Witam. Proszę o informację firmę Rotopino oraz obecnych i byłych pracowników jaki jest poziom wynagrodzenia w firmie Rotopino: 1.Młodszy Spec.ds obsługi klienta rynek polski - bez doświadczenia, chętny do nauki 2. Starszy Spec.ds obsługi klienta rynek polski - z wiedzą dot.asortymentu jaki jest sprzedawany 3. Młodszy Spec.ds. Obsługi rynek zagraniczny 4. Stsrszyspec. Ds. Obsługi klienta zagranicznego 5. Młodszy Asystent ds. Zakupów 6. Starszy asystent. Ds zakupów. Proszę o konkretne przedziały wynagrodzeń jakie Panuja. Czy jest jakiś system premiowy? Jaki? Ile % wynagrodzenia podstawowego? Proszę o niewymijajace odpowiedzi. Taka informacja przyda się pewnie innych ludziom. Oczywiście proszę podać poziom wynagrodzeń oferowany na dzień dzisiejszy. Pozdrawiam
Czy tak trudno Państwu podać jaki jest poziom wynagrodzenia na wyszczególnione przeze mnie stanowiska? Jak widać opinie i odpowiedzi pisze tylko pracodawca i odpowiada bardzo wymijająco, a odpowiedzi są ogólne i oczywiście zawsze w superlatywach. Natomiast jeżeli zada się konkretne pytanie to wtedy jest brak odpowiedzi. Teraz zwracam się do obecnych i byłych pracowników : Jakie są zarobki w firmie Rotopino na wymienione przeze mnie stanowiska w powyższych zapytaniu?
Dzień dobry, Myślę, że spora część firm zwyczajnie nie udostępnia takich informacji na stronach internetowych. Ja również jak szłam na rozmowę to nie wiedziałam jakie są zarobki na poszczególnych stanowiskach i nie spodziewałam się, że znajdę takie w internecie. Jest to kwestia indywidualna - nie każde stanowisko ma takie same zarobki. Dodatkowo każdy kandydat ma inne wykształcenie, doświadczenie, umiejętności itd. Polecam zaaplikować i myślę, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej uzyska Pan wiele odpowiedzi na nurtujące Pana pytania. Jest to naprawdę przyjazne i pozwalające się rozwijać miejsce pracy, które szczerze polecam. Owszem, mówię w superlatywach, ale tak właśnie odczuwam.
Świetne miejsce pracy, wspaniali ludzie i zarząd. Co najważniejsze to obowiązuje sprawiedliwe traktowanie każdego pracownika, wyrozumiałość i wsparcie w trudniejszych chwilach. W firmie panuje naprawdę przyjazna atmosfera.
Czy mógłby ktoś podzielić się informacja jak wyglądają w firmie szkolenia zewnętrzne dla pracowników? Jest przeznaczony na to budżet?
Czy zatrudniając się na stanowisko Asystent/Asystentka Działu Zakupów jest jakieś szkolenie? Jak to wygląda w firmie co jest najbardziej brane pod uwagę na rozmowie?
Tak, przy zatrudnieniu na każdym stanowisku zapewniamy wdrożenie i przeszkolenie. Zatrudniamy także osoby bez doświadczenia w danej dziedzinie, jeśli nas do siebie przekonają. W przypadku stanowiska Asystenta/tki Działu Zakupów ważna jest dla nas: dokładność, komunikatywność oraz dobra organizacja pracy. Wszystkie wymagania można znaleźć w ogłoszeniu o pracę: https://www.narzedzia.pl/kariera/.
Jakie są warunki zatrudnienia w Rotopino.pl S.A.?
Cześć. Podstawą zatrudnienia jest umowa o pracę. Na początku jest to umowa na okres próbny, trwający 3 miesiące, co pozwala sprawdzić pracownikowi i nam, czy do siebie pasujemy. Godziny pracy to poniedziałek-piątek od 8 do 16, z możliwością małej modyfikacji.
Jakie godziny pracy obowiązują w Rotopino.pl S.A.?
Jakie są zarobki w tej firmie? Chociaż mniej więcej na początek?
Wszystko zależy od stanowiska na jakie aplikujesz + jakie posiadasz doświadczenie i umiejętności.
