Dzieje się w tej firmie sporo, totalny brak szacunku dla pracowników. Pracownicy ,,biurowi" idący przez halę produkcyjną nie potrafią powiedzieć „dzień dobry”. Brak podstawowych zasad kultury osobistej wśród technologów (nie wszystkich), pewnych osób od mechaników (nie mechanicy) i osoby, które nawet nie wiem od czego są w firmie idą z głową w dół i przed siebie. Co do zwolnień, to tu jest dopiero mistrzostwo świata. Zwalniani są tylko pracownicy z produkcji. Majstrowie - oni są potrzebni mimo tego, że mają mniej ludzi pod sobą. To samo tyczy się ludzi z biura, ale tam jak wszyscy pracownicy wiedzą - funkcjonuje nepotyzm. Zatrudnione są osoby z rodziny, dla których są wymyślane nowe stanowiska pracy, bo przecież są potrzebne. Sposób zwalniania ludzi tez pozostawia wiele do życzenia. Również muszę napisać o kontroli jakości, przykład; źle wywiercone elementy wychwycone na drugim końcu świata, ewentualnie pod koniec pakowania zleceń i wszystkie kartony do przebrania. Lecz czego się spodziewać od ,,zielonych", skoro jeden jest częściej na palarni niż na hali. Nie jestem pewien, ale teraz na zmianie jest ich czterech, a osiem lat temu było tyle samo na cały zakład i chodzili wszędzie, sprawdzali, kontrolowali. Wspomnę również o pensji, która się nie zmienia od lat. Są działy na których można zarobić, lecz są działy na których masz ręce do kolan i zarabiasz 2 tysiące mniej, niż inni. Jak to powiedział kiedyś technolog: „tam jest brama, na wasze miejsce jest 10 nowych”. Mówię to od lat, jeśli powstanie jakas firma w okolicy, to dopiero zaczną się zastanawiać skąd ludzi wezmą. Ta firma zwalnia ludzi, lecz ludzie też się z niej zwalniają. Wprowadzili jakiś dziecinny system ocen ,,łapka w górę i dół" - przedszkole dla dorosłych! Śmieszy to wiekszosc pracowników, chociaż za wszystkich nie mogę pisać. Dodam również, że maszyny na których pracujemy są sprawne połowicznie, ponieważ zamiast wymienic coś to lepiej naprawiać w nieskończoność. Produkcja idzie minimalnym kosztem, lecz to, że więcej poprawek i elementów jest do utylizaci to nikomu nie przeszkadza! Byle nie kupić nowej części lub kupić najtańsza, jaka jest. Na koniec „Wesołych Świąt”, może w tym roku przejdzie się po hali ktoś i złoży życzenia pracownikom, chociaż śmiem wątpić w to, bo przecież my jesteśmy tylko pracownikami, którzy ciągną tę całą szopkę.
Drogi Święty Mikołaju, będę się rozglądał, idąc przez halę, za tą jedną jedyną osobą, która mówi wszystkim "dzień dobry" i do wszystkich się uśmiecha... za Tobą Święty Mikołaju. Bo przecież ktoś, kto wytyka innym brak podstawowych zasad kultury osobistej sam z całą pewnością takowymi się legitymuje. Choć zaryzykuję stwierdzenie, że z Ciebie jakiś taki fałszywy Święty Mikołaj... On (ten prawdziwy) ponoć zna wszystkich a ty nawet nie wiesz od czego niektórzy są. Ale, stosując te podstawowe zasady kultury i mówiąc wszystkim "dzień dobry" mógłbyś poznać kto jest kto i od czego, rozwijając nieco rozmowę, Fałszywy Mikołaju. Kłamiesz na temat zwolnień "tylko" pracowników produkcji, kłamiesz na temat wymyślania nowych stanowisk pracy, kłamiesz na temat braku zmian pensji od lat (bo choćby wzrost najniższego wynagrodzenia) Kłamliwy Mikołaju. Co do kontroli jakości, to "źle wywiercone elementy wychwycone na drugim końcu świata" to wstyd dla pracowników produkcji bo kontrola jakości zaczyna się na stanowisku pracy i gdyby każdy przykładał się jak należy do swojej pracy to dział KJ nie byłby potrzebny Fuszerowy Mikołaju. System ocen Ci nie w smak? Pracuj tylko jak należy a wtedy nie będziesz się bać oceny (łapki w dół)... system będzie dla Ciebie bez znaczenia. Ale może dzięki niemu ktoś da Ci dziecinną łapkę w górę i nagle te "marne parę groszy" dodatkowo wyzwoli w Tobie chęć do dobrej pracy, Leniwy Mikołaju. Co do Majstrów, Mechaników i Brygadzistów czy też stanu maszyn się nie wypowiem (ot zwykły brak wiedzy w temacie) ale myślę, że w twojej wypowiedzi jest zbyt wiele emocji a za mało obiektywizmu. Upuść trochę powietrza, zobacz co dostajesz dodatkowo w tej firmie, a co w innych jest abstrakcją i nawet nie waż się myśleć, że tylko pracownicy produkcji "ciągną tę całą szopkę". Wszyscy zależymy od siebie. A jak z Ciebie jednak taki Chojrak Mikołaj to pokaż jak to się powinno robić. Załóż firmę, rozwiń ją, zatrudnij pracowników na super warunkach, ciesz się zyskiem i bogactwem. Chętnie wtedy poczytam komentarze twoich pracowników. Na koniec mimo wszystko "Wesołych Świąt" Marny Mikołaju
Firma nie ma szacunku do 2 człowieka ludzią nie przedłużają umów i zostawiają na lodzie duet tygrys i pani kierownik M rozwalą tą firme do końca . Nie polecam firmy wręcz odradzam .
