(usunięte przez administratora)
W zeszlym roku przestali dzialać na terenie woj. mazowieckiego.
Jak długo czekaliście na odzew z Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o.? Oddzwaniają zawsze?
Jak wygląda sprawa grafiku w Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Mam przez to rozumieć że firma nie będzie już kontrolowała ? Proszę o informację, co z pracownikami.
Nie, nie idą na rękę. Prawda jest taka, że zależy wszystko od grupy. Niektóre miały robione grafiki bardzo pod siebie i np. rzadko miały popołudnia. Inne non stop leciały popołudnia i sporo w weekendy/święta.
Moja grupa nigdy nie mia grafiku takiego, jak prosiła. Częste weekendy, nocki też zawsze w weekendy. Święta przepracowane. Grupa pani kierownik, gdzie są same dziewczyny - często właśnie było pod górkę z grafikiem.
A te weekendy i nocki są jakos lepiej płatne? Takie dni są rozłożone oo równo między pracownikami? I co w sytuacji kiedy ktoś nie może przyjść np w święta? Da się dogadać?
Cześć, czy ktoś może mi odpowiedzieć na kilka pytań o pracy kontrolera? Mam iść w tym tygodniu na rozmowę (będę nie na etacie tylko jako zleceniobiorca) 1. Czy zmiany ustala kierownik czy można wybrać sobie samemu? 2. Jaka jest atmosfera w pracy? 3. Czy będę miał darmowe przejazdy? 4. Czy są jakieś normy do wyrobienia?
Podajesz kierownikowi kiedy możesz iść on sobie dobiera to co ku pasuje. Atmosfera w pracy zależy z kim pracujesz, z kierownikiem nie jest za miło. Tak darmowe przejazdy będą. Dwie nocki przy 15 zmianach.
Przeczytaj sobie innie wypowiedzi o kierowniku i inspektorach. Ciągle ci sami więc nic się nie zmieniło.
Czemu tak wychodzi, że tylko jedna? Czyli na każdą na luzie zajedzie się tu kontroler? Czemu więcej nie chcą dać, pewnie to lepiej płatne jest
Jak wygląda ścieżka kariery w Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o.? Czy trudno jest zdobyć awans?
To w jaki sposób motywują tu pracowników żeby zostać na dłużej? Jakieś regularne podwyżki wpadają?
Ja przez 4 lata nie miałem żadnej podwyżki. Jedynie jak minimalna krajowa się zmienia to o tyle zmieniają. Kierownik odpowie ci, że "to nie koncert życzeń" i jak się nie podoba to się zwolnij. Renoma przegrała przetarg, liczymy że nowa forma będzie lepsza.
Aha, świetne podejście do pracowników widzę. To pewnie rotacja jest ogromna jak ludzie widzą że żadne podwyżki nie wchodzą w grę? Bo tyrać za minimalną cały czas to "trochę" słabo ;/
Szkolenia są w renomie i poprzez szkolenia chodzi mi o przyjęcia. Ale renoma działa do końca miesiąca i kończy się ich kariera w krk.
bo taniej zatrudnić u siebie w kolejach, niż płacić obcemu, ktoś wziął po prostu kalkulator lub w końcu ktoś miał ekonomię w szkole
tak naprawdę, nie ma tu żadnej kariery, nie było i nie będzie, oddział na Warszawie zostaje zamknięty , wypowiedzenia pewnie będą od lipca lub sierpnia
w żaden podwyżki zgodnie z podnoszeniem najnizszej krajowej firma straciła krakow teraz warszawe konczy dzialalność bodajże w pazdzierniku
niestety, tak bazowano od początku, choć było jeszcze gorzej, musiało wiele wody w wiśle uplynac by choc znosne warunki byly
spółka wypowiedziała w końcu umowę zawartą w "niejasnych" okolicznościach ale ludzie pamiętaja jak tu ktoś przyjeżdzał co roku z walizką ...
