Cześć :) jeżeli ktoś zastanawia się nad podjęciem pracy w Obi na Bora Komorowskiego to raczej bym odradzał. Opisze skąd moje negatywne nastawienie, po pierwsze finanse 3200 brutto na start (po 3msc. 3400 brutto) wiec już wiadomo że raczej mówimy o wolontariacie niż o pracy. Sklep dzieli się na 6 działów i pokrótce powiem co napewno bym odradził jakby ktoś jednak decydował się tam pracować. Magazyn ( DPT ) + swoboda pracy (nie jest się przykutym do konkretnego działu) - dźwiganie (normy dźwigania w obi to temat nieznany) - częste wychodzenie na zewnątrz (deszcz, śnieg itp) a ubranie niezbyt ciepłe - strefa magazynowa z XIX wieku, brak jakiejkolwiek organizacji czy systemu magazynowania - sprzęt, jak w niektórych magazynach mają egzoszkielety to w obi mamy zardzewiałe paleciaki :) Dział mieszkać + lekka praca + czysto + chyba najprzyjemniejszy dział do pracy w tym sklepie Dział technika + czysto - dźwiganie - upierdliwy klienci Dział budowlany - dźwiganie - brud - w zimie bardzo zimno ( brama budowlana jest często otwarta) - pani kierownik której chyba każdy w tym sklepie ma już dosyć - ogólnie najgorszy dział jeżeli chodzi o pracę Ogród - ciężka praca - w lecie sauna, w zimie mróz ( praca w nieogrzewanej szklarni ) + nie widzę Kasy - tutaj się nie wypowiem bo nie mam wiedzy na ten temat Jeżeli dalej ktoś usilnie chce tutaj zacząć pracować to jedyne co polecam to porobić sobie kursy ( wózek widłowy i podest ) obi robi je za darmo pracownikom i poszukać innej dużo lepiej płatnej pracy. Podpisano: zakurzona butelka ( pan dyrektor będzie wiedział o co chodzi ;) )
zgadzam sie w 100%.konkurencja dla Mrowki ;)nie dla Casto czy juz LM. wysokie ceny brak obslugi , niskie pensje i mamy to co mamy.
Nie polecam pracodawcy ! Praca w zależności od działu lżejsza lub ciężka (budowlanka, ogród), ludzi do pracy coraz mniej, pieniądze słabe, system premiowy zrobiony tak by nie dało się go osiągnąć. Trud pracy nie jest też premiowany, możesz sprzedawać choinki cały dzień, w mrozie, deszczu a i tak zarobisz tak samo. I te słynne niesamowite BONY na święta na 180zł :) Można poczuć magię świąt i kupić sobie choinkę i lampki :)
Polecam pomoc pani Kingi Hajduk projektanta w Obi Kraków przy al. Pokoju. Sympatyczna, kompetentna, bardzo pomogła nam w doborze wyposażenia łazienki, poświęciła swój czas i uwagę fachowo doradzając w sprawach ceny, wyboru, towaru i transportu. O poczęstowaniu kawą nie wspomnę. Artur Drożdżak z żoną
Czy zdarzają się nadgodziny w Obi-oba?
