 35 tyś netto... Firma podnosi ceny (panele od początku roku poszły prawie o 50% w góre) ale zarobki stoja w miejscu i wymyśla się sporosoby jak tu nie zapłacić pracownikom!
jesli ceny produktow poszly w gore to wydawaloby sie ze latwiej wypracowac wyzszy target, problem pewnie w tym ze klientow zniechecaja wysokie ceny,no nie? regionalni tego nie widza ze to bledne koło jest?
Regionalni pilnują tylko swojego stołka! bo jak region nie wyrobi kilka razy z rzędu targetu to jego zmienią. Najśmieszniejsze że ich targety ni jak się mają do naszych planów sklepowych - nasze 100% to dla nich 120% planu regionalnego. Nam daja groszowe premie brutto oni zgarniają grube tysiące!
Paczka sprawa wiadoma czyli beczka śmiechu. 15 lat temu w czasach bonów do marketów dostawaliśmy po 500 zł do swojego marketu na każde swieto
Podpisuję się pod powyższą wypowiedzią. Nie szanują włożonej pracy, a o układach na sklepie to już nawet nie ma co się wypowiadać. Niby korporacja, a całokształt funkcjonowania dramatyczny. Końce miesiąca, to jakaś komedia na miarę Brei...
X
Ciągle poszukują na stanowisko Specjalista ds. Dokumentacji Magazynowej w Strykowie? Czy ktoś może napisać coś na temat tego stanowiska? Czemu jest taka rotacja? I czy praca jest od poniedziałku do piątku na tym stanowisku czy też w weekend? Nic na ten temat nie ma w ofercie, jest napisane tylko że 3 zmiany.
Nie polecam , chyba że wcześniej miałeś/as doświadczenie już na podobnym stanowisku, nikt ci nie pomoże za bardzo , bo pracują sami niedoświadczeni , pracownicy , żadnych szkoleń wstępnych , instrukcji poza tym jak koleżanka/kolega obok siedząc z łaski wielkiej ci coś podpowie , bo nikt nie ma czasu , pensje marne ,
Jest rotacja bo co innego obiecują na rozmowie a co innego okazuje się w pracy a najgorzej różnica między obietnicami a rzeczywistością wygląda na wypłatach. Każdy każdy kogo znam po 3 miesiacach próbnego zaczyna szukać nowej pracy najdłużej jak zwykle trzymają się lizusy i donosiciele Praca jest 3 zmianowa 7 dni w tygodniu
(usunięte przez administratora) kierowników mają maksymalnie 1 sobotę a potem wolne reszta robi 3 a niektórzy nawet wszystkie weekendy bo tak zawsze wypada godzin... Wolne w "długie weekendy" zawsze "przypadkowo" przypadają tym samym osobom! Nikt tak Cie Komfortowo nie załatwi jak Kierownictwo Komfortu!
W Strykowie jest mega bajzel na magazynach. Nikt nic nie wie, do sklepów jeżdżą nie skompletowane zamówienia. Ponoć są tam zatrudnieni ukraińcy, którzy nie ogarniają oraz jacyś nieogarnieci ludzie, którzy mylą paczki. Nie polecam, chyba że lubisz rebusy i kortyzol
Ponoć są tam zatrudnieni Ukraińcy-dobre sobie. Kompletacja to 100% Ukraina. Udają ze rozumiane co im skaner pokazuje. Proste dywaniki przechodzą ale meble, listwy i inne rzeczy np wanny wysyłane bez nóżek to standard. A my nie będziemy ich pracy weryfikować. Co skompletowali to Wam wysyłamy. Sorry ale taki mamy klimat
Nie opłaca sie szkolić bo rotacja tam jest za wielka! Dzis są jutro ich nie ma za dwa tygodnie znów z łąskie przyjdą i tak to z nimi wygląda
To co na koniec miesiąca zrobiła centrala to zwykłw Qres.... o! Dostawa przyjechała do nas po 18 niekompletna! z10 palet przyjechało 6! A dodatkowo to co na liscie przewozowym nie zgadzało sie z tym w systemie! Z ponad 130 tyś, które mieliśmy rozliczyć, weszło 40 i plan sie (usunięte przez administratora) i ze średniej dwumiesięcznej 100% realizacji skończyliśmy na 88% czyli swieta bez złotóki premii
Co w tym obstawiacie na Święta? Powtórka z poprzedniego ?????
