(usunięte przez administratora)
Tak, mi pomógł.
Nie odzyskałem, z resztą tak każdy gadał że wszyscy będziemy walczyć, a jak przychodzi co do czego to zawsze człowiek zostaje sam ;)
trzeba było zadzwonić i by ci pomógł, bo sprawa się toczy na wyższych szczeblach, a żeś je ciućmok to nic żeś pewnie nie zrobił i temu kasy nie odzyskałeś
Jak wygląda ścieżka kariery w Gasmit Sp. z o.o.? Czy trudno jest zdobyć awans?
Ta firma już nie istnieje, Stanisław Prezesik wykręcil wały kierowcom, nie wypłacili po kilkanaście tysięcy zaległych wypłat, wszystko przejął syndyk, a Stanisław oraz (usunięte przez administratora) Grzegorz umywają rączki do dziś dnia kłamiąc w żywe oczy.
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Gasmit Sp. z o.o.? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Czy w Gasmit Sp. z o.o. zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
u nich żadnej umowy nie dostaniesz, tylko na działalności bo potem ciężej odzyskać kasę a jakby ktoś miał umowę to od razu można było cisnąć i iść do sądu i pipu. Nie pchaj się do roboty u nich bo szkoda nerwów i czasu, a kasę jak zobaczysz to będzie cud
Czy Gasmit Sp. z o.o. oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Radzę szukać innej roboty. Prezes zaczął dawać umowę o pracę jak się zorientował, że nie posiadając pracowników nie może otrzymać środków z tarczy antykryzysowej. Domagał się od ludzi, którzy są podwykonawcami przekazania części środków otrzymanych z tarczy jako darowizny na konto Gasmit twierdząc, że to nieuczciwe, że oni dostali a on nie. Ponadto o należności z wystawionych faktur należy się prosić, faktury nigdy nie są opłacone z terminem płatności i często nie w całości. Stanowczo nie polecam.
Niestety nie podzielam tej opinii współpracuje z firmą do dnia dzisiejszego i jest całkiem normalnie, a byłem jednym z pierwszych wśród kolegów. Mam wrażenie że wszycy którzy coś w firmie nakombinowali, narobili strat i uszkodzeń samochodów i towarów, albo oszukiwali chcą się odegrać bo stracili dobrze płatną możliwość współpracy. Niech każdy opowie za co mu odebrano możliwości dalszej współpracy, bo ja od początku robię jak należy i fakt czasem było wypłacone w częściach, ale zawsze było, jest na parkingach z kim pogadać i niektóre firmy po prostu się zwinęli i nie wyplacili nikomu, tutaj już różnie było, ale na ten moment mamy praktycznie na bieżąco. Pozdrawiam koledzy.
A ja podzielam tą opinie od A do Z. Skoro pracujesz w tej firmie od początku to doskonałe wiesz, że piszesz bzdury. Nie znam żadnej innej firmy, która tak podle traktuje kierowców. Kasa nigdy nie jest na czas a jak Ci ten dzban Stanisław, z którego zrobili prezesa, cokolwiek wypłaci, to są to groszowe sprawy. (usunięte przez administratora) Kolejna sprawa - ile w ostatnim miesiącu będąc w trasie przespałeś? Ide o skrzynkę dobrego browara, że tu również wykorzystują was tak jak wykorzystywali mnie i ludzi, którzy ze mną zaczynali. Nie wypisuj tu bzdetów, no chyba że jesteś Grześ pseudospedytor. Każdy z kierowców jest w stanie opowiedzieć co go spotkało w tej firmie i nie będą to fajne rzeczy. Właśnie dlatego pracują tam tylko ci, co muszą bo żaden szanujący się kierowca nie zawita do Gasmitu. Auta pouszkadzane, żaden serwis ich nie chce naprawiać bo jaśnie panujący prezes Stanisław wszędzie jest ludziom dłużny kasę. Kierowcy jeżdżą non stop przeladowani, niewyspani i jeszcze na koniec miesiąca są okradani z ciężko zarobionych pieniędzy.Żeby zatankować muszą prosić złodzieja Stanisława o kasę. Co nie jest tak? Skoro jest tak cudownie to podpisz się imieniem i nazwiskiem a nie zasłaniasz się pseudonimem. Odradzam i to zdecydowanie. A jak ktoś ma wątpliwości to zapraszam do kontaktu. Podam telefony wszystkich kierowców. Wszystko można sprawdzić.