Cześć :) jeżeli ktoś zastanawia się nad podjęciem pracy w Obi na Bora Komorowskiego to raczej bym odradzał. Opisze skąd moje negatywne nastawienie, po pierwsze finanse 3200 brutto na start (po 3msc. 3400 brutto) wiec już wiadomo że raczej mówimy o wolontariacie niż o pracy. Sklep dzieli się na 6 działów i pokrótce powiem co napewno bym odradził jakby ktoś jednak decydował się tam pracować. Magazyn ( DPT ) + swoboda pracy (nie jest się przykutym do konkretnego działu) - dźwiganie (normy dźwigania w obi to temat nieznany) - częste wychodzenie na zewnątrz (deszcz, śnieg itp) a ubranie niezbyt ciepłe - strefa magazynowa z XIX wieku, brak jakiejkolwiek organizacji czy systemu magazynowania - sprzęt, jak w niektórych magazynach mają egzoszkielety to w obi mamy zardzewiałe paleciaki :) Dział mieszkać + lekka praca + czysto + chyba najprzyjemniejszy dział do pracy w tym sklepie Dział technika + czysto - dźwiganie - upierdliwy klienci Dział budowlany - dźwiganie - brud - w zimie bardzo zimno ( brama budowlana jest często otwarta) - pani kierownik której chyba każdy w tym sklepie ma już dosyć - ogólnie najgorszy dział jeżeli chodzi o pracę Ogród - ciężka praca - w lecie sauna, w zimie mróz ( praca w nieogrzewanej szklarni ) + nie widzę Kasy - tutaj się nie wypowiem bo nie mam wiedzy na ten temat Jeżeli dalej ktoś usilnie chce tutaj zacząć pracować to jedyne co polecam to porobić sobie kursy ( wózek widłowy i podest ) obi robi je za darmo pracownikom i poszukać innej dużo lepiej płatnej pracy. Podpisano: zakurzona butelka ( pan dyrektor będzie wiedział o co chodzi ;) )
Kurde zaczynam pracę w Obi od poniedziałku, i dostanę więcej kasy na strat, po 3 miesiącach będę mieć podwyżkę. Ciekawe z kad takie różnice, też Kraków ???? a pracować będę na sklepu jako doradca klienta
Byłem jakiś czas temu na rozmowie o pracę dokładniej w 2022 pod koniec roku i niestety firma nie popisała się umiejętnościami a to dla tego że pytania zadawane przez niekompetentną osobę, najlepsze pytanie to " gdzie się Pan widzi za 5 lat" poprostu dramat. Dodatkowo po zakończonej rozmowie miała być informacja zwrotną której do tej pory nie otrzymałem.
zgadzam sie w 100%. plus grafik zmieniany pare razy w ciagu miesiaca, brak premii, bardzo mala liczba sprzedawcow wiec pracy masa. Pensja smieszna przy obecnych cenach. Bony rowniez smieszne. ogolnie to juz konkurekcja dla jakis Mrowek itp a nie Casto lub LM. Ogolnie nie polecam
zgadzam sie w 100%.konkurencja dla Mrowki ;)nie dla Casto czy juz LM. wysokie ceny brak obslugi , niskie pensje i mamy to co mamy.
Pracuję wiele lat, żadnych awansów i premii, poza jedną - wyrównawczą do najniższej krajowej. Zrezygnuję, gdy przestanie mi starczać na życie. O dziecku nie mam co marzyć. Kobietę mogę zaprosić co najwyżej na promocyjne małe frytki do McDonalda, z kuponu w aplikacji, dojazd oczywiście tramwajem.
Witam. Na jakie zarobki brutto można liczyć na początku ?
z reguły nowy pracownik dostaje 200 zl mniej od starszych pracowników którzy pracują w firmie kilka lat i posiadają odpowiednią wiedze na temat sklepu , asortymentu który sprzedają . Jednym zdaniem opłaca sie zwolnic i zatrudnic od nowa
polecamy skontrolować ochronę na monitoringu w tej firmie we wszystkich sklepach w większości zawsze jak do was przyjdę to zaraz pojawia się jakiś typek przypadkowy że szuka tego towaru lub menel w innych sklepach-czemu?bo któryś z ochrony ma me dane i udostępnia je w apce na smartfonie jak mnie zobaczy łącznie z rzeczami które kupowałem
Jestem byłym pracownikiem Obi w Krakowie na ulicy Wielickiej szczerze odradzam podjęcie współpracy z tym markerem jeśli ktoś był by zainteresowany. Praca jest ciężka fizycznie jak i psychicznie , duże wymagania kierownictwa i dyrekcji którym ciężko sprostać przy nie dużej obsadzie pracowników a dokładnie obowiązków jest niekończąca się historią, wynagrodzenie może i nie najgorsze ale w stosunku do wymagań i czasem naprawdę ciężkiej fizycznej pracy dalej niewystarczajace. Dodatkowo dyrekcja marketu jest w obejściu bardzo nieprzyjemna nie umniejszając nawet chamska i fałszywa.
