Witam, w obecnej firmie konkurencji przy 100k marży za miesiąc dostaje 10 tyś prowizji miesięcznie na stanowisku pH. Czy w onninen jest podobny system premiowania przedstawicieli?
Nie, w Onninen jest premia liczona od wynagrodzenia podstawowego. Marża miesięczna na poziomie 150-180k miesięcznie, za wykonanie 100% budżetu premia śmieszna; brak motywacji.
Jaki nakład pracy idzie na te wspomniane 100% budżetu? Napiszesz coś więcej o jej specyfice w takim przypadku? Premia śmieszna tzn? czyli jaka teraz w kwietniu może przy tym wyjść?
Marzena.. Wszystkie twoje wpisy to zadawane pytania Większość bez składu i ładu /np pytanie powyżej - jaki nakład pracy idzie na 100% budżetu i o jaką specyfikę ci chodzi ??/ Siedzisz pewnie w HR i próbujesz jakieś info wyciagnąc od ludzi którzy zapi eprzają w tej firmie próbując spiąć i tak już wyj...e...b...any w kosmos budżet i zarobić przy tym 4 tys netto Poza tym firma ma zaje bi sty przychód z każdego zamówienia klienta kosztem handlowca , ponieważ handlowiec golony jest ze swojej ciężko zarobionej marzy kosztami typu obsługa zamówienia, koszt wydania towaru /każda pozycja/ i szereg jeszcze innych kosztów Za moich czasów w SAPie były to koszty czy ceny 1,2,3 Poza tym firma O ukrywa faktyczne ceny zakupu Czyli sprzedając ten sam towar za identyczna kwotę klientowi handlowiec w O ma marze 5 % a w innej firmie handlowiec ma 12%marzy a te różnice 7% zabiera sobie O na poczet różnych dziwnych kosztów i obsługi zamówień I licząc wszystkie te koszty do kupy to O naprawdę zarabia niezłą kasę na swoich ludziach
Aktualnie żadną, bo jeżeli w zeszłym miesiącu nie zrobiłeś budżetu to widełki premiowe w kolejnym miesiącu nie są już dla Ciebie. Z perspektywy poprzednich miesięcy jeżeli zrobiłeś 100% budżetu to dostałeś 30% premii (czyli 30% podstawowego wynagrodzenia brutto) co daje jakieś 2000 zł brutto premii + 6000 zł brutto podstawowego wynagrodzenia. Aktualnie premii w firmie od stycznia nie uświadczył nikt.
@HAHA Nikt oprócz Kierowników oraz Dyrektorów których w ONNINENIE na różnych Dziwnych Stanowiskach nie brakuje, kosztem pracy Handlowców.
"Kosztem pracy handlowców.." nie bądź taki hop-siup. Wiele działów miało od handlowców sporo gorzej, bo nie miało takich 'megasów' jak oni w ubiegłym roku. Nie oszukujmy się - sprzedaż skorzystała na rosnących cenach na rynku.
Np jakie ,megasy, ? Jakieś większe premie z tego tytułu ? Czy całe megasy zgarnął O z racji ssania na rynku w tamtym okresie Robocik jakiś konkret...
Hehe to na załadunkach mają mieć po 8500 zł brutto,oferta od ich kierownika J.P. więc nie wiem jaki jest sens pracy w dziale handlowym, skoro na magazynie więcej zarabiają!!!!
Oczywiście że tak, od zawsze w crm ukrywamy koszty, dotyczy to bonusu posprzedażowego od dostawcy, oraz ustawienia 2-5% na grupach rabatowych. Nie zapominając o YMPie
Ok. Ale czemu marże liczycie handlowcom bez tej ukrytej marży W zasadzie ludzie są robieni i dają się robić w jajo /mówiąc delikatnie/
@Onno by pozostawała w Onninen. Od zawsze ją chowamy, inaczej byście oferowali klientom niżej niż powinniście
Witam jak wygląda praca pracownika magazynu Operatora wózka widłowego Jakie stawki proponują na start
NA ZAŁADUNKI 6 TYŚ NETTO MINUS USZKODZENIA, ALE I TAK TE 5500 TYŚ NETTO SIĘ ZAROBI, PRACA OD 20 DO 6 RANO ZAŁADUJESZ MAX 6 AUT I MASZ LUZIK SUPER SPRAWA POLECAM!!!
