Ten zakład dalej funkcjonuje? W mojej obecnej pracy przyjęli kilku uchodźców z mebexu, były jakieś plotki, że ma to upaść, ale jak faktycznie jest? Pracowałem tam 2 lata, zwolniłem się prawie rok temu, jak już zaczynało być źle i chyba dobrze zrobiłem, biorąc pod uwagę ostatnie opinie.
Podpisuję się zamiast nickiem imieniem oraz nazwiskiem, ponieważ nie boję się tego co pisze i to jest 100% prawdy. Zakład BRW w Chlewiskach to "zagłębie mobbingu". Operator jednej z maszyn do której obsługi byłem przyuczany arogancki, brak kultury, nerwowy i co dziwne do innych pracowników odnosił się z szacunkiem a mnie nowego traktował jak podczłowieka. Kierownik R. F. (rodo) kazał mi przed rozpoczęciem pracy uczyć się i "podpytywać" operatora o różne aspekty obsługi maszyn itp., operator zaś na moje pytania i chęć poszerzania wiedzy reagował w opryskliwy sposób. Kierownik R. F. wymagał zdobywania wiedzy a nie było w w/w powodów warunków do jej zdobywania. Po 3miesięcznym okresie próbnym proponował mi kolejną umowę, ale ja zrezygnowałem. O Brygadziscie Janusz też wspomnę. Wysłał mnie na głęboką wodę na jedną z maszyn bez doświaczenia i wprawy, a potem poniżył mnie obraźliwą frazą na temat moich "ruchów" Szanowna firmo BRW. Po co dostałem przed podjęciem pracy jakieś broszury na temat polityki antymobbingowej w waszej firmie skoro nic nie robicie w kierunku walki z mobbingiem w waszym zakładzie w Chlewiskach? Poniżenie na każdym kroku za nie warte takiej udręki pieniądze. Hipokryzja w czystej postaci. Ludzie omijajcie ten zakład szerokim łukiem.
Jak wygląda sprawa grafiku w Żbikowski Sławomir Mebex. Czy pracodawca idzie na rękę?
Ta firma to po prostu dno. Marna atmosfera, marne pieniądze, brak kultury w kontaktach z pracownikiem ze strony kadry kierowniczej. Najgorszy zakład w jakim miałem "przyjemność" pracować. Wymagania mają że ho ho a pensja? Szkoda gadać
@Edyta Niestety tak...i brak perspektyw na poprawę, no chyba, że się jest jak to ktoś napisał ,,Ulubieńcem wujka Robera,,
To słabo, a jak jest z umowami? Masz normalną na czas określony czy jesteś na zleceniu? Bo jednak płatny urlop i chorobowe byłyby dla mnie na plus.
Umowa normalna pierwsza na okres próbny, a kolejna na rok. Ja w tych chorym zakładzie wytrzymałem 2 tygodnie. Sam sobie się dziwię, że aż tyle
Humorki Pana Roberta. I pewnych pracowników, jego pupilków, którzy noszą buty wyżej niż głowę. Tak to ujmę...
Krzyczą byle czego, są stale negatywnie nastawieni. Wymagają niewiadomo czego za najniższą krajową.
Każdy w pracy wymaga bez względu na to ile płaci, Czego takiego wymagali do ciebie że nie chciałeś robić bo kasa za mała? Trzeba było zostawać po godzinach czy co?
Ok, każdy wymaga, tylko jest chyba jakiś czas na przyuczenie i warunki do przyuczenia. Tam od razu miałeś być geniuszem i wszystko umieć a jak nie to krzyk, poniżanie. Za taką pracę i mobbing najniższa krajowa to nieporozumienie. Nie polecam pracy, ale jak ktoś chcę się przekonać na własnej skórze co to za kołchoz to wolna wola.
Gość który uważa się za kierownika czyli pan z Małej litery R.F ze swoim podejściem do personelu byłby świetnym poganiaczem w rosyjskim łagrze . 0 kultury , 0 taktu . Czy ludzie z Biłgoraja nie mają oczu i uszu ? Mobing ,postactwo i chamstwo Potwierdzi to każdy kto spotkał tego "p"ana
Jak w Żbikowski Sławomir Mebex wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?