DO NICH CZYLI DO KOLEI, U RENOMIARZY BEDĄ WYPOWIEDZENIA, ZAPEWNE JAK NAJPÓŹNIEJ BY ZAPEWNIĆ OBSŁUGĘ DO TERMINU WYPOWIEDZENIA PRZEZ KOLEJ
Skąd takie info że renomy nie będzie? Tyle czasu są już czy to potwierdzone jest będzie można jeździć bez biletu w końcu
Bo większość przejdzie do KM, tworzą nowe drużyny konduktorskie, część ze względu na wiek lub stan zdrowia, takiego zatrudnienia nie znajdzie
Rozpoczęcie pracy kontrolera. Na początku odbieramy sprzęt (pidion, terminal, wezwania papierowe, telefon służbowy) z wileńskiej 2a. Godziny zaczęcia pracy to w tej chwili 5, 6, 13,14 lub 22 Każda zmiana trwa 8h Dostajemy rejon którego mamy się trzymać i wychodzimy. Po ośmiu godzinach wracamy do firmy by wszystko oddać. Grafik dla zlecenia jest wysyłany dzień wcześniej, czyli dopiero z dnia na dzień dowiadujesz sie czy idziesz i z kim idziesz. Są etatowcy i zleceniowcy. Etat pracuje 168 godzin w miesiącu a zlecenie do 140 godzin w miesiącu, ale tylko na piśmie. Na prawdę nie raz zleceniowcy pracowali ponad 220h. Na zleceniu kierownika nie interesuje, że w poniedziałek pracujesz od 14 do 22 a we wtorek zaczynasz pracę o 5 rano. Nie raz też puszcza zlecenie na dwie zmiany w ciągu dnia. Np. Od godziny 14 do 6 rano. Na etacie również kierownika nie obchodzi to, że pracujesz 7 dni pod rząd. Po prostu tak było mu łatwiej ułożyć grafik wiec tak idziesz. Wypłata pracownika na etacie to 3500zł brutto plus 500zł brutto premia frekwencyjna. Tą "premie" Stracisz jeśli np. masz urlop lub weźmiesz L4. Wypłata dla zleceniowcy to 17zł/h lub 19zł/h na rękę, jeśli jest się studentem lub jest to twoja druga praca. Do 2020 byli prowizyjni, mieli płacone 30zł od złapanego lub 50zł od opłaty na miejscu. Byli to pracownicy którzy pracowali jeszcze w poprzedniej firmie i przeszli do Renomy. Oni wychodzili do 10 razy w miesiącu by nabić kwitów. Awans, podwyżka, lepsze stanowisko? Zapomnij. Nie ma czegoś takiego. Pracujesz jako zwykły kanarek. W ogłoszeniu jest napisane, że premia dla najlepszych. Nigdy nie ma żadnej premii, jest to tylko sposób do przyciągnięcia uwagi. Pracuje ładnych parę lat i tylko jedna osoba dostała awans na inspektora za to, że donosiła o każdej twojej pomyłce. Nie można ufać prawie nikomu. Mamy czterech inspektorów, dwóch naprawdę fajnych, którzy jak zobaczą coś co możesz poprawić lub robisz nie tak to o tym ci powiedzą. Dwóch jest dwulicowych i na nich trzeba uważać. Jeden ciągle mówi że on jest by pomóc a jak coś jest nie tak pierwszy leci do kierownika. Ostatni to perełka, pan BJ. Udało mu się dostać na inspektora przez latanie do kierownika i mówienie co inni robią nie tak, a sam robił to samo. Mnie osobiście nauczył pisać z "gęby". Jak już został Inspektorem i wychodzi do pracy to np. Robi techniki (przejazd bez kontroli) a czemu on może? Bo to on sprawdza ceduły na koniec dnia. Nikt mu nic nie zarzuci. Pracownicy? Również nie ma co im ufać, jest bardzo mało osób które zatrzymają to co powiesz dla siebie. Zazwyczaj powiesz coś osobie, a jutro dowiadujesz sie o czymś czego nawet nie było od kogoś innego. Kierownik jest bardzo mściwą osobą, szantarzuje nas, nowa osoba przekona się o tym szybko. Na początku wydaje się być