Jak są obiecywane premie i dodatki to fajnie brzmi... Ale kwartalna to fikcja... niby będzie, ale nie wiadomo kiedy, raz obiecana do 15, ale co kolejna to inny termin... miesiąc później, na wypłate czy jak... Jako pracownik nie wiem jak zaplanować wydatki, kiedy mogę liczyć na dodatki. Wczasy pod gruszą? Może będą, a może będą bony na święta... ludzie na produkcji liczą złotówki na koncie i za nie żyją. Wszystko rozumiem, no może bajzu z harmonogramami chyba nigdy nie ogarne (szczerze to szacun że zielono-niebiescy to jakoś jeszcze kleją), ale kurde chce wiedzieć na czym stoje z finansami. Coś ma być to kiedy ma być...
Premie kwartalne zawsze są wypłacane po wynikach finansowych. Wyniki są 15. Premie kwartalne tak jak zawsze od kilku lat, wiedzą o tym pracownicy pracujący minimum rok zawsze terminowo na koncie są po 20 danego miesiąca. Także "żadna fikcja ani "fajnie brzmi".
Kolejny standard do (usunięte przez administratora) Miały być grafiki miesięczne, i co??? Planiści niczego nie ogarniają, nawet tak prostej rzeczy. Ale tak to bywa co pasuje pracownikom a nie leży od górnie to znika po miesiącu. A uzgodnione było z zarządem.
Bardzo fajne były te miesięczne grafiki, każdy mógł sobie zaplanować kolejny tydzień. Ale co zrobisz?? Planiści są tutaj bardzo słabi, a termin " długofalowe " planowanie, znają tylko ze słownika wyrazów obcych.
A jakie macie różnice miedzy tymi dniami? Chodzi wam o to, że macie po trzy zmiany i się to jakoś przestawia? Na jakiej zasadzie i po co skoro każdy chyba wykonuje to samo, czy coś źle rozumiem? Ja chce iść na CNC, bo piszą w opisie ze się przyuczyć można
A czy grafików miesięcznych nie mieli robić brygadziści? Co planiści mają do grafików? To brygadziści ustalają kto jaka ma zmianę, i oni przygotowują grafik Więc pretensje raczej do brygadzistów ze swoich działów
Oczywiście że brygadziści mają robić, i robią grafiki miesięczne. Ale co oni mogą poradzić jak planiści latają jak ze (usunięte przez administratora) w czwartek lub piątek, że trzeba zmieniać grafik. "Bo coś wpadło albo wypadło". Jeszcze się nie zdarzyło żeby grafik miesięczny przetrwał od początku miesiąca do końca bez zmian. I co ??? To wina Brygadzistów czy planistów??? Długofalowość - doczytaj co to znaczy a nie winę zrzucasz na zielonych.
Wia nie leży ani po stronie brygadzistów, ani planistów. Proszę pójść do góry i zerknąć na terminowość i ilość wpadających zamówień Wpadają zamówienia które musimy zrealizować bardzo szybko, dlatego zmiany są i będą wprowadzane Na to nie ma recepty Zawsze można spróbować poszukać innej pracy, innej firmy Narzekać można na wszystko, problem w tym że w każdej firmie będzie się narzekać
Co się dzieje w tej firmie??? Od kiedy to kadry umawiają termin i godzinę badań okresowych za pracownika??? To jakaś kpina, zwłaszcza że robią to oczywiście w taki sposób aby pracownik załatwił to w godzinach prywatnych ( poza godzinami pracy ). 3, Art. 229 Kodeksu pracy jasno określa, że okresowe i kontrolne badania lekarskie przeprowadza się w miarę możliwości w godzinach pracy. Co do zasady czas wykonywania przez pracownika badań okresowych, nawet jeżeli trwają one kilka dni, stanowi usprawiedliwioną nieobecność w pracy, w trakcie której pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za pracę. Jutro Inspekcja Pracy - dopytamy się.
