Wiekszosc starych pracownic narzeka wiec co ich tu trzyma skoro jest tak zle czemu nie zmienią pracy dużo osób co zwolniono chciało tu zostać i dalej pracować wiec nie wiem o co chodzi .
Ja pracuje i jestem zadowolona na 3 zm mam 2500zł na reke a ludzie zawsze będą narzekac..
Chętnie się wypowiem i pomogę osobą zainteresowanym współpracą z K.E.P :) Nabrać doświadczenia, nauczyć się ciekawych rzeczy. Jak Najbardziej!!! Praca w Kimballu jest bardzo ciekawa i nie jest ciężka (Głównie siedząca ale odpowiedzialana). Fakt, jeżeli chodzi o długotrwałe zatrudnienie, jest okres w którym jest ciężko, nie przedłuzają umów stałym pracowników albo nowym przez Agencje... Ale to nie znaczy by obsmarować od razu firmę... bo tak się dzieję wszędzie!!! Niektórzy umowy podostawali po 3 miesiącach pracy przez Pośrednika, jeżeli się starasz i L nie walisz, nie ma reklamacji na twoje nazwisko, Można na Cb liczyć to Grupowy na pewno to doceni. ;) Podwyżki? Raz na wozie raz pod wozem. Niestety różnie bywa i jest. Wypłata? z Dobrym weekendem raz w Miesiącu można dociągnąć do około 3tyś. (2800)... Atmosfera? Mili i pomocni , uśmiechnięci Ludzie. Każdy ma gorszy dzień, ale ogólnie zapytasz odpowiedzą a nawet pomogą Ci pracownicy!???? Polecam, przyjść się przekonać, nie słuchać opinii innych wszędzie się znajdą jacyś krytycy i nieroboty, co lecieli w kulki z pracą , albo podpadali i teraz tylko na gowork obsmarować .... Polecam!.
A to jest ta kwota na 3 zm koło 2800zł bądź 3 tys zł na reke z nadgodzinami czy to jest wypłata w 4 bryg i ciekawe ze z opinii wyczytałam ze na 3 zm zarabia się 2 z hakiem .
Tak polecasz przyjść ze najpierw mnie zatrudnia na 3 miesiące potem powiedzmy przedłuza a potem mnie zwolnią bo nie będzie pracy sory jak ktoś utrzymuje się sam nie może sobie pozwolić na to żeby być bez pracy i za ta kase co ty piszesz w Poznaniu tyle płaca we firmach produkcyjnych i bez dojazdow tracenia na paliwo .
Zarobek się liczy bez weekendów bo nie zawsze sa nadgodziny prawda jest taka ze taki zwykły pracownik produkcji na 4 bryg nie ma 3 tys zł na reke bo 2700zł na reke ja mam i atmosfera to róznie bo dużo osób tutaj pracuje wrednych jest dużo tu gwiazd stałe pracownice niektóre powinny zostać zwolnione tak jak ktoś wcześniej napisał żeby łeb spadł w dół.
Polecam ja z dobrym weekendem w systemie 3 zmian, dociągnę do 2700, a bez 2400/2500 :) No to jak płacą gdzie indziej to o co chodzi? Masz tyle firm w poznaniu bez tracenia na paliwo, to czekają na Cb na pewno z Otwartymi rękoma. Dyskusja bez Sensu. Ja polecam dla młodych i nowych :) Mnie nie interesują jakieś stare pracownice. Co narzekają ????
Ja pracowałam w kimbalu i uważam ze firma nie stabilna bo zwalnia po jakims czasie ja zarabiałam 2500zł na reke w kimbalu teraz pracuje w nivei bo się dostałam i przez pierwsze 3 miesiące na początek dostałam 2800zł na reke a teraz 3200zł na reke wiec sobie polepszyłam fakt mam cięższą prace i więcej stoje ale finansowo ok i do tego dochodzą dwie premie w roku jedna swiateczna stazowa a druga od zysku ale w granicach tys zł plus wczasowe 800zł i bony swiateczne 400zł a tego nie miałam w kimbalu.