200 godzin w miesiącu , same Nocki. Nie wiem czy to gra warta świeczki.Grzejniki, rury stalowe , fundamenty, to nie są łatwe załadunki typu : 33 równe palety. 6 aut? Takie 8 to minimum + 1 objazdowka.Ale co kto lubi.Pozdrawiam kolegów.
Co Ty gadasz ludzie z Onninena ładują jedno auto przez dwie godziny, nikt od nich nie wymaga 8 aut, spokojna robota, tylko żeby nie uszkadzać towaru, tak to masz luzik pełny, Ci co ładowali wcześniej z PAKO na akord to tak Ci to zapieprzali, żeby jak najwięcej załadować, ale teraz przez Onninen to super warunki, jeszcze jak coś to dostajesz kolegę z pakowania do pomocy lub osoby, które kiedyś ładowały z Onninena są dawane do pomocy, bo nie mogą odmówić, bo się boą, więc szybka łatwa kaska bez dzwigania 30 kg kartonów i kabli!!!!
To faktycznie ,bez tempa i bez ciśnienia.Brzmi super .Nic tylko łapać się na załadunki. Chociaż troszkę się dziwię , bo wiem że na niektóre oddziały to i 4 auta w dany dzień potrafiły wyjeżdżać .Wiadomo godzinna wyjazdu musiała się zgadzać, żeby się nie spóźnić do oddziału.Widocznie się troszkę pozmieniało .Trzymaj się i pozdrawiam.
Oj Kolego to chyba cztery auta to załadowane środkiem, takie ilości to tylko na Oddział do Wrocławia idą, a tak to jest max 2 auta na oddziały, no może jeszcze Poznań czasami 3, solówek jest dużo,ale też po jednej na każdy oddział, więc w ciągu nocy max 35-37 aut łącznie rozciągnąć to na 6-7 osób, to sam policz ile wychodzi, luzik bez ciśnienia, tak jak pisałem w Pako było chyba 5 chłopa tylko to oni zasuwali, zresztą jeszzcze ich chyba trzech zostało, ale wszystko ma przejąć Onninen,więc śmiało można się zgłaszać na załaduneczki.
Podobno na załadunkach jeszcze więcej mogą zarabiać, do 9 tyś zł brutto, nie znam szczegółów,ale jest grubo, chyba nie mają ludzi i dlatego taka oferta, chociaż ja kiedyś ładowałem auta to nie jest łatwy kawałek chleba.....
Jak to jest w tej firmie że im ktoś mniej umie, robi, potrafi tym szybciej i wyżej awansuje?
Czy przy tak bogatym roku, doczekamy się w końcu 'prezentów' na święta?
Paczki dla dzieci ? hahaha Pamiętam jak ileś lat wstecz zwołali coś w rodzaju rady pracowników i pierwszą jej uchwałą zlikwidowali socjal :))
czyli trochę lat tu przepracowałeś? na jakiej zasadzie taka rada miała się odbyć? to sami ludzie tak chcieli? teraz też praktykują tu jakieś tego typu zwołania czy i tak ustalenia by nie przeszły?
Wy tu o paczkach mówicie. Nic nie przebije 100pln brutto na 5,10 lub 15-lecie pracy. Taka kwota była już bardzo motywująca kilka lat temu, a co dopiero aktualnie przy 15%+ inflacji. Inflacja działa wybiórczo. Czy po 20 czy 25 latach też doceniają pracownika dając mu taką samą kwotę?
25 lat? to faktycznie z firmą byliby zżyci. firma na dzień dzisiejszy to kuleje z finansami? chodzi o jakieś wyniki czy to raczej niezależne od ludzi?