Cześć, mam pytanie o umiejętności językowe, które są wymagane. Czy podczas rekrutacji do Rotopino sprawdzana jest znajomość jakiegoś języka obcego? Oczywiście dajcie znać, jakiego dokładnie. Bardzo proszę o jakieś szczegóły i serdecznie pozdrawiam was wszystkich. Z góry dzięki.
Cześć Karolina, znajomość języka obcego jest weryfikowana tylko w przypadku stanowisk, na których taka umiejętność jest wymagana. Jest to zarówno sprawdzenie ustne jak i pisemne.
Dzień dobry, jak wygląda praca analityka cen w tej firmie?
Witam, Zamierzam aplikować na stanowisko " Konsultant ds. obsługi klienta zagranicznego - rynek francuski" Francuski na poziomie C1 + 6 lat doświadczenia w IT (obsługa klienta). Na jakie zarobki mogę liczyć na tym stanowisku? (widełki). Czy 5500-6000 zł brutto to realne wynagrodzenie? Proszę o wiadomość.
Dzień dobry, stanowisko konsultanta jest u nas w firmie stanowiskiem najniższego szczebla, na które, oprócz znajomości danego języka obcego, nie wymagamy doświadczenia. W związku z tym proponowane przez Pana wynagrodzenie jest możliwe do osiągnięcia dopiero do okresie wdrożenia i awansie na wyższe stanowisko.
Jak szefostwo w Rotopino.pl S.A.? Spoko traktują ludzi?
Cześć W Rotopino atmosfera jest bardzo dobra, a Zarząd bardzo wyrozumiały i naprawdę zawsze można liczyć na wsparcie i pomoc. Polecam każdemu takiego pracodawcę i pracę w Rotopino.pl Pozdrawiam Dawid
Czy wszystkie stanowiska w firmie są zajęte ?
Nie, prowadzona jest rekrutacja na specjalistów sprzedaży z językiem niemieckim i francuski, frontend dewelopera oraz specjalistę SEM. To w większości nowotworzone stanowiska, wynikające z rozwoju firmy.
Ze względu na wyprowadzkę do innego miasta zrezygnowałem z pracy, ale gorąco polecam firmę. Panuje tam miła atmosfera. Zatrudnienie jest stabilne, wiele osób pracuje od prawie dekady. Owszem, praca z klientem potrafi dać w kość, ale co do samej pracy, atmosfery i zarobków to mam tylko pozytywne doświadczenia.
Witam. Jakie są godziny pracy na stanowisku "Specjalista ds. sprzedaży internetowej na rynku włoskim"? Czy przerwa obiadowa jest wliczana w godziny pracy? Czy może doliczany ją do 8 godzin? Weekendy wolne czy pracujące? Proszę o wiadomość,
Godziny pracy dla większości pracowników to 8-16 od poniedziałku do piątku, ale istnieje możliwość małej modyfikacji i zaczynania wcześniej/później o godzinę. Przerwa obiadowa, zgodnie z Kodeksem Pracy, liczy się do czasu pracy. Pracownikom pracującym przy komputerze przysługuje także 5 minut przerwy co godzinę.
Na co się nastawić w trakcie rekrutacji w Rotopino.pl S.A.? Widzę, że umieścili kilka ogłoszeń na GoWork.pl.
A jakie stanowisko najbardziej Cię interesuje? Zdecydowanie warto kierować się kryteriami - staramy się w ogłoszeniach umieszczać najważniejsze umiejętności, jakich poszukujemy. Rekrutacja polega na rozmowie weryfikującej wiedzę oraz ustaleniu ważnych dla kandydata kwestii (formy zatrudnienia, wysokości pensji itp.). W przypadku niektórych stanowisk możemy także zaproponować także test albo zadanie weryfikujące.
Dzień dobry, czy znajdę tu może kogoś z IT? Chcę rekrutować na stanowisko front-end dewelopera, ale chciałabym się dowiedzieć, ile osób liczy dział, w jakich metodykach i technologiach pracuje?
Dzień dobry, dział IT liczy obecnie 6 osób. Zajmuje się głównie pracami utrzymaniowymi i rozwijaniem systemu do e-commerce. O metodykach i technologiach chętnie porozmawiamy na rozmowie rekrutacyjnej. Zachęcamy do wysłania cv.
