Powiem tak. Pracuje w Krampie kilka lat. Widzę ze liderzy się bardzo zmienili od czasu jak odszedł poprzedni szefo.Jeszcze nigdy nie byli tacy wszystkowiedzący. Nie ma na nich rady. Szczególnie jak zmieniły się zmiany ta dwójka o której tu się pisze jest zaborcza. Nie robili nic. Kawka za kawką choć ostatnio jakby się ograniczali. Tego nie było jeszcze pare miechow temu. Przez to zaangażowanie spada i dużo chłopaków robi minimum bo po co więcej??? ??? To nie jest sprawa braku wykształcenia moim zdaniem tylko przyzwolenia na takie zachowania. Winie za to obecnego szefunia. Wchodzą mu na łysą główkę. Nie tylko ja tak myśle. Chłopaki z reklamacji i liderki to jeden układ. Wsiąść ile się da za darmo bo mi się należy.
Czytając te wszystkie oskarżenia, obelgi czy oczerniania wobec menadżerów nasuwają mi się pytania: Co ja sam(a) zrobił(am)(em), żeby było lepiej, dobrze w firmie. Po co przychodzę do pracy - rodzice mnie wysłali bo mają już dość mojego siedzenia w domu, po przygodę, po doświadczenie, a może sam dorosłem, dojrzałem do pójścia własną drogą i szukam na to rozwiązań, możliwości rozwoju czy chęci osiągnięcia konkretnego celu w życiu. Każdy człowiek jest inny i każdy ma swoje zasady oraz wartości. Jedni kierują się wartościami, zgodnymi z kierunkiem firmy inni kierują się wartościami wyssanymi z czyjegoś palca, czyli narzekaniem, że ciągle jest źle, nie dobrze itp. Znając życie pewnie jest kilka firm gdzie jest może i lepiej jak w Krampie, ale jest o wiele więcej firm gdzie na pewno jest 100 razy gorzej. Jest takie powiedzenie „Wszędzie jest dobrze, tam gdzie Nas nie ma”. Piszecie o różnych sytuacjach w firmie, które miały miejsce i które stały się faktem, ale nikt nie napisze, że do każdego z tych pracowników firma wyciągnęła rękę z pomocą, każdy dostał szanse. To, że nie skorzystali z pomocy to jest wina firmy? Czy każdego z osobna, że nie potrafił skorzystać z szansy jaką dostał od menadżera - firmy. Uważam niech każdy zacznie od siebie, spojrzy na siebie i przemyśli czemu jest tak, a nie inaczej. Co mogę zrobić żeby było lepiej!
Jak wygląda praca na produkcji może ktoś coś przybliżyć?
Dzień dobry, Od razu zaznaczę, że firma Kramp nie jest firmą produkcyjną, a dostawcą części/sprzętu i akcesoriów rolniczo-technicznych, stąd w naszej polskiej siedzibie znajduje się magazyn. Jeśli byłaby Pan/Pani zainteresowany/a pracą na stanowisku Pracownika Magazynowego, zapraszam do kontaktu, z osobą podaną w ofercie pracy, lub aplikacji na tą ofertę. Rekruter z pewnością przekaże wszelkie informacje związane z obowiązkami na tym stanowisku.
Zwalniania ciąg dalszy. (usunięte przez administratora) poszedł. BożeOjcze działa. Kto następny? Stosunki międzyludzkie śiegnely dna. Za (usunięte przez administratora) była motywacja i docenianie - teraz jest niepewność i niejasna polityka
A czy w Kramp można się jakoś dokształcić? Wykonują jakieś szkolenia? Jakieś takie przydatne?
Takie przydatne szkolenia zrobił dopiero nasz behapowiec, chwała mu za to, taki normalny..... choć nie wszystkim się podoba, bo gość wymaga..., ale jest spoko...
Tak, co tydzień wyjazdy tam się dokształcają porządnie, (usunięte przez administratora) integracja
A jak długo to szkolenie trwało, że takie porządne? po godzinach czy w trakcie i nie musieliście niczego nadrabiać?