Nie jest zła firma, dobre zarobki tylko musisz się napracować na zarobione pieniądze. Jeden szczegół mnie interesuje. Kto był tak głuchy, ślepy i nie myślał podczas wyboru ludzi na stanowisko brygadzistów? Jest taka jedna osób, nie będę wymieniał kto dokładnie, ale kompletnie nie nadaje się na tą funkcje. Zupełnie jakby nie mieli nikogo innego do wyboru. Albo dla żartu. Poziom inteligencji tej osoby jest przeciwny do poziomu głupoty. Widać jak ta firma schodzi na dno.
Po ostatnim spotkaniu które się odbyło z prezesem stwierdzam iż firma nie stoi twardo na nogach a na pewno ludzie pełniący w niej jakieś wyższe stanowisko ...czytając wcześniejsze komentarze na temat pana Piotra W. Nie dziwię się że ktoś w końcu zabrał głos ... Jak człowiekowi takiemu jak on można powierzyć stanowisko brygadzisty ? Człowiek nie miły , przemądrzały , pewny siebie i pod wpływem alko ... Tak o godz. 14 czyli kiedy zaczęło się spotkanie po przyjściu na 2 zmianę dało się wyczuć woń alkoholu od pana Piotra ... Tak jak cały ten kabaret na spotkaniu ,tak jak mowa prezesa i postawione przez niego argumenty to jedno nie porozumienie ... Trzymajcie dalej takich ludzi na miejscu brygadzisty jak pan Piotr albo dawajcie na mistrzów osoby z rodziny znajomych , bez żadnych kwalifikacji , osoby które nie wiedzą co robić to za chwilę będziecie się prosić o to , aby ludzie z Ukrainy zechcieli pracować w tej firmie bo ludzie szanujący się i mający zasady się w końcu zwolnią ....
(usunięte przez administratora)
Cześć, pracujesz tu? Nie wiem, o która firmę chodzi, ale jest o tę o której stanowi forum to czy możesz napisać coś więcej na temat pracy? jestem technologiem i czegoś szukam, nie mogę się do ofert dokopać a piszą, że technolodzy są zatrudniani. Na jakie stawki?
Firma nie ma szacunku do 2 człowieka ludzią nie przedłużają umów i zostawiają na lodzie duet tygrys i pani kierownik M rozwalą tą firme do końca . Nie polecam firmy wręcz odradzam .
Hej. ;) na stronie chyba nie macie z zakładki z karierą? Przynajmniej mi jej nie odszukało a chciałam sprawdzić czy na dział handlowy nie ma przypadkiem przyjęć. jak wpisuje w sieci oferty to wychodzą od innych firm o podobnej nazwie. Przedstawiciele są więc przyjmowani?
Tragedia Niby Zakład Pracy Chronionej A Ludzie Są Traktowani Jak Jakieś Ofiary Przez Przełożonych Jak I Pracowników Działów Tragedia Co Robią Pracownicy Kawki Sobię Podczas Pracy Piją Dzwonią Sobię Telefonami Jedzą Na Halach Zamiast Pracować Wyżywają Się Na Słabszych Nikt Tego Nie Widzi Ukrywają To Mistrzowie Nie Wspominając O Brygadzistach Z Jednego Działu Biura Nie Lepsze Człowiek Z Grzecznością Prosi O Pomoc Jakąś To Jak Nie Raz Dostanie Odzywke To Aż Uszy Więdną Cóż Postęp To (usunięte przez administratora) Gdzie Zdrowotnie Psychicznie Wykańcza Ludzi Nic Sobię Z Tego Nie Robi Same Rodzinę Układy Każdy Wszędzie Na Stanowiskach Pracy
A gdzie są przełożeni? Premie zabierać! Najwidoczniej jak jest czas na kawki, telefoniki to dniówka zarobiona, najlepiej płakać na forum jak to jest zle i jak sie zle zarabia. Tak samo u nas na maszynach, sluchawki w uszach, telefoniki bo m.in skadisy same sie frezuja i jeszcze płacz bo malo zarabia hahaha nauczyli Was dobroci. Oby ta dobroć sie skonczyla i zaczelo sie docenianie ludzi z wiedzą i zaangażowaniem.