Cześć! :) Pracuję w Rotopino jako front-end. Co do technologii, w których się poruszamy to są to oczywiście HTML, CSS oraz JavaScript. Praca wymagająca ale dająca wiele satysfakcji. ;) Zapraszamy do wzięcia udziału w rekrutacji, a szczegóły omówimy sobie na rozmowie. Pozdrawiam! :)
Szanowni Państwo, widzę, że temat przeze mnie poruszony wywołał dużo emocji. Każda konstruktywna dyskusja jest ważna. Wierzę, że prowadzi do zmiany postępowania i zwraca uwagę na to co można poprawić. To bardzo ważne, że w tej wymianie opinii każda ze stron miała szansę przedstawić swoją perspektywę. Dzięki temu możemy wyciągnąć wnioski z zaistniałej sytuacji na przyszłość. W końcu celem każdej ze stron są prawidłowo przeprowadzone procesy rekrutacyjne, w których każda ze stron czuje się komfortowo! Zachęcam wszystkich zainteresowanych tematem zatrudniania osób z niepełnosprawnościami do bezpośredniego kontaktu z Fundacją Aktywizacją. Jesteśmy do Państwa dyspozycji i odpowiemy na wszystkie pytania. Wszystkie zapytania prosimy kierować na adres: fundacja@aktywizacja.org.pl Na zakończenie, chciałabym wyjaśnić kwestię zamieszczania informacji o niepełnosprawności w CV. Jak wynika z Kodeksu Pracy, art. 221 pracodawca może żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie podania danych osobowych obejmujących: 1) imię (imiona) i nazwisko; 2) datę urodzenia; 3) dane kontaktowe wskazane przez taką osobę; 4) wykształcenie; 5) kwalifikacje zawodowe; 6) przebieg dotychczasowego zatrudnienia. przy czym w przypadku ostatnich trzech punktów wyłącznie,, gdy jest to niezbędne do wykonywania pracy określonego rodzaju lub na określonym stanowisku. Natomiast już po zatrudnieniu od pracownika pracodawca może żądać również podania adresu zamieszkania, numeru PESEL, numeru rachunku bankowego czy np. danych osobowych dzieci pracownika i innych członków jego najbliższej rodziny, jeżeli podanie takich danych jest konieczne ze względu na korzystanie przez pracownika ze szczególnych uprawnień przewidzianych w prawie pracy; W tym katalogu nie występują inne dane, w szczególności dane o stanie zdrowia. W poprzedniej ustawie o ochronie danych osobowych nazywane one były danymi wrażliwymi, obecnie są to tzw. "dane szczególne" w rozumieniu przepisów RODO (czyli rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) (Dz.Urz. UE L 119 z 04.05.2016, str. 1, z późn. zm.), Art. 9 RODO wskazuje wprost, że : "zabrania się przetwarzania danych osobowych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub światopoglądowe, przynależność do związków zawodowych oraz przetwarzania danych genetycznych, danych biometrycznych w celu jednoznacznego zidentyfikowania osoby fizycznej lub danych dotyczących zdrowia, seksualności lub orientacji seksualnej tej osoby", chyba, że dana osoba wyrazi zgodę lub zajdzie jeden z wyjątków wskazanych w art. 9 ust. 2 RODO. W katalogu wyjątków nie ma możliwości żądania danych przez pracodawcę. Pracodawca nie posiada zatem podstawy prawnej by domagać się od pracownika podania takich danych. Mogą one co najwyżej zostać udostępnione z własnej inicjatywy przez osobę ubiegającą się o zatrudnienie lub pracownika. Jest to jednak ich własna decyzja , nie może w choćby najmniejszym stopniu być narzucona przez pracodawcę. Wyraźnie o tym mówi art. 221b § 2.Kodeksu Pracy. Mam nadzieję, że przedstawione wyżej informacje będą dla Państwa pomocne.
Hmmm, ale patrząc na Kodeks Pracy potencjalny pracodawca ma prawo wymagać takiej informacji, zwłaszcza jeśli kandydat chce korzystać z przysługujących mu uprawnień (np. krótszego czasu pracy). O tym można poczytać choćby tutaj. (usunięte przez administratora) Powołanie się na RODO jest nadużyciem, bo wyjmuje Pani przepisy z kontekstu. Bardzo nieładnie, że postanowiła Pani robić reklamę Fundacji oczernianiem firmy i jeszcze zachęcaniem innych potencjalnych kandydatów do ukrywania niepełnosprawności, co może nie być dla nich korzystne.