Firma na dzień dzisiejszy twiedzi, że kuleje finansowo; a budują się hale i magazyny za nasze pieniądze, których nie dostaliśmy w tamtym roku za rekordowe wyniki. Firma robi co chce, zarząd nie słucha nikogo bo jest "w piśmie uczony" także chyba nikt z pracą nie miał nic wspólnego co zresztą widać po zadaniach jakie są przydzielane, po budżetach jakie otrzymaliśmy + nadchodzi kolejna zmiana systemu premiowego, który motywuje jedynie do składania wypowiedzień. Niech dalej pozbywają się starych pracowników i zatrudniają nowych i niedoświadczonych tylko po to żeby podpisali umowy lojalnościowi i bali się pisnąć chociażby słowo. Każda zmiana w tej firmie niesie za sobą negatywne konsekwencje, na szczęście właśnie pierwszy raz dyrekcja i kierownictwo nie weźmie premii i już zaczynają się pieklić; im podstawowe wynagrodzenie wystarczy żeby przeżyć i jak co roku oczywiście zaliczyć wakacje życia, handlowcy i przedstawiciele niestety albo wbiją zęby w parapet albo znajdą atrakcyjnieszą ofertę. Każdy kij ma dwa końce i takie męczenie klientów + pracowników w końcu będzie końcem dla tej firmy, pytanie kto i kiedy poniesie konsekwencje bo aktualnie to "dół" je ponosi. Niech dzieje się tak dalej, to będzie tylko korzyść dla tych, którzy odchodzą do konkurencji - klienci idą razem z nimi. Nie polecam (aktualnie) tego pracodawcy.
paczki były kiedyś. Czy nie ma teraz co miesiąc zasilenia kona benefitów. to też sa pieniądze o których nikt nie pisze, średnio 100 miesiącznie to przez 12 miesięcy jest 1200 słaba paczka?
Onnonono, zapomniałeś dopisać o tym że 100 to kwota brutto od której i tak musisz zapłacić podatek.
Jak możesz mówić, że kuleje, jeśli firma kupuje coraz droższe auta służbowe i to nie wybrańcom, ale całym działom? Na pewno masz złe informacje - musi dziać się bardzo dobrze! Bo przecież, kiedyś były zwykłe, niebieskie Fabie i Octavie, a teraz jakie niesie się dobro. Wystarczy rozejrzeć się po parkingu pod Teolinem: limuzyny 4xO, tuzin Tiguanow dla Zakupów i pół tuzina hybryd, w tym wersje sportowe i cała masa Octavi (ale te spadły do roli 'bieda-wozów', więc o nich nie mówmy). Jestem zatem przekonany, ponad wszelką wątpliwość, że ciepło sukcesów naszej firmy i nas niedługo ogrzeje.
Góra się się wozi.. A tania siła robocza musi na to zarobić i jeszcze trzeba się cieszyć doładowaniem 100 miesięcznie brutto Ile kosztuje teraz pakiet medyczny ? Kiedyś był Luxmed za około 100 miesięcznie Dla rodziny trzeba było dopłacić jeszcze A kadra kierownicza miała pakiet rodzinny za 1 zł ! Co by zbytnio budżetu domowego nie naciągał
Siema, Pracowałem w O parę lat we wro Pozdrawiam ,starych, onnonowców którzy jeszcze tam siedzą, ale nie wszystkich ???? Pozdro również dla tych z którymi miałem przyjemność pracować i również mieli trochę oleju w głowie żeby rzucić kwitem Lipa zaczęła się od przejęcia przez Kesko a potem była tylko organizacyjnie równia pochyła (usunięte przez administratora) Bez odbioru
I najbardziej zabawne jest że pracownicy i ich rodziny piszą same pozytywne opinie na stronie każdego oddziału /np wro/ jaka to firma ma za j e bi st ą obsługę Nawet kiedyś był mail od jednego z dyrektorów żeby coś pozytywnego napisac na stronie oddziału
Faktycznie była akcja żeby na google wpisywać opinie, pracownicy siedzieli i klepali jakie to ich oddziały są wspaniałe. Ta firma to totalna porażka już od dłuższego czasu, kto może niech się ratuje.