Lekkie przecieki słyszałem. Niestety będzie to samo co w zeszłym roku. Zobaczymy czy się potwierdzi. :/
Bezimienny serio? Komu potrzebna ta paczka?chyba nikomu.. Lepiej zrobią jak przekażą na schronisko tą kwotę Przy okazji Lidl na Święta dla pracowników przekazuje sami zobaczcie co.. Pracodawca a pracodawca. Tu nikt Was tak Komfortowo nie doceni, warci tyle ile ta paczka na Święta
Wirtualny uścisk Sołowowa.Te paczki to był śmiech a teraz niech poczytają o innych firmach i premiach. Ale tutej to się sprawdza opinia o polskim właścicielu i jego podejściu do pracowników. W większości zachodnich sieci standarty są inne i podejście do pracownikow
Gdyby Sołowow chociaż troszkę interesował się losem pracowników to już dawno rodzpierdzielił by ten klub wzajemnej adoracji czyli całe centralne kierownictwo... co trochę przyznają sobie po kilkaset tysięcy nagrody ale na podwyżki brak... ostatnio magazyn strajkował bo podwyżki dali tylko ukraińskim pracownikom a Polacy mieli pracować za minimalną!!! ale po 10 godzinnym strajku wywalczyli 600 zł podwyżki!!! Ale na sklepach nie ma co liczyć... teraz stawka 3300 bruto a od stycznia mamy dostac "podwyżkę" do 3500 brutto czyli o 10zł brutto więcej niż będzie wynosić płaca minimalna!...
Jako pracownik swiezo po szkole szukalem sobie roboty na poczatek,. Widze w necie oferta komfort, mysle sprobuje. Bylo to jakos w sezonie wakacyjnym. Poczatek fajny tylko rzucila mi sie w oczy bardzo mala ilosc pracownikow. Bylo nas w sumie 6 z czego kierownik i zastepca prowadzili osobno firme montazowa wiec widzialem ich raczej zadko. 2 Starszych panowz czego jeden obslugiwal tylko drzwi i nie wolno mu bylo przeszkadzac gdyz tylko on sie na nich znal i czesto mial ludi poumawianych na caly dzien. Drugi starszy koles pracowal tam wczesniej jakos bodajze 20 lat i przychodzil na 2 dni w tygodniu po 4h aby dorobic do emerytury, wiekszosc czasu spedzal na onecie czytajac arytkuly, a gdy sie zapytalem raz czy pomoze bo duzo ludzi to tylko spojzal i powiedzial "nie, zajety jestem". Byla tam tez jedna dziewczyna ktora miala mi pokazac co i jak. Raz jak ja chcialem troche poobserwowac to powiedzial ze sobie nie zyczy abym za nia chodzil bo ja to denerwwuje. Klienci przychodzili ja probujac zrobic cokolwiek w systemie (ktorego uczylem sie sam metoda prob i bledow) trwalo to troche gdyz przez 90% mojego czasu na caly budynek byla ze mna tylko jedna osoba. Przypominam ze byl to sezon wakacyjny wiec caly czas ktos szedl na urlop potem wracal i szedl kto inny. Sprzedawca jest tez magazynierem wiec klienci troche sobie zawsze poczekali (dobrze ze obok byl McDonald's). Dni dostaw tez potrafily byc smieszne. Przychodzil wtedy pan starszy na emeryturze i jeden z kierownikow aby wyladowac tira. Dostepny byl jeden zdezelowany paleciak i stary wozej zwiniety z obi taki poziomy aby wozic nim dywany. Oczywiscie zajmowali sie tylko sprawdzeniem i wyladunkiem reszte zostawiali mi i tej dziewczynie miedzy zmienianiem cen i obsluga klientow. Dobry cyrk byl tez z kuchnia i lazienka. Mieli robic jakis rok wczesniej czy jakos tak remont wiec posciagali jakies tare meble z reklamacji i co lezalo na magazynie centralnym i nikt tego nie chcial, Przyszli budowlancy zaczeli remont i niestety zaczela sie pandemia wiec zostawili wszystko jak stalo. Meska toaleta miala jedna podlaczona umywalke i jedna muszle, reszta byla rozgzebana juz od roku, a w kuchni czekaly meble. Ledwo mozna bylo usiasc na przerwie przy stole. Jakos bardzo mi nie sprawilo przykrosci ze po probnym nie chcieli my przedluzyc umowy:)
Dzień dobry, czy ktoś prowadzi franczyzę Komfort lub ma jakieś doświadczenia z tym związane i mógłby podzielić się wiedzą? Wstępnie jestem zainteresowany ofertą franczyzy Komfort.
