To co Lidia napisała to nie prawda - to kłamstwo. W tej firmie jest rozbudowany system kar - po to aby płacić jak najmniej pracownikowi. Ułatwia takiemu procederowi zatrudnianie na umowach śmieciowych - bez UMOWY O PRACĘ. Dlatego łatwiej jest oszukiwać pracowników. Jeśli to jest taka super firma to dlaczego nie zatrudnia na UMOWIE O PRACĘ? Składki ZUSowskie są takie same, tyle, że bez umowy o pracę pracownik nie może dochodzić swoich praw, nigdzie i można takiego pracownika oszukiwać, nakładać kary finansowe i podle traktować.(usunięte przez administratora)
Kasa za robotę naprawdę fajna, nie mam tu na myśli tylko handlowców. Pracowałam w biurze i była to jedna z lepszych prac jaką do tej pory miałam. Fakt - obowiązków było mnóstwo, ale ekipa w zespole pomocna. Dla tych którym chciało się pracować więcej była możliwość pracy więcej niż 8 godzin dziennie,więc mogłam spokojnie kontrolować wysokość swojej pensji. Odeszłam, bo rozpoczęłam drugi kierunek i nie podołałabym z godzinami. Po prostu życia by mi nie starczyło na życie:)
Ludzie, gdzie Wy żyjecie? To właśnie przez takie firmy jak Mat Medic upada wiara w uczciwość ludzi w Polsce. Ta firma (oraz druga, główna firma pana [usunięte przez moderatora]) to oszukiwanie: - pracownika i klienta. Część pracowników w biurze ma w obowiązku pisać hymny pochwalne na temat PSEUDO SUPER PRACY W MAT MEDIC. [usunięte przez moderatora]. W związku z tym, że jest bardzo dużo negatywnych wpisów, to [usunięte przez moderatora]. zarządził aby wpisywać pozytywy. LUDZIE, NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ. Nikt kto jest zadowolony nie pisze o tym na żadnym forum, nigdzie. tylko zadowolony pracuje i się cieszy. Pozytywne wpisy zamieszczane są przez klakierów. Ludzie w Mat Medic zatrudniani są na śmieciowych umowach. Ludzie na pokazach są oszukiwani i wciskane są im za bajońskie sumy nic nie warte podróbki, które tylko wyglądem przypominają oryginalne artykuły para medyczne. Ta firma to jeden wieki kit i [usunięte przez moderatora]. Pracowałem w niej przez kilka miesięcy. Nie masz brudniejszej pracy? Idź rozładowywać węgiel z wagonów na bocznicy. Z całego serca odradzam pracę w Mat Medic. To gorsze niż sztruks. [usunięte przez moderatora]
kilka miesiecy sie zastanawialam aby isc do tej firmy, bo kazdy mnie nia straszyl jak tam jest zle i wogole... w koncu sie zdecydowalam i pracuje w tej firmie... NIE ROZUMIEM LUDZI O CO MAJA PRETENSJE!!! owszem sa kary ale jasno okreslone za co... nie jest tak ze dostajesz kare za nie wiadomo co... ale skoro ludzie nie umieja sie dostosowac do zasad panujacych we firmie to juz ich indywidualny problem. uwazam ze jest to dobry system bo firma funkcjonuje dzieki temu juz pare ladnych lat a przy tak duzym zatrudnieniu ludzi bez kar byla by tam totalna wolna amerykanka co zepsulo by firme... sa kary ale zawsze mozna ich uniknac nie robiac zeczy za ktore one sa jesli ci juz dadza kare zawsze mozna sie dogadac i zrobic cos aby jej nie nakladali. NIKT NIE MOWI O NAGRODACH ONE TEZ SA... WYSTARCZY ZE HANDLOWIEC POJEDZIE NA WYJAZD I PODPISZE ODPOWIENIA ILOSC UMOW... A UWIERZCIE MI SA ONE REALNE SAMA JUZ ICH KILKA DOSTALAM:) ZALUJE ZE TAK DLUGO ZWLEKALAM....
Współpracownicy to najsympatyczniejsze osoby, którymi można spotkać się w robocie. Robię u nich od kilku miesięcy i uważam że to zgrana i fajna grupa ludzi z dużym doświadczeniem i wiedzą, pomagają świeżakom - super się z nimi pracuje. I atmosfera w firmie ogólnie fajna. Co do rozmowy to pewnie każdy ma inne wrażenia, nie było lekko to fakt. Ale ja pracuję - więc nie było chyba też aż tak źle z rozmową. Ja akurat jestem zadowolony z pracy. Kasa mogłaby być większa, ale zobaczymy co dalej. Ja polecam jak na razie.
