Otworzono rekrutację na stanowisko Specjalista ds. planowania produkcji. Czy ktoś ma więcej informacji szczegółowych na ten temat? Jak się pracuje w planowaniu?
Czy istnieje możliwość rozwoju w Albea Poland Sp. z o.o.?
Jaka atmosfera w firmie bo widzę wpisy starej daty ,tylko nie słodzić że wszystko Ok ,bo nie ma firmy że wszystko działa sprawnie ,jaka atmosfera międzyludzka, podejście Kierowników ,zarobki?
Jak się pracuje na dziale druku flekso? Jest sens zawracać sobie głowę tą firmą?
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Albea Warsaw Sp. z o.o.?
Odradzam ludzia pracę tam (usunięte przez administratora) pijaństwo i narkotyki operatorzy niektórych ledwo stoją przy maszynie albo kręcą się jak (usunięte przez administratora) w przereblu a potem płaczą że sa reklamację i kary finansowe
Pracowałem uczciwie nie spuznialem sie a i tak zwolnili mnie znaleźli powód korona virusa i mało zleceń specjalnie Tomaszek przyjechał w niedziele na 18 powiem szczerze tak się ludzi nie traktuje (usunięte przez administratora) pełno robaków i myszy po hali lataja
to i tak miałeś szczęście bo zwolnił cię kierownik produkcji przynajmniej na papierze XD nas zwolniła taka mała kaczuszka po 12 godzinach pracy w sobotę przed 6 rano bez słowa wyjaśnienia i to nie była redukcja etatów spowodowana coroną kazałą podpisać i już
Mój mąż był na rozmowie o prace jako operator mam pytanie czy to prawda ze w ciągu ostatnich dwóch lat dwóch operatorów odebrało sobie życie ????
Ej ale z takich rzeczy to się nie żartuje akurat. To prawda z tymi operatorami? Bo lepiej, żeby nie. :(
Witam, jakie na chwilę obecną są zarobki w firmie Albea Poland Sp. zo. O Łubna na stanowisku operator produkcji?
3100 brutto ? to chyba jakiś żart chyba że pensja podana jest w tubkach hahaha
Jaki jest wkład kierownictwa Albea Warsaw Sp. z o.o. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Moim zdaniem wkład kierownictwa w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników jest zerowy. Komunikacja na poziomie dna i 8 metrów mułu... Zero przekazu informacji, za to wymagania, wymagania, wymagania. raczej metoda kija, niż marchewki. Tak na dłuższą metę się nie da. atmosfera tragiczna. Pracownicy są ignorowani i traktowani mocno z góry. Zło konieczne... Druga sprawa, że często swoim zachowaniem po prostu na to zasługują. Jeden drugiego jakby mógł utopiłby w łyżce wody. Zwłaszcza pakowaczki - sfrustrowane plotkary. Na każdym kroku nawzajem sobie dokopują - dramat. Pakowanie tub jest sensem ich życia i misją. Nikt nie jest równie dobry i niezastąpiony. Gorzej, jeśli pracodawca zaczyna wymagaćod nich rzetelnego wywiązywania się ze swoich obowiązków - od razu jest bunt i awantura. Zresztą awantura to najpopularnniejszy sposob zaałatwiania problemów. Wszystkim się wszystko należy, ale dać coś od siebie - to już jest problem. Roszczeniowa postawa, zero świadomości jak wygląda współczesny rynek pracy i tylko wymagania - mimo ze zapewniany przez firmę socjal jest bardzo ok. Wszyscy wyżej postawieni są traktowani jako wrogowie, którzy na pewno awansowali na swoje stanowiska przez łóżko.... ogólnie słuchając tych rozmów człowiek zaczyna mieć wrażenie, że żyje w jednym wielkim pronosie - wszyscy awansują przez seks, wszyscy ze wszystkimi sypiają, jak chodzisz na nadgodziny to sypiasz z kierownikiem, jak uśmiechniesz się do kogos to też z nim sypiasz, jak ktoś jest dla ciebie iły to też twój kochanek....nie daj boże z kimś zamienić kilka słów wiecej bo też już włożony do łózka... Ogólnie praca jak praca. Grafik ok. Pracować trzeba, jak każda praca na noce jest męcząca. Miesięcznie srednio wychodzi ok 14-15 zmian po 12 godzin. System 4 dni pracy (2 dni, 2 noce) i 4 wolnego. Grafik na rok do przodu. Na nadgodzinach można dobrze zarobić - płacone są 100% - na nadgodziny chodzi się w wolne od swojej pracy dni, do innych brygad, na zmiany 12h - więc można sporo dorobić - pracując w systemie 6 dnia pracy 2 wolne wskakuje druga pensja. Oprocz stawki godzinowej, zaleznej od stanowiska do pensji co iesiąc doliczana jest premia regulaminwa na poziomie ok 30%. Finansowane przez firmę są obiady, zapewniane ciuchy, Kierownicy brygad wszyscy bardzo w porządku - pod warunkiem, że nie wchodzisz z nikim na wojenną ścieżkę - niestety nie wszystkie panie rozumieją, że kierownik jest ich przełożonym, a nie kolegą. Stąd wynika wiele problemów... Dość specyficzny Kierownik produkcji - czepliwy i wybuchowy, ale da się nieść. Kontrola jakości trochę oderwana od rzeczyywistości produkcyjnej, dużo gada, mało tego gadania wynika mądrych rzeczy... Warunki finansowe i socjalne - jak na rodzaj wykonywanej pracy i zakres odpowiedzialności - bardzo ok. Fatalna atmosfera na linii biuro, zarząd - pracownicy fizyczni. Tragiczna atmosfera pomiędzy pracwnikami na produkcji. Ogólnie do totalnej poprawy atmosfera, kmunikacja i wzajemny szacunek.