Firma niestety w żaden sposób nie reaguje na galopująca inflację. Brak podwyżek, szukanie dziury w całym byleby urwać wypracowaną premie. Poziom zabetonowia w tej firmie kilkudziesięciu osób zatrważający. Odradzam osobom ambitnym i chcącym dobrze zarobić.
Jak nie dba? Dba i to bardzo dba... Widziałeś jakie fury służbowe firma daje wybrańcom? Światło zaraz będą nam gasić w biurze, ale na auta musi być.
No nie wiem... Czyli jeśli doszłoby do sprzedaży tych aut to wtedy byłoby serio czym się tu w firmie martwić? Z tych świateł to ile niby oszczędności wychodzi? Jak praca wtedy wygląda?
Bez przesady. Skoro jest tak źle, to dlaczego nadal w firmie pracujecie? Rynek pracy sprzyja zmianom, ale zamiast działać lepiej jest narzekać.
Co za bzdura w tym roku były już podwyżki. Firma doskonale reaguje na potrzeby swoich pracowników.
Mądry czy nie, nie mnie oceniać ale jak z tymi podwyżkami w końcu wyszło, kiedy ostatecznie miały być? lub coś innego na finansach się odbiło?
Czy firma ma jakiś pakiet sportowy dla pracowników ? Typu Multisport ?
Jak wiadomo punk widzenia zależy często od punktu siedzenia. I tak jest też w tym przypadku. Są miejsca bezpieczne gdzie można przezimować do emerytury w miarę bezproblemowo jednak tu kasa jest mała. Jeśli natomiast masz ambicje na coś więcej to masz kłopot. Podstawa za duża i tak nie będzie i bez premii cudów nie zobaczysz. Trochę lepiej jeśli zrobisz premię. Ale plany już są tak poukładane żebyś jej przypadkiem nie miał szans zrobić. Problemem są też wykluczające się wzajemnie cele zakupowców, PMów i PH. Jedni grają na niekorzyść drugich. I to nie że względu na złośliwość tylko tak to jest poukładane na górze. A góra...góra nie słucha nikogo. Rządzą tabelki zamiast trzeźwości i obiektywnego spojrzenia w rynek. Brak odważnych decyzji. Byle w tabelce się cyfry zgadzały. Jeśli to się nie zmieni to niestety wyżej już Onninen nie podskoczy.
Jeżeli Twoją pasją jest agresywna telefoniczna akwizycja, codzienne raportowanie każdego kliknięcia myszy, czytania/słuchania jak mało dziś nie robiłeś, a nierealne do wyrobienia targety napędzają Cię do jeszcze wydajniejszej pracy, zdecydowanie jest to w chwili obecnej miejsce dla Ciebie. Duży exodus pracowników do konkurencji. Potencjalnym kandydatom polecam zastanowić się nad aplikowaniem obecnie do pracy.
Atmosfera w firmie siadła, po blisko dekadzie spędzonej w firmie chyba trzeba powoli... Myśleć o nowych celach i wyzwaniach
Dokładnie tak, to chyba jedyne wyjście bo lepiej już nie będzie. Wszystko zmierza w złym kierunku... nowi są przyjmowani na lepszych warunkach niż długoletni pracownicy
starzy pracownicy mają powiedziane niemal wprost że nikt ich tu nie chce , po .. nastu latach pracy ..
(usunięte przez administratora)
Słabe zarobki
Spotykam się z ciekawym zjawiskiem w firmie. Obecnie własnie trwa takie "polowanie na czarownice". Rotacja OGROMNA..Nie polecam tego pracodawcy.
