Szanowni Państwo. Z rozczarowaniem przyjąłem fakt, że w wielkim tygodniu węgierskim zabrakło już flagowego towaru jakim jest węgierskie salami. Wielki tydzień?! A był to poniedziałek 16.39.Tym samym dołączyliście do sieci sklepów, które swój zysk bazują na nie wiedzy i robienia ludzi w ..... . Szkoda mi waszych pracowników, tych na samym dole, którzy to muszą wysłuchiwać skarg od klientów, bo ktoś "inteligentny " tak sobie wymyślił. Mieszkałem 10 lat w Niemczech zachodnich. Dokonywałem zakupów w Aldi Sud i Aldi Nord i takiego badziewia jak w Polsce nie ma. Tak się nie robi. Tutaj nie chodzi o salami, które jest w bardzo dobrej cenie, a zasadę by klienta nie naciągać, nie wprowadzać błąd. Proponuję wysłać Wasze gwiazdy na szkolenie, staż do Niemiec i może trochę cywilizacji wejdzie do sklepów Aldi w Polsce. Usprawiedliwieniem tej sytuacji dla mnie może być to, że Ci biedni pracownicy, na Dolnym szczeblu kariery w Aldi sami wykupili te salami by potem je na różnych aukcjach sprzedać. Bo jak znam życie naj mniej zarabiają, a najwięcej cierpią. A jeżeli faktycznie zależy Wam na dobrej sprzedaży, dużo klientów, to zaopatrujecie się w towary chemii gospodarczej w takie same jak w Niemczech i na rynek niemiecki, w tej samej cenie. Gwarantuję, że chętnych będzie bardzo dużo. Już nie będę pisał o tych wynalazkach-margarynach do smarowania o różnych smakach z zawartością dziwnej chemii typu E-.... . Pozdrawiam i z wyrazami szacunku. Bogdan
Piszę z perspektywy pracownika. Za niedługo minie rok od kiedy jestem w zespole. I naprawdę z czystym sumieniem mogę polecić. Do pracy ide z przyjemnościa pracy wśród fajnych ludzi, a nie z obowiązku. Firma tez rzetelna, nie narzekam????
Wczoraj kupowałam czekolady Wedla w promocji 3 szt . Jedna była do lipca ważna. Niestety w domu to zauważyłam.
A wiesz może, czy przyjmują w tym sklepie do pracy obecnie? Bo pracy szukam. Doświadczenie mam jedynie z wykładaniem towarów na półki w marketach, na kasie jeszcze nie pracowałem. Mam nadzieję, że byłbym przyuczony?
Co z tego że otrzymuje gazetki z propozycjami. Dziś 16 mają miałam gazetkę otrzymaną na oś 30 lecia. Co z propozycji jak w sklepie ani 1 sztuki mp. Spodnie białe czy bluzka .I to nie pierwszy raz. NAJWIDOCZNIE WŁDARZE LICZĄ ŻE jak klient wejdzie to i tak coś kupi.
Ale w ofercie ich całkowicie nie było? Bo czasami jest tak, że ludzie od 6 rano stoją pod sklepem i czekają na otwarcie, żeby wszystko wykupić.xd Historia kroksów i lidla się kłania
Tyle opinii, a tylko jeden pracownik się wypowiedział, który nota bene poleca prace. Nie napisał tylko dlaczego, więc może ktoś to rozwinie?
W które dni jest w Aldi dostawa ?
Mam pytanie czy firma prowadzi rekrutacje i na jaką umowę można liczyć?
Sklep ok, ludzie pracujący gorzej
Co konkretnie masz na myśli, zostałaś źle obsłużona przez jednego z pracowników sklepu? Daj znać czy to tylko jednorazowy przypadek, liczę że tak właśnie było.
Ja się tam nie zgadzam każdy jest tylko człowiekiem i może mieć gorszy dzień popracuj trochę w chandlu to zrozumiesz a nikt nie da się zgnoić i wejść sobie na głowę bo klient nie jest nadzwyczajnom kastom ????
Pan pracuje w Aldi? Ma Pan jakieś informacje o warunkach zatrudnienia u tego pracodawcy? Są jakieś dopłaty za pracę podczas epidemii? Mam nadzieję na szybką odpowiedź.
Polecam sklep czysty fajne promocję opsluga miła i pomocna .
W dniu dzisiejszym przed godziną 18.00 robiłam zakupy w sklepie Aldi w Wodzisławiu Śląskim. Kupowałam jabłka Łąckie, których cena wynosiła 2,29 zł/kg. Mało sympatyczny pan przy kasie wbił cenę za jabłka Jonagored czyli 2,99 zł/kg. Zwróciłam Panu uwagę i usłyszałam, że wszystkie jabłka są w tej samej cenie. Wytłumaczyłam, że zdecydowałam się na wybór wspomnianych jabłek ze względu na cenę. Pan nadal upierał się przy swoim. Nie dałam za wygraną. Wówczas kasjer skontaktował się z osobą ze stoiska warzywnego, która potwierdziła podaną przeze mnie cenę 2,29 zł/kg. Zamiast "przepraszam" usłyszałam "ceny tam nie było". Dziwne, bo skąd ja bym ją znała. Stałam się wrogiem Nr 1 pan kasjera. Nie potrafił już wydusić z siebie żadnego słowa, chociażby: proszę, dziękuję, do widzenia. Takie osoby nie dają firmie dobrej renomy.
Nie jest aż tak źle, zawsze może być gorzej
Sklep czysty, obsługa bardzo miła, dużo fajnych akcji tematycznych. Polecam