Jak myślicie będą jakieś podwyżki dla oś b funkcyjnych
Czy myślicie, że warto zgłosić kierownikowi problemy ze współpracą z osobami funkcyjnymi np. brak pomocy w trakcie dużych dostaw albo notoryczne przebywanie w swoich grupkach na sklepie i przykładowo kiedy na sklepie jest wielu klientów to osoby funkcyjne wraz ze swoimi ulubionymi kolegami z pracy nie pomagają w obsłudze tylko siedzą sobie za kasą
Nie polecam obsługi w Pszczynie Kierownik jakiś taki niemiły
o sumienie gryzło, już są podwyżki w lenovie pracownik sprzedawca 4000 brutto byłe katowickie!!!
Niech się ktoś zainteresuje jak są robione grafiki Kierownik sklepu ogłasza że robi grafiki pod siebie a co na to regionalny kompletnie nic Niech ta firma się ogarnie już mają jeden pozew o łamanie praw pracownika W pracy ma panować równość to że ktoś jest kierownikiem nie oznacza że jest Bogiem
Zabawnie. Kierownik robi grafik pod siebie...ciekawe jak przy obowiązujących wytycznych grafikowych. W każdy weekend kierownik lub zastępca, w przebudowy, kierownik na inwentaryzacji, w dzień telekonferencji kierownik, nie więcej niż 2 dni wolnego, 5 zmian po 8 godzin... Człowieku, jako kierownik czasem ciężko mi się wbić w spokojny okres z urlopem, a Ty wypisujesz pierdoły o grafikach pod siebie.
Powiem tak nie myśl tylko zacznij pracować a będzie wtedy wszystko dobrze z grafikiem i jeszcze pomyśl o innych pracownikach.
(usunięte przez administratora)
Otóż to. Wszystkie niewygodne komentarze o pozwie w związku z łamaniem praw pracowników zniknęły w mgnieniu oka
Jak regionalny ocenia kierownika to powinien zapytać reszte ekipy co ten kierownik robi?czy wogóle coś robi?a nie tylko liczą sie tabele z wynikami
Nie. Kierownik nie musi nic robić przecież. Ma patrzeć czy wy nie robicie jakiegoś (usunięte przez administratora). W umowie jest to zapisane
Dużo zależy od regionalnego. Sklep który nie zgłasza problemu a ma dobre wyniki itp, regionalny zazwyczaj nie ingeruje. Natomiast jeżeli się do niego zgłosicie to powinna być jakaś reakcja. Chyba że jesteście w gorszej sytuacji i regionalny z kierownikiem jest w komitywie to takie proste już nie będzie
(usunięte przez administratora)jak tak mozna pluć na taką firme! Martes to NAJLEPSZA paraca!! nie wierze że można pisać takie zle rzeczy na taką super firme. Dla mnie martes to najlepsza praca, jaka kiedykolwiek miałam. w fabryce to jest dopero cieżko. Trzeba nosic cierzkie rzeczy i jest glośno i trdudo sie skupić na zadanu, a tu jest cich o i w ogóle ładne sklepy mamy, aże czasami trezba nosić kartny i jescze że coś to nie wiem LENIUCHY narzekaja na NAJLEPSZA pracę i tak czasami PANI KIERONWIK prosi mi zomstac na dłuzej ale moge se potem odebrac nadgodziny. Ale ich nie odbeiram bo chce dobrze wypasc. I jeszcze narzekaja na wypłate!!! Głosowaliście na kaczora pisiora to macie!!! utrudnie firmom i jest ciezko im jest a martes chce dobrze tylko psisiory wszystko żle robiąi kradną. Tak mi powiedziała PANI KIEROWNIK ja jej wierze I PAMIETAJCIE (usunięte przez administratora) MARTES TO NAJLEPSZA PRACA!!!!! (usunięte przez administratora)N!!!!
Gdzie są związkowcy i czemu nie reagują, jesteśmy traktowani z wynagrodzeniem nie lojalnie wobec wszystkich pracowników. Pracownicy martesa mamy związki zawodowe które mają zadbać o to żeby wszyscy pracownicy zarabiali na swoich stanowiskach tyle samo w całej Polsce. Wszystko kuleje i śmiało można powiedzieć że przez te 3 lata nie dostaliśmy informacji że związków co będzie z podwyszkami.