Wszyscy wiedzą kogo to komentarz :) Młody gówniarz który prawie wszystkim podpadł. Wypowiada się jeden z gorszych pracowników jacy tam pracowali. Zero kultury, obijanie się na maksa, zero dbania o dobro marketu.
Obiecałem opinie pozytywną więc to czynie wobec sprawnej reklamacji zakupionych drogich płyt łazienkowych ,które po rozpakowaniu okazały się uszkodzone w paru ilościach ,po wykonaniu zdjęć z opisem problemu ,płyty zostały mi dostarczone do miejsca zamieszkania 80 km ,bardzo dobra i miła relacja spowoduje że każde następne zakupy będę robić w OBI -pozdrawiam .
Obi Aleja pokoju Polecam dział narzędzi. Pani Kinga bardzo pomocna i sympatyczna. Napewno jeszcze tam wrócę
Obi na Wielickiej katastrofa nie da się tam dojechać wieczne korki do wyjazdu nie ważne o której godzinie żadnego pracownika nie można znaleźć wszyscy chyba się chowają przed klientami a juz jak się jakiegoś złapie to robi ci łaskę ze cie obsłuży nie polecam zakupów w tym sklepie
Czy Obi to najgorszy pracodawca w Krakowie?
Dlaczego zadajesz takie pytanie? Czy jesteś pracownikiem firmy lub coś na ten temat słyszałeś? Nie jestem w stanie zrozumieć co dokładnie może oznaczać Twoje pytanie i dlaczego jest właśnie w taki sposób sformułowane.
Pracuję od ponad 1,5 roku , dostałem umowę na stałe podwyżki co jakiś czas , nie narzekam zarobki całkiem spoko.Trzeba po prostu robić swoje nie (usunięte przez administratora)się i wszystko git.
Proszę, widzę że świat jest mały... jesteś w Obi , Fido, ale nie : po 1. Na Bora Komorowskiego więc skąd wiesz jak tam jest ? Po 2 masz lekki dział (farby) więc wybacz (Ja mam budowlany) po 3 nie znasz kierowników z Bora. A prywatnie: nadal wisisz mi 400 zł, nie zapomniałem.
Nie polecam pracy w OBI na żadnym dziale. Nie wiem jaka atmosfera jest na Bora ale w M1 panuje zła energia wrogości i wyścigu szczurów o misę ryżu. Ta praca to dzień świstaka na pełen etat. Typowa "łopata", haruj bo czasu mało a klienty czekają, klient nasz pan, pracownik to (usunięte przez administratora) Nie ma co liczyć na awanse. Stołki nepotycznie pozostawiane. Trafiłem do innej pomarańczowej firmy, Orange. Niebo, a piekło.
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Obi-oba? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Wg. Mnie najlepiej jest tam popracować z rok, zrobić sobie uprawnienia na wózki i podnośniki a potem się zwolnić. Pracownicy raczej sami się zwalniają. Oni Cie nie zwolnią bo wiedzą że trudno jest aktualnie kogokolwiek znaleźć. Obi to najniższy szczebel. Następnie jest Casto i Leroy. W obi najmniej płacą. Pracownika mają za (usunięte przez administratora) ale tak dosłownie. Chcesz zgłosić uz bo popiles dzień wcześniej? Nie da się musisz przyjść nawalony do roboty.
