A jaka jest skala wynagrodzeń dla Managerów?
Kierownikom wydaje się, że złapali Boga za nogi, a tak naprawdę mają śmieszne pieniądze tak samo jak ich pracownicy. No ale na Pleszew to starcza. Trochę ratuje dzielenie tortu na koniec roku czyli premia roczna, ale za tą pracę żaden poważny człowiek by nie pracował na kierowniczym stanowisku.
Może warto by się kierownicy wypowiedzieli... Jak dla mnie to jest ok, jeśli się oczekuje czegoś więcej to trzeba się rozwijać a jeśli to nie pomagać to szukać środowiska które doceni a nie narzekać...
Jak tam Panie Prezesie będą pomarańcze na Święta, czy kryzys?? W prasie i tv ogłaszają, że Famot sobie świetnie radzi. Czy jak co roku kierownicy zgarną wszystko? A 3 tys maszyn rocznie to by się chciało?
Nie dla psa kiełbasa :)Po co mają być wszyscy najedzeni jak może być kilku nażartych.Kasa już dawno podzielona na kierowników mistrzów i dyrektorów.Tutaj robol się nie liczy.Na montażu to się teraz zabiera przed samymi świętami premie za wyrobienie z sierpnia by było więcej dla tych do góry.
Na pomarańcze to bym w tym ,,kryzysowym'' roku nie liczył.Pewnie znowu będą te drewniane skrzyneczki wypełnione piernikami na otarcie łez.Dzieciaki się pewnie ucieszą bo pojedza coś słodkiego a skrzyneczka do pieca bo opał strasznie podrożał.
(usunięte przez administratora)
Zgoda w 100 procentach przyjacielu, lecz ludzi (usunięte przez administratora) jest zbyt wielu. Każdy ma firemke swoją i przychodzi nie po pensje swoją. ZUS-y się tu tylko liczą nic poza tym mój kolego. Odpoczywać się zachciało bo tu płacą nazbyt za mało.W mojej pracy się narobię tu mi nie należy na nagrodzie Komu się pracować chce za te marne płace. Fachowców się nie docenia młodych się powiela. Niezbyt dobry jestem w te wierszyki, to jest wszystko bo czytałem tylko bryki.
Nie marudzić! Nikt się nie zwalnia czyli jest dobrze!
Ja tam bym wolał nawet żeby was kilku zwolnili żeby innym wypłaty podciągnąć i tak większość przy tych wózkach w telefonu się gapi
Niech zwalniają tych co biorą kasę za siedzenie na (usunięte przez administratora) w biurach. Nowy prezes jeszcze nie dopatrzył się że kilka osób jest do odstrzału, bo pół dnia chodzą bez celu po korytarzach hehe Ale to kwestia czasu :-D
Jak tak lekko i przyjemnie jest w biurze to zapraszam. Łatwo jest się przyglądać z boku i krytykować. Proponuję nie obrażać ludzi i nie wrzucać ich do jednego worka.
Pracodawca ocenia pracownika. Analogicznie pracownik ma prawo ocenić pracodawcę. Zatem oto ocena: - kadra menadżerska traktowała ludzi jak bydło. -Zarobki w większości przypadków jak u prywaciarzy Pleszewskich aczkolwiek fakt- człowiek się nie nadźwiga i warunki pracy bardzo sterylne. Za to plus. -Przeciętnie pracownik zarabia 3100-3500 netto. Oczywiście zarobić można dużo więcej ale to wypadkowa znajomosci i konkretnych umiejętności( z naciskiem na to pierwsze). - Nie wierzyć w ich(usunięte przez administratora) bo co by się nie działo zawsze winny robol a oni sa czyści. - Tolerowanie (usunięte przez administratora) i braku szacunku do drugiego człowieka( np. pewien znany były kierownik) - praca dobra na początek do wpisania CV-ki lub do nauki zawodu jak się dobrze trafi. - każdy kumaty człowiek powinien uciekać z tej firmy ponieważ zeruje sie tu na niskich kosztach pracy i góra ostentacyjnie daje do zrozumienia człowiekowi ze jest nikim. Po Ch… sie szarpać? Nawet im nie zależy na pozorach… pozdrawiam
Pracowałem w wielu firmach i żaden mój były szef nie traktował pracowników dobrze. Nie ma dokąd uciekać, bo wszędzie to samo a zarobki dużo wyższe niż napisałes! Nie mam żadnych znajomości, nie łowię ryb, nie biegam itd i zarabiam dużo więcej niż w poprzednich firmach a odbywałem wiele rozmów w sprawie pracy w ostatnim czasie i nikt nie oferuje lepszych zarobków. Zejdź na glebę koleś!