Ja tez pracuje i mam na 3 zm 2500zł na reke i jestem zadowolona w miare tylko szkoda ze niektóre fajne osoby pozwalniali i dobre pracownice.
Ludzie zrozumcie to jest produkcja sa peaki w gore i w dol jak wszedzie i co firma ma trzymac pracownikow ? Pracuje 10 lat i zawsze tak bylo. Odpadaja najmlodsi stazem i najmniej doswiadczeni. Pamietajcie europa wycofuje sie z diesli i zamowienia spadaj. Fenomenem sa dla mnie ludzie ktorzy pracuja przez M service okrealony czas maja olewke bo w firmie nie ma cisnienia nie daja nic od siebie bo po co robie tylko minimum ale jak sa zwolnienia to byle obsmarowac firme. Sa to osoby bez ambicji a chcialby 4tys zl na reke. Tez mi sie nie podoba duzo rzeczy ale tragicznie nie jest.
Zgadza się, ale z drugiej strony do firmy, która tak się obchodzi z pracownikami, nikt poważny nie przyjdzie. I nie pomogą puste hasełka na plakatach.
Predzej czy później ta firma się rozleci a takie siostry f cały czas pracują i nie tylko one czyli stare pracownice sa nietykalne.
Firma zatrudnia ponad 1200 osób, utrata 100 przy tej ilości jest niezauważalna. Każda korporacja działa w ten sposób że jak nie ma pracy są redukcje, nikt nie bedzie płacił za to że przysłowiowy Kowalski leży na krześle. Dla korporacji liczy się zysk i wskaźniki, rozgoryczenie ludzi jest raczej brakiem wiedzy nt. Współczesnych realiów prowadzenia firm. Zatrudniając się w korporacji trzeba o tym wiedzieć i się z tym liczyć, czasy komuny kiedy gonili ludzi do pracy dawno się skończyły, świat dzisiaj wygląda inaczej. Hasło wartości podstawowe "liczą się ludzie" - moim zdaniem propaganda, w tym przypadku żelazna ręka korporacji robi to co uważa za stosowne, ludzie są wartością ale tylko w osiąganiu wskaźników na zielono, kiedy praca się kończy kończy się byt.Przypomnę tylko że to co roku się powtarza. Niebawem ankieta czas pokaże jakie ludzie mają odczucia. Pamietajcie że to korporacja a zasady są w niej jasne. Szanuję ludzi i szczerze współczuje tym którzy liczyli na pozostanie w firmie. Życzę wszystkim żeby zamówienia utrzymywły się na stałym dużym poziomie zapewniając wszystkim pracę.
JAKA korporacja to produkcja w dużych zakładach tak jest ze jak brakuje ludzi to zatrudniają a potem za brame jak sa niepotrzebni i jak przyjdzie kryzys gospodarczy to elektronika itp. dostaje w tyłek bo branze spożywcze tak nie bo to to jest pierwsza potrzeba kupic np. margarynę masło bądź zupe i czegos tu nie rozumiem ludzie tu narzekają ze zarobki marne a chcieli tu zostać.
Dokształć się, idź do szkoły, skończ kilka lat, nabierz doświadczenia a potem się wypowiadaj - Spółka powstała w 2000 r. w wyniku przejęcia części produkcyjnej od Alcatel Teletra w Poznaniu. Obecnie wchodzi w skład grupy Kimball Electronics, należącej do amerykańskiej korporacji Kimball International, Inc.
Moim zdaniem ostatnie wydarzenia mocno odbiją się na wynikach ankiet, ale spokojnie - tęgie korporacyjne głowy na pewno są tego świadome i mają to wkalkulowane w ryzyko. Każda akcja budzi reakcję - to wiemy z fizyki.