Wpisujcie region, stanowisko i podstawę wypłaty, niech to będzie jawne! Ja zaczynam: wielkopolska, kierownik, 6700 brutto
Kierownik, lubelskie 4700 brutto. Czyli o 2000 zl mniej, niż Ty. Za taką samą pracę i te same obowiązki.
Jak to 6700 brutto? Przecież mi krs od miesięcy powtarza że nie można podnieść kierownikowi podstawy powyżej 6000 brutto. Ściemniać to my nie nas
Już o tym pisałam. Związki są i wybraliśmy ich podczas COVID-19. Zapewne pamiętacie jak kazano nam głosować na osoby których nie znamy e-mailowo. Nie widzieliśmy po co i na kogo głosujemy ponieważ nie znamy tych osób. Logiczne jest że Firma wybrała kandydatów działających w zgodzie z ich zasadami, a nie z naszymi. Pierwszym ich ruchem był fakt obcięcia nam etatów - związków. Czy było to na naszą korzyść? Oczywiście że nie! Zadecydowały o tym nasze związki zawodowe które wybraliśmy bezwiednie. Powinni walczyć w naszej sprawie, a nie przeciwko nam. My z poziomu sklepów powinniśmy wybrać osoby które powinny nas reprezentować i takie które będą walczyć z nami! Czas zacząć działać! W nas jest SIŁA! Pozdrawiam SERDECZNIE
Są widełki dla poszczególnych rejonów OT całą filozofia. Inne dla W-wy Inne dla ościennych Inne dla świętokrzyskiego, praca jest podobna, zależy czy jesteś1.0, 1,5 czy Pro lub Pro+. Serio wydaje Ci się że kierownik z Koziej Wólki będzie mieć taką samą podstawę jak Bielska czy Gdańska? Inne powierzchnie Inne obroty Inne stawki
hahaha! dobre żarty ! jestem kierownikiem w Poznaniu i nie mam tyle :D odlicz od tego 25%
Starszy Sprzedawca 3300 brutto, gdzie osoba zatrudniona w styczniu na stanowisko sprzedawca - kasjer ma 3600 brutto.
Starszy sprzedawca poniżej najniższej krajowej plus dodatek... a nowo zatrudniona osoba 3600.. region krs I.W. i mkrs B.M. warmia mazury. U tych dwóch jedyna forma podwyżki to zostać szkoleniowcem- bo nikt sam z siebie nie chce i szukają jelenia.
W ogóle to że mamy podstawy mamy poniżej najnizSzej krajowej jest niezgodne z prawem. Dodatki czy premię nie mają znaczenia. Podstawa musi być taka jak krajowa a nie z dodatkami.
Prawda jest taka że nie możemy mieć mniej na podstawie niż najniższa krajowa bo to jest niezgodne z prawem i żadne dodatko czy premię nie mają znaczenia. Nie można mieć na umowie mniej niż najniższa krajowa. A tu to mają gdzies
Nikt nie może mieć podstawy na pełen etat poniżej najniższej krajowej a tak tu jest. Nie mają znaczenia żadne dodatki ani premię. Podstawa to jest coś ustalone prawem, którego się tu nie respektuje.
No wiadomo, że dy...mają nas, ale nie macie niestety racji. "Warto wiedzieć, że na minimalne wynagrodzenie za pracę może składać się zarówno pensja zasadnicza, jak i wszelkie dodatki, które pracodawca przewiduje (np. premia). Z tego też względu kwota minimalnego wynagrodzenia nie zawsze musi zostać wprost zapisana w umowie. W zależności od firmy stosuje się różne kalkulatory wynagrodzenia, a miesięczna stawka wraz z dodatkami, jeśli przysługują pracownikowi, musi być co najmniej taka sama jak określona prawem na dany rok najniższa krajowa."
Najfajniejsze jest tłumaczenie "wnioski o podwyżki są co pół roku akceptowane" więc teraz jak najniższa 'skoczyła' o prawie 500zl to firma wyrówna to za min 12 miesięcy...a nie wróć, za ponad 12 miesięcy bo wniosek o podwyżkę jest akceptowalny tylko z kwotą 200zl brutto- nic ponadto. Kto w martesie pracuje ten się w cyrku nie śmieje. Peace.
Wnioskować można, ale co z tego wyjdzie to inna sprawa. Ja po awansie na wyższe stanowisko muszę od nowa czekać 9 miesięcy, a przecież podwyżka wynikła ze względu na więcej obowiązków. Czyli wychodzi na to, że gdybym odmówił awansu to bym dostał takie same pieniądze na niższym stanowisku bo minęło 9 miesięcy od ostatniej podwyżki? No raczej nie.