@pracownik jeśli pracujesz w biurze na określonym stanowisku bądź posiadasz cenione umiejętności np w serwisie to zarobisz znacznie więcej. Aczkolwiek najwiecej etatów jest przy zwykłych maszynach i montażu. Tam mediana zarobków nie przekracza 3500 netto z premiami. To tyle rozważań- nie jestem Twoim wrogiem. Powodzenia
Rozumiem. Doskonale wiem co myślisz. Być może masz rację. Zarobki to temat tabu. Nie ma reguły. Psudospecjalistki pracują w działach technicznych i mają większą wypłatę niż doświadczeni inżynierowie. Ale cicho, bo jak się odezwiesz to do prezesa polecą na skargę hahaha Moja pensja jest ok, pracownicy montażu i produkcji faktycznie mają około 3500 netto. Od pół roku ciągle nadgodziny czyli rzeczywista wypłata jest dużo wyższa. Spójrz na forum. Nikt nie pisze negatywnych komentarzy od kilku miesięcy. Świadczy to o tym, że jest dużo lepiej. To moja czwarta praca w życiu. Szukam cały czas alternatywy ale naprawdę niełatwo będzie poszukać czegoś lepszego.
Prawdę ktoś napisał a ktoś usilnie próbuje wybielić sprawę. Fakt jest taki że brak jakichkolwiek reguł podwyzkowych. Niestety nadgodziny nie są pensją podstawową. Dzisiaj są jutro ich nie ma tak samo jak premie przyznawane w wersji około 1/3 podstawy. Tak 1/3 podstawy to dochód netto. Czyli jak ktoś napisał że zarobki w granicach 3100-3500 to odejmij sobie jeszcze 1/3 i tyle tak naprawdę zarabiasz. Ponieważ tutaj potrafią zabierać za wszystko. A premia od wyrobienia nie jest zależna tylko od pracownika fizycznego ale również od innych działów jak zakupy i inne. Nie będziesz miał z czego robić nie będziesz miał premii a o nadgodzinach już nie wspominając= mniejsza kasa. Dlaczego firma ma problemy z pozyskaniem pracowników?? Co chwila przychodzą ludzie na rozmowy. Wielokrotnie zostają osoby które normalnie nie powinny się tu znaleźć. Przykro to mówić ale zdecydowana większość nie wie co robi, zwyczajnie się nie nadawaja.
Dokładnie tak! Przychodzą nowi ludzie na wysokich grupach bez pojęcia o czymkolwiek! To jest chore i strasznie demotywuje resztę załogi......
Tak tak propagandzisto. Wszystko jest pięknie i dziękujemy za to, ze możemy żyć. Całujemy po nogach niemieckie Szefostwo. Bezczas jesteśmy nikim a pensje 3000-3200 zł są tak fenomenalne, ze musimy się wiecznie bać o to, ze to stracimy
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Hej wszystkim... Czy w Famocie przyjmują kobiety na produkcję? Odrazu chce powiedzieć, że nie mam doświadczenia jeśli chodzi o specjalizacje tego zakładu pracy.
Jak tam Derbich rządzi? Mam wrażenie że forum umarło od ostatnich rządów.
Zmiany na plus. Wypłata zdecydowanie lepsza. Dużo pracy ale poza tym nie ma sensu narzekać bo każdy pracuje żeby zarabiać jak najwięcej. Nygusy i podpierdalacze nareszcie zarabiają mniej! Skończyły się czasu że za spacerki i fajeczki jest fajna kasa ???? Wydawało mi się że będzie przerąbane ale pozytywne zaskoczenie!
Czy pracownicy Famot Pleszew Sp. z o.o. mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
Tak, przed pandemia były pikniki rodzinne, bale charytatywne, Wigilie. Teraz działają głównie koła tematyczne, np. wędkarze
czy na stanowiskach biurowych (kadry/HR) też zatrudniają osoby z małym doświadczeniem na danym stanowisku? jak wygląda proces wdrażania nowych pracowników na te stanowiska? w większości są to stanowiska indywidualne czy można liczyć na wsparcie zespołu w trudniejszych sytuacjach?