Atmosfera w pracy? Zależy od miejsca do którego pójdziesz (u nas akurat jest 10/10). Sposób zarządzania firmą? Totalne dno, muł, (usunięte przez administratora) i inne synonimy. Jak dwa lata temu stawki w firmie Komfort były naprawdę super (premie były na poziomie 800-2000zł i nawet więcej) tak teraz jak uzyskasz w okolicach 500-700 to jest się zadowolonym, że w ogóle jest premia. System premiowy działa na zasadzie dwóch miesięcy. Przykład: Sklep robi 100% pierwszego miesiąca, dostaje permie x1, drugiego miesiąca 70%, premia równa 0 (ponieważ średnia dwóch miesięcy to 85%, a na przelicznik 0.5 trzeba mieć 90%), więc aby trzeciego miesiąca dostać premie przelicznik x1 to sklep musi zrobić 130% i tak w kółko. Centrala/Dyrektorzy mydlą oczy non-stop w mailach, że zmiany premiowe są dla pracowników korzystniejsze. Tak, owszem, w sposób jaki to przedstawiają można tak to odebrać. Jednak trzeba mieć chyba poniżej 90IQ, żeby nie zauważyć w jaki sposób ten system jest skonstruowany. Podwyżki? Sprawa ta wygląda jak walka z wiatrakami. Starzy pracownicy pracują (niektórzy) za najniższą, a w innych punktach na start dostają po 3600-3800brutto. Nie ma jakiejkolwiek wiedzy ze strony większości dyrektorów na temat pracowników sklepowych. To jest klasyczny system binarny, zero jedynkowy. Pracownik sklepowy jest tylko tabelką, natomiast to ile trzeba się czasem napracować (dostawy/zwroty/walka o informacje na temat produktów z centralą) wykracza poza skalę. Gdyby aktualne stawki od firmy Komfort odnosiły się tylko do stania za kasą i nabijania na siebie sprzedaży, to podstawa jest jak najbardziej adekwatna, natomiast w aktualnych czasach to nawet to jest za mało. Jako kasjer w typowym markecie można już dostać więcej. Dlaczego pracownicy nie są wynagradzani za wiedzę o produktach, za wysiłek fizyczny przy dostawach, oraz (to chyba najważniejsze) za tą walkę o towar z magazynem/centralą. Jest kryzys, staramy się każdego klienta do nas przekonać, skaczemy wokół niego, czasem jest już to aż za bardzo nachalne, byle tylko u nas kupił. Obiecujemy, że towar dla Niego będzie do tygodnia ponieważ jest na magazynie. Mija tydzień, towaru nie ma, na maile z centrali nikt nie odpisuje, my jako sprzedawcy wychodzimy na idiotów i musimy potem wysłuchiwać wyzwisk oraz obelg w naszą stronę od klientów. Następna sprawa, "kolesiostwo". Ku**a, to jest jakaś abstrakcja. Jest tutaj klasyczne, są równi i równiejsi, więcej na ten temat nie muszę dodawać. Wieloletni pracownicy odchodzą od tej firmy, wniosek można samemu sobie wysunąć. O paczkach na święta w zeszłym roku chyba nie trzeba się rozpisywać, opinie na ten temat zostały poruszone. Ostatnia sprawa na temat zarobków. Są sklepy w Polsce, które radzą sobie o wiele lepiej od innych i to nie ze względu na lepszych sprzedawców, tylko na ogrom potencjału jaki jest w okolicach (inwestycje). Pracownicy tam żyją jak pączki w maśle. Jak to się ma do innych sklepów, które nawet jakby chciały to nie mają szans na wyrobienie takiej sprzedaży (premii)? Odpowiedź zapewne by brzmiała "po to są plany na miesiąc, różne dla sklepów", zgadza się, natomiast premie są od kwoty sprzedaży, nie od % udziału ani w żaden inny sposób. Końcowym zdaniem, praca sama byłaby super, gdyby nie fakt w jaki sposób zarządzana jest firma. Chyba nie chce wiedzieć, jakie przekłamane dane dostaje Pan Sołowow w temacie wyników/działań firmy. Połowa centrali spokojnie by mogła tam nie pracować i nikt by nie zauważył, że ich nie ma.