Ja, po naprawdę wielu, wielu i wielu latach z własnej i nieprzymuszonej woli sam zrezygnowałem ze współpracy z tą firmą. Widziałem i słyszałem wiele. Przeżyłem niejedną metamorfozę, zmianę zarządu i ideologii. I żałuję - żałuję tego, że tak długo, długo i długo zwlekałem z tą decyzją. Teraz jest mi o niebo lżej ale jest mi też żal - żal, że wielu fajnych ludzi zostało tam narażonych na zniszczenie. Mam nadzieję, że i im kiedyś dana będzie taka zmiana. Czy ludzie są zwalniani ? Nie, bo póki co firma boryka się z ogromnymi problemami kadrowymi i w mojej opinii prędko to się nie zmieni.
No fakt, że nie muszą się obawiać zwolnień jest zadowalający dla nich pewnie. Ale pytanie teraz jak wobec tego aktualnie pracują? Rzetelnie czy się nie przykładają skoro widzą, że są bezpieczni?
Myślę że rzetelność w wykonywaniu obowiązków nie wynika z poczucia bezpieczeństwa przed zwolnieniem, a jeśli nawet to w minimalnym stopniu. Są osoby które pracują i starają sie a są takie co prawie usypiają na kanapie lub stoją godzinami na plotach przy kawiarce na korytarzu i co ciekawe nikomu to nie przeszkadza ważne ze są w firmie a nie robią prania na HO.
Zarobki są słąbe, to dlaczego tego nie zmienicie w grupie pracowniczej, to przecież w grupie siła jest, trzeba przemyśleć i podjąć odpowiednie działania i będzie dobrze:))))
To nie kwestia opłacalności a konieczności, ktoś siedzieć na stołku musi i trzeba trzymać jego by nie mieć stołka pustego albo na mim jeszcze kogoś gorszego :)) Podczas mojej pracy obserwowałem wiele castingów, nie cieszyły się dużym zainteresowaniem więc niektóre trwały tygodniami aż w końcu złapali jakieś biedaka niemalże "z ulicy", który w swej omylności lub chwilowej niepoczytalności wypowiedział sakramentalne TAK - niestety większość z nich na długo nie zawitała. Oczywiście mile widziany byłby taki, co z konkurencji się wywodzi, obryty w temacie, warunki handlowe wyniesie a przy okazji i bazę klientów przyniesie, ale za te pieniądze ??? Proszę Państwa.. z czym do ludzi...
Mam pytnie dalej zatrudniacie psychopatów typu Pan Maj jak crapowałem to dużo ludzi zgnoił macie taką tendęcie aby ludzi upokarzać
Taaa niestety zło nie śpi ???? duża gada mało robi cały Tomek , nie wspominam ze nic nie umie , zacofany człowiek
Jak Wam się widzą nowe budżety?
Niewykonalne, praca za podstawę (co zaraz będzie skutkować planami naprawczymi, większą ilością zadań w CRM, spotkaniami na Teams i innymi korpo (usunięte przez administratora)) jeżeli chodzi o 2023.
Normalne w firmie handlowej. Nie spotkałem się jeszcze aby plany na 2023 były mniejsze niż 2022.
Normalne jak najbardziej, ale zdrowy wzrost taki jak był zawsze, a nie podwojenie tego co zrobiło się w zeszłym roku ;)
Onninen planuje restrukturyzacje i cięcie kosztów. Będą odejścia w firmie przerzucą się bardziej na sprzedaż w internecie i obsługę klienta z miejsc punktowych. Złe czasy dla handlu.
to było gdzieś pod publikę ogłoszone i można dotrzeć do szczegółów odnośnie tej informacji? wiadomo jak konkretnie to przekłada się na ludzi z poszczególnych działów? kto może czuć się bezpiecznie?
Dzień dobry, prosto z mostu jedno wielkie korporacyjne śmietnisko jeśli chcesz mieć nierealny plan, słaby socjal, kiepską kadrę kierowniczą i dyrektorską to zapraszają. 5 lat na różnych stanowiskach i to raczej tych z wyższej półki. Nie polecam istny śmietnik i cyrk na kółkach
Co to wogel za opinia ? Chyba nie pracowałeś w innej firmie. Mi tu się doskonale pracuje.
