Mam paru znajomych po tym ośrodku - jeden wielki (usunięte przez administratora) To są zwykli naciągacze, pod nakryciem luzu i rodzinnej atmosfery po prostu pozwalają na wszystko i nie pilnują. Pewnego razu nie potrafili sobie poradzić z paroma osobami to odrazu odesłali ich do domu bez refleksji skąd mają używki i jak działają uzależnienia! Większość wraca w jeszcze gorszym stanie z nawrotami. Jedno wielkie pranie mózgu
Ośrodek został nam polecony przez terapeutę dziecka, jako jedyny najlepszy, gdzie terapia przyniesie efekty. Szkoda ze wtedy nie mieliśmy tej wiedzy co mamy dzisiaj bo nigdy nie zdecydowalibyśmy się na ten ośrodek . Kadra, która nie potrafi sobie poradzic z trudnymi dzieciakami( chyba logiczne jest to , ze tam nie trafiają uczniowie z pierwszych ławek w szkole) tylko dzieci z różnymi problemami. W przypadku pojawiających się problemów , jedyne najlepsze rozwiązanie to rozwiązanie kontraktu i tzw „zwrot dziecka” w trybie pilnym . I ty biedny rodzicu martw się już sam, nie ważne ze zostawiłeś tam średnia roczna pensje ale co tam, to już nie nasz problem. Formuła działania ośrodka, która na poczatku wydawała się fajna, Niestety przy dzieciach z uzależnieniami kompletnie się nie sprawdziła .Przepustki, wychodzenie do sklepów na spacery bez opiekuna była świetna sposobnością na załatwienie sobie używek bez żadnego problemu wnoszonych do ośrodka. A później wielkie zdziwienie terapeutów, ze takie rzeczy dzieją się pod ich nosem . Zreszta kontakt z niektórymi terapeutami z ośrodka tez nie należał do udanych . Albo zdawkowe informacje, albo ciagle te same , ze dziecko nie chce współpracować.Gdyby ktoś się zastanawiał nad tym ośrodkiem to radzę trochę poszukać, bo świetnych ośrodków w Polsce nie brakuje i nie koniecznie musza być prywatne. Rodzice
Ale co to za wyjaśnienie przepraszam, że dziecko nie chce współpracować? To chyba jednak w takiej sytuacji jest zrozumiałe i to do ich zadań należy właściwy wpływ na nie. Przepustki są dobre, ale pod warunkiem, że zostałyby rzetelnie kontrolowane, dzieci też muszą czuć, że się im ufa, ale odnoszę wrażenie, że terapeuci tutaj pewne rzeczy robią niestety nie po kolei. Wiadomo tak właściwie na jakiej zasadzie te przepustki są tu przyznawane?
Tak po pierwszych 6 tygodniach jest przepustka na weekend, później co dwa tygodnie przepustka i za kolejne dwa odwiedziny w ośrodku . Przepustki jak i bagaże po powrocie do ośrodka w żaden sposób nie były kontrolowane. To wręcz ja jako rodzic sama pisałam do ośrodka ze dziecko dotarło albo wyjechało i na która godzinę dotrze. Niestety wiele rzeczy tam szwankowało. Zaufanie jest bardzo ważne , ale od tego są terapeuci żeby wychwycić pewne niepokojące sygnały.
Ok to chociaż te przepustki nie są dawane tak z dnia na dzień, tyle dobrze. Ale to bezczelność, że samemu trzeba się fatygować i dowiadywać co się z własnym dzieckiem dzieje. Dziwię się, bo dla mnie to logiczne, że rodzica powinno się poinformować o czymś takim. Może faktycznie lepiej to gdzieś dyplomatycznie zgłosić, żeby naprawili pewne czynności tutaj? Bo to nie chodzi o krytykowanie i niszczenie ich tylko o zrobienie tak, żeby dzieciom było jak najlepiej
Ośrodek Revenu mocno nas rozczarował . Ładne zdjęcia, ciekawa strona i super opinie . Niestety okazało się , ze z trudna grupa pacjentów ośrodek nie mógł sobie poradzić . Cała grupa pacjentów została odesłana do domu , aby przemyśleć czy chce się dalej leczyć . Powiadomiono nas o odesłaniu syna do domu na dzień przed wyjazdem. .Terapeuci mocno zróżnicowani pod katem doświadczenia. Mała społeczność . Wysoka cena . Nieprzemyślane przepustki na święta , aby terapeuci mieli wolne .Strata pieniędzy . Nie polecam . Rozczarowani rodzice
Że rozczarowani rodzice to się nie dziwię... Z tego teraz mogą być same problemy. Jak widać nie można czasami wierzyć temu całemu internretowi. To co teraz z waszym synem?
Pani "właścicielka " potrafi też obrażać rodzinę pacjenta . I oczywiście nie zna słowa przepraszam
Mam mocno mieszane uczucia związane z terapią w Ośrodku REVENU. Najogólniej można napisać tak że zapowiadało się obiecująco... ładne zadbane miejsce, wykwalifikowana (jak wynikało z opisów) kadra terapeutyczna, rodzinna (znowu opisy) atmosfera, zasady, plan dnia etc. Z drugiej strony była bardzo wysoka opłata miesięczna, która jak się okazało wcale nie gwarantuje adekwatnego standardu... mam tu na myśli chociażby zróżnicowane kompetencje terapeutów, monotonne wyżywienie (catering), sposób komunikacji ośrodka z bliskimi, a przede wszystkim skuteczność terapii. Niestety ale terapia nie przyniosła założonych efektów i chyba w momencie kiedy okazało się że całość nie idzie w najlepszym kierunku zaczęło się "przeciąganie czasu terapii" przez właścicielki o kolejne miesiące (co oczywiście wiązało się z kolejnymi opłatami). Podsumowując dzisiaj mam wrażenie przerostu nad treścią za niemałe pieniądze które chyba można było spożytkować bardziej efektywnie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ośrodek Terapeutyczny Revenu Szmurło sp.j.?
Zobacz opinie na temat firmy Ośrodek Terapeutyczny Revenu Szmurło sp.j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ośrodek Terapeutyczny Revenu Szmurło sp.j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!