Będąc na miejscu pracodawcy (pomijając oczywiście paragrafy, kodeksy, RoDO czy inne) i mając wybór w wyborze pracownika nie wybrałabym osoby, która już na wstępie ukrywa informacje znaczące dla zatrudnienia jakby nie patrzył. Gratuluję Pani oraz fundacji która Pani reprezentuje ponieważ teraz jak sądzę w tej firmie będzie dużo opór aby chociaż zaprosić na rozmowę osobę niepełnosprawną (gdybym spodziewała się takiego ataku wolałabym nie narażać się na niego w ogóle) a i inni czytający Pani wpis pracodawcy 10 razy się zastanowią. Działajcie tak dalej i sugerujcie swoim Klientom takie działanie a potem rynek pracy będzie dla nich niedostępny - chyba że taki jest Pani oraz organizacji która Pani reprezentuje zamysł - w takim wypadku Państwu bezrobocie grozić nie powinno. Serdecznie pozdrawiam :)
Od niedawna jestem pracownikiem firmy Rotopino.pl S.A. w Bydgoszczy, ale od samego etapu rekrutacji wiedziałam, że to jest świetne miejsce pracy w którym się z łatwością odnajdę. Dodatkowo cała rekrutacja potoczyła się bardzo szybko. Dostałam telefon w czwartek z zaproszeniem na rozmowę. We wtorek odbyła się bardzo przyjemna rozmowa kwalifikacyjna i już następnego dnia dostałam telefon z ofertą pracy i szczegółami dalszych kroków. To co wyróżnia firmę Rotopino to zdecydowanie LUDZIE! Atmosfera jest świetna. Otrzymałam zarówno od kierowników jak i od kolegów z pracy pomocną dłoń i czas na naukę. Każdy jest przyjazny, cierpliwy i wyrozumiały. Dodatkowym atutem są języki! Firma posługuje się aż 7 językami i mam okazję dalej rozwijać swoje zdolności językowe na rynku brytyjskim. Bardzo się cieszę, że tak dobrze trafiłam i pracuje w tym wyjątkowym miejscu. :)
Naprawde firma jest tak zdesperowana że sama sobie wystawia takie opinie . Kto ma uwierzyc w takie banialuki i to akurat pierwsza opinia po wczorajszej zlej :))A może tak aktywna i kreatywna firma odnioslaby się do zachowania podczas rekrutacji osoby niepełnosprawnej? Takie zachowanie to standard u Was i kazdy kandydat musi pokazac czy potrafi obsłużyć WC i windę??Czy tylko osoby na wózku ? Żenada i wstyd
Żenująca i bardzo przykra jest poniższa wypowiedź, ponieważ obraża cały nasz zespół, ktory jest otwarty i tolerancyjny a osoba XXX zamiast samemu się wypowiedzieć posługuje się pośrednikami. Pracuję w tej firmie od kilku lat i nigdy nie powiem złego słowa o pracy, przełożonych czy zespole. Każdy z nas może liczyć na wsparcie, pomoc i dobre słowo. Uważam że pewne słowa mogły zostać źle zinterpretowane. Zdaję sobie sprawę i przykro mi z powodu niepełnosprawności każdej osoby, gdyż nikt nie wie co w życiu może się przydarzyć, ale nie można wykorzystywać swojej sytuacji do oskarżania osób mających dobre intencje i chcących traktować każdego na tych samych zasadach. aby nie czuł się gorszym. A forum jest po to żeby właśnie pracownicy również mieli możliwość się wypowiedzieć. I jeszcze jedna ważna kwestia, nie jesteśmy call- center jak to wynika z niektórych wypowiedzi. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku
Wierzę, że zespół jest otwarty i tolerancyjny, ale to nie caly zespół zajmuje się rekrutacją, a osoba m. In. w postaci P. Adama. To co opisałam nie dot. atmosfery w zespole, a poniżającego procesu rekrutacji. Cieszy mnie, że pracownicy są zadowoleni w pracy w firmie (czy jest to cc, czy nie mało istotne naprawdę) jednak cieszyłoby mnie bardziej, gdyby firma ustosunkowała się do mojej opinii nt opisywanej rozmowy kwalikacyjnej. Jak widać, mimo reguralnych wpisów/odpowidzi na inne pytania/opinie, do tej pory tego nie uczyniono.