Czy w Onninen Sp. z o.o. zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Fajna praca dla handlowców, którzy trafią do PH, który ma stałych klientów na których robi obrót i marżę. Reszta musi się pogodzić z natłokiem pracy i bezsensownych szkoleń, wypełnianiem kalendarzy itp. Po pewnym czasie staje się to frustrujące bo zamiast pracować i spróbować zrobić wywindowany budżet trzeba zająć się niepotrzebnymi dyrdymałami. Handlowiec zarabia od 3,5 tys. brutto w górę i raczej nie przekracza 4,5 tys. brutto po kilku latach choć są wyjątki. Premia na początku ciężka do wyrobienia. Jak zaczniesz wyrabiać to wiedz, że Stasiu wprowadzi takie zmiany, że nie będzie to takie proste. Fajnie też mają magazynierzy na terminalach przeładunkowych. Robota raczej spokojna jeśli kierownik magazynu pilnuje handlowców i kierowców. A jeśli terminal jest przy expressie to żyć nie umierać tylko wypłata malutka. Raczej oscyluje w granicach minimalnej krajowej. Magazyn centralny zawsze coś pomyli lub wyśle nie tam gdzie trzeba. Kierowcy (zewnętrzne firmy) na ogół to gbury i nieroby. Wyjaśnianie spraw z klientami, gdzie zawini magazyn lub kierowcy to masa czasu. Nie zmienia się to od wielu lat. Nowy pracownik jako przedstawiciel i handlowiec na ogół na start dostanie do wyjaśnienia masę spraw jakie nie dopełnił jego poprzednik. To, że wypłynie coś po kilku latach to norma. Przedstawiciele na start dostają ok 4,5 tys. brutto choć starzy wyjadacze z premią dostają i 10 tys. brutto miesięcznie. Praca na expressie ma dwie twarze. Tam gdzie są magazynierzy i dobrzy handlowcy to bez problemu wyrabiają budżet i raczej się nie przepracowują. Tam gdzie jest dwie osoby na expressie mają masę roboty. Rozładunki Tira, w zimę odśnieżanie, telefony, obsługa klientów, wydawanie towaru tak na ogół wyglądają pierwsze godziny pracy. Później ciągłe telefony, maile, szkolenia, inwentaryzacja, archiwizacja, rozkładanie towaru i w między czasie obsługa klientów. Koordynator w tym, czasie jeszcze musi wykonać jakieś zadania lub odpowiedzieć na masę pytań od wielu "przełożonych" dotyczących lokalu, sprzedaży itp. Aha. Raz na rok przymusowo trzeba iść na 2 tygodnie urlopu i wtedy wszystko spada na jedną osobę. Bywa, że do kibla nie ma jak iść. I wyjścia do domu często są grubo po 16. Zarobki to śmiech na sali. Z tego co wiem raczej trudno na start uzyskać więcej niż 3,5 tys. brutto Premia. Liczona głównie ze sprzedaży z punktu sprzedaży choć masa towaru sprzedawana jest z magazynu centralnego. Expressy towarowane są odgórnie i klienci kupują raczej drobnicę. Od niedawna tylko sprzedaż przez pracowników expressu liczy się do premii. Wcześniej mogli wypisywać im też handlowcy. Dodać należy do wypłat benefity ok 130 zł na miesiąc, nieraz roczna nagroda (zależna od wyniku finansowego firmy) i śmieszne paczki na święta. ( za ok 50 zł ???) Podwyżki są możliwe na region. Czyli powiedzmy 1000 zł na region co daje do podziału nieraz i 20 osób. Czyli wszyscy po 50 zł lub wybrani po 100 zł lub 200 zł z tym, że reszta nie otrzyma nic. Podwyżki są tu rzadko. Jak nie wytargujesz na początku dobrej stawki to później nie dostaniesz więcej. Wynagrodzenie to duża składowa do wybory kandydata. Jak oczekujesz dużo to nie zostaniesz zatrudniony. Atmosfera zależna jest od punktu. Gdzieniegdzie atmosfera jest gęsta a są też i takie punkty, że non stop jest wesoło. Odgórnie jednak masa obowiązków i nierzadko po kilku tygodniach wprowadzane zmiany są cofane. Tak naprawdę nie wiesz co jutro zastaniesz w pracy. Po kilku latach pracy w Onninen wiem, że można to traktować jako zdobycie doświadczenia. Jeśli jest możliwość to raczej szukać innej pracy gdzie zarobki będą większe i pracy znacznie mniej.