Ja te z jakiś czas temu wysłałem CV i mnie przyjęli. Do biura, bo na handlowca się nie nadawałem. (usunięte przez administratora)
Wysłałem ta CV i po jakimś czasie oddzwonili. Przeczytałem opinie o tej firmie i nie poszedłem na spotkanie. Na następny dzień dzwoni kobieta z tej firmy i pyta na kiedy możemy przełożyć spotkanie bo nie przyszedłem na co jej odpowiedziałem że nie jestem zainteresowany pracą w tej firmie. W normalnej firmie jeżeli nie przychodzi się na spotkanie to nikt nie oddzwania bo mają X kandydatów. Nie żałuję że tak postąpiłem. Mam zamiar zmienić pracę ale nie z deszczu pod rynnę. Sprzedawanie byle dziadostwa mnie nie interesuje. Opinie na innych stronach są bardziej wiarygodne, tutaj chyba wypowiadają się osoby chcące poprawić jedynie wizerunek firmy i mydlą oczy.
stawka zalezy od stanowiska ja na poczatek dostalem 10zl i co trzy miesiace mam podwyzke o zeta teraz z palcem w tylku zarabiam dwa kola w biurze dla mnie to duzo
Płace w Polsce są skandaliczne. Jak można w ogóle żyć za 6 zł na godzinę?? Dlatego nie ma co krytykować, tylko cieszyć się, że firma jest wypłacalna i płaci więcej. A w Mat Medic pod tym względem wszystko gra. Można też dorobić pracując więcej godzin.
Uważaj na kierownika, żebyś nie zobaczył co robisz w godzinach pracy. :) Ogólnie nie jest tak źle, jak piszecie. Jeżeli szef jest wyluzowany to ok. Gorzej jeśli trafi się na jakiego maniaka, który żyć nie daje.
Wszystko da się przeżyć. Najważniejsze, że pieniądze wpływają na czas i nie trzeba sobie tym chociaż głowy zaprzątać. :)
Zgadzam się z Tobą. Szukałem pracy przez pół roku i byłęm przerażony, ponieważ gdzie nie poszedłem to proponowali mi 6-7zł i umowę o dzieło lub na zlecenie. Tu przynajniej wypłaty starcza na opłacenie czynszu i coś jeszcze zostaje. Mam na myśli oczywiście pracowników administracji, bo nie wiem jak jest na telemarketingu. Druga sprawa, jeżeli potrzebuję więcej pieniędzy to robię nadgodziny. Możesz być w pracy 10 godzin zamiast 8...
Faktycznie organizacja w firmie jest na niskim poziomie. To jest praca tylko dla tych, którzy potrafią sami się zdyscyplinować. Na początku zamierzałem pracować tu tylko dorywczo ale zostałem. Siedzę właśnie w robocie, nie ma co robić to goworka przeglądamy :)
Co do Rysia, to nie mi oceniać jakim jest człowiekiem. Dla zasady nie wypowiadam się o kimś kogo nie znam. Jednak skro już tu jestem to napiszę kilka słów o firmie Mat-Medic, o tak się jakoś złożyło, że pracuje u nich od kwietnia tego roku. Przyznam szczerze, że w firmie panuje chaos organizacyjny i ciężko czasem jest się dogadać. Pytasz jednej osoby o coś, a po chwili otrzymujesz zupełnie przeciwną odpwoiedź od kogoś innego. Pracuję w biurach. Oprócz tego chaosu nie jest tak źle. Obowiązuje jasne reguły i trzeba się ich trzymać, wkurza mnie tylko, że niektóre osoby są faworyzowane. ale to chyba wszędzie tak jest.
(usunięte przez administratora)
1. Aktywność internautów pokrywa się z godzinami pracy biura. To normalne, bo 99,9% biur w Polsce tak pracuje. Powiem więcej, takie są godziny aktywności zdrowego, normalnego człowieka, więc kiedy niby ma wyrazić swoją opinię? Poza godzinami pracy jakiegoś tam biura? Żeby nie było, że jest pracownikiem? Absurd! 2. Obecnie emeryci i renciści są na tyle ogarnięci, że potrafią bez przeszkód korzystać z internetu. Nie rób z nich (usunięte przez administratora) 3. Co rozumiesz przez "oryginalne rezonatory"? Biostymulator Mat-Medic to urządzenie produkowane specjalnie dla tej firmy w Polsce, nie wiem jak wygląda sytuacja u konkurencji. 4. Jeżeli draństwem jest dla Ciebie dawanie chorym ludziom dostępu do medycyny niekonwencjonalnej, to idź zastrzel chiropraktyka. To, że Ty nie wierzysz w takie metody leczenia, nie oznacza, że innym to nie pomaga. 5. Masz prawo być niezadowolony z pracy i polityki Mat-Medic. Jednak nie możesz negować faktu, że wielu ludzi jest zadowolonych z pracy w tej firmie, a wśród nich np. ja. Więc nie narzucaj innym swojego zdania i pozwól im samodzielnie przekonać się czy faktycznie jest tu tak źle jak twierdzisz.