Gdyby nie te skadisy to firma by była w kryzysie Inne osoby poszły z innych działów na Skadisy i są tak nakręcone że normy podkręcają
...a może po prostu te inne osoby z innych działów pracują na scadisach nie zajmują się czymś innym a sztuki się robią i nie podkręcają normy ... Pracują !
I co im z takiego podkręcania norm? Celowo by to robili? Ostatecznie ile można zgarnąć za taka robotę? i jakie są minimalne kwalifikacje by móc przyjść?
Jest obliczana stawka za jakiś element. Jeżeli pracodawca daje tyle i tyle to znaczy że mu się to opłaca. Pracownik dojdzie do wprawy, wymyśli coś w trakcie żeby robić więcej . Zarobi więcej? Nie!!! Stawka w dół bo nie masz zarobić za dużo. Takie docenianie pomysłów i szarpanie pracowników. Nie ma co się dziwić ze później zwalniają aby nie robić więcej. Bo w nagrodę masz robić więcej za tyle samo. Tu jest największy problem tej firmy
Z tego co tu piszesz wychodzi, że jednak nie bawią się tu w akord? Możliwe, że bardziej stawiają na jakość wykonania i tyle? ciekawa jestem czy pracownicy nie podejmowali się tego tematu indywidualnie z górą zamiast pisać tylko o tym tutaj?
Jest to złudna iluzja akordu, na różnych maszynach ten sam element ma inną odpłatność byś nie zarobiła więcej od kolegi bo jest różnica w ilości wykonanych sztuk. Każda setna grosza jest kontrolowana. W praktyce dniówka zawsze wychodzi podobnie. Nawet spoko bo nie ma czegoś takiego, że ktoś zarabia więcej bo ma lepszą maszynę i nikogo (usunięte przez administratora) nie szczypie, że ma mniej bo jego maszyna tyle nie wyciśnie, więc tu argument po stronie pracodawcy że wszyscy po równo, ale jak na dzisiejsze standardy wszyscy na produkcji zarabiają za mało, serio. Od dawna nie było podwyżek, a sama doskonale wiesz, że koszty życia wzrosły. Pracodawca nas nie lubi, my nie lubimy pracodawcy takie są fakty
Stanie się tak,że IKEA nas wykupi i nic do gadania nie będziemy mieli i trzeba się postawić albo ......albo.
Nie da się słuchać i czytać tego waszego lamentu. Jak tak bardzo wam przeszkadza ta praca i ludzie to się zwolnijcie, nikt was tam na siłę nie trzyma. Uwielbiam tych co łażą po firmie i lamentują, że nie chcą tu pracować to odejdźcie w końcu, bo praca z wami podwójnie męczy i staje się nie do zniesienia. Wprowadzacie (usunięte przez administratora) atmosferę i od tego innym się nie chce tam przychodzić. Robicie tylko każdemu na złość i obgadujecie a sami siebie nie widzicie. Każdy żyje życiem innych bo swoje ma tak mało interesujące. I najlepsze jest te przymilanie a odwrócisz się i masz (usunięte przez administratora) obrobioną. Zauważcie w końcu, że to nie przez innych się źle pracuje tylko przez was i te wasze frustrację bo macie nieudane życie.
Coś czego brakuje tej firmie to na pewno empatia do drugiego człowieka, zarząd nie patrzy na pracowników jak na równych sobie. W zasadzie jesteśmy podzieleni na my, i oni. Nie tworzymy jedności w tej firmie, naszego zdania nie bierze się pod uwagę, nikt z nami nie rozmawia jak dana sytuacja wygląda na poszczególnym stanowisku pracy, pracodawca myśli, że wie lepiej od nas jak powinna wyglądać praca. Pracodawca wręcz narzuca to jak praca powinna wyglądać, jaki akord powinien zostać wykonany i decyduje ile nam za to zapłaci, w większości jest to niedopłata. Nasze zdanie jest pomijanie. Nie ma czegoś takiego jak rozmowa ze zwykłym pracownikiem. Starszych stażem pracowników się nie premiuje, od lat zarabiają tyle samo, mimo, że doświadczenie wzrasta i radzą sobie coraz to lepiej na większej ilości stanowisk. Zero podwyżek, nic. Trzeba to powiedzieć wprost, pracodawca jest skąpy, szczędzi na wypłatach pracowników, wszystkich pracowników, od portiera, poprzez pracownika produkcji, lakierni, montażu, a nawet pracowników biurowych, wszystkich w równym stopniu wykorzystuje ;) nie zarabiamy uczciwie. Firma przeżywa mały kryzys, nie prosperuje, i dobrze nie należy jej się dobrobyt bo zawsze odbędzie się to kosztem pracownika. Nie życzę tej firmie upadku, ale sukcesów też nie. Niech się kula. Ma to na co zasługuje.
