Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku prowadzi rekrutację na stanowisko Inspektor w Białystok. Jeśli wiesz, jak wygląda ten proces, podziel się swoimi wrażeniami. Mogą to być cenne informacje dla osób, które rozważają pracę w firmie.
Jako pracodawca - Urząd to samo dno. Na papierze błysk: certyfikaty, polityki i procedury i śpiewka blondi od kadr: jaka to kochana firma. W rzeczywistości: wszystko zależy od "widzi mi się..." i posiadanych układów. I zgadzam się z Miczu; doświadczeni pracownicy nie mają czego oczekiwać. Dlatego trwa szaleńcza wymiana na stanowiskach z których odchodzą emeryci, a przyjmowani są absolwenci po studiach. I OK - trzeba gdzieś zdobyć doświadczenie. Tyle, że rozpatrywać decyzje w trybie odwoławczym to nie małe miki, ale wymaga baaaaaaaaaaaaardzo dużej wiedzy, doświadczenia praktycznego i znajomości kazusów. A takowych absolwent niestety nie ma, a teraz w urzędzie także nie ma się od kogo nauczyć. Stąd moja ocena kal na wstępie.
Jak to nie ma? Chyba macie tam jakiś przełożonych którzy mają doświadczenie i wiedzę żeby ja przekazać dalej ?
Musi Pani zrozumieć, że w budżetówkach, kierownicze stanowiska pełnią zazwyczaj ludzie rekomendowani przez partię. W urzędzie wojewódzkim jako urzędzie państwowym będzie to aktualnie (usunięte przez administratora) Ci kierownicy nie mają jakiejkolwiek wiedzy merytorycznej. Wyjątkiem są tu wydziały techniczne, gdzie wykształcenie kierownika/dyrektora określają przepisy ustawy. Pracownicy, w większości przypadków, nie mogą liczyć na żadną pomoc i wsparcie z ich strony. Tacy kierownicy próbują swoją merytoryczną ignorancję maskować nadmiernym formalizmem. Przykładowo poszukują literówek w sporządzonych pismach, każą zmieniać czcionkę lub szerokość marginesów.
Czy można liczyć w Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku na prywatną opiekę medyczną?
@Pracownik a coś jeszcze z takich rzeczy ekstra poza wypłatą?
Czy w Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku występują paczki/bony świąteczne?
@Lenor A gdzie dobrze jest trafić? W jakim wydziale atmosfera jest miła?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku?
To zależy do jakiego wydziału trafisz. Czyli czytaj - od dyrektora. Ogólnie nie jest fajnie
@Miczu Jeśli jest tak źle to może trzeba zmienić firmę ? Myślę, że chętni znajdą się do pracy.
Jak tam atmosfera ?
To co tam się dzieje to jakiś kosmos: -Płaca jak jesteś starym pracownikiem nie ma szans żeby ci się płaca zmieniła - Przełożeni nie ufaj jeśli ktoś ci daje podwyżkę dodatkiem znaczy że ci ją zabierze w niewiadomym czasie - Ludzie odchodzą to się ich obowiązki zwala na tych co są - Brak szacunku dla pracownika to standard Jedyny plus to jeśli kobieta ma zamiar zajść w ciąże to tu nie wyrzucą Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Odejść i wymienić na młodych którzy nie znają trików poprzednich gwardii
(usunięte przez administratora)
Jeżeli nie jesteś zadowolony z atmosfery w pracy i relacji z przełożonym, pomyśl więc, jak mógłbyś to naprawić. Czasem spokojna i pełna argumentów rozmowa może sprawić, że obustronne stosunki staną się lepsze, a dzięki temu twoje otoczenie bardziej przyjazne. Piszesz, że praca jest ciekawa. Napisz, nad jakimi projektami pracujesz i co należy do Twoich obowiązków? Czy możesz liczyć na premie lub inne dodatki? Dodaj więcej informacji na ten temat.