Jestem kobietą i nie mieszkam w Tczewie- zastanawiam się nad pracą w tej firmie, mam doświadczenie. Czy mogłabym prosić więcej szczegółów? Ile jest zmian? Jak z weekendami? Czy lepiej sobie odpuścić i szukać czegoś innego? Zdaje sobie sprawę że w kazdym zakładzie nie jest idealnie, zawsze się coś znajdzie, dlatego z chęcią chciałabym przeczytać opinie pracowników. Pozdrawiam no i może do zobaczenia! :)
nie polecam, jeżeli jesteś ambitną osobą to szukaj dalej. ale tej firmy nie polecam. (usunięte przez administratora), donosicielstwo na każdym kroku!
Ciekawe, że przez 30 lat istnienia firmy żaden pracownik nie wniósł sprawy o (usunięte przez administratora) Może Tobie się firmy pomyliły? Od nowego roku bardzo dużo pracowników dostało awans na wyższe stanowiska, także możliwość rozwoju i podwyżki płac jest zawsze kiedy nie jest się leniem i lewusem. W takim przypadku i z takim podejściem polecam nigdzie nie pracować, bo wszędzie będzie źle albo założyć swoja działalność gospodarczą.
A czemu ludzie boja się zmienić pracę? Czy oni są jakimiś sadoma -cho, że tak lubią cierpieć w pracy, sprawia im to przyjemność ? Aż tyle sadoma- sochistów tutaj pracuje- włącznie z Tobą luki? Pracy jest tyle do wyboru i nikt nikogo nie trzyma, można iść do firm obok pracować przez agencje pracy na umowach śmieciowych, a nie na podstawie umowy o pracę. Przecież nikt kajdankami tych ludzi nie przypiął.
Niezbyt ciekawe obycie z strony kierownika produkcji pod względem interpersonalnym. Nie opisuje miejsca pracy co się wykonuje w firmie tylko od razu przechodzi do konkretów. Na rozmowie czuje się atmosferę coś na zasadzie przymusu "bierze pan prace czy nie"
moje pytania były proste ile na dzień dobry się zarabia i ile można zarobić po okresie probnym
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy firma w tym roku da lub dała premie roczne?
Nikt nic nie dostał i pewnie nie dostanie. Mam tylko nadzieję, że zarząd liczy się z tym, że ludzie nie będą zadowoleni i może się to różnie skończyć. Człowiek pracuje cały rok bez zwolnienia bo nie chce stracić premii, niejednokrotnie przeziębieni, chorzy z jelitówką czy innymi dolegliwościami ludzie chodzili do pracy byle nie stracić „rocznej” bo nie ukrywajmy zawsze był to fajny zastrzyk gotówki, żeby zarząd na sam koniec roku poleciał sobie w kulki i wziął ludzi „bez mydła”. Trochę to nie fair i nie wińcie produkcji za reklamacje bo po części to też wina ludzi rekrutujących nowych pracowników. Nikt z nas nie chciał ludzi z łapanki więc dlaczego mamy pokutować za błędy osób zatrudnionych „na sztukę”? Niefajnie…
Masz rację. Ale wina nie tyle co ludzi, ale nadgananie czasowe produkcji, brak kontroli, która siedzi w kanciapie, i ogląda tv, lub maile pisze... Jeden rzetelny tylko jest co chodzi i sprawdza produkcję a reszta...?!!
Kontrola od dłuższego czasu zapomina po co przychodzi do pracy,większość czasu spędzają przy komputerach udając że Cię nie widzą,bądź pochowani w różnych miejscach gdzie nie można ich odnaleźć. atmosfera w kj jest tragiczna,wszyscy na siebie poobrażani i próbują przez to się wyżywać na osobach które przychodzą kontrolować sztukę,jakby łaską było wykonanie tego,za co mają płacone.
