Jakie są warunki pracy na hali?
Co do Klapioka z Brodowskiej.To prawda gania ludzi do roboty a sam chowa się po kontach.chyba że kieras lub mały są na hali to biega za nimi jak pies za soka.On chyba nawet nie wie wieśniak że takie traktowanie ludzi to MOBING ale niedługo się dowie.
Powinni sie zająć Klapiatym,obròsł w piórka i teraz pokazuje na co go stać. Biega przy kierowniku,skacze po wagonach a jak tylko władza zginie w biurze to on też. wspomnę jeszcze ,że co pyskiem zaszczeka to kłamie i przekreca wszystko byle tylko był czysciutki,myśli że ludzie na hali nie widzą jakim jest kutasem.To narazie tyle o Solarisie na Brodowskiej.
piszcie jak wam się fajnie teraz żyje??????????