Dzięki za opinie, jutro miałem iść na rozmowę w sprawie pracy ale dam sobie z nimi spokój. Ogłoszenie o pracę niby ok a to zwykła akwizycja.
Ja także byłam na takim pokazie i mnie się bardzo podobało. Zakupiłam to urządzenie, ponieważ cierpię na bardzo bolesne schorzenie, a tradycyjne metody nie dawały żadnych efektów. Leczenie operacyjne nie wchodziło w grę, a farmakologiczne nie przynosiło skutku. Żadne zabiegi ani rehabilitacja nie były w stanie mi pomóc. Wtedy trafiłam na prezentację tego urządzenia. Kupiłam, ponieważ zaproponowano mi korzystne raty, a moje zdrowie było w takim stanie, że uznałam to za ostatnią deskę ratunku. I okazało się, że urządzenie działa. Bóle najpierw złagodniały, a potem ustały zupełnie. Nie wiem czy jest to efekt działania urządzenia czy też skutek mojej wiary, ale nie interesuje mnie to, ponieważ w tym momencie jest dla mnie najważniejsze, że mogę żyć bez bólu.
Szanowni Państwo! Proszę nie wierzyć we wszystko co piszą w artykułach jakoby "nie ma co liczyć" na wycofanie się z umowy. Ten artykuł wprowadza w błąd, a na dodatek w tym procederze sprzedaży uczestniczy bank. Proszę nagrywać wszystko na dyktafony. Jest to działanie legalne. Dlatego proszę się nie poddawać i udawać się do prawników. Obsługujemy pokrzywdzonych w tego typu sprawach. Uwaga:Mat-Medic nie uznaje żadnego odstępienia od umowy nawet w przewidzianym 10 dniowym terminie. Udać się koniecznie do prawnika. Obsługujemy pokrzywdzonych w tego typu sprawach. Mail: kancelariaprawabankowego@gmail.com
Dziękuję za odpowiedź i jeżeli pani to kupiła to używa czy ma zamiar zwrócić i w jaki sposób.Proszę o dalszą podpowiedź.Pozdrawiam
To zwykła akwizycja- jakieś badania-skanowanie ciała, wynik niby w komputerze sam się zapisuje, wyłączenie komórek, ma być cisza,karta pacjenta ich własnością, nie wykrywają żadnych chorób, o których na początku mówią i mają na planszy. Na kartce którą dają sylwetka człowieka i tylko zaznaczone punkty aplikacji biostymulatorem, skupiają się na jednej dolegliwości nic nie mówią o innych chorobach, podsuwa umowę konsultant i twierdzi że mogą pomóc terapia , cena ponad 6.000 zł dają niby dotację gdzieś tam pani telefonuje i bez problemu ma odpowiedź na tę dotację, wypisuje umowę, podsuwa druk in balanco do banku nie wiadomo jakiego na 24 raty, a to już prawie i tak 5.000 zł , jest nerwowa bo na zadane jej pytanie dlaczego czysty druk odpowiada ,że to tylko wniosek a pani już wie ile rata wynosi bo wpisała do umowy, zapytana czy można odstąpić od umowy mówi że tak w ciągu 10 dni ale nadal jest zdziwiona,że taka dotacja i pomoc a pani się już zastanawia nad zerwaniem umowy. Wykonano telefon do firmy powiedzieli ,że można od umowy odstąpić, ale sprzęt odesłać na koszt własny, a to duży koszt bo aparat jest drogi, strata klienta. Taka to firma.Przestrzegam ludzi przed ta firmą, nie dajcie się nabrać, to faktycznie obwoźna sprzedażówka. Poczekam na wyniki, umowę oczywiście zrywam, sprzęt odsyłam, koszty mam zamiar za wysyłkę odzyskać, inaczej sprawa ujrzy światło inne, zobaczą na co mnie stać
Skąd pani ma taką opinię bo ja tez byłam na tym spotkaniu i bardzo fajnie to opowiadali jak to mogą człowieka uzdrowić bardzo prosze o odpowiedź
Mat-Medic to zwykła obwoźna sprzedazówka. Jak każda inna. Chcesz zarobić to zarobisz. Ważne, żeby szef był z Ciebie zadowolony. Faktycznie przez różne widzimisie są czasem jakieś dymy, ale wszędzie tak jest. Taki już urok szefów. Mi tam dobrze.
(usunięte przez administratora), ale juz sie do tego przyzwyczailem, bo pieniazki sa zawsze na czas. Jeszcze mi sie nie zdarzylo dostac pozniej niz 9-tego kazdego miesiaca. Pozdrawiam wszystkich pracujacych, bo narzekajacych mam dosc...
Ja też pracuję, w biurze. Nie słuchajcie tych plotek wyssanych z palca, żadna praca nie hańbi!!! Lepiej zachęcać starszych ludzi do zakupu urządzenia, co do którego istnieją duże szanse, że im pomoże, niż kraść czy się prostytuować.