"Uważam że pewne słowa mogły zostać źle zinterpretowane." - ciężko jest źle zinterpretować test z korzystania z Wc, czy umiejętności korzystania z windy. Chyba, że jest to jeden z 3 etapów rekrutacji o ktorym Państwo piszecie. I dotyczy KAŻDEGO kandydata.
Rozumiem, może źle się wyraziłem zarówno słowa jak i czyny mogły zostać źle zinterpretowane. Moim zdaniem chodziło o ewentualną pomoc osobie rekrutowanej gdyby została już zatrudniona, a pewne rozwiązania w biurze mogły być dla niej utrudnieniem. Ze strony zespołu taka osoba zawsze mogłaby liczyć na wsparcie i pomocną dłoń. Pozdrawiam
Szanowny Panie Piotrze, Nie bardzo rozumiem Pana nienawiść i gorycz skierowaną do mojego posta. Mam wrażenie jakby Pan to odebrał jako personalny atak. Wyraziłam tylko swoją szczerą opinie jako PRACOWNIK FIRMY, podałam swoje imię i nazwisko, a nie jakiś Nick czy wymyślona nazwę i absolutnie nie odnosiłam się do żadnych innych udostępnionych postów. Podzieliłam się jedynie moimi odczuciami o ludziach, firmie ROTOPINO.PL, które według mnie są bardzo POZYTYWNE i jestem bardzo zadowolona z mojej pracy! :) Życzę Panu wszystkiego dobrego i mam nadzieje że znajdzie Pan idealne miejsce dla siebie. Pozdrawiam serdecznie :)
Czy ktokolwiek temu panu kazał się publicznie rozbierać aby skorzystać z toalety? Śmię wątpić. Chodziło tutaj o ludzkie podejście i sprawdzenie czy toaleta jest na równym niższym bądź wyższym poziomie niż rama wózka. To, że ktoś ma sprawne ręce nie oznacza, że jest w stanie przesiąść się na każdą toaletę. Bardzo dobrze z doświadczenia wiem, że toaleta oddana do użytku jako przystosowana nie zawsze jest spełniającą standardy dla wszystkich niepełnosprawnych. I na pewno nie chodziło tutaj o umiejętność korzystania z windy tylko o sprawdzenie czy wózek swobodnie będzie w stanie obrócić się wokół swojej osi i czy niepełnosprawny będzie w stanie dosięgnąć do przycisków windy bo miałam również dwa razy test u dwóch bydgoskim pracodawców i odczytałam to pozytywnie jako dbanie o przyszłego pracownika a nie negatywnie jako chęć poniżenia mnie. Ale wszystko zależy widać od osoby i jej podejścia.
Może na początek warto by było wyjaśnić sprawę z pracodswcą, a nie od razu lecieć do gazety? To z waszej strony nieprofesjonalne i n8e mogę uwierzyć, że fundacja z taką tradycją, z której usług kiedyś korzystałem, zachowała się tak niepoważnie i nieodpowiedzialnie. Mi też przyszly szef kazał sprawdzić czy wszędzie wjadę i nie zrobiłem z tego powodu afery. Jedno jest pewne - doradcy zawodowi może dobrzy tam pracują, ale nie mają bladego pojęcia o wózkowiczach.