Chciałem się spytać czy Pani Gosia nadal pracuje w dziale Utrzymania Ruchu? Pozdrawiam były pracownik
Po co tyle złości? Ci którzy najwięcej psioczą i tak się nie zwolnią. Mamy dwa obozy. 1) pracownicy którzy zarabiają więcej niż wskazuję na to ich doświadczenie, wykształcenie i chęć do pracy (właściwie to brak chęci) . Siedzą cicho, odzywają się tylko wtedy jeśli trzeba iść naskarżyć do Dyrka albo do Prezesa. Takiemu nic złego nie możesz powiedzieć bo masz przerąbane do końca życia. Zmieniają działy, stanowiska bardzo często. Nie sprawdzi się w jednym to może sprawdzi się w innym. Bo przecież zwolnić nie można, tyle razy był/była u Prezesa lub u Dyrektora że jest niemal członkiem rodziny. Sam też się nie zwolni pomimo tego iż wciąż narzeka bo żadna firma nie zaoferuje mu takich zarobków jakie udało mu się "wywalczyć" w Famot ;-) 2) drugi typ to fachowiec lub po prostu zdolny i chętny do pracy człowiek, który nie odzywa się bo woli zająć się pracą, nie ma kumpli w zarzadzie ani w kierownictwie firmy. Zarabia przeciętnie. Zależy mu na pracy i w innej firmie zarobiłby zapewne więcej. Pierwszy Typ to najgorsze co może być w każdej firmie. To przez takich ludzi inni pracownicy się zwalniają bo widzą że zarabia dużo więcej niż powinien bez umiejętności i z mierną wiedzą i krew każdego zalewa. Nikt nikogo nie blokuję żeby się zwolnić. Większość pracowników jest tutaj przez "zasiedzenie". Fajnie, ciepło, można kogoś podpieprzyć, obgadać, ukraść coś fajnego ;-) Gdzie będzie lepiej?
Coś mi się wydaje, że kilka osób które zmieniło dział w ubiegłym roku będzie musiało szukać nowej pracy, nowy szef chyba zrobi renesans na własnych zasadach tym razem, bo do prezesa naskarzyc na dyrektora i isc w inne miejsce już nie da rady hahaha
Kto jest obecnym prezesem Famotu?
Teraz prezesem jest były sprzedawca, który od jakiegoś czasu z braku kompetentnych ludzi był dyrektorem produkcji. Czyli nic się nie zmieniło mierny, bierny ale wierny.
Ale to co sprzedawal w biedronce na kasie? Ale sciezka kariery no no
Kto jest teraz dyrektorem produkcji?
A mi tam pasuje robota. Można mistrza wyprosić o nadgodziny,kolegów podkablować. W domu mama pokój wysprząta,obiad ugotuje, no czego chcieć więcej od życia? a jak dla was godność i rodzina jest ważniejsza niż praca to najwyższa pora poszukać nowej.
Czlowieku o inteligencji rownej malpy. Bardzo male wymagania masz od zycia widac. Takie osoby powinny miec zakaz rozmnazania sie zeby nie szerzyć dalej tej glupoty. Staremu pasuje jak sa w zalodze takie prymitywny. Za miske zupy beda robic i wchodzić w duupe. Zenada co za ludzie tu robią
Kiedy strajk?
Myślę że na początek "włoski" oraz odmawianie nadgodzin, ale to od Was zależy czy się przyłączycie, niestety jest masa farbowanych lisów którzy mówią że są z Tobą, po czym przychodzą w sobotę na 8h mając w (usunięte przez administratora) resztę pracowników. Także przyszłość zależy od Was
Można też zrobić tak, że wziąć w ostatnim tygodniu miesiąca dwa dni urlopu na żądanie plus dwa dni krew, i pod koniec miesiąca nie wyjedzie z zakładu kilkanaście maszyn jak nie lepiej... Ale żeby to zrobić musi być ogólna umowa, związki zawodowe nie są potrzebne do wykonania tego manewru
Zeby tak zrobic trzeba miec jaja, bo co niektorzy się poniżaja. Miejta godnosc. Chłopy na l4 nikt was zwolnić nie moze. Proponuje takie 2 tygodnie pochorowac ze 100 osob
Marność nad marnościami ,a w tej marności jeszcze większa marność.Idę spać jutro na 6.00...