@Momo Tak, w firmie Kramp przeprowadzane są szkolenia wstępne, oraz szkolenia dokształcające. Pakiet szkoleń różni się oczywiście, w zależności od tego, w jakim dziale pracujesz.
super czyli tego tak jakby nie trzeba potem nadrabiać? mam na myśli obowiązki, które potencjalnie się odkładają. podchodzą do tego jakoś szczególnie restrykcyjnie?
W obowiązki każdy pracownik jest wdrażany etapowo, wraz z nabieraniem wiedzy i doświadczenia na stanowisku. Więc odpowiadając na pytanie - nie, obowiązki nie kumulują się przez szkolenia wprowadzające. :)
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Kramp Sp. z o.o.?
Jest to zależne od działu i stanowiska. :) Każda oferta pracy umieszczana jest na naszej stronie kramp.com, gdzie wymienione są również wymagania co do kandydata.
Kwiatek był dobrym duchem tej firmy który to ciągnął Kto teraz nim będzie? Ktoś powie?
widzę, że naprawdę wszyscy jesteście tym mocno przejęci. :( Ciekawe czy dużo się tu zmieni przez to. Możliwe, że kogoś z zewnątrz wezmą?
Warto do tej firmy aplikować na magazyniera?
Cześć W Kramp w magazynie na wysiłkach praca jest ciężka czy to na piku czy to na konso czy tez pakowaniu czy owijarce? Co tu dużo mówić czeba (usunięte przez administratora) Naprawdę trzeba się uzewnętrznić żeby się wyrobić i swoje wyrobić żeby wszystkie paczki wyjechały. Kwiatek potrafił to wszystko spiąć nawet przy 3.000 paczek i nauczył liderów co robić. Mam nadzieje ze ojciec niebieski potrafi to ogarnąć. Ciężko kwiatka będzie zastąpić ale potrafił wznieść tą firmę na wyższy poziom. Życzę następcy żeby potrafił to samo a nie tylko zwalniać i godać. Boże miej nas w swojej opiece. Pan tabelka rozpoczął swoje rządy Obyśmy nie zatęsknili Po
Jesli z firmy odchodzą dobrzy kierownicy jak kozka czy Kwiatek to znaczy że w tej firmie dzieje się nie za dobrze Ludzcy i normalni ludzie. Znali sie na robocie. Będzie dobrze???? Szkoda szkoda szkoda Przyjdzie nowy i znów niewiadoma.
A znasz lepszego w chistorii firmy Kramp? Pan Bor. pan Kul a może pan pyrz? Ludzki normalny wymagający sprawiedliwy i nie odmawiający pomocy. Sprawć A może Pan niech bóg ma nas w swojej opiece poza zwalnaniem szwagra Heńka i szamboego coś zrobił ?
Jesli chodzi o (usunięte przez administratora) to miał indywidualne podejście dla wszystkich. Z jednej strony Liderzy musieli robić swoje a z drugiej do pracowników szeregowych miał podejście indywidualne. Nie słyszałem żeby komuś odmówił pomocy a jak noe mógł Pomagać to wysłuchał. Takiego przełożonego już może noe być. Myśle ze dużo osób w ciągu roku ciśnienia noe wytrzyma. (usunięte przez administratora) nie tworzył niepotrzebnych ciśnień - mówił ze praca jest dostatecznie ciężka żeby jeszcze się nią stresować. Pan (usunięte przez administratora) jak pokazał na przychodach jest inny. Zwalnia i meczy rozmowa. Nikt do niego nie łaził bo i tak nie pomagał. Brdzie się działo inaczej. Dziwne ze firma pozwala odchodzić takim ludziom. (usunięte przez administratora) na przychodach tez był Wporzodku. Życzę powodzenia tym co tam jeszcze pracują bo bedzie wam poczebne
Dlaczego nic nie mowicie