Pracują dosłownie jak za karę. Udawanie że niby coś robią przed komp... Szukanie aut, oglądanie zdjęć swoich, meczy,faktycznie "należy do ich obowiązków" gdyby skupili się na produkcji nie byłoby też tyle reklamacji. Może na akord niech pracują i zobaczy kierownictwo ile osób sprawdzili. Bo czasami ich mierzenie jest byle jakie. A jak błąd ktoś inny znajdzie to jest szukanie szybko pierwszej sztuki bo przecież ona była dobra... Owszem jest samokontrola ale nacisk z strony majstrów jest na czas produkcji. I tak za wszystko obrywa pracownik. Nie ważne czy zrobił dobrze, zawsze będzie dla nich źle.
Proponował bym aby KJ miała jakieś skanery przy sobie. I przy sprawdzeniu operatora i detalu, odbić KP i kod operatora. Wtedy wezmą się do roboty, bo ile już to ich lenistwo się ciągnie. O 6.00 udawanie że się pracuje, robienie sobie płatków z mlekiem, krojenie pomidora i spożywanie śniadań. Kpina. A jak wejdziesz sprawdzić pierwszą sztukę to " co ty chcesz, czego nie wiesz, itp,itd " Dodatkowo złość i zawiść między KJ, każdy obrażony na każdego i szukanie na siebie haków. O drugiej zmianie lepiej nie będę pisał.
Witam a jak wygląda sytuacja na stanowisku kontroli jakości? Wiedziałem ogłoszenie I się zastanawiam, po komentarzach widzę że w wielu działach jest ,,słabo,,. W ogłoszeniu nie piszą też o godzinach/zmianach.
A jeszcze info, jaka jest kasa w kontroli jakości? Jaka jest pensja na start dla osoby bez doświadczenia? I czy kontrola jakości tutaj wymaga jakiś konkretnych uprawnień czy certyfikatów potwierdzających daną umiejętność?
No, a ta kasa 3700 zł brutto to dla osób bez doświadczenia, tak? A dla kogoś kto w kontroli jakości ma doświadczenie 5-7 lat? I co znaczy, że koniec? Że nie ma podwyżek czy że nie ma jakiś premii dodatkowo do tej pensji?
Serio? Czyli podwyżki są tylko wtedy, gdy minimalna rośnie? Chyba nawet dzisiaj padło tu pytanie, czy będą premie roczne. Czy do tej najniższej krajowej wchodza jakies dodatki, typu właśnie ta premia roczna?? Może to cos sytuacje ratuje? Indywidualnie podejść i negocjować wynagrodzenia tez sie nie da?
Witam, czy orientuje się ktoś jaka jest atmosfera w dziale sprzedaży?
Co jaki czas w Metrix Metal Sp. z o.o. można ubiegać się o podwyżkę?
Czy ktoś z zarządu lub dyrekcji mógłby zwrócić uwagę Panu z biura który do pracy przychodzi w klapkach japonkach? To co najmniej niesmaczne kiedy idzie się do automatu po kawę czy coś innego, a jakiś jegomość siedzi sobie jak na wakacjach My pracownicy produkcji musimy parzyć się w grubych spodniach, nosić rękawki które grzeją, a u góry panuje wakacyjny klimat ???? Litości ludzie
Dzień dobry Państwu, Chciał bym zaznaczyć, iż całkowicie odcinam się od wulgarnego i obraźliwego wpisu, który zapewne miał imitować mój komentarz. z wyrazami szacunku Dąbrowski Rafał
Dosłownie (usunięte przez administratora)”. To co się tu dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Żadne zmiany wprowadzane w ostatnim czasie nie są w jakimkolwiek stopniu na plus dla pracownika. Wymyślone jakieś logowania, skrócone przerwy, odpowiedzialności zbiorowe, zabieranie premii a do tego niskie zarobki i ciagłe obserwacje. Z każdej strony słychać, ze ludzie nie wyrabiają psychicznie, nie chce im się chodzić do pracy i szukają czegoś innego. Brawo! Tego chcieliście?