miły, ale szybko pójdziesz na dywanik. Krzyki z jego strony, ocinanie wyjść. (Polecam zawsze nagrywać rozmowy z nim) Pracujesz na zleceniu, jesteś chory nie możesz przyjść co wtedy? Odwołasz wyjście? Możesz wtedy pożegnać się z kolejnymi dwoma bo kierownik zrobi wszystko by się zemścić. Masz 39 stopni gorączki, dzwonisz że nie przyjedziesz a on odpowiada, że jeśli nie przyjdziesz to bedzie musiał się z Tobą pożegnać na zawsze. Nie jeden raz pracowałem chory bo bałem się, że nie będę miał co do garnka włożyć w następnym miesiącu. Dobrze wie, dla kogo to jest jedyna praca i jak komu grozić by odbiło się to na jego psychice. Pasażerowie są różni, czasami trafi Ci się osoba której jest głupio, że jedzie bez biletu i chce wszystko załatwić jak najszybciej bo jest jej po prostu wstyd. Czasami trafi się osoba która nie powie ani slowa, a czasami trafią się ci co robią problemy, szarpią się, wyzywają, plują ci w twarz. Wyzwiska nie są złe, gorzej z tymi co zaczynają się z tobą szarpać w pojezdzie, potrafia cię uderzyć, popchnąć itd. Kilka razy miałem sytuację, że ktoś mnie powyzywał a po wypisaniu plunął mi w twarz. Zdarza się też, że ktoś pozna nas na przystanku i od razu wychodzi, przy wyjściu podstawia nam nogę byśmy się wywrócili ale to są łagodne sytuację. Nie raz jakiś pasażer czekał na nas po pracy pod firmą by nas pobić, nie raz ktoś przy szarpaniu się zrobił nam krzywdę. Zdarzało się, że ktoś próbował popchnąć nas pod jadący tramwaj, kiedyś chłopak przyłożył do brzucha kontrolerce nóż, co jakiś czas pasażer używa gazu pieprzowego na nas. Jakiś czas temu kontrolerce dziewczyna złamała nos. Na szczęście takie przypadki szybko kończą się interwencją Policji. Niestety policja nie zawsze jest w stanie ich dopaść. Renoma oczywiście nic z tym nie robi, ani nie zapewnia nam jakiejkolwiek obrony bądź wsparcia. Łapówki zdarzają się sporadycznie, ale kierownik chętniej wywali cię za to, że nie przyszedłeś do pracy niż za to, że wziąłeś w łapę.
Zgadza się wszystko to co kolega napisał to prawda też tam pracowałem kochani trzymajcie się z daleka od tej firmy
Kontroler biletów nie jest funkcjonariuszem państwowym to fakt. Nie ma ochrony prawnej funkcjonariusza, trudno. Ale to kolejna opinia że firma nie dba o pracownika. To co z tym w Gdańsku co oblano mu twarz jakąś substancją żrącą. Było głośno w mediach, iż stracił wzrok na 2 tygodnie i że firma dała mu pomoc psychologiczną? To na pokazówkę? Przypadek? Zbieg okoliczności? Nie fortunne wydarzenie? Zwykły bandyta? A może człowiek podstawiony i opłacony przez Renomę aby zrobić krzywdę swojemu własnemu pracownikowi/człowiekowi? Czytam nowości opinii na różnych stronach i proszę odpowiedź na pytanie. Czy to pokazówka czy naprawdę się troszczą. Dużo pytań. Dużo złych opinii. Duża motywacja do pracy u mnie. Powiedzcie jak jest na serio. Mam dużo wątpliwych pytań.
Czy ktoś wie jakie trzeba mieć zdrowie aby zostać kontrolerem biletów. Pytam się dlatego ponieważ mam silną wadę wzroku i nie wiem czy przejdę medycynę pracy. Czy to tylko formalność i dopuszczą? Jak to wygląda.
Jeśli nosisz okulary lub soczewki to nie ma problemu. Ale nie warto się zatrudniać by być potem na zamiłowaniu Kazka.