O jakich zakładach piszesz przecież my w gminie czy w powiecie nie mamy żadnej konkurencji ?Postawiliśmy najnowocześniejsze magazyny w okolicy firma widać,że cały czas inwestuje.
Nie chodziło mi o to, byśmy to my ustalali. Oczywistym, że to pracodawca ustala, tylko zadjamy sobie pytanie w jaki sposób to robi? Bo gdy widzi nadwyżkę, sprawnie idzie mu obcięcie odpłatności, ale jeżeli gdzieś brakuje to już nie idzie sprawnie żeby wyrównać. Czasem mija kilka dobrych miesięcy by podnieść odpłatność, czy to jest uczciwe? Ta rozbieżność w czasie. Pracodawca też woli dostosować odpłatności do osób, które radzą sobie najlepiej na danym stanowisku, czyli zwraca uwagę na najlepszy wynik i według niego ustala odpłatność. A osoba, która nie ma talentu do pracy fizycznej, czyli zdecydowana większość, pracuje pod presją bo jednak chce zarobić, lub nie chce zostać zwolniona i woli pokazać, że też potrafi, bo ma kredyt, rodzinę itp. Różne są sytuacje. Pracodawca to wykorzystuje, może nie do końca świadomie, ale to robi bo widzi, że to działa, że ludzie potrafią się dostosować, kosztem zdrowia fizycznego, psychicznego, psychicznego to może dyskomfortu.
Jest to spora nadinterpretacja z twojej strony poszczególnych sytuacji, wyolbrzymiasz by przedstawić to w bardziej negatywnym świetle niż to było w rzeczywistości. Owszem były luki i to wykorzystywaliśmy, rzadko się to zdarzało, ale się zdarzało i nie zwiększało nam to wypłaty, nie mogliśmy tego wpisać bo byłaby obcięta odpłatność. Wszystko było robione z głową i nie było to oszukiwanie bo wszystko było rozpisane. Nie do końca rozumiem twojego wpisu.
Taka cudowna firma w kryzysie ale właśnie biurowi i majstrowie mieli imprezę zorganizowana ???? a dzieciaka nie potrafili dać złamanej czekolady wstyd!
Wolą robić imprezy bez pracowników, liczy się administracja i wyższe stanowiska pracy, zwykły pracownik jest tylko do wykonywania akordu (usunięte przez administratora),bo takie stawki ustalają Technolodzy . Trzeba się narobić żeby zarobić ale niektórzy tego nie widzą wolą to olać i zostawić stawki akordowe takie jakie są, lub je jeszcze zmniejszyć ????
Nie no jak od razu zmniejszyć? Mieliście tak kiedykolwiek w swojej historii, że stawki na oko byłyby nagle mniejsze? Ludzie dalej by wyrabiali te akordy mimo wszystko? Nie wiem jak ciężko się u was teraz robi ale jak wyceniacie akord by był adekwatny?
(usunięte przez administratora)
Jaki macie tu Postęp, że gratulacje składasz? :D interesuje mnie sytuacja od nowego roku nie ma w zasadzie opinii z tego okresu jeszcze. Jakieś zmiany w ogóle tutaj zaszły? Albo są planowane?
Firma lansująca się na ideał. By zrobiono mistrzostwa Pniew w kulaniu babola na czas, by zostali sponsorem, byle pokazać że są super, wszystko wspierają i ą ę. A w środku jedna wielka (usunięte przez administratora) na każdym dziale... Nie podoba mi się tu krytykowanie majstrow, pracowników brygadzistow itp. Każdy z nas by wykorzystywał swoją pozycję i nic nie robił jak góra na to pozwala. Zarządzanie jest tragedią w tej firmie, reszta bierze z nich przykład, bądź bezwarunkowo wykonuje ich polecenia...
Jakie polecenia masz przy tym teraz na myśli? Piszesz o bezwarunkowym ich wykonywaniu. A czy to nie należy do obowiązków pracowników jeśli przełożony cos zleca?