Zgadzam się z przedmówcami, rekrutacje to ściema, nabór na wolne stanowiska pracy w PUW- statystyka dla "ludu". Z góry wszystko jest ukartowane, organizowane kolejne etapy i po co jak na koniec rekrutacji "szanowna komisja" bez uwzględnienia wyników poszczególnych etapów i dodatkowych predyspozycji na zamkniętym posiedzeniu na podstawie paru zdań zamienionych z kandydatem do pracy wydają wyrok kto zostaje. Po co te etapy rekrutacje zaczynajcie od wytypowania ewentualnych kandydatów, jedna wielka ściema- prywatny folwark.
Zgadzam się!Rozmowy kwalifikacyjne służą wyeliminowaniu, a nie wybraniu kandydata!Jak za dobrze napiszesz test, a w planach jest kto inny do zatrudnienia, to uznają z rozmowy, że się nie nadajesz-ale dlaczego?tego już nie wiadomo...punkty tak przyznane za odpowiedzi i kompetencje,aby tylko nie zaliczyć...w moim przypadku doszła jeszcze dyskryminacja płci-startowałam tylko z jednym chłopakiem, jak się okazało,na to stanowisko bardziej poszukiwano chłopaka. To po co ta cała szopka z naborem-szkoda czasu
Po to idziemy do pracy żeby pracować a nie udawać a petent jeszcze przeszkadza?
Praca jak w więznieniu.kamery, roliczanie czasu pracy co do sekundy, brak ludzkiego podejscia do człowieka, ludzie na kierowniczych stanowiskach zgarniają super hajs w wysokości 7-15 tys. a kompletnie nic nie potrafią. Jeden kierownik kompletnie ale to kompletnie nic nie robi całymi dniami i niczego nie potrafi, potrafi tylko zrzucic prace na innych i tak z tego co wiem od 30 lat...no poprostu szlak człowieka trafia jak sie dzien w dzien na to patrzy
To nie urząd tylko (usunięte przez administratora) Jak masz rację to i tak ma być po myśli przełożonego koniec kropka.
(usunięte przez administratora)
Na niewolników i posiadających umiejętność niedochodzenia swoich praw oraz braku godności przy przyjmowaniu najniższej wypłaty.
Niby państwowe, a jakby prywatne.
Podlaski Urząd Wojewódzki – prywatny folwark, którym od lat zarządza pewna pani przy pomocy swoich blond przyjaciółek, które zostały dyrektorami wydziałów i bardzo szybko zapomniały, że nie jest to ich prywatna firma. Arogancja, obłuda, despotyzm i kolesiostwo to norma. Przy tym za swoją nazwijmy to pracę biorą ogromne pieniądze. Najgorsze jest to, że nie mają pojęcia, że nie nadają się na te stanowiska. To są źli ludzie przesiąknięci złośliwością i kompleksami. Dysproporcja w płacach ogromna. Na papierze, w różnych zestawieniach wszystko wygląda pięknie, nawet średnie wynagrodzenie w urzędzie, które zawyżane jest przez stanowiska dyrektorskie. Ale prawda niestety wygląda zupełnie inaczej. Jeśli chcesz zarabiać 1600 -1700 zł po latach pracy to dobry adres. Jeśli chcesz być traktowany jak zło konieczne to dobry adres. Jeśli brakuje ci stresu, nerwów i chcesz być traktowany jak śmieć to również dobry adres. Prawie nikt nie jest zadowolony ze swojej pracy. 90% pracowników szuka innego zajęcia i odeszłaby w każdej chwili lecz niestety białostocki rynek pracy na to nie pozwala. Oczywiście jest to bezwzględnie wykorzystywane przez pracodawcę. Potrzeba tam trzęsienia ziemi, żeby coś zmienić. Widocznie nikogo z góry nie obchodzi co dzieje się w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim. Warto przyjrzeć się temu z bliska. Jeśli więc szukasz pracy w administracji to zastanów się mocno czy chcesz pracować w obozowych warunkach za marne grosze.
Dno. Nie polecam.
Odradzam. Jednym słowem MAFIA
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku?
Kandydaci do pracy w Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.