5100 lub
Za raz wyleje sie na mnie hejt, ale tak, umowa moze byc na kwote nizsza niz najnizsza krajowa. Wazne, aby przelew ktory dostaniesz nie byl nizszy. Takie jest prawo pracy. Tez na poczatku ciezko bylo mi w to uwierzyc. telefon do Kadr, pozniej do PIP. I jednak... kazdy orze jak moze :( teraz rownaja podstswy... ale co z tego jak kwota premii za utarg jest groszowa. I pomimo wyrownania podsawy na papierze, bedzie sie mialo nizsza premie...
To prawda potwierdzam 3300 st.sprzedawca,gdzie kasjer który przychodzi i nie ma wiedzy zarabia3500 teraz ponoc3600.Gdzie tu jest sprawiedliwości?
Nie prawda, ja na raz dostałam zmianę stanowiska i podwyżkę, więc to były naprawdę spore pieniądze ????(usunięte przez administratora)
Nie do końca jest to prawda, przyszedłem na umowe o pracę od początku lutego, stawka 3300, czuje,że dlugo tu nie posiedzę.
Lublin - 6700 + premia - Kierownik ale znam się na rzeczy, wiele lat w branży i kandydat na RKS a kto wie co później...
Pozdrawiam wszystkich imbecyli, którzy nawet nie sprawdzą enovy i nie zorientują się jakie faktycznie mają podstawy, a potem płaczą, że maja mniej niż najniższa krajowa. Pracodawca nie ma obowiązku przedstawiać na piśmie podwyżki gwarantowanej w przepisach prawa. nie pozdrawiam :)
6500 brutto to górna granica podstawy dla kiero, tyle ma pewnie połowa kierowników i to jest max w sieci
I tu się mylisz , co innego płaca zasadnicza , a co innego najniższa krajowa. Na najniższą krajową składa się płaca zasadnicza plus dodatki ....niestety
WSTYD, WSTYD, WSTYD!!! Wstydzić się powinni zarządzający tą firmą! Tu kompletnie nie szanuje się pracownika!! Stawki żałosne, odliczanie pieniędzy za przeterminowujacy się towar (nie my go tyle na sklep zamawiamy!!!????), na święta Bożego Narodzenia ani grosza premii świątecznej!!! Nawet 50zl na karpia nie dali!!! wstyd!!! Jak tylko jakiś długi weekend to 90% pracowników ma być na sklepie bo tym u góry żal _upę by ścisnął żeby pracownik-człowiek mial żyć czymkolwiek innym poza Martesem...To głupie!!-kto wielce przyjdzie do Martesa na zakupy 2 maja albo we wtorek po Wielkanocy???!!!! "Klienci" albo będą grillować albo też pracować... Ale nie-czlowiek w tej firmie normalnego życia mieć nie może:/ To samo z premiami- za np urlop na żądanie zabierają nie tylko premie frekwencyjna (tu ok)-ale WSZYSTKIE PREMIE poza żałosną obrotówka która netto to nawet na pizzę nie starczy ???? człowiek czuje się oszukany-dlaczego zabierana jest wtedy premia 20+??? Za jeden dzień uz???!!! Nie wspomnę o milionie zadań "na już", setkach tabelek, sprawozdań, odwalaniu przez pracowników roboty z reklamacjami, serwisowaniem rowerów i obrabianiem polowy księgowości (tak-sprzedawca powinien wydrukować raport z kasy, z terminala i nara-a nie wielkie księgowanie na kontach i inne!!). A wszystko za najniższą krajową z ochlapowatymi groszami premii???? Zleceniowki to już w ogóle tragedia-mają śmiesznie mało godzin a jeszcze im się obcina!! Efekt jest taki że ludzie przychodzą na 3-5 miesięcy i jak już coś potrafią to odchodzą... Cała polityka jest ogromnie demotywujaca,po prostu nie czuje się sensu tej pracy... Zwłaszcza że pracuje się na tych u góry, którzy nie mają szacunku do człowieka!!! jeszcze trochę i nikt wam do pracy nie przyjdzie!!