Odpowiedzialność zbiorowa, ale za co? Za wyniki? Za jakieś usterki w firmie? I jaka jest kasa w takim przypadku, no bo jak to odpowiedzialność ogółu no to jakie sa konsekwencje? Np. zabranie premii jest?
Tak, zabierają premie, mało tego, w niektórych przypadkach jest tak że musisz odrobić wartość pracy i detalu Potknięcia każdego pracownika są wytykanie i punktowane Są osoby odpowiedzialne za przegląd kamer i one sprawdzają czy pracownik coś zrobił czy nie Zabawne, bo myślę że firma powinna mieć bufor który przygotowany jest na ewentualne reklamację czy błędy Firma w której powtarzalność produktu jest ogromna ma problemy z każdorazową produkcja Nawiąże jeszcze do podwyżki premii frekfencyjnej Może zamiast dawać coś takiego, co i tak zostanie zabrane bo pracownik wziął L4 lub urlop na żądanie, dacie ludziom te 500 zł brutto do podstawy? To było by lepsze W firmach dookoła, które też na pewno boryjaja się z wieloma problemami potrafią dać ludziom podwyżki rzędu 1000 zł lub 1500 zl To jest podwyżka A nie coś w stylu 300 zł brutto, bo przecież jeszcze 250 zł za obecność dostaniesz Kpina No ale.... Wszyscy wiedzą gdzie zostały zainwestowane ostatnio ogromne pieniądze.. Tylko czy jest sens pakować tyle pieniędzy w coś co stoi na parkingu i nie sprawia że pracownicy mają motywację i chęci do pracy? Lepiej ludziom podnieść coś co można zabrać, przecież to takie motywujące... Motywujcie ludzi, pieniędzy i czynami... Nie zabieraniem kasy za jeden błąd, czy zwolnienie chorobowe, choroba to wypadek losowy, nikt nie choruje bo ma taka zachciankę :)
Święta prawda. W firmie oszczędza się na wszystkim w tym na pracowniku a nie na autach. A co do premii to jeszcze dodam pytanie, czemu cokolwiek i z jakiejkolwiek premii jest zabierane za urlop na żądanie??? Przecież to urlop pracownika i z jego puli urlopu jest zabierany dzień. Poza tym to tylko 4 dni w roku, a wypadki losowe się zdarzają. 2 dni żądła i po premii miesięcznej i frekwencyjnej. Żałosne.
Z prostego powodu... Bo mogą :) to premia uznaniowa, i generalnie każdy pracodawca może uznać ze ktoś nie zasłużył na premie W firmach takich jak ta no może być problemem nieobecność nagła pracownika produkcji Ale szczerze mówiąc nie powinno być tradycja to że za coś takiego zabiera się ludziom dodatki do pensji Nie zarabia się po 10000 zł na rękę, każde 100 zł w dzisiejszych czasach ma znaczenie dla ludzi Co by nie mówić, potrzebne są zmiany na lepsze, żeby ludzie mieli chęci i motywację do pracy i przychodzenia do niej, żeby każdy włożył skupienie w swoją pracę Pytanie czy zmiany które nastąpiły w formie będą na plus Po opinie osób pracujących na produkcji można wnioskować że lepiej nie jest "Domniemniewam" że lepiej nie będzie :)
(usunięte przez administratora)
A jak może być im wstyd??? Oni z pracownikiem się nie liczą. Przecież każdy wie że podwyżek nie było a dwie fury po 250K kupili. Tak jak piszesz kolego, ludzie odchodzą i będą odchodzić. Bo komu zależy?? Czatują tylko żeby premie zabrać i czekają na czyjeś podknięcie. A to dopiero początek. No ale co ludzie z łapanki i jazda dalej to samo. Buble, reklamacje itp,itd. Całe lata to samo, i jak ma być lepiej??? Ta firma się nigdy nie obudzi, szukać coś nawet za mniejszą stawkę ale ozdrowieć psychicznie. POZDRAWIAM kolegów i koleżanki i życze znalezienia lepszej pracy.