Zgadzam się z tobą, coroczne spadki zamówień w okresach martwych, niesezonowych to normalna rzecz w tej i innych firmach. Zwolnienia a w zasadzie nie przedłużanie umów pracownikom tymczasowym i zatrudnionym okresowo to rzecz normalna. Pozostają pracownicy stali, tak zwany trzon firmy. Ankiety rzeczywiscie wypadają słabo, a firma w ten czy inny sposób walczy w wyścigu o dobry wizerunek na tle konkurencji w regionie. Benefity, hasła, filmiki- to narzedzia promujące występujące też w większości firm. Badanie rynku działa,lecz niestety nadal w tym kulejemy. Konkurencja oferuje lepsze befity, ale często gorszą pracę (nie wymię tu nazw firm, żeby nie reklamować). Każdy ma własny rozum i powinien sam wybrać swoją drogę zamiast wszystko krytykować. W firmie tej czy innej zawsze znajdą się osoby którym pracuje się dobrze, i takie którym nic nie będzie pasowało, oczywiście każdy z tych przypadków, dąży do tego żeby w wyścigu o lepsze życie zająć najlepsze dla siebie miejsce - naturalny odruch. Niekoniecznie ci na górze znają potrzeby tych na dole, i to moim zdaniem mocno waży na drodze do wspólnego porozumienia. Komunikacja powinna być obustronna, co również często jest pomijane. Decyzje zapadają na szczeblach pomijając jednostki, które defacto mają niejednokrotnie więcej do powiedzenia, posiadając wiedzę popartą doświadczeniem. Mógł bym napisać książke o tym co się dzieje i co można było by poprawić, ale mam życie prywatne i to cenie sobie najbardziej. Ludzie którzy żyją dla korporacji, tracą poczucie rzeczywistości, pozbawieni są uczuć. Znam takich kilku jest to bardzo przykre. Podrawiam wszystkich pracowników, byłych pracowników, również dyrekcję, osoby z hr, i kierowników, którzy lubią czytać tu posty, nakłaniam wszystkich do refleksji wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi, traktujmy się równo.
Miło się czyta takie przemyślenia, pisane poprawną polszczyzną, bez zbędnego jadu. Zgadzam się w kwestii komunikacji, która często kuleje, gdy są problemy z materiałem, reklamacjami, procesem produkcji czy choćby z błędami w dokumentacji. Wielokrotnie byłam świadkiem gorących debat inżynierii czy kierownictwa, z których to dyskusji niewiele wynikało lub pomijano istotę problemu. Dlaczego nikt nawet nie pomyśli, że może warto najpierw zapytać o zdanie operatora, który często na produkcji danego wyrobu zjadł zęby? Taka osoba często potrafi rzucić inne światło na omawiane zagadnienie. Są jednak moje prywatne odczucia, bo być może nie na każdym obszarze produkcji tak jest. Na firmę jednak narzekać nie mogę, bo tworzą ją ludzie, a każdy człowiek jest inny i nie wszystkich musimy lubić. Warto przede wszystkim spojrzeć na siebie i to, co sobą reprezentujemy, zanim zaczniemy krytykować innych.
Jesli chodzi o mnie też mi się dobrze pracuje i świetnie czuje się w swoich codziennych obowiązkach, współpracując z kolegami i koleżankami na różnych stanowiskach, ale otoczka tej pracy na różnych płaszczyznach powinna się zmienić. W firmie jest dużo fajnych, sympatycznych, normalnych osób, które tworzą dobrą pozytywną atmoswerę, dzięki takiej atmoswerze praca staje się przyjemna. Uważam że firma powinna walczyć z efektem *skimbalizowany *, który jest jednym z wielu czynników nieporozumień i innych zjawisk których nie rozumiem i zmienił bym je w pierwszej kolejności , nie będe tłumaczył bo wiecie o co chodzi. Żałuje że zlikwidowano słynną skrzynkę na listy, dzięki której ludzie mieli swobodę wypowiedzi zachowując anonimowość, oczywiście pisali normalni i ci drudzy, których listy powinny mieć komisyjny kontakt z niszczarką. Przez usunięcie skrzynki most komunikacji między dyrekcją, a pracownikami najniższych szczebli został wysadzony w powietrze, zatem skąd mają oni wiedzieć co dzieje się na parterze, zakładam że jest to dla nich ważne, co udowadniają w filmiku i na plakatach. Wg inicjatora likwidacji skrzynki, zlikwidowano zapewne problemy, rezczywistość pokazuje że trafiły one pod dywan który przesiąka flustracją. Osobiście uważam że był to bardzo zły pomysł, a efekty widać na czytanej przez was teraz stronie.