Firma, firma, żadna nie jest idealna, jezelich chodzi o procedury, ale dużo zależy od Kierowników regionalnych i ich wsparcia na sklepie. Było by o wiele łatwiej jakby sklepy miały jakiekolwiek wsparcie a nie tylko wymagania i dalej radz sobie sam. Kierownik coś chce a KRS jak ściana a pracownik 3 razy ta sama robotę wykona. To my jesteśmy na sklepach. Słuchajcie tych co są na dole tej hierarchi. Gdzie są "niby" anonimowe ankiety, gdzie pracownicy mogli się wyżalić i podzielic sie pomyslami ? Już nie chcecie nas słuchać w ogóle i wygląda to tak jak wyglada,
Kupowałem sporo rzeczy w Martes. Do czasu. Około 7 lat temu kupiłem buty, które po kilku miesiącach zaczęły pękać z boku, najpierw jeden, potem drugi. Oczywiście zareklamowałem. Moja reklamacja została odrzucona. Jakiś anonimowy gostek popełnił pismo, że buty na pewno były prane w pralce, były źle użytkowane. Swoją droga ciekawe skąd miał te informacje? Udowodnienie że buty zostały uszkodzone z winy użytkownika leży po stronie sprzedawcy. Napisałem odwołanie, które zostało odrzucone. Mogłem iść do sądu, gdzie sprawę miałbym wygrana. Ale stwierdziłem, że nie warto. Zamiast tego, od tego czasu nic nie kupiłem w Martes Sport. Firma zaoszczędziłą na reklamacji butów z trzy stówki a straciła klienta który bardzo dużo tam wydawał.
Mylisz się, ocenia to dział reklamacji albo sam producent nie będę się rozpisywać bo i tak nieogarniasz widze tematu. Buty to nie tylko rozmiar. Popękały z różnych powodów.... oczywiście Twoim zdaniem to nie przez twoje poczynania. W butach treningowych chodzisz codziennie... a jak się zagłebisz w temat to się dowiesz że zaleca się 3 lub 4 użycia w tygodniu. Nie każdy but jest codziennym!!! Mimo wszystko dziękujemy za absencje zakupowe... Mniej pracy z reklamacjami :)
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem udowodnienie że uszkodzenie nastąpiło z winy kupującego należy do sprzedawcy. I musi być to poparte opinią niezależnego eksperta. W żadnym wypadku nie może to być opinia pracownika sprzedawcy, czy producenta. Opinia producenta to jest wasza wewnętrzna sprawa. Mnie, jako klienta ona nie dotyczy. To prawda że teraz nic nie reklamuję i nic nie kupuję. Za te ostatnie lata firma Martes straciła kilka tysięcy złotych przychodu, z tytułu tego co nie kupiłem. I wielokrotnie więcej, ponieważ robię wam bardzo efektywną antyreklamę. I po co wam to było?
A dlaczego popękały? Bo zostały wykonane z tandetnych materiałów. W polityce firmy Martes leży sprzedawanie produktów niskiej i bardzo niskiej jakości.
Potwierdzenie jakości od producenta, towar jest wolny od wad, i masz stanowisko. Skoro takiś pewny to mogłeś wykazać się, i dochodzić swoich praw. PS jak już robisz anty reklame to pamietaj aby nie przekręcać nazwy jak OSTatnio
Ale kogo to obchodzi? Nas zwykłych pracowników ma obchodzić to, że robisz antyreklamę i zakupów u nas nie robisz? Haha myślisz, że nasza wypłata jest serio zależna od jednego klienta błagam cię , pękłam ze śmiechu...
Jeśli szukasz ciekawej pracy ,i masz ambicje dowódcze ukierunkowane na zdobywanie wyznaczonego celu,stawiania coraz to wyżej poprzeczkę to tu, sie spełnisz w 100 procentach!Ciekawa praca ,bo tu jak przychodzisz to od razu na żywioł ,maile,tabele inne cele tego dnia konkursy z głupotami, dowództwo odezwie sie w Tobie jak rozwiniesz mape dnia w martesie ,co i w którym kierunku idziemy,ile masz lidzi do rozdysponowania na nierownym froncie regionu ,czy obsługa i TK,czy program czy utarg a i szukaj juz odpowiedzi dla Tego co jest nad Tobą,cel masz miec coraz to wiecej utargu dziennego oczywiscie Twoja sprawa jak to zrobisz i pamiętaj dzis to dzis a jutro to juz kolejne 30 procent wincej niech bedzie utargu,Tz rozwijaniem swoich umiejętności radzenia sobie z coraz to większą głupotą ludzką,i tak dzien po dniu zobaczysz jak zaczynasz sie podgryzać,bo gonisz swój własny ogon ,a jak przestaniemy to zobaczymy wtedy ze inni odeszli którymi to swoje "Ja" zamieniliśmy na "Nasze"...pozdro z fartem Centralo obudź się!