Chciałem wstawić tylko jeden komentarz, ale troszeczkę odniosę się do osoby która napisała „niewdzięcznicy". Polska mentalność ‘nie znam się, ale się wypowiem”. Kimkolwiek jesteś, to co napisałem jest prawdą. Po opublikowaniu opinii zgadzają się z nią wszyscy w firmie. No nie licząc „udziałowców" i zarządu to co napisze teraz to tylko i wyłącznie plotki, ale pewnie dużo w nich prawdy. Podobno zwolniono 180 osób i byli to tylko i wyłącznie pracownicy produkcji. Dlaczego tak się dzieje? Kolesiostwo i nepotyzm. Na jednym z działów jest siedmiu majstrów, a parę lat temu było czterech. Na każdego przypadało około czternastu pracowników, mniej więcej. Teraz po tych zwolnieniach po ilu mają pod sobą nie chodzi ze mają zostać zwolnieni, tylko powinni zostać zdegradowani i znów zostać pracownikiem. To samo tyczy się technologów. Ilu ich jest? Ośmiu? Dziewięciu? Brygadziści mogli zostać zdegradowani, lecz widać, że są w tej firmie równi i równiejsi. Pewne osoby nie powinny być na tych stanowiskach, na których obecnie się znajdują. Jak może zadać pytanie brygadzista do pracownika „ile jest 10x5?”. To tylko świadczy o kompetencjach w tej firmie. Najlepszy pracownik to taki, który nie ma swojego zdania. Komentarz niżej też jest mistrzostwem świata. Krytyka ze strony pracownika, że brygadzista nie wie jakie wiertło to prawe, a jakie lewe i umie ustawić tylko frezarki. Jak dla mnie to osoba pracująca na stolarni powinna umieć ustawić maszynę, na której pracuje, lecz jak widać nie umiejętności są najważniejsze. Zwolnienia są w każdej firmie wszyscy pracownicy to rozumieją, ale dlaczego tylko pracownicy fizyczni są zwalniani? To najbardziej nas denerwuje. Prawda jest taka, że zaraz w firmie będzie więcej osób w biurach niż na produkcji, tak zarządza firmą. Tylko szaleniec. Niestety taka jest prawda. Inny przykład; parę lat temu robiliśmy łóżka, pod koniec produkcji zostało sporo elementów, z których można było je zrobić i sprzedać pośród pracowników. Lecz co zrobiła firma? Wolała wydać pieniądze na utylizację i to jest opłacalne. Ktoś tu kompletnie nie myśli i z każdym meblem tak bylo. Tak ciężko ogłosić taką akcje, że sprzedacie w rozsądnych pieniądzach? Pewnie tak jest, ale to wiedzą tylko ci, którzy są ponad zwykłym pracownikiem. Łatwiej wywieźć legalnie zapakowane meble i nie płacić, niż uczciwie to zrobić. Osoby, które przeczytają ten komentarz wiedzą o jakim meblu mówię. Już dawno nie jest w produkcji. Trochę tego wyjechało. Można tak wymieniać co jest nie tak, ale nie mam na to czasu już i tak poświęciłem go zbyt wiele wracając do tej osoby od komentarza, która czeka na telefon z naszej firmy. Życzę Tobie zatrudnienia w naszej firmie. Tak jak napisałeś/aś, że mamy się zwolnić jak się coś nie podoba to owszem, szukam pracy tak jak połowa ludzi z tej firmy i prędzej czy później się zwolnimy. Na koniec Szczęśliwego Nowego Roku. Może cos się zmieni w nowym 2024! Nie do usłyszenia.
Ktoś tu widzę nawiązywał do warunków pandemicznych? A przynajmniej do własnych przewidywań. Jak w ogóle mieliście z tym kiedyś i jak pracownicy na tym wyszli? Nie ma praktycznie aktualnych opinii a ciekawiła mnie atmosfera przed świętami czy tez nowym rokiem. Są premie lub cokolwiek?
W tym roku? a co się u was podziało w tym konkretnym, że świeczka z tego wychodzi? jakieś wyniki? W zeszłym czym nagradzano?