Nie pierwszy i nie ostatni zakład został wykupiony w Poznaniu przez zagraniczna spółke bo dużo zakładów zostało wykupionych w taki sposób jak kimbal bo amino np. wykupił unilever nivea wykupił besidorf i volswagen tez został wykupiony przez zagraniczna społke a z tego co wiem kimbal mieścił się na marcelińskiej tylko został przeniesiony do Tarnowa podgórnego w dużych zakładach pracy jest takie dziadostwo przyjmują i zwalniają i tak to działa jak to opisałeś dlatego lepiej pracować w mniejszym zakładzie i w innej branzy i gdzie nie ma zwolnień .
Niedługo może tak dość ze z 500 osob zostanie zwolniona albo i więcej bo nie będzie zamówień i poleca osoby stałe.
W korporacji pracują ludzie w biurze np. kimbal czy innej firmy a ludzie co pracują na produkcji na tasmie to zwykli pracownicy a kimball international lnc to jest ogolnie korporacja amerykanska.
Ruch ze skrzynką był genialny. Ludzie wylewają za dużo żali? Zabierzmy skrzynkę! Nie ma skrzynki - nie ma żali. Job done, high five, można rozejść się do swoich boksów. A tak zupełnie poważnie, to mimo wszystko uważam, że wartościowi, kreatywni i pogodni ludzie w tej firmie zdecydowanie przeważają nad smutasami. Tych, którym wiecznie źle, nie do końca rozumiem, bo obecnie inną pracę można znaleźć w jeden dzień.
Ludzie będą narzekac bo taka natura zwłaszcza osoby które tu x lat pracują nie odejda bo boja się zmian maja umowy na stałe jakies pieniądze co miesiąc i siedzieć będą ja pracowałam w kimbalu 10 lat i odeszłam sama bo uważałam ze na 3 zm za mało zarabiam i się dostałam do innej firmy gdzie zarabiam więcej i mam umowę na stałe i jest ok tylko zupełnie inna branza produkcyjna.
Nie jest łatwo zmienić otoczenie po dziesięciu latach, ale jak widać można. Fajnie, że Tobie się udało, i że jesteś zadowolona z obecnych warunków. Pozdrawiam!
Za brak przecinków obniżył bym Tobie pensję o połowe. Jednym ciągiem nie da się tego czytać, jak przeszłaś badania dałaś w łapę?:-)
Rant mam wrażenie ze jesteś osobą z którą darłem kiedyś koty, a teraz mamy wsplne zdanie nt. panującej sytuacji, rozmawialaśmy niedawno w pewnej znanej salce, a wcześniej 1\1 na temat sąsiedniej produkcji. Jesli się mie mylę napisz post w postaci takiej buźki :-). Bardzo sie cieszę mając takiego sprzymierzeńca, który pisze konkretnie jak ja. Szkoda że musimy być anonimowi, bo mogli byśmy pogadać. Pozdro
Kotów z nikim nigdy nie darłam, zresztą za krótko tu pracuję, by zajść komuś za skórę. No, chyba że o czymś nie wiem. ;) Również pozdrawiam.
A ja w ogóle bym cię nie przyjął do pracy za te obrażanie ludzi ,co zazdrościsz ze dziewczyna zmieniła prace no miała prawo sobie polepszyć finansowo.
Powiedzmy sobie uczciwie ze mechanicy itp. im tylko firma w miare płaci a dziewczyny na linii w porównaniu do innych firm to mało płaci .