Czy w Metrix Metal Sp. z o.o. pracuje się na open space?
Znowu szukaja magazyniera? Wie ktos moze czemu tak czesto jest szukany magazynier? Jak wygląda praca na magazynie w tej firmie? Moze ktos cos opowiedziec?
Jak ktoś się zwalnia to trzeba zatrudnić na to miejsce nowego pracownika. Na magazynie robisz wszystko co kierownik będzie Ci kazał.
Znowu poszukują informatyka? Przecież niedawno była już oferta na to stanowisko. Widać specjaliści szybko uciskają.
Byłam na rozmowie obiecywali, że dadzą informacje zwrotna nie ważna jaka ona by nie była. Oczywiście odzewu 0. I jak tu traktować takie firmy poważnie?
Zależy to pewnie jeszcze od efektu samej w sobie rozmowy. czemu tak trudno jest się dostać, że tak piszecie? jest większe obłożenie kandydatami po prostu? i brak odzewu z czym jest związany, ktoś z firmy się odniesie?
Ty uważasz, że to jedynie pracodawca decyduje o tym czy będziesz pracować w jego firmie? Uważam, że ostatecznie to kandydat musi wyrazić chęć pracy w danej firmie. Szkoda, czasu bo stawki jakie są proponowane są śmieszne. Ale tak to jest jak firmy jedynym kryterium jakim się sugerują to wynagrodzenie. Najtańszy pracownik = najlepszy.
Podobno mozna wynosic materialy i narzedzia do szlifowania bez problemu. To prawda? Pytam bo byloby do wyplaty sporo dodatkowej kasy.
Pewnie że można, tylko nie każdy może, trzeba wiedzieć komu (usunięte przez administratora) trzymać, ładne wałki można kręcić z materiałami i narzędziami
Praca na magazynie nie jest zła zarobki w miare dobre jedyny minus to kierownik (usunięte przez administratora) nie polecam nikomu współpracy z nim ale z tego co wiem kierownik sie zmienił ale słuchy mnie juz doszly ze sie robi drugi (usunięte przez administratora) :) (usunięte przez administratora) ile jeszcze tam wytrzymasz? Uciekaj od nich jak najszybciej :)
To prawda. Jest drugi kierownik. Człowiek na stanowisku za przytakiwanie, zdawanie relacji co się dzieje na magazynie, taki snynuś! Mu wszystko wolno. Podejrzewam, że jeszcze trochę i cały skald magazynu się zmieni.
Witam orientuje się jaki jest system pracy na magazynie czy system zmianowy i jakie zarobki?
A ty może pracujesz w tej firmie na jakimś stanowisku? Możesz powiedzieć coś o atmosferze tutaj?
Atmosfera w tej miernej firmie jest kiepska.Najwiekszymi szkodnikami tej firmy sa mistrzowie produkcji.Pracownik jest non stop obserwowany przez tych pasozytow na kamerach co jest moim zdaniem jakims kuriozum rodem z krajow trzeciego swiata,typowy (usunięte przez administratora).A piecze nad nimi trzyma mierny dyrektorzyna pseudonim (usunięte przez administratora).Nie polecam pracy w tej firmie.
A czym jeszcze się tu zajmują prócz samej obserwacji? Ciekawa jestem czy mimo okoliczności z tego powodu ludzie tu skrupulatniej pracują? od kiedy ten monitoring wszedł i jak organizacja pracy wyglądała jeszcze przed nim?