W zeszlym roku tez nic nie bylo, tak samo jak dwa lata temu. Grunt, że emeryci zadowoleni. Przecież to oni tworzą filar na którym stoi firma a nie pracownicy ;)
Dzieje się w tej firmie sporo, totalny brak szacunku dla pracowników. Pracownicy ,,biurowi" idący przez halę produkcyjną nie potrafią powiedzieć „dzień dobry”. Brak podstawowych zasad kultury osobistej wśród technologów (nie wszystkich), pewnych osób od mechaników (nie mechanicy) i osoby, które nawet nie wiem od czego są w firmie idą z głową w dół i przed siebie. Co do zwolnień, to tu jest dopiero mistrzostwo świata. Zwalniani są tylko pracownicy z produkcji. Majstrowie - oni są potrzebni mimo tego, że mają mniej ludzi pod sobą. To samo tyczy się ludzi z biura, ale tam jak wszyscy pracownicy wiedzą - funkcjonuje nepotyzm. Zatrudnione są osoby z rodziny, dla których są wymyślane nowe stanowiska pracy, bo przecież są potrzebne. Sposób zwalniania ludzi tez pozostawia wiele do życzenia. Również muszę napisać o kontroli jakości, przykład; źle wywiercone elementy wychwycone na drugim końcu świata, ewentualnie pod koniec pakowania zleceń i wszystkie kartony do przebrania. Lecz czego się spodziewać od ,,zielonych", skoro jeden jest częściej na palarni niż na hali. Nie jestem pewien, ale teraz na zmianie jest ich czterech, a osiem lat temu było tyle samo na cały zakład i chodzili wszędzie, sprawdzali, kontrolowali. Wspomnę również o pensji, która się nie zmienia od lat. Są działy na których można zarobić, lecz są działy na których masz ręce do kolan i zarabiasz 2 tysiące mniej, niż inni. Jak to powiedział kiedyś technolog: „tam jest brama, na wasze miejsce jest 10 nowych”. Mówię to od lat, jeśli powstanie jakas firma w okolicy, to dopiero zaczną się zastanawiać skąd ludzi wezmą. Ta firma zwalnia ludzi, lecz ludzie też się z niej zwalniają. Wprowadzili jakiś dziecinny system ocen ,,łapka w górę i dół" - przedszkole dla dorosłych! Śmieszy to wiekszosc pracowników, chociaż za wszystkich nie mogę pisać. Dodam również, że maszyny na których pracujemy są sprawne połowicznie, ponieważ zamiast wymienic coś to lepiej naprawiać w nieskończoność. Produkcja idzie minimalnym kosztem, lecz to, że więcej poprawek i elementów jest do utylizaci to nikomu nie przeszkadza! Byle nie kupić nowej części lub kupić najtańsza, jaka jest. Na koniec „Wesołych Świąt”, może w tym roku przejdzie się po hali ktoś i złoży życzenia pracownikom, chociaż śmiem wątpić w to, bo przecież my jesteśmy tylko pracownikami, którzy ciągną tę całą szopkę.
Drogi Święty Mikołaju, będę się rozglądał, idąc przez halę, za tą jedną jedyną osobą, która mówi wszystkim "dzień dobry" i do wszystkich się uśmiecha... za Tobą Święty Mikołaju. Bo przecież ktoś, kto wytyka innym brak podstawowych zasad kultury osobistej sam z całą pewnością takowymi się legitymuje. Choć zaryzykuję stwierdzenie, że z Ciebie jakiś taki fałszywy Święty Mikołaj... On (ten prawdziwy) ponoć zna wszystkich a ty nawet nie wiesz od czego niektórzy są. Ale, stosując te podstawowe zasady kultury i mówiąc wszystkim "dzień dobry" mógłbyś poznać kto jest kto i od czego, rozwijając nieco rozmowę, Fałszywy Mikołaju. Kłamiesz na temat zwolnień "tylko" pracowników produkcji, kłamiesz na temat wymyślania nowych stanowisk pracy, kłamiesz na temat braku zmian pensji od lat (bo choćby wzrost najniższego wynagrodzenia) Kłamliwy Mikołaju. Co do kontroli jakości, to "źle wywiercone elementy wychwycone na drugim końcu świata" to wstyd dla pracowników produkcji bo kontrola jakości zaczyna się na stanowisku pracy i gdyby każdy przykładał się jak należy do swojej pracy to dział KJ nie byłby potrzebny Fuszerowy Mikołaju. System ocen Ci nie w smak? Pracuj tylko jak należy a wtedy nie będziesz się bać oceny (łapki w dół)... system będzie dla Ciebie bez znaczenia. Ale może dzięki niemu ktoś da Ci dziecinną łapkę w górę i nagle te "marne parę groszy" dodatkowo wyzwoli w Tobie chęć do dobrej pracy, Leniwy Mikołaju. Co do Majstrów, Mechaników i Brygadzistów czy też stanu maszyn się nie wypowiem (ot zwykły brak wiedzy w temacie) ale myślę, że w twojej wypowiedzi jest zbyt wiele emocji a za mało obiektywizmu. Upuść trochę powietrza, zobacz co dostajesz dodatkowo w tej firmie, a co w innych jest abstrakcją i nawet nie waż się myśleć, że tylko pracownicy produkcji "ciągną tę całą szopkę". Wszyscy zależymy od siebie. A jak z Ciebie jednak taki Chojrak Mikołaj to pokaż jak to się powinno robić. Załóż firmę, rozwiń ją, zatrudnij pracowników na super warunkach, ciesz się zyskiem i bogactwem. Chętnie wtedy poczytam komentarze twoich pracowników. Na koniec mimo wszystko "Wesołych Świąt" Marny Mikołaju
W styczniu ponoć mają przyjmować więc jak chcesz to składaj papiery robota się rusza podwyżki mają być itd
Mogą sobie przyjmować ludzi ale nikt mądry i z doświadczeniem nie przyjdzie , mieli dobry pracowników to zwolnili więc teraz mogą przyjść na produkcje Pracownicy Cisu ????????