Panie Adamie - jest 21 w i Internet. Naprawdę można sprawdzić gdzie mieści się firma, co z resztą nasz Klient zrobił. Nowoczesny biurowiec oddany całkiem niedawno, w którym mieści się przychodnia lekarska, który jeżeli był budowany zgodnie ze przepisami, jest na 100% dostosowany do osób niesprawnością ruchową. Szukać pracy trzeba z głową - osoba niesprawna ruchowo, zawsze sprawdzi czy miejsce pracy jest dostosowane, a jeżeli takiej informacji nie uzyska w Internecie, zawsze dopyta przed rozmową. Zarzucanie osobom z niepełnosprawnościami brak umieszczenia takowej informacji w CV jest łamaniem prawa. Nie omieszkam skontaktować się z Fundacją On/OFF z prośbą o ustosunkowanie się do Pana wypowiedzi. Pozdrawiam
Pani Magdaleno, w tym co Pani pisze jest dużo racji i gdybym mógł cofnąć czas, to pewnie zastosowałbym się do sugestii Pani i innych osób. Tak, nie mam doświadczenia w prowadzeniu rozmów z osobami niepełnosprawnymi. Wiedząc o niepełnosprawności kandydata mogłem zrobić dwie rzeczy: nie zaprosić kandydata na rozmowę lub podjąć wyzwanie i zaprosić. Wybrałem to drugie. Efekt jak taki, a nie inny, jednak proszę uwierzyć w szczerość moich dobrych intencji. Naprawdę chciałem dać równe szanse także temu kandydatowi i w duchu bardzo mu kibicowałem. Jest mi bardzo przykro, że moje intencje zostały odebrane w inny sposób. Nie zamierzam nikogo przekonywać do mojego punktu widzenia, ale proszę, by każdy, kto podejmuje się wystawienia opinii podchodził do tego bez emocji i – jeśli nie uczestniczył w procesie – spróbował zapoznać się z głosami obu stron. Współpracując z kandydatem dłużej, zna go Pani i posiada Pani znacznie więcej informacji niż ja. Zapraszając kandydata na rozmowę, takiej wiedzy nie posiadam. Jeżeli chodzi o biurowiec i jego dostosowanie, to zapewne jest tak jak Pani pisze, ale dotyczy to części wspólnych obiektu. Przestrzenie biurowe są aranżowane pod kątem osób wynajmujących i tutaj mogą pojawić się bariery. Jeżeli chodzi o brak informacji o niepełnosprawności w CV, nie sformułowałem zarzutu w stronę kandydata, lecz zapytałem o przesłanki, jakie stały za niepodaniem tej informacji. Kandydat udzielił mi wyczerpujących informacji. Dodał, że na bazie własnych doświadczeń wie, iż podawanie takiej informacji ma znaczenie – pracodawcy bowiem rzadziej się kontaktują z osobami niepełnosprawnymi w celu umówienia na spotkania. Wspomniał, że Państwa Fundacja również ma podobne doświadczenia i doradza, żeby tej informacji nie podawać. Nie ukrywam, że zasmuciło mnie to, nie zdawałem sobie sprawy, że inne firmy działają w ten sposób. W swoim życiu poznałem kilkoro niepełnosprawnych i na bazie tych spotkań wyrobiłem sobie zdanie, że są to osoby niesamowicie zaangażowane w pracę, a więc takie, jakich szuka każdy pracodawca. Dlatego tym bardziej zależało mi na spotkaniu i ewentualnym zatrudnieniu kandydata. Podsumowując, szczerze jest mi bardzo przykro, że moje intencje zostały tak odebrane, ale rozumiem to i szanuje. Jeszcze raz – podobnie jak pod koniec rozmowy kwalifikacyjnej – przepraszam za wszystko, co kandydat odebrał jako działanie w jakikolwiek sposób krzywdzące, przekraczające granice. Nie takie były moje intencje. Zarówno dla mnie, jak i dla całej firmy jest to bardzo pouczające doświadczenie, z którego z pewnością wyciągniemy konstruktywne wnioski. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie. Z poważaniem Adam Górski
Proszę o podstawę prawną odnośnie zarzutu o nieumieszczanie info o orzeczeniu. Bardzo mnie ciekawi ta sprawa.
Magdalena Sierocka Fundacja Aktywizacja Z przykrością stwierdzam, że firma nie posiada żadnych standardów w kwestii rekrutowania/zatrudniania, co zapewne wynika w ogóle z kultury organizacji. Jeden z Klientów naszej organizacji (*Fundacja Aktywizacja wspiera osoby z niepełnosprawnościami) odbył rozmowę z Panem Adamem Górskim, która w moim odczuciu urąga ludzkiej godności. Nasz Klient to osoba poruszająca się na wózku (dodam że nasz Klient jest osobą mobilną, robi zakupy, opiekuje się dziećmi, jeździ komunikacją miejską, chodzi do kina, i in, a rozmowa dotyczyła obsługi telefonicznej Klientów) - podczas rozmowy rzeczony pracownik firmy nie tylko zbulwersował się faktem, iż nasz Klient nie zamieścił w CV informacji o niepełnosprawności (!), to "testował" naszego Klienta - winda, toaleta, in. Nie musicie Państwo zatrudnić każdej osoby, która do Was zawita, ale traktujcie proszę każdą z zaproszonych osób z należytym szacunkiem - czy to będzie osoba na wózku, czy matka 3 dzieci, czy osoba bez ręki, czy osoba z nadwagą. Stan cywilny, orientacja polityczna, orientacja seksualna, ilość posiadanych dzieci, czy posiadane niesprawności to nie są informacje, które umieszczamy w CV. Dlaczego? Bo nie mają one znaczenie w kontekście posiadanych kompetencji potrzebnych do realizacji zadań na stanowisku pracy. Twarzą firmy są jej pracownicy. Nie polecam.