Próbowałem w SKM PKP Trójmiasto. Na kontrolera. Powiedzieli że mogliby zatrudnić ale zatrudniają od +2 do -3. Ale to medycyna kolejowa. Chodziło mi bardziej o medycynę bardziej "transportowym", bo nie wiem jak to się nazywa poprawnie. A co do kozaków to widziałem wielu "kozaczków" jako opiekun medyczny w szpitalach czy sprawdzanie mojej czujności przez (usunięte przez administratora) gdy byłem kasjerem w sklepie. A praca w ochronie teraz to wiadomo. Nocny stróż co pije "w ciemno" czy trzeźwy, w miarę "normalny (usunięte przez administratora)" ale więcej chcę od siebie wymagać. Ciężko, ale takie tam (usunięte przez administratora) to w każdej pracy. Księgowy, kierowca pojazdu publicznego czy policja. Zawsze w każdym zawodzie ma się do czynienia z kozakami.
Poważnie? Załamanie konta widzenia, okulary jak u Stępnia z 13 posterunku i ten człowiek "jest prawie ślepy". Kiedyś jak rekrutacją zajmował się facet to też śmiech bo mnie nie chciał. Zażartowałem że może niepełnosprawnych zatrudniają? Powiedział, że tak. W kontroli biletów. Jedną z porażeniem nóg, a druga na wózku inwalidzkim. Ciekawe, zapytałem czy oni rozliczają to w biurze czy kontrolują w autobusach. No i kontrolują w komunikacji. Ponieważ sam mam orzeczenie to zapytałem czy jak gapowicz pobiję osobę na wózku lub ucieknie przed osobom z porażeniem nóg to co? Wybiegną wyjadą z pojazdu i pomachają na do widzenia? Rekrutujący powiedział że i tak mnie nie zatrudni. Że co? Segregacja niepełnosprawnych. Lepsi ze stopniem znacznym co jeden strzał i karetka i ewentualnie rozwalony wózek? Mam stopień umiarkowany, robię w ochronie. Robiłem kurs kwalifikacyjny na ochronę, sztuki samoobrony. I inne kursy dla mnie samego. Nie chodzi mi o to że mnie nie zatrudnił. Lecz ta wzgarda w ostatnim zdaniu. Ja i tak Pana nie zatrudnię. Lepiej za przeproszeniem kalectwo bo dotacje i bandytów z więzień i kiboli ze stadionów brać bo że strachu przed dźwignią twarz-ziemia nie będą zbytnio rozrabiać przed Panami Królami w pojeździe. Po co? Tacy jak ja nie pewnie nie zrozumieją, bo takim łodzią nie dadzą nawet papieru toaletowego na dworcu wydawać to idą do straży miejskiej lub... kontrolę biletów. I właśnię nasuwa mi się myśl że jak będzie tak dalej to nie społeczeństwo a cywilizacja upadnie.
Czy jest możliwość w Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o. pracy na część etatu?
Powiem krótko ta firma to jest poprostu porażka, i każdy kto tam robił miał okazję się o tym przekonać,.
Oczywiście masz prawo do takiego zdania. Byłoby jednak dobrze, jakbyś podał nam jakieś argumenty. Stwierdziłeś, że praca w Zakładach Renoma to "porażka". Ale dlaczego? Ponoć oferują tam bardzo dobre wynagrodzenie oraz możliwość rozwoju zawodowego - to chyba dobre warunki. Jestem więc ciekawa Twojej odpowiedzi.
Niby jaki rozwój osobisty? To wszystko ściema. Wynagrodzenie może i nienajgorsze (nieco wyżej niż najniższa krajowa) ale za jaką cenę. Za wybitego zęba, wyzwiska, zniszczenie ubrania, brak szacunku, stres, pracę w bardzo ciężkich warunkach, brak łazienki, brak możliwości zjedzenia ciepłego posiłku, wieczne krzyki pracodawcy nikt Ci nie zwróci.
Niestety ale muszę się zgodzić z przedmówcą. Zero jakiegokolwiek poszanowania w stosunku do pracownika ze strony kierownika, wszyscy chodzą jak w zegarku jak tylko go zobaczą. Nie ma po co narażać swojego zdrowia dla (usunięte przez administratora) 2500 zł netto + oczywiście 500 zł brutto premii, która automatycznie jest zabierania przy L4 czy jakimkolwiek urlopie na żądanie. Jeżeli ktokolwiek pisze tu o jakimś rozwoju osobisty to chyba nie wie co to słowo oznacza. Praca dla osób silnych psychicznie i lubiących się niepotrzebnie denerwować. Pozdrawiam wytrwałych, Marek.