a jak się chodzi na trzecią przerwę tak zwaną kawę to też trzeba się komuś wypiąć ???? dla koleżanki pytam
Panie bardzo złośliwe sfrustrowane i mściwe. Odreagowują swoje żałosne życie na innych .. tak zatruły życie nowej pracownicy że ta nie mówiąc nic nikomu przebrała się i pojechała do domu .Plotki i napuszczanie jednych na drugich to codzienność .
Katarzynka też jesteś dobra prezentujesz poziom tych pań które tu masz na myśli słabe oj słabe.
przestań nas oczerniać !!! ja i moje koleżanki jesteśmy miłe sympatyczne a przede wszystkim pracowite !!! Zawsze gotowe nieść pomoc i wsparcie na każdym etapie produkcji .Pakujemy,sprzątamy ,przebieramy,dokręcamy .Zawsze szybko i profesjonalnie Nie mamy czasu na plotki i kłótnie bo praca pochłania nas całkowicie i na tym się skupiamy !!!!!!!!!!!!!!!!!! 1
Największy plociuch i najbardziej sceptycznie nastawiona do pracy poleciała :) niedługo się temat poruszy odzukiwanego odpadu na produkcji :)
alle ubaw dodaj jeszcze że jak maszyna staje to biegniemy do koleżanek nie na plotki tylko żeby omówić przyczynę postoju hahaha Weżcie się może do uczciwej roboty i zacznijcie robić to za co wam płacą a potem dopiero upominajcie się o więcej
Tylko na brygadzie B jest taki problem.. Pakowaczki nieroby i wiecznie płaczące że mało. Jedna pajacowala to jej podziękowali, a później słychać teksty typu że to ona im podziękowała ????
Kierownik produkcji nie traktuje dobrze pracowników szanuje tylko swoich czyli koleżankę i kolegę na stanowisku kierownika zmiany.
Mile?sympatyczne???nie na tym forum chyba komentarz umieściłaś droga Pani.Bedziecie sobie pracować same,pracy jest bardzo dużo więc nikt nie będzie się męczył z takimi osobami bo po co?skoro właśnie pracować wszędzie trzeba!ale z takimi ludźmi się nie spotkalam jeszcze!ale spokojnie każdy wie dlaczego takie Mile jesteście:)i właśnie te stażem najdłużej pracujące są najgorsze!!
To z brygady ,,B,,spędziła tam całe swoje życie l,żyje ta praca i nie daj Boze żeby ktoś był lepszy od niej,nie dopuści nie da pracować bo po miesiącu pracy oczekuje żebyś pracowała tak jak ona po 50 latach a przy okazji to lubi widać to odrazu w życiu nie spotkałam się z takimi,,Ludźmi,,o ile można tak nazwać te kilka Pan,są też oczywiście bardzo sympatyczne Panie które poznałam, i je bardzo serdecznie pozdrawiam jak by takie Panie pracowały to by bez żadnego problemu można bylo pracować.Mam nadzieje ze firma przejrzy na oczy i wychwalanie że u nas to jest kilka Pan pracuje od 20lat nie będzie żadnym atutem bo to jest wręcz na duży minus zatruwają życie każdym innym ludziom i one sobie zdają z tego sprawę.
Weź się lepiej za uczciwą pracę i nie oczerniaj wszystkich na około bo to tylko o tobie świadczy pamiętaj każda żmija ginie od własnego jadu to już się kiedyś w tej firmie wydarzyło daj ludziom spokojnie pracować nie każdy ma tak okropny charakter jak ty .
bardzo ciekawi mnie fakt że na produkcji i w biurze pracuje zbliżona ilość osób i na produkcji musimy tyrać po 12 h w maskach a państwo w biurach pracuje bez ??? jesteśmy zródłem zarazy??? a może jesteśmy gorsi ???
"Państwo " w biurze w większości wywozi się z produkcji , z pakowania również(kierownik KJ np.)a najgorzej jak z dziada zrobi się pan.....
"Państwo " to był zwrot grzecznościowy... nie chodziło o rozpętanie (usunięte przez administratora) burzy ani o osobiste wycieczki tylko o stwierdzenie oczywistego faktu w sprawie maseczek .... @wrona to nie miejsce na wylewanie swoich frustracji ani leczenie kompleksów czy przerośniętego ego ...jeśli masz beznadziejne życie to rusz tyłek i coś zmień nigdy nie jest za późno ..... nie pozdrawiam
mam dobre informacje ,tam zaczynała a znalazła się tam gdzie jest dzięki osobistym koneksjom.....