Szanowna Pani Magdaleno, ma Pani prawo wystawić opinię w imieniu innej osoby, ale przykro mi, że nie skontaktowała się Pani ze mną, by poznać moją opinię, a tym samym przesłanki do pytań, które zadałem podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Z drugiej strony, generalizowanie opinii o firmie na podstawie jednego kandydata i jego opinii jest w moim odczuciu nieprofesjonalne oraz krzywdzące. Przechodząc do informacji zawartych w Pani komentarzu, niestety nie mogę zgodzić się ze słowami: „rzeczony pracownik firmy nie tylko zbulwersował się faktem, iż nasz Klient nie zamieścił w CV informacji o niepełnosprawności”. W moim odczuciu z punktu widzenia pracodawcy taka informacja jest bardzo istotna już na etapie przesłanego CV. Jeżeli pracodawca nie posiada biura przystosowanego dla osób niepełnosprawnych, to jaki jest sens zapraszania, narażania na stres i robienia nadziei takiemu kandydatowi? W moim odczuciu, jest to po prostu nieludzkie. Jestem bardzo zdzwiony, że doradzają Państwo klientom swojej fundacji stosowanie takich rozwiązań, szczególnie, że w przypadku osób poruszających się na wózku ukrycie faktu posiadania orzeczenia możliwe jest tylko do czasu rozmowy kwalifikacyjnej. Jeśli potencjalnemu pracodawcy zabraknie dobrej woli, by osobę poruszającą się na wózku zatrudnić, to przecież i tak tego nie zrobi. Nie wiem, na jakiej podstawie uważa Pani, że byłem zbulwersowany. Jak Pani zapewne wie, byłem przygotowany do rozmowy i wiedziałem, że kandydat jest osobą niepełnosprawną (z ogólnodostępnej wiedzy w internecie można było pozyskać taką informację). Mimo to nie widziałem żadnych przeszkód, aby zaprosić go na rozmowę i dać szansę na pracę w naszej firmie. Pytanie o niepełnosprawność padło, ponieważ chciałem się dowiedzieć, jakie przesłanki kierowały kandydatem, gdy decydował się nie umieszczać takiej informacji w CV. Stan cywilny, poglądy polityczne, orientacja seksualna czy kwestia posiadania dzieci z punktu widzenia pracodawcy nie są istotne i mogą mieć charakter dyskryminujący. Takich pytań oczywiście nie zadaję. Jednakże niepełnosprawność, jej poziom itp. mają znaczenie dla firmy (np. przy przygotowaniu stanowiska pracy), więc uważam te kwestie za istotne, gdyż poważnie podchodzę do procesu rekrutacji, osób w nim uczestniczących oraz ich ewentualnej przyszłości w naszej firmie. Dlatego pozwoliłem sobie również sprawdzić takie kwestie, jak obsługa windy czy otwarcie ciężkich szklanych drzwi z zamkiem magnetycznym. Nasze biuro jest teoretycznie dostosowane do potrzeb osób poruszających się na wózku, jednak jako że nie zatrudniamy ani jednej takiej osoby, chciałem zweryfikować, czy to teoretyczne dostosowanie przekłada się na praktyczną dostępność dla niepełnosprawnych. Chciałem wiedzieć, czy kandydat sobie poradzi, czy też niezbędna będzie pomoc lub modyfikacja niektórych elementów naszego biura. Moim celem była wyłącznie troska o kandydata. Jeżeli chodzi o toaletę, to jedynie pokazałem kandydatowi, gdzie ona się znajduje i upewniłem się, czy w jego opinii jest odpowiednio przystosowana. Mając na uwadze to, że kandydat może zostać naszym pracownikiem, chciałem po prostu być pewny, że standardy biura są wystarczające. Poinformowałem kandydata w trakcie rozmowy, że jego niepełnosprawność nie ma wpływu na proces rekrutacji i będę oceniał jego kandydaturę na równi z pozostałymi. Jak wspomniałem, nie mam na co dzień okazji współpracować z osobami