Jest dokładnie tak, jak piszesz kolego. Unikać a jak komuś wiszą pieniądze to zgłaszać (usunięte przez administratora) na policję
Widze ze pseudo Śmietanka Gasmitu spotkała sie na nowym forum. Panowie czemu nie opiszecie swoich przygód z kradzieżą paliwa,kradzieżą wózków widłowych na zaladunku, notorycznym rozbijaniu aut i ładunków nie zabezpieczonych przez super drajwerów klasy międzynarodowej. Troche inaczej w tym świetle wyglądają wasze wypowiedzi Panowie kierowcy. Wszystcy kierowcy którzy odeszli z firmy w sposób zgodny z umową otrzymali każdą złotówkę, moze czasami z opóźnieniem, moze co nie którzy nie zauważyli epidemii, ale Firma nie obniżała stawek i nadal nie obniża , choć powinna to zrobić.jesli ktoś pisze takie bzdury to niech podpisze się imieniem i nazwiskiem,bym mógł wyciągnąć konsekwencje prawne.I proszę nie obrażać kierowców Gasmitu Któż jeżdżą w firmie bo chcą a nie muszą, a Ci którzy odeszli i tak długo nie zagrzeją miejsca.
Jeżeli auta wracają pouszkadzane to właśnie przez takich pseudokierowcow ja Ty, moja furmanka jest że mną od nowości i jest ok, ale właśnie takie nieudaczniki jak Ty kolego psują auta i mają pretensje do innych. Do Grzegorza można mieć wiele zastrzeżeń, ale bywałem w różnych firmach i tutaj jest podobnie jak w innych firmach, z tym że dużo trzeba czasem myśleć jak dobrze ułożyć na skrzyni żeby można doładować. Ogólnie jeżeli chodzi o tankowanie to jakieś miesiące kłopotu z Lotosem już nie było, bo wcześniej to fakt było momentami nerwowo. Ja zostaję tak jak kilku kolegów, a jak ktoś ma źle to musi szukać dalej, ale z tego co się niesie na parkingach, to Ci co tutaj mają problem z innymi firmami też go mieli i tak jak tutaj winna była firma. Jest problem, zawsze zgłaszam na bieżąco i do momentu rozwiązania, ale też patrzę czy zrobiłem wszystko doborze, bo głupio podskakiwac jak zawlilo się samemu, tak jak na tym forum, krzyk kto bardziej poszkodowany i jaką zła firma, a swoje błędy schować.
a to ze kasa byla wypłacana po czasie i trzeba było się upominać to się nie wspomina i to, ze np jesteście złodziejami bo do tej pory nie doczekałem się wyplaty do końca to tez nic wiec o czym tu mowa
Podaj swoje imię i nazwisko to Ci odpowiem dlaczego jeszcze nie dostales? Albo jestes (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) firme,lub inną firme na przykład z wózka poleciaka,albo rozbijałeś auto po aucie i kary przewyższyły twoje wynagrodzenie,porzuciłeś auto na stacji lub jeździłeś bez oleju w silniku,albo zerwałeś umowe bez wypowiedzenia i jestes jeszcze winny firmie pieniądze i sprzęt firmowy. Innej mozliwosci nie ma. Czyli jest tak jak pisalem wyżej : Śmietanka Gasmitu. Nie polecam
Dlaczego Pan kłamie, Panie Stanisławie? Proszę odpowiedzieć z jakiego to powodu nie chce mi Pan zapłacić za wykonaną pracę? I kilku innym, porządnym kierowcom? Proszę się nie zasłaniać pandemią, bo problemy z wypłatami zaczęły się już w grudniu 2019. Ja byłem jednym z pierwszych kierowców i nigdy, ani razu nie dostałem pieniędzy w całości. O każde 500 zł trzeba było się prosić. Niech się inni wypowiedzą ile razy były wyłączane zapłony w autach z Kangoora z powodu nieopłaconych faktur. Albo ile razy trzeba było się wstydzić na stacjach, bo nie było na paliwo. Ile razy tankowało się Adblue za swoje, ile razy autostrady opłacało się ze swoich. Ile miesięcy korzystaliśmy z prywatnych telefonów, bo służbowe powyłączali. Nie opłacał Pan samochodów, serwisów, telefonów, wszędzie ma Pan długi. To gdzie są te pieniądze? Firma wygląda jak wygląda z Pana i Pana "cichego wspólnika" winy. Wielu kierowców o tym mówiło od początku. Nikt nie słuchał. Przez Pana cierpimy my i nasze rodziny, bo nie chce nam Pan zapłacić. Jest Pan człowiekiem bez honoru, nie dotrzymuje Pan żadnych obietnic, żałuję że tyle czasu straciłem w tej firmie. Teraz czekam z niecierpliwością na wyciągnięcie tych konsekwencji prawnych. Z chęcią spotkam się w sądzie. Będę miał dużo do powiedzenia. A innym potencjalnym pracownikom radzę omijać Gasmit szerokim łukiem.