Obecnie najgorszy pracodawca w Pniewach tak źle dawno nie było ale co tu się dziwić jak zarządzają (usunięte przez administratora). Za dużo nepotyzmu i kolesiostwa . Każdy kto ma możliwość boss vice prezes pcha swojego chociaż do niczego się nie nadaje . (usunięte przez administratora)
Jak często w POSTĘP Sp. z o.o. odbywają się szkolenia pracownicze? W ogłoszeniu, które umieścili 31 sierpnia na Praca.gov.pl, obiecują bogaty rozwój.
Opisze ktoś aktualną sytuacje w firmie? jeden Pan twierdził, że jeszcze jakiś czas temu nie stała ona dość twardo na nogach, sugerując przy tym przyszłe rotacje. Czy są one obecnie większe? Jakie są dodatkowo kolejne plany względem pracy, czy podwyżki w okolicy nowego roku będą możliwe?
Nie jest zła firma, dobre zarobki tylko musisz się napracować na zarobione pieniądze. Jeden szczegół mnie interesuje. Kto był tak głuchy, ślepy i nie myślał podczas wyboru ludzi na stanowisko brygadzistów? Jest taka jedna osób, nie będę wymieniał kto dokładnie, ale kompletnie nie nadaje się na tą funkcje. Zupełnie jakby nie mieli nikogo innego do wyboru. Albo dla żartu. Poziom inteligencji tej osoby jest przeciwny do poziomu głupoty. Widać jak ta firma schodzi na dno.
Schodzi i to bardzo mocno na dno. Brygadzisci i mistrzowie to same dno . Ludzie ta firma to BRAK SŁÓW . Kiedyś w tej firmie dało się zarobić a teraz to szukają głupiego na śmieciowe stanowisko !!!! Haha!!!!
Brygadziści są potrzebni. mają swoją funkcje w firmie. Ale dużo ludzi z łapanki wybrali którzy kompletnie nie nadają się na te stanowisko. Często byli tepieni za głupote, debilizm nie bez powodu. A teraz próbują zbędnie reszcie udowodnić dwoją wyzszosć. Ale niech mają. Czasami mogą szybko spaść ze stanowiska albo sami zrezygnować
na wspólnej jest masakra jest brygadzistą pan piotr .w alkocholik który przychodzi pijany do pracy i wszyscy o tym wiedza jest nie miły wulgarny i na rano sie zatacza no ale coz prezes i rodzinka znajomości to go kryją
Co Ty (usunięte przez administratora) człowieku ! Jako osoba obiektywna pracująca na gs aż niemal się nie oplulem/am ( dla utrudnienia plotek ktorymi ta firma wręcz żyje) ze śmiechu. Po pierwsze analfabeto jak już to alkoHolik, może (usunięte przez administratora)Cię na zbity (usunięte przez administratora)bo skoro nie ogarniasz nawet ojczystego języka to tak trudne zadania jak praca na akord pod presją czasu przerastaja Cię jeszcze bardziej? :) ogólnie od kiedy tam pracuję to w swojej karierze zawodowej nie spotkałem się jeszcze nigdzie z takim donosicielstwem i (usunięte przez administratora)jak w tej firmie ! Stronie od takich wpisów ale jak to zobaczyłam/em to wręcz musiałam/em dodać opinię. Szkoda że nikt nie zainteresuje się ludzmi ze stworzynymi dla nich stanowiskami, ( po znajomości) jak Kai Zen ,kierownik magazynu części u mechaników i wielu innych (usunięte przez administratora) Ogólnie o wszystkich (usunięte przez administratora)/absurdach możnaby napisać książkę grubości encyklopedii PWN. Wątpliwości nie ulega to że dzieje się źle.. Tak myślę może to pisze jakiś jakiś zbyt ambitny (usunięte przez administratora) z przeciwnej zmiany chcący sobie zrobić z Piotra pleców drabinę w obliczu planów zrobienia tylko jednej zmiany i awansu na głównego operatora ? :) (to jak ludzie są fałszywi w tej firmie to tragedia ) Scierwo trzeba tepic! :)
tak tak (usunięte przez administratora)bedzie wytepione, jeszcze kilka tygodni do polowy liatopada i przyjdą pany z NT to pokaza co to (usunięte przez administratora) za (usunięte przez administratora)... wtedy co niektórzy się obudzą i skoncza sie fajeczki, godzinowki i siedzenie na stolowce z szejkiem.. nawet znajomości nie pomogą bo pan i wladca zza lwowka kreci sobie ruletke i już sprzata konkurencje zeby bylo co pomalowac przeciez mozna doic dwie firmy, taki prezes juz dawno powinien sie tym zajac a ludzie chodzą do roboty i siedza na puszkach a potem dziubia poprawki za grosze :( przykre to ale prawdziwe moze chociaz pradu i gazu nie zabraknie JJ
No niestety taka jest prawda pracowałam z nim prawie 3 lata i nie wiem jakim cudem dali go na brygadziste chyba znajomosci no ale kiedyś sie skończy jak coś sie stanie ten drugi piotr jest całkiem inny to prawdziwy brygadzista .