Masz rację, to szczera prawda, jednak pamiętajmy że to od nas zależy kim jesteś i ile zarabiasz. Podstawa to uczyć się, szkolić, łapać wiedzę, taka taktyka pozwoli wskoczyć na wyższy poziom. Stojąc w miejscu nikt nic nie zdziała, wiadomo jednak że nie zawsze i nie wszedzie wieją sprzyjające wiatry do tego, żeby być zauważonym lub mieć taką możliwość. Nie liczmy na to że zadzieje się to szybko, znam bardzo dużo przykładów kiedy awans na dobre stanowisko trwal 5-7 lat. Wyjątkiem są osoby aplikujące wyżej na starcie, z regóły dysponują one lepszą wiedzą i papierem. Jeśli jesteśmy już w temacie płac, wspomnę również o osobach młodych wiekiem bez absolutnie żadnego doświadczenia, które przychodzą z oczekiwaniami 5000zł. na rękę, osobiście dziwie się jakich czasów doczekaliśmy. Uczmy się, interesujmy tym co się dzieje, bądźmy chetni, szkolmy, a będziemy konkurencyjni w tej firmie, i na rynku pracy. Osobiście sam dużo pomagam :-) Ulka trzymam za Ciebie kciuki. Pozdro
A u was dziewczyny pracują jako operator bo ja pracuje w takiej firmie gdzie takie stanowiska maja tylko faceci operator mechanik.Ostatnio dwie dziewczyny przyszły do pracy z kimbala tu gdzie ja pracuje i mówiły ze my mamy większe pieniądze na produkcji niż te dziewczyny co w kimbalu pracują.
Stanowisk jest dużo, najniżej bodajże monter podzespołów, wiem że operator 4 to to samo co multioperator. Trafiłaś w sedno sprawy, każdy jest kowalem swojego losu, jeśli komuś dobrze, realizuje się, a warunki finansowe mu odpowiadają zostaje. Jeśli jest inaczej ma prawo do odejścia i znalezienia pracy odpowiednio dla siebie lepszej. Nikt nikogo tu, czy gdzie indziej nie trzyma. Osoby które non stop zrzędzą, nażekają, obgadują innych, powinny zrobić swój własny rachunek sumienia. W świetle wyżej opisanej sytuacji są słabe, zamiast zrobić coś ze sobą stoją w miejscu. Każdy z nas jest inny, jednak jeżeli decydujemy się razem pracować powinniśmy się szanować. Osoby które sobie polepszyły warunki, wg mnie wykonały dobry krok, kibicuję wszystkim którzy są ambitni niezależnie gdzie dokonują swoich sukcesów :-). Pozdrawiam byłych i obecnych pracowników
No rozumiem i masz racje z tym jeśli ktoś razem pracuje przez wiele lat to powinniśmy się szanować a nie opisywać sie tutaj bądź obgadywać a zarobki sa różne w firmach produkcyjnych w jednym większe w drugim mniejsze .
A I DODAM ze jeśli koleżanki nowe się sprawdza po okresie próbym to będą mieć prace stała bo u nas nie ma zwolnień tu gdzie ja pracuje i cały czas jest praca .
Super oby się sprawdziły bedę trzymać kciuki. Co do wczesniejszego postu dodam że w firmach poza tymi osobami które odchodzą, i tymi które zostają z nastawieniem pnięcia się do góry są osoby neutralne, takie które nie chcą odejść i nie chcą awansować ponieważ część z nich osiągneła dla siebie maximum możliwości, część jest leniwa, część nie wieży w coś takiego jak sukces itp. Jest ich dużo, i to właśnie ta część ludzi w firmie najwięcej psioczy, narzeka i krytykuje. W mojej ocenie opisani wyżej krytykujący to najgorsze jednostki, a ich krytyka jest obrazem ich słabości. Normalni ludzie tak się nie zachowują. Zaznacze że sam jestem neutralny.
A ty ile lat pracujesz w tej firmie i wiesz wszyscy nie mogą operatorami itp. bo zwykli ludzie tez musza być nie wiem jaka u was jest specyfika pracy czy każdy sam pracuje czy w grupie bo tu gdzie ja pracuje to kazda dziewczyna ma swoja maszyne do obsługi i cały proces pilnuje i pakuje towar itp. a mechanik operator tylko naprawia jak cos się dzieje.