My premii nie widzieliśmy z dobre 4 miesiąe i nie widać perspekyw... na sklepie każdy szuka nowej pracy bo za 3200 brutto rodzinny sie nie wykarmi a tymbardziej w dzisiejszych czasach. W centrali myslą ze jak sto razy podniosą ceny to zarobia 100 razy wiecej... Są jeszcze klienci którzy wierzą ze u nas kupują produkty lepszej jakosci niz te w castoramie obi czy leroy Merlin ale tak nie jest... to jeden i ten sam szmelc tylko u nas o dziwo jest zawsze o te 20 - 30% drożej... W Centrali udają że nie wiedzą jak trudno walczyć o klienta mogąc mu dać 9% hndlowego... a o każdy wiekszy upust trzeba dzwonić do regionalnego który z łaski da albo nie da... a klient słucha jak się upodlamy przed dyrektorem dla tych 15 -20% A jak już wywalczymy upust to sie okazuje że centrala zawali coś i towaru brak... my tracimy klienta i wiarygodność ale oni mają to głęboko w (usunięte przez administratora) tak wyglada szara rzeczywistość... Podnośmy cene bo wszystko drożeje ale pracownikom nie dajmy nic bo im sie nie nalezy wzrost płacy... przecież to siiła niewolnicza a nie szanowany przez pracodawcę pracownik!
Udało mi się przepracować w tej firmie 2 lata. Nie powiem, że był to mój najgorszy okres w życiu ale do najlepszych też nie należał. Zacznę od początku. Firma na rozmowie ukrywa wiele faktów i obowiązków. Nie jest to tylko obsługa klienta. Ale to pewnie zależy od kierownika danego sklepu i jak przedstawia obowiązki. Płaca między 3200 a 3400 na rękę plus premie. Zatrudniając się dwa lata temu jeszcze można było ze spokojem wyciągnąć ponad 1000 zł premii, po zmianie zasad premia to jałmużna. Kiedyś progi aby otrzymać premie gdy sklep zrobi plan to 35 tysięcy na dzień dzisiejszy to 40. Aby dostać jakaś kasę gdy sklep nie zrobi planu kiedyś wystarczyło 75 tysięcy dziś jest to 90. Podwyższyli, bo próg 75 był łatwy do uzyskania, z 90 już nie jest tak łatwo. Do obowiązków należy oczywiście obsługa klienta, pilnowanie zamówień- w zasadzie to walka o nie. Podkradanie zleceń na porządku dziennym. Ale nikogo to nie obchodzi, najważniejszy jest plan sklepu. Dostępność towaru np. Z działu łazienek czy mebli to kpina. Terminy oczekiwania rzadko się zgadzają. A żeby klient otrzymał towar to trzeba pisać kilka maili do różnych ludzi aby się to udało. Notoryczne zmiany cen, drukujesz jak de**l codziennie ceny a i tak sie nie zgadzają bo Zmieniają sie z 2-3 razy w tygodniu. Przy tak dużym asortymencie nie jest to możliwe aby wszystkie były aktualne ( chociaż u nas na sklepie walczyliśmy o to i nikt sie nie poddawał ????) jeśli chodzi o socjal-brak, paczki na jakieś święta hmm... tak jak pisali inni. W tamtym roku był to jakiś karton z winem, herbatka, kilkoma słodyczami i świecą. Wiec nic specjalnego, ale liczy sie pamięć ???? w przypadku moim problemu z podwyżka nie było, kierownik starał się o to walczyć. Moja opinia jest neutralna bo w Komforcie można poznać super ludzi i mieć zgraną ekipę. Niestety szanują pracownika tak jak wszędzie, masa niepotrzebnej roboty a i tak człowiek wychodzi na (usunięte przez administratora) Jeśli nie potrzebujecie pracy na gwałt to szukajcie dalej. Jeśli potrzebujecie, śmiało idźcie ale szukajcie czegoś w międzyczasie.
My dostaliśmy ultimatum — albo od grudnia zgodzimy sie na obniżenie wynagrodzenia z obecnych 3300 brutto do płacy minimalnej 3010 brutto albo 2 osoby wylecą! A to wszystko 3 dni po tym jak po wizycie Regionalnego poszliśmy grupowo porozmawiać o podwyżce w związku z rosnącymi kosztami życia! Żeby nie było nasz sklep miesiąc w miesiąc robi min 90% planu. Tak Komfortowo tu sie pracuje!
Zeszłoroczna paczka kosztowała Komfort niecałe 60zł netto. Wiem bo widziałam fakture w ksiegowosci. Szkoda że w tym samym czasie Dyrektorzy przyznane mieli premie swiąteczne na poziomie 5000 - 10 000 zł!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sklepy Komfort S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Sklepy Komfort S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 109.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sklepy Komfort S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 78, z czego 2 to opinie pozytywne, 51 to opinie negatywne, a 25 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sklepy Komfort S.A.?
Kandydaci do pracy w Sklepy Komfort S.A. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