Warto dodać, że dla Osób lubiących pracować w nieludzkich godzinach! Jedyne co w tej pracy było dobre to elastyczny grafik. 4:30, 70 kontroli, ciągły terror.
Odradzam pracę w tej firmie, gdzie nie ma za grosz wzajemnego szacunku zarówno wśród pracowników jak i kierownictwa. Samo to że ciągle pojawia się w internecie to samo ogłoszenie że szukają kontrolerów albo dyspozytorów, samo to już mówi samo za siebie jaka to może być stabilna firma, nic dodać nic ująć, nie polecam!
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o.?
Jeśli wyjazdem można nazwać podróż MPK z miasta na aglomeracje i spowrotem to jak najbardziej, nawet codziennie. Na nic innego tam nie licz, nie ta kultura i poziom.
Jaki dress code obowiązuje w Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o.?
Schludny, jednolity kolor ubióru, koszula z kolnierzykiem. Ale i tak każdy wychodzi jak chce jak Kazek nie patrzy.
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o.. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Oczywiście, że nie ma żadnego rozwoju ! Chyba, że donosisz to zajmujesz miejsce na dyspozytorni. Jak jesteś sprytny to będziesz nic nie robił, a zarabiał. Jak będziesz fikał to polecisz. Ogólnie jak komuś nie zależy chwilowo na rozwoju to praca jest idealna. Ja za niedługo się zmywam, bo już nie można się swobodnie (usunięte przez administratora) a renoma i tak znika z Krakowa za dwa miesiące. Także pora szukać pracy gdzie rzeczywiście będę szanowany.(usunięte przez administratora) Choćbyś i się starał. Jesteś opierdalany o wszystko tylko dlatego, że mu nie pasujesz. Wylatujesz z pracy za to, że zle się czułeś rano i nie przyszedles,(usunięte przez administratora) no chyba, że góra się dowie, ale to i tak da się zazwyczaj zamieść pod dywan. Firma to dno, pracuje tu bo mam darmowe przejazdy, zero mandatów od policji i przerwy ile chce. (usunięte przez administratora)
Szkoda mi Pana. Chociaż jest Pan biedną, zdemoralizowaną i zakompleksioną istotą, a najlepiej określa Pana ta rynsztokowa twórczość, którą Pan publikuje korzystając z anonimowości, to jednak życzę Panu powodzenia, gdziekolwiek Pan się wybiera. Mam jedynie gorącą prośbę o kontakt do nowego pracodawcy, którego uszczęśliwi Pan swoją osobą - chciałbym wysłać mu wyrazy współczucia. My będziemy musieli jakoś przeboleć rozstanie i dalej realizować nasze zadania dla dobra Miasta i mieszkańców. Ja nie mam jak Pan widzi powodu do ukrywania tożsamości.
Tobie człowieku to ta firma chyba życie uratowała powodzenia w dalszym niedorozwoju
Szanowny Panie Kazimierzu.pana pracownicy to menele.w Lewiatanie naprzeciw budynku Pana firmy przy ul. Wilenskiej wieczorem kupują napoje alkoholowe a następnie idą tylnym wyjściem w krzki by na murku ten alkohol spożyć.a później dokonują różnych czynów i rzeczywiście policja ich nie tyka.Pozdtawiam Pana dobre samopoczucie
Zazdrościsz to do nas dołącz. Co tydzień w piątek o godzinie 22, zapraszam ????????????????????????????
Policja ich nie tyka bo nie robią nic co mogło by się wpisać w Kodeks Wykroczeń lub Kodeks Karny. A Panią mam nadzieję że w końcu spotka kara za bezpodstawne wzywanie patrolu Policji. Swoje problemy proszę rozwiązywać u lekarzy specjalistów a nie na forum publicznym. Pozdrawiam!
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o.? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?