Wielu nie potrafi dostrzec ile pracy i zaangażowania składa się na czyjeś osiągnięcia. Stąd marudzenie i krytyka.
Niektorzy dobrze pracują i się starają i nikt ich nie docenia chociażby ile dobrych pracowników zwolnili nie jedna osoba z tych starych pracownic powinni zwolnic by łeb jej spadł w dół .
To już skrzynkę zlikwidowali??? Jak kiedyś tam pracowałem, pamiętam, jaka była otoczka propagandowa, aby ją uruchomić. Śmiechu warte. Ta firma nigdy niestety nie szanowała pracowników i przez swoją rozbudowaną piramidę hierarchiczną, nigdy nie będzie ich szanować. Teraz już wiecie, gdzie trafiają wasze wnioski? Prosto w szczelinę między pośladkami waszego przełożonego...
RANT to ty musisz być na stanowisku jakimś skoro tak dużo wiesz i jeszcze do tego ze krótko tu pracujesz to jeszcze ciebie nie zwolnili jak zwalniają ludzi bo podobno staż ma znaczenie pracy.
Spóżnienie 15-minutowe ekipy rekrutacyjnej. Po rozmowie oczywiście zapewnienie, że będzie informacja zwrotna o decyzji. Niestety do dnia dzisiejszego odpowiedzi brak - ani telefonicznej, ani e-mailowej. Strata czasu i pieniędzy jeżeli ktoś ma zamiar przyjeżdżać na rozmowę z daleka.
Proste pytania na które odpowiedzi były zawarte w samym CV. Oprócz tego kilka pytań odnośnie samego procesu montażu.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Niby mówicie ze co roku sytuacja się powtarza przyjmują i zwalniają ale jednak sporo ludzi jednak uzyskało stałe zatrudnienie w tej firmie i pracują 5 lat 10 lat i więcej.
W PORÓWNANIU do unilevera my mamy mniejsze zarobki niektóre osoby od nas tam pracują dziewczyny.
Nie rozumiem jedni sobie chwalą zarobki u was ze są bardzo dobre i również warunki a drudzy twierdzą ze są zarobki fatalne na produkcji wiec jaka jest prawda.
No ok zróżnicowane ale to ze wzglendow na prace stanowisko wiadomo tak jest większości zakładow pracy ze mechanicy operatorzy itp. zarabiają więcej od tych kobiet co pracują na produkcji i sa zwykłymi pracownicami.
Podłoga dla jednych może być sufitem dla innych. Mechanik ze sporym stażem może mieć trójkę na rękę i być zadowolony, a dla świeżo zatrudnionej operatorki 3,5 tys. netto będzie głodową stawką. Ludzie, zrozumcie, że zarobki zależą w dużej mierze od was samych. Pasuje ci 5k brutto? Akceptujesz ofertę. Nie pasuje - szukasz dalej. To naprawdę nie jest takie trudne.
Zapraszamy na MAGAZYN - tam nie zwalniają :)
Na magazynie jest najwiecej kierowników, bądźmy wszyscy kierownikami, wtedy zaczniemy się szanować i bedziemy razem współpracować, do tego nie bedziemy mieli podwładnych, których nie bedziemy mogli mobbingować, brawo = system doskonały mażdy zajmie się swoją pracą i tym co do niego należy.
Sąsiad amazon przyjmuje ludzi do pracy.
Spieszmy się poznawać ludzi - tak szybko odchodzą... (z pracy)
Niektóre osoby same poodchodziły z tej pracy za lepsze pieniądze i ci którzy mieli nawet długi staz w kimbalu i sa zadowoleni ,
Do wszystkich zwolnionych: sprawdźcie temat odprawy po zwolnieniu grupowym.