niepełnosprawnymi, dlatego też na koniec naszego spotkania przeprosiłem kandydata, jeżeli w jego odczuciu zrobiłem lub powiedziałem cokolwiek niestosownego, gdyż nie było to moją intencją. Kandydat ani przez moment nie sygnalizował, by tak odebrał moje zachowanie – tym większe moje zdziwienie wzbudziła zamieszczona przez Panią opinia. Jest mi przykro, że w ten sposób ocenia Pani firmę, w której pracuję, jak i mnie samego, nawet mnie nie znając. Opinia jest bardzo krzywdząca, a zamieszczenie jej bez choćby próby wysłuchania drugiej strony jest nieprofesjonalne i nieuczciwe. Pozdrawiam Adam Gorski
Ciekawy wątek na case study szkoleniowe. Skoro kandydat dotarł na rozmowę kwalifikacyjną samodzielnie i poradził sobie z barierami komunikacyjnymi jeszcze przed jej przeprowadzeniem, to jaki cel miala ta weryfikacja? (Szczególnie w obliczu informacji o dostosowaniu budynku) Rekomenduję przeprowadzić audyt dostępności zamiast testów na żywym organizmie - dopytał Pan estate managera, czy taki audyt nie był czasami wcześniej prowadzony, administratorzy (w nowych budynkach) decydują się na takie inwestycje. Z tego, co Pan pisze zebrał Pan dużo informacji (wrażliwych) o kandydacie, więc inaczej można było pokierować spotkaniem, przygotować się do niego. Standard poniżej poziomu korporacyjnego.
Panie Adamie pracuje w dziale HR w sporej firmie, na co dzień mam doczynienia z osobami niepełnosprawnymi i nie zdażyło mi się robić takiemu pracownikowi „testów” terenowych. Bardzo słabe podejście tak samo o pytanie powodów dlaczego Pan nie zawarł informacji o poruszaniu się na wózku w CV. Pana koleżanka mówi o firmie: to nie tylko praca a LUDZIE. Wierze głęboko, ze firma zmieni podejście do zatrudnienia osob z niepełnosprawnościami a jeśli faktycznie tego nie robi to zasięgnie wiedzy, jak rozmawiać rekrutacyjne i jaka tworzyć atmosferę w dziale HR ???????? I niezmiernie jestem ciekawa wyniku rekrutacji owego Pana ???? Życzę spokojnego wieczoru. Agnieszka
Dziękuję za Państwa opinie i sugestie. Zarówno one, jak i sama rekrutacja są dla mnie cenną lekcją, z której wyciągnę wnioski na przyszłość, by ulepszyć procesy rekrutacyjne w naszej firmie. Adam Górski
Pani Agnieszko, jeśli prowadzi Pani rozmowy rekrutacyjne i komunikuje się w pracy zawodowej w takim samym stopniu, w jakim posługuje się językiem polskim - składnią zdania i ortografią, to w mojej ocenie jest Pani ostatnią osobą kompetentną do tego, aby wypowiadać się na tym forum na tak istotne tematy. Polecam rozważyć przed snem słowa z biblii: Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? (Łk 6, 41).
Tak, bo pisanie z telefonu a nie z komputera jest istotna kwestia w zatrudnianiu osob, brawo, poważne podejście do tematu. Serio w takiej sytuacji cytuje Pan Biblię? Niesamowite. Pozdrawiam i życzę cudownego dnia i zdecydowanie większego szacunku do rozmówców, widać ze nie tylko kandydatów traktujecie bez szacunków ale i osoby wypowiadające się ale chwila, pewnie Pan zaraz napisze, ze nie jest związany z firma... Pozdrawiam ciepło
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rotopino.pl S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Rotopino.pl S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rotopino.pl S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 5 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Rotopino.pl S.A.?
Kandydaci do pracy w Rotopino.pl S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