Na załadunkach zarobki po 6-7 tyś zł netto. Co ty (usunięte przez administratora) człowieku, w (usunięte przez administratora) byłeś (usunięte przez administratora) widziałeś taka prawda, firma jest super na magazynie mają na pakowaniu po 4,5 tyś zł netto i to robią z ręką w (usunięte przez administratora) super warunki super praca!!!!
Ogólnie na magazynie i na pakowaniu się lepiej zarabia niż w biurze i to od Nowego Roku 2023 to będzie jeszcze większa różnica....
niestety to prawda na magazynie dużo lepiej sie zarabia niż w biurze jest też możliwość dorobienia nawet jeśli były by to nadgodziny, w biurze nadgodziny owszem ale nie do zapłaty
o kurczę, a praca w magazynie sama w sobie według Ciebie byłaby adekwatna co do płacy? I czy w biurze dużo roboty jest?
A dlaczego tak jest? Prosta odpowiedź już od wielu lat pracownicy fizyczni, chociaż nadal pracujący fizycznie zarabiją od osób pracujących po studiach przed komputerem w biurze, niestety taka jest opcja teraz, dzisiaj nie brakuje kierowników, dyrektorów, specjalistów, dzisiaj brakuje operatorów wózków, koparek, elektryków, hydraulików, dekarzy, murarzy, malarzy i tak dalej wymieniać, ale to jest wina rządów, które rządziły 10-15 lat temu Polską i tyle w temacie,nie co tutaj więcej pisać.
Ale to też chyba nie w każdej firmie się tak dzieje? w innych nie starają się po prostu dorównać? Tutaj jest brak funduszy czy chęci?
Ci co narzekają widocznie nie pracowali jeszcze w złej robocie ;) Nie wiem co ty narzekać, premie, benefity, wypłata na czas. Praca w ciepłym.
Może ty pracujesz w ciepłym ale niektórzy na mrozie i w zimnych magazynach. Nie każdy ma klimatyzację i ogrzewanie tylko biurowi więc zastanów się co piszesz człowieku.
Witam , pracuje 5 lat , jeśli dojdzie do zmiany starej elity kadry kierowniczej która nie bierze pod uwagę zdania i problemów swoich ludzi oraz ich potrzeb związanej z narzędziami pracy oraz wynagrodzeń nigdy nie będzie dobrze . Firma obecnie stoi dobrze i stabilnie finansowo ponieważ ludzie którzy pracują 10 lat i więcej trzymają w ryzach proces i znoszą to wszystko za co pełne wyrazy szacunku i uznania , szkoda tylko ze nikt ich nie szanuje i nie motywuje w żaden sposób , no chyba ze dostają 100 pkt do platformy benefitowej za przepracowane 10-15 czytaj 100 zł ???? niezle pozdrawiam system motywacyjny i rozwojowy i życzę powodzenia i dalszych sukcesów i dziękuje za paczki świąteczne które pokazałem w domu i mieliśmy niezły ubaw , wiem ze poczucie humoru jest ważne .