Jesteś zainteresowany pracą w tej śmiesznej fabryce? Jesteś ciekawy, jaką opinie usłyszałbyś od pracownika montażu, który pracuje tutaj od jednego tygodnia? Masz wątpliwości, czy praca w famocie jest dobrym wyborem? Pozwól, że rozwieje twoje wątpliwości. Kiedyś praca w tej firmie nie była najgorsza, na standardy okolicy powiatu pleszewskiego zarobki były nawet ciekawe, ale jest jedno wielkie ale. Od trzech lat sytuacja zwykłego szarego pracownika ma się coraz gorzej, gdzie obecnie osiąga ona swoje apogeum. Ciekawi Cię, co powiedział nowy pracownik po przepracowaniu kilku dni na montażu? -- > Atmosfera panująca w tej firmie jest gorsza niż w więzieniu. < -- Pracownik ten, mimo zarobków większych niż 90% osób na produkcji, prawdopodobnie po 3 miesiącach przyuczenia nie przedłuży umowy. Kierownik montażu czy też pAN dyrektor płci męskiej, prawdopodobnie nie mają nic ciekawego do roboty w piątek po południu, bo zamiast oglądać ulubiony serial, nowy film lub spędzić czas z rodziną pogłębiając więzi rodzinne, to ich jedynym zajęciem nawet po godzinie 22 jest przeglądanie kamer na produkcji. Kamery miały służyć do sprawdzania ewentualnych wypadków przy pracy czy chociażby kradzieży, a w tym momencie wykorzystuje się je do sprawdzania pracowników o każdej porze dnia. Pracujesz w danym miejscu i nie ma Cię w nim przez 10 min? Jest piątek, godzina 21:45, po cały dniu pracy idziesz się umyć? Nie, nie możesz -- > WIELKI BRAT PATRZY!!! Pracujesz w wielu miejscach w ciągu dnia, a kierownik jedyne co widzi to to, że cały dzień "łazisz"? Tak, to właśnie FAMOT i tak się dzieje, gdy kierownikiem montażu zostaje facet, który nie ma pojęcie jak wygląda praca na tym wydziale. O dyrektorze już nawet nie będę wspominać, nie ma sensu. Zawsze można zostać siedzącym cały dzień w biurze zastępcą kierownika montażu, który nie robi praktycznie nic pożytecznego oprócz pierdzenia w stołek. Obecnie mimo śmiesznych zarobków i kryzysu covidowego pracy w famocie jest mnóstwo, co wiąże się z pracą ponad podstawowe godziny pracy (nadgodziny). W normalnym zakładzie, jeśli jest zapotrzebowanie na to, by pracownik został w pracy dłużej niż 8 godzin, pracodawca widzi chęci pracowników, którzy poświęcają się dla firmy i pracują dłużej czy też przychodzą w soboty i ich nagradza. Famot w tym przypadku nie daje premii od produktywności, bo tak wyliczą wam jakieś niedouki. Ktoś tu niżej wspomniał, że prezes zarabia 50 000? Oj stare dane macie. Ponad 100tyś miesięcznie, to jest pensja prezesa. Mistrzowie w czasie kryzysu dostają po 10tyś premii, organizują sobie wyjazdy do Turcji, a szary pracownik zostaje na nadgodziny w pracy, żeby jego wypłata była chociaż taka, jaka powinna być (nadrabia zabrane premie). Firma motywuje mistrzów wydziałów produkcji do tego, aby wywierali presje na pracowników. Wszystko jest przemyślane przez zarząd firmy. Szary pracownik będzie robił pod presją szybciej, zrobi zakładany plan, klient otrzyma swój produkt, mistrz dotrzyma słowa wykonania planu, zarząd będzie zadowolony a twoja pensja pozostanie na tym samym poziomie. Jest wiele innych aspektów o których można byłoby tu napisać, ale nie mam już na to czasu. Pisząc krótko o famocie? (usunięte przez administratora). Pozdrawiam cieplutko, słodkiej kawusi życzę! :)
Młyny Famotu mielą sprawiedliwie, pieniądze dostają Ci którzy dobrze wodę leją...
Serdecznie nie zapraszam, nikogo do tegp syfu. Dzisiaj nasz najjasnieszy Pan Zbigniew znowu dal popis.i pokazal ze ma w swojej pupci slicznej i jedrnej swoich pracownikow. Co taki czlowiek ma w glowie? Brak mi słów poprostu. Majac takie możliwości poprawienia standardu życia tylu ludzi, rodzin. Nie korzystać z tego? Jakim trzeba byc człowiekiem? A jestem pewien ze srodki na podwyżki by sie znalazly. Nie chce tu używać wulgaryzmów, ale Zbigniew(usunięte przez administratora)ogarnij sie!!!!!!!!!
Witam, jestem zainteresowany praca w tej firmie, czy faktycznie macie „(usunięte przez administratora)premie” w dziale Montażu? - każdy miesiąc to wydymani na inna premie? Na telefonicznej rozmowie o prace mówili ze mam stać na jakiejs matrycy na montażu? Ciężkie stanowisko?
Można prosić o opinię o pracy w dziale konstrukcyjnym i technologicznym?
Jak tam mistrz Nowicki żyje? Rządzi jeszcze na magazynie?
Jakieś nowe ploteczki?