Pare dni temu mieliśmy przearanżowanie sklepu i po fakcie dowiedziałam się, że za godziny nocne, w których ta przebudowa miała miejsce powinno dostawać się ekstra pieniądze a ze względu na to, że mam umowę zlecenie to nie dostałam ani grosza więcej niż zwykła stawka. Można jeszcze z tym coś zrobić? Pozdrawiam kolegów i koleżanki pracowników
Obowiązkiem twojego kierownika jest poinformować Ciebie o tych warunkach. Wątpię by nie znał zasad, zwyczajnie wykorzystał sytuację. Niestety to Ty świadomie godząc się przystajesz na dane warunki. Nie masz podstaw do roszczeń z tego tytułu. Chyba że masz świadków gotowych powiedzieć jak było w rzeczywistości. Pilnuj się na przyszłość a jak to możliwe to oczekuj rekompensaty choćby w większym wymiarze godzin, ale to tylko sprawa na tzw gębę.
Niestety UZ nie ma dodatku za godziny nocne. 20 % stawki należy się pracownikom na umowę o pracę. UZ nie podlega pod kodeks pracy. Zleceniodawca daje zlecenie, zleceniobiorca bierze i wykonuje. Stawkę swoją zna od początku.
Nie chcę już nic z tej firmy po tym jak rozleciały mi się buty po kilku miesiącach oczywiście gwarancji nie uznano ponieważ była to moja wina w butach klej puścił podobno z mojej winy po co ja kupiłem te buty żeby stały na szafce jako ozdoba czy może do chodzenia a byłbym zapomniał mojego znajomego spotkało takie same zdarzenie tam też była jego wina podsumowując gwarancja tam nie obowiązuje więc chociaż by nie marnowali papieru na te bezużyteczne kwity lub dopisywali kupujesz na własne ryzyko, tą gwarancja to lipa.
Mnie spotkało to samo. Sprawę w sądzie miałbym wygrana. Ale szkoda mojego czasu. Po prostu nic więcej tam nie kupiłem i nie kupię. I robię gistkom antyreklamę. Dużo stracili.
Z tą firmą tragedia ,jak i reklamację.ja swoją opinię postaram się zgłosić prosto do centrali.
To forum dla pracowników , nie dla sfrustrowanych klientów, serio pracowników to nie obchodzi, że robisz antyreklamę ;))) bo to nie pracownik sklepu rozpatruje reklamacje, wiec to nas nie dotyczy i nie interesuje.
Jak nie pracownik? Oczywiście, że pracownik rozpatruje większość reklamacji na sklepie.
Hej Czy jeżeli mamy na umowie dobowy wymiar czasu pracy 8 h to możemy robić 12 h jeżeli się nie zgadzamy? Dziękuję za odpowiedź
Można pracować więcej godzin niż 8 ponieważ jest to czas pracy równoważny.Okres rozliczeniowy jest miesięczny wiec w ogólnym rozrachunku miesięcznym musisz mieć tyle godzin ile jest do przepracowania w danym miesiącu.Chyba,że masz zlecone nadgodziny ale tu już musza być płatne albo do odbioru do końca miesiąca.
Jak u was na sklepach? Jak się pracuje mając 4 odsyłki na raz, trzeba zbierać i oklejać zgarbionym te wszystkie kartony, w międzyczasie przychodzi już towar letni, a jeszcze przed nami kolejne odsyłki towaru. Od przyszłego tygodnia między tymi kartonami i przebudową na wiosnę/lato będziemy przygotowywać i sprawdzać inwentaryzację, milion inwentaryzacji przez cały marzec...! No i zaczną się podwyżki cen bo przecież wjadą kaski, rolki i reszta lata hehe.. A sorry skręćmy jeszcze 15 rowerów bo mało do zrobienia przecież jest. Czy w tej firmie jest jakaś koordynacja i logistyka? Jaki wy macie tam chaos w Bielsku.. Więcej pieniędzy tracicie na ten towar magazynowany niż byście odzyskali na porządnych promocjach posezonowych, (usunięte przez administratora) ktoś tam myśli w ogóle?