Faktycznie ,, paczki świąteczne" wywołały śmiech w niejednym domu , a system motywacyjny nie istnieje. Wiosną przez 2 miesiące była premia dodatkowa a teraz co pandemia się skończyła? Brak podwyżek motywowany covidem to bzdury bo pracujemy bez przerw i zarabiamy kasę dla firmy która oszczędziła nie organizując spotkań wigilijnych i nic nie dołożyła na święta ( no sorry po kubku firmowym do paczki ????). Najniższa krajowa od stycznia 2021 o 200 zł w górę a u nas bryndza. Trzeba chyba sprawdzić jak tam u konkurencji bo co roku jest tu słabiej i nic nie wskazuje żeby miało być lepiej. Dużo zdrowia w Nowym Roku.
Grodno teraz szuka specjalistów także śmiało kontaktujcie się z nimi. Szukają handlowców i zakupowców...i nie bać się lojalek. Firmy nie stać na płacenie wynagrodzenia z jej tytułu. Wcześniej się sądzili (i przegrywali) teraz wypowiadają po 2-3 tygodniach, byle nie wypłacić nawet pierwszej raty.
Nie jestem tego taka pewna...ja dostałam wezwanie do zapłaty 30 tys.Skąd wiesz,że przegrywali?
Co do lojalek. Trzeba pamiętać ze taka korporacja nie przegrywa za duże plecy prawnicze . Szkoda tylko ze wypowiadają sie Ci co pojęcia o sprawie nie mają.
Zgadzam sie, firma solidna i stabilna ale nie docenia długoletnich pracowników a nawet powiedział bym że stawia na ich odejście. Młody pracownik nie dość ze nie umie budować relacji w zespole to jeszcze brakuje lojalności i szacunku i zarabia więcej :( przykre, bardzo przykre.
Osoby na magazynie w Onninenie zarabiają min. 4,5 tyś zł netto plus premie, to wychodzi około 5 koła, na załadunkach ciągną do 7 tyś zł netto, a te muminy w biurach zarabiają po 3 tyś zł żal dla WAS, ale sami sobie jesteście winni hehe
No to zacznij strajk człowieku, a nie chowasz głowę w piasek jak typowy ogr z Brzezin i okolicznych miejscowości, zacznijcie działać i strajkować, a nie wywalać tutaj żale, kierownictwo Was rucha od dawna w tej firmie, a Wy nic więc może zacznijcie działać zespołowo żeby osiągnąć cel kiedyś premia 50% a dzisiaj 15% jak tak możecie się robić w (usunięte przez administratora)
Jak to jest z tym dress codem w tej firmie?
Nie odpowiada się pytaniem na pytanie... A długość spodni? Bo widać, że nie wszystkich obowiązuje, to jest czy go nie ma?
U kolegów casual, zawsze długie spodnie. U koleżanek, odkryte ramiona, krótkie spódniczki, dekolty i sterczące (usunięte przez administratora) koleżanki K.
Nie zapominaj o sandałkach i odkrytych plecach w sukienkach. To zawsze działało w jedną stronę.
ale przecież nie u wszystkich i mam tu na myśli kolegów z biurowca, czyli widocznie można nosić krótkie.
Panie w tej firmie poza kilkoma sztukami to dramat jest, powinny być ubierane w kaftany i udać się do dietetyka, najlepsze sztuki są na pakowaniu i w transporcie, reszta to może iść do pielenia marchewki, nie będę tutaj wymieniał z imienia, ale siostry są naprawdę sexi, każdy pracujący tam będzie wiedział o kogo chodzi:))))BUZIAKI DLA TYCH PAŃ:)))
W biurze wiadomo, że laski ciągną to co trzeba, żeby zachować posadę, to jest norma w takich firmach, więc nie ma się co czepiać stroju, dla porady faceci też mogą ciągnąć, szczególnie dla tych co przeszli z innych działów do biura, pozdrawiam Pana z transportu, który też lubi ten sport!!!!
O czym Ty piszesz. Od kiedy takie rzeczy miałyby być normą? Jakieś statystyki co do tego masz lub dowody że tu tak jest? :/
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Onninen Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Onninen Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 45.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Onninen Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 2 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!