Też jestem byłym kierowcą i zgadzam się z tym co napisał wyżej Olo. Problemy z kasą zaczęły się nawet w listopadzie 209 roku i na święta kasa była wypłacana w ratach i to jeszcze nie cała i trzeba było się upominać. wszystkie negatywne komentarze tutaj są prawdą. firma miała na początku dobry start ale położyło ją (usunięte przez administratora) zarządzających
ilu kierowców jeździ w firmie?
Panowie szkoda się wysilać też jestem były i od kilku miesięcy nie spłacony może zamiast tu pisać umówmy się na odwiedziny pseudo firmy?a prezesa bajki to opowiadam dziecku.Zero kontaktu a może jakiś zbiorowy pozew?
dają umowę o pracę??
nie ma szansy na normalną umowę o prace? czemu tylko zlecenie i jak na działaności??? mam mieć swoje auto?
Stary jeśli zamierzasz pracować u tych złodziei, którzy okradają kierowców z pieniędzy, pac po 2h na dobę i zasuwać jak dzika świnia to zapraszam. Musisz być na własnej działalności bo (usunięte przez administratora) boją się kodeksu pracy i Panstwowej Inspekcji Pracy
Trzeba być debilem żeby przy tych krótkich trasach spać po 2godziny na dobę. W różnych firmach jeździć miałem przyjemność i wszędzie tak samo. Wszyscy tacy mądrzy A jak byliśmy face to face na spotkaniu z Prezesem to żaden praktycznie się nie odezwał. Skończcie pisać dyrdymały, bo jestem praktycznie od początku, robię jak należy i nie mam takich problemów jak Wy. A jak ktoś jest nieudolny to czy tu czy gdzie indziej taki pozostanie. Któryś pisze o opony. Nie wiem czy jest głupi czy jak, w kwietniu jechałem na bazę wybrałem sobie letnie w sobotę i zajechalem wymienić, kuzwa koledzy irytujecie nawet mnie.
Zostało 8 starych kierowców i wszyscy się znają. Nie jesteś kierowcą i nie (usunięte przez administratora)
To że się znamy nie zobowiązuje mnie do wypisywania takich bzdur jak niektórzy. Mam prawo mieć swoje zdanie, bo mi nie jest ciężko myśleć w pracy, czy w sobotę pojechać na wymianę opon. Piszecie takie bzdury, że mnie by było wstyd napisać że jeździłem na zimowych bo to by świadczyło tylko o mojej nieudolności skoro ja mogłem zajechać na bazę w sobotę wybrać sobie letnie i wymienić, ale jak się nie chce to po co potem pisać i zwalac na innych, bo tego nie rozumiem.
jak ktoś chociaż miesiąc pracuje w tej firmie to się zczai że kolega driver to nikt inny jak główny spedzio
Czytam te Wasze wypociny osób ukrywających się za idiotycznymi pseudonimami i nie dobrze mi się robi. Ukrywajcie Sie Panowie,gdyz wiecie ,ze kazdy z Was ma nie chlubną historie w tej firmie i boicie sie ,ze wygarnę kazdemu wasze grzechy! Jak juz pisalem kombinatorzy, (usunięte przez administratora) wózka na magazynie,złodziej paliwa,notoryczny rozbijasz samochodów, mógł bym wymieniać wiecej... Auta są od nowości czyli od 20 miesięcy w waszych rękach Panowie,wszystkie na gwarancji i ich stan świadczy tylko o waszym profesjonaliźmie !!!
W jakim stanie jest flota w tej firmie?
auta poniszczone, główny spedytor ma gdzieś wymianę oleju, serwis i wymianę opon, auta płowe lata przejeździły na zimowych oponach, bo tylko ładować i ładować, a nic żeby zadbać o stan techniczny samochodu
Jak sytuacja z placa tej firmy ?
Prezes Zarządu okrada pracowników z ciężko zarobionych pieniedzy. Wypłata nigdy nie jest na czas i nie jest wypłacana w całości. (usunięte przez administratora) jakich mało. Na szczęście sprawą już zajmuje sie Policja
Jeżeli chodzi o mnie to w miarę, czasem bywało z opóźnieniem nawet i 3 tygodnie, ale ostatnio w miarę ok. Kto uczciwie pracuje uczciwie dostaje kasę. Powiem tak jak masz zamiar kombinować tak jak koledzy którzy już musieli zakończyć współpracę z tą firmą to lepiej nie zaczynać, bo są na to uczuleni.