Jak wiesz że na drugi dzień masz do pracy to się nie nawalasz... widać jesteś debest pracownik i takich wogóle nie szkoda :)
No właśnie w ciasto się mało zarabia, wiem bo mam znajomych, a zaczynam zaraz pracę Obi. Kierownik się fajny wydaje, kiedyś koleżanka pracowała w tym sklepie gdzie ja idę, i mówi że było super. Pewnie zależy od sklepu i kierownika
I tak i tak, najczęściej sami przez słabe pieniądze, słabe perspektywy, dużo pracy często bez sensu. Ostatnio są też zwolnienia
Miejsce do pracy bardzo bardzo złe, nie zależy im na starych pracownikach, pracownicy z wieloletnim stażem pracy ledwo przekraczają teraz 3000 netto. Nie jest to zadowalająca kwota podczas szalejącej inflacji. Można by dać dorobić nadgodzinami lub realną premią ? Bonami na święta ? Oczywiście że nie, socjal jest też bardzo biedny, chyba tylko po to żeby jakiś był. Doradcy są przymusowo kierowani na kasy wtedy gdy marketowi to na rękę (oszczędności), zwolnienia otrzymują też Ci którzy naprawdę się tego nie spodziewają ponieważ nie byli złymi pracownikami, robili co do nich należy. Przepływ informacji też nie najlepszy, zrzucanie odpowiedzialności pomiędzy działami, chodź jest dział który jest ewidentnie uprzywilejowany... :) W markecie poprawiła się komunikacja z górą ale o ważnych aspektach dla których każdy pracuje czyli o pieniądzach nie ma nigdy ani słowa. W sklepie wymyślane są też durne konkursy, zamiast nagrodzić całość ekipy albo cały dział lepiej nagrodzić marną nagrodą jedną osobę na której akurat rejon było wzięcie. Kierownictwo różne, są też ludźmi, najgorsze jest "stare towarzystwo" wśród kierowników. Często kierownicy nie mają też wiele do powiedzenia, trzeba przecież spełniać niekiedy absurdalne w danym dniu zadania dyrekcji :)
Czy rozmowa rekrutacyjna w Obi-oba odbywa się również w języku angielskim?
Nie, ponieważ kierownicy sklecili by max ze 3 zdania po angielsku i okazało by się że poziom ich angielskiego nie jest "liquid" jak to mają w CV
Jestem bardzo mile zaskoczona sposobem załatwienia mojej reklamacji. Prawie rok temu dokonałam zakupu grzejnika, do którego brakował jeden element, OBI Kraków, ul. Wielicka przysłał mi nie jeden brakujący, lecz cały komplet. Jestem bardzo wdzięczna pracownikom, którzy tak pięknie potraktowali mnie jako klienta, oby wszyscy tak załatwiali swoich klientów, ale to raczej marzenie. Z wielkim podziękowaniem Teresa Rutkowska.
Niedawno mnie stąd zwolnili i jeszcze nigdy nie poczułem takiej ulgi. Nie dość, że harowanie za (usunięte przez administratora), to jeszcze beznadziejna atmosfera. Niektórzy doradcy po chamsku traktują klientów. Kierownik logistyki chodzi po sklepie, jak małpa w lesie i sprawdza gdzie go nie ma, a nie daj Bóg jak natrafi na kogoś kto rozkładając towar z kimś rozmawia... To koniec.
Piszę, to nie dlatego że mnie stamtąd zwolniono jakiś miesiąc temu, ale OBI w M1, to pożałowania godna kpina. Koordynator, buc a myśli że jest bogiem. Wypłaty tak niskie, że wszystkie moje oszczędności poszły na wyżywienie się. Utrzymanie mieszkania w Krakowie jest droższe od ich wypłat z premią. Powiedzcie mi, czy to czasy są chore, czy ten sklep, kierownik i grubas z sanitarnego? Czy mówienie mi, że jestem ślepym dzieckiem pijanym we mgle, bo zapomniałem nożyka, to mobbing, czy ja oszalałem?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Obi-oba?
Zobacz opinie na temat firmy Obi-oba tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Obi-oba?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 3 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!