No chyba jednak musiał się czymś w ich oczach wykazać, chyba losowo stanowisk to nie przypisują? Ile taki brygadzista tu tak właściwie zarabia?
powiedzmy sobie szczerze firma schodzi na psy od lutego firmy juz nie będzie wszyscy będziemy bezrobotni firma zostaje sprzedana a nowy właściciel chce swoich nowych pracowników tych każe sie pozbyć ale o tym przekonacie sie sami
Nie wiem co robi Piotr ale na głównym zakładzie pewien brygadzista Jakub to dopiero alkoholik. Ciekawe kiedy go za to złapią?
też tak slyszalem ze zakład w NT tanio produkuje i ze lepiej będzie rzadzil Tuu i beroTam wuja mówił jak kupowal ziemie
Po ostatnim spotkaniu które się odbyło z prezesem stwierdzam iż firma nie stoi twardo na nogach a na pewno ludzie pełniący w niej jakieś wyższe stanowisko ...czytając wcześniejsze komentarze na temat pana Piotra W. Nie dziwię się że ktoś w końcu zabrał głos ... Jak człowiekowi takiemu jak on można powierzyć stanowisko brygadzisty ? Człowiek nie miły , przemądrzały , pewny siebie i pod wpływem alko ... Tak o godz. 14 czyli kiedy zaczęło się spotkanie po przyjściu na 2 zmianę dało się wyczuć woń alkoholu od pana Piotra ... Tak jak cały ten kabaret na spotkaniu ,tak jak mowa prezesa i postawione przez niego argumenty to jedno nie porozumienie ... Trzymajcie dalej takich ludzi na miejscu brygadzisty jak pan Piotr albo dawajcie na mistrzów osoby z rodziny znajomych , bez żadnych kwalifikacji , osoby które nie wiedzą co robić to za chwilę będziecie się prosić o to , aby ludzie z Ukrainy zechcieli pracować w tej firmie bo ludzie szanujący się i mający zasady się w końcu zwolnią ....
Na jakie benefity można liczyć w firmie Spółdzielnia Inwalidów -Postęp?
aktualnie chyba na żadne nawet paczki z karpiem nie ma.... na kalendarzach w drugiej firmie na wynajmie chociaż można było popatrzeć na słodkie ale nie zjeść bo inaczej trzeba było zwrócić.. u nich to dbają a tu do czegonto doszło ludzie zeby bonów nie było na swieta wszyscy w koło dostają a ty siedz cicho bo jeszcze cie zwolnią żenada
I w końcu i tak postęp Pniewy będzie nosił nazwę firmy IKEA Pniewy
Czyli serio w ikeę będą szli? A orientujesz się już może co z ludźmi się stanie? pytam, bo w innym wątki pisali o odprawach. zostawiają wszystkich jednak?
Firma na potęge zwalnia pracowników już od Maja nie szanując pracowników w trakcie zwalniania nawet dyrektorzy nie są w stanie spojrzeć pracownikowi w oczy nawet prezesi nie mają odwagi przyjść i porozmawiać z pracownikami nie polecam nikomu tej firmy w związku z zachowaniem prezesa który nie ma czasu porozmawiać z pracownikami przepracowałem w tej firmie 12lat nie spodziewałem się takiego zachowania od zarządu tej firmy.
Dokladnie ja też się niespodziewalem . Brak słów na tą firmę. Kiedyś się lepiej pracowało a teraz to tam tak jakbyś robił za karę. Masakra
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w POSTĘP Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy POSTĘP Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w POSTĘP Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 3 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!