Wylew goryczy może polegać na fakcie że po prostu jest to niestabilna firma. Więc jeżeli ktoś szuka pracy na dłużej polecam omijać kimballa szerokim łukiem. Zwłaszcza że sposób rozstania z pracownikami odbywa się w iście chodnikowym poziomie-a mianowicie pracownik do końca umowy trzymany jest w niepewności po czym ostatniego dnia dowiaduje się że nie ma już dla niego miejsca. Bardzo jest to przykre bo nikt na święta bez pracy zostać nie chce i gdyby mieli choć trochę klasy uprzedziliby ludzi o sytuacji a nie lanie wody i udawanie że nic złego się nie dzieje. Jednym zdaniem:omijać i nie polecać.
Czekam na wylew goryczy po dzisiejszych zwolnieniach. Ciekawe komu się oberwie.
Praca sama w sobie nie jest Ciężka. Ale jeżeli chodzi o trwałość w zatrudnieniu kiepska...
Informacja dla pracowników którzy nadal pracują i sa niepewni sytuacji firmy radze szybko zaczac szukać czegoś ponieważ nie jest ciekawa i może bhc jeszzce gorzej. Przedluzanie umów pracownikom do listopada lub redukcje 20 osób co miesiąc prze kolejne 3 miesiące powinny wam dam do myślenia. Winna polityka firmy która nie zdobywała każdego klienta tylko wybierała sobie który lepszy, zyskała Rumunia bo sa tańsi a to sie liczy najbardziej. Pozdrawiam i zycze wytrwałości.
Można by rzec że to ludzie są nie pewni, dlatego też dostają umowy na 3 miesiące, nie sądzisz?
OK ale starych pracownic nie zwolnią chyba co x lat tu pracują bo sa takie stażem które maja koło 20 lat i więcej i widocznie musi być ok skoro takie osoby u was pracują z podobnym stażem z dziewczyn a wiekowo stare nie sa bo około 40 lat.
No i co firma wszystkich nie zwolni bo to prawda jak ktoś wyżej napisał ci którzy pracują x lat to nie dostawaja wypowiedzeń z 3 miesięcznym tylko ci którzy krócej pracują.
Niby sa zwolnienia ale pracownic co maja umowy na stałe i pracują x lat nie widziałam żeby zostały zwolnione bo cały czas pracują wiec widocznie zle im nie jest jak pracują i podoba im się ta praca .
Ja zostałam zwolniona 2 miesiące temu i powiem wam ze w nowej pracy mam więcej na początek niż tu co pracowałam pares lat wiec w sumie powinnam podziekowac za te zwolnienie i prace mam w Poznaniu gdzie teraz nie musze dojezdzac z 20 km .Pozdrawiam wszystkich pracowników tylko załuje ze wcześniej sama nie odeszłam za więcej kasy i pewnie cały czas sa zwolnienia.
Ja pracuje na produkcji i 4300zł brutto w całości mam wypłaty wiec 3 tys zł na reke z hakiem mam uważam ze jak na kobiete to zle nie jest .
Minimalna płaca to 3kPLN brutto czy to przez firmę pośredniczącą czy kimball. Ale na razie możecie sobie odpuścić kimballa bo zaczynają się zwolnienia. Temperatura na hali nierzadko osiąga 26 stopni i wydawało by się, że to nie jest wysoka temperatura ale w połączeniu z koniecznością noszenia rękawiczek oraz plastikowego kitla za kolana i butów wymuszających pocenie się stopy gdzie wilgotność jest na poziomie 50% to często ma się wrażenie jakby nie miało się czym oddychać (często się zdarza, że przyjedzie pogotowie bo dochodzi do omdlenia). Wymagania są wysokie bo trzeba znać instrukcje, politykę firmy i jakieś tam inne rzeczy nie mówiąc kiedy firmę odwiedza strategiczni klient bo wtedy robi się popłoch na całej linii. Firma generalnie jest odskocznią do dalszej kariery. Z tego co kiedyś słyszałam to w kimballu na 100 osób przypada jeden dyrektor bo jest ich 12 i chyba 50 kierowników (szok)
To złe zarobki nie sa jak tu widze po opiniach ze na dwie zmiany prawie 3 tys zł na reke na produkcji bądź 4 bryg tez podobnie a jakich pracowników zwalniają stałych czy tych którzy maja umowy na czas określony .