Monitoring to dziala jak ktos przegnie pałe... jakoś najcześniej obrywaja leserzy i cwaniaczki co np jarają sobie fajki Zamiast pracować to chodzą i pierdzielą o gównach do innych, ploty i obgadywanie to maskara...
i wy tak w firmie się do siebie wzajemnie odzywacie w ten właśnie sposób? przełożonym to nie przeszkadza?
daj sobie chłopie spokój z całą tą pseudo firmą i tym magazynem a raczej czymś co miało przypominać magazyn .....żeby tam pracować i siedzieć na siłe trzeba mieć nie pokolei w głowie przecież cała ta kadra ameb typu konkel czy majstry z pod palety to śmiech na sali , żaden nie ma pojęcia co robi tylko zgrywa głupka dzień w dzień i tą ścieme walą kolejnemu nieinteligentnemu czyli śmiesznemu prezesikowi który też nic nie kuma i tak się ten (usunięte przez administratora) kula buahahha jeden na drugiego gada czysta (usunięte przez administratora) w całym zakładzie od góry do dołu....szkoda słów tak naprawde.....
Ja się nie dziwię że cały czas jest ogłoszenie na magazyn skoro nikt tam nie potrafi zarządzać cała ta firma to jedno wielkie nie porozumienie zero podejścia do pracownika radzę omijać to miejsce
I tu się zgadzam. Ja nie wiem skąd mają tych majstrów. Przecież ten naj bystrzejszy to nawet nie potrafi poprawnie odczytać harmonogramu. Jesteś z pracą do przodu a Ten Ci mówi że masz w plecy, i odwrotnie. Śmiech na sali. Majstrów dać na produkcje i niech robią, a najlepszych z produkcji dać na mistrzów. I tyle, bo specjaliści dadzą sobie o wiele lepiej rade na tym stanowisku. I jeszcze jedno to Kj. Totalna porażka, oczywiście nie wszyscy. Może trzech to elita i znają fach a reszta to pożal się Boże.
I tak to się kręci. Pracy coraz mniej i będzie pewnie jeszcze gorzej, do czasu aż właściciele i Prezes nie ogarną się i nie zaczną interesować się jak pracuje się na produkcji. Oraz co pracownicy myślą o majstrach, i całej reszcie tych nie myślących ludziach z góry. Szkoda słów bo mogła by to być fajna firma, gdyby ktoś się przyjrzał temu wszystkiemu. A co do KJ to popieram opinie osoby podającej się za OPERATOR.
Witam, a jak tu jest z oddaniem krwi? Czy firma toleruje prawo pracownika do 2 dni wolnego tak jak jest teraz przyjęte, czy też zniechęca ich do oddania w jakiś magiczny sposób :)
Zabiera Ci dodatki i jeszcze utrudnia terminy... próbują narzucać np piątek żebyś miał tylko 1 dzień.
To był syfon 20 lat temu i jest nadal Ciekawi mnie co robi Inspekcja Pracy w Tczewie, pewnie tzw "UKŁAD ZAMKNIĘTY "hmm
Dla Mnie ta firma to upadek czlowieka 21 wieku.Co tam sie dzieje to jakis skandal.Ludzie ktorzy tam pracuja naprawde sa bardzo fajni. ludzi w tej firmie maja za nic.Jesli chodzi o kadre rzadzaca to wszystkich bym wychlostal.Jest cos takiego jak kontrola jakosci ludzie o zmielonych mozgach o ego wielkosci Krolowej Elzzbiety,wszyscy jak dla Mnie z malymi wyjatkami do (usunięte przez administratora).Wlasciciele z dziadkiem prezesuniem w tej firmie ludzi maja za nic.Jesli chodzi o to ze pracownik oddajacy krew jest zdyskredytowany to mysle sobie ze to (usunięte przez administratora) ktore wprowadzilo ten skurwynski regulamin powinien zdechnac jak najwiekszy (usunięte przez administratora).
a Gosia pracuje jeszcze co z tym starym prykiem poszla w cug??