A ile lat pracowałaś i jak sa zwolnienia to co biora pod uwagę pewnie ile kto chorował czy co czy no staz pracy.
Czyli nic się nie zmieniło w Kimballu od lat,jak jest jakaś akcja to zatrudniają na łeb na szyje a potem masowo wypier....lają tłumacząc się tym,że "zmniejszyło się zapotrzebowanie na zasoby ludzkie",taką mają politykę i nie zanosi się żeby cokolwiek w tej kwstii się zmieniło.Omijać ten kołchoz szerokim łukiem jeśli myśli się i stałej pracy.
To teraz niech zwolnią te porąbane damulki co pracują x lat i zobaczymy jak sobie poradzą i przestana narzekac te wyrzeraczki i łeb spanie w dół.
Żeby otrzymać 3kPLN na rękę to trzeba zarobić 4,2kPLN brutto i uwierz mi, że tyle to może mają osoby z dużym stażem które otrzymywały przyzwoite podwyżki przez cały okres zatrudnienia i mają zaszeregowanie operatora II lub multioperatora. Czytając opinie innych użytkowników zastanawiam się na jakich stanowiskach oni pracowali, że mieli takie wynagrodzenie. Żeby się przekonać to można spróbować pracy w kimballu i samemu ocenić czy warto czy też nie. Właśnie się dowiedziałam, że kolejnym osobą podziękowało się za pracę tuż przed końcem zmiany.
A masz prace to złoz do rpc przyjmą laski na produkcje bo pare osob odejdzie na emeryture z tego co wiem i przez zakład przyjmują tylko tam system 4 bryg
Zastanawiam się nad wyjazdem z PL ale dziękuję za pomoc, może komuś ta informacja się przyda i skorzysta :)
Zakład się miesci w poznaniu wiec jak ktoś w poznaniu mieszka to by miała na miejscu w rpc zwolnien nie ma z tego co wiem .
MASZ RACJE JA TEZ SIE ZASTANAWIAM JAK TO MOZLIWE ZE KTOS ZWYKŁY PRACOWNIK PRODUKCJI MIAŁ 3 TYS ZŁ NA REKE BO JA PRACUJE I MAM 2 Z HAKIEM NA REKE ALE SZUKAM PRACY W INNYM ZAKŁADZIE ZA LEPSZE PIENIADZE MYSLE ZE PREDZEJ CZY POZNIEJ TA FIRMA SIE ROZPADNIE BO BEZ POWODU NIE ZMNIEJSZAJA ETATOW I CALY CZAS FIRMA ZWALNIA.
To laski zarabiają mniej niż 3 koła na reke na produkcji no chyba ze sa operatorkami bądź multi to porazka i do tego ta asmosfera jaka panuje co tu wyczytałam masakra i się dziwie ze jeszcze tam ludzie pracuje kiedyś mogłam ale dawno podjąć prace w kimbalu ale na marcelińskiej jak się mieścił bo było ok ale na całe szczęście tego nie zrobiłam bo wybrałam inny zakład i w Poznaniu i pracuje w nim do dzisiaj.
Ty się lepiej cofnij do podstawówki i naucz się składnie pisać,bo ciężko cokolwiek zrozumieć z twojej wypowiedzi o interpunkcji nie wspominając.
A ty chyba jesteś po podstawówce jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem bo to prawda u nas zarobki sa fatalne .
Ja nie polecam pracy w tej firmie na produkcji jak tak dalej będzie to nikt za pares lat nie będzie chciał pracować ludzie przychodzą i odchodzą sami a niektórzy płacza jak zostaną zwolnieni .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kimball Electronics Poland?
Zobacz opinie na temat firmy Kimball Electronics Poland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 167.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kimball Electronics Poland?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 137, z czego 37 to opinie pozytywne, 35 to opinie negatywne, a 65 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Kimball Electronics Poland?
Kandydaci do pracy w Kimball Electronics Poland napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.