Cała prawda. Jest bardzo źle. Jak co roku, na przełomie zmiany sezonów na sklepach panuje ogromny chaos. Wydaje mi się jednak że z roku na rok jest coraz gorzej. Nasza centrala nie potrafi zsynchronizować pracy. Nadmiar obowiązków. Nie wiadomo jak do tego się zabrać. Odsyłki muszą być zrobione na czas. W między czasie przyjeżdża już zwrot lata. Kilkadziesiąt kartonów z nowych dostaw do zrobienia. Promocje, inwentaryzacje, a gdzie w tym wszystkim jest czas na obsługę, posprzątanie sklepu. Sklep wygląda fatalnie. Nasza droga centralo, kiedy w końcu wyciągnięcie wnioski, że nie jest możliwe wykonanie wszystkich zadań, jakie dla nas macie przygotowane? Może należy pomyśleć o tym, że potrzeba tu logistyki. Jeśli są do zrobienia odsylki tak dużej ilości towaru, która została po zimie, sami wiecie ile tego jest, nie zrobi tego nikt w kilka godzin. Towar pakować należy według listy. Klipy do ściągnięcia. Trzeba to zeskanować. Dlaczego zawalacie nas jeszcze dodatkowo masą dodatkowych prac? Przygotowanie sklepu do inwentaryzacji również pochłania sporo czasu. Wyszukanie wszystkich produktów do zmiany cen. Aktualizacje stref i zrobienie wszystkich nowych oznaczeń. Gdzie w tym wszystkim widzicie czas na najważniejsze. Dla klienta!!! Godziny dla zleceń są okrojone. Zapraszam do wspólnej pracy na sklepie naszych ludzi z centrali. Spędźcie z nami poniedziałek, wtorek, środę. Trzy zwykłe dni pracy w obecnym okresie. Może w ten sposób otworzycie w końcu oczy. Jak w tym chaosie, który nam tworzycie sami zaplanować dzień. Praca na kasie, promocje, reklamacje, inwentaryzacje, rowery do złożenia, odsylki, nowy towar, zwrot lata, obsługa, nowa lista stołowa do wykonania, strefa wejścia. Czy zdajecie sobie sprawę jak będą w marcu wyglądać sklepy? Jeden wielki bałagan. OBUDŹCIE SIĘ. Sprawdźcie też ile pracowników jest na sklepach i kto ma to zrobić. A jeszcze zaległe urlopy do wydania. Jeśli dojdzie jeszcze do tego a nie wątpię że tak się może zdarzyć L4. Długo będziemy się podnosić. Sypie się to wszystko powoli jak domino.......
Nie przesadzaj, w tym roku sprawnie poszły odsyłki. Widać, że są pomyślane lepiej niż wcześniej kilka mniejszych odsyłek różnych marek.
Chyba jesteśmy jakimś wyjątkiem albo funkcyjni mega dobrze ogarniają organizacyjnie, bo my jesteśmy na bieżąco i to bez biegania jak małe osiołki ;) ale u nas od kierownika po kasjera w pracę zaangażowany jest każdy. Nie są to wakacje oczywiście, ale wszystko zrobione jest na czas i bez spiny.
No tak. Można padać na twarz i udawać że tak powinno być. Ale co to za życie. Taki komentarz mógł tylko napisać ktoś kto nie wie jak się pracuje w normalnym miejscu czyli nie w MS
Jestem kierownikiem sklepu, który pod względem obrotu jest zawsze w top 10 sklepów całej Polski i nie mam żadnego problemu z przebudową i odsyłkami. Myślę, że Ty i twoja ekipa nie macie pojęcia o organizacji pracy i przyzwyczajeni jesteście do obijania się na co dzień, stąd trochę więcej pracy to dla was taki chaos.
Czy wam też się zdarza pracować powyżej 12 godzin?
Ogólnie nie polecam. Pracowałam ponad 4 lata jako starszy. Przyplacilam to załamaniem nerwowym. Nowo zatrudnione osoby dostają pensje większą od starego, wyszkolonego pracownika. Centrala co chwila wymyśla, nowe, coraz bardziej z księżyca procedury. Bez żadnego przygotowania, przeszkolenia wdrażają nowe programy a Ty się człowieku martw jak to ogarnąć. Nie masz wpływu na towar, który dostajesz .Regionalny docenia tylko swoje "pupilki" reszta, nawet jeśli ciągną mu wyniki w górę mają obcinane premie. I to z powodów co najmniej bezsensownych. Nie powiadomileś dlaczego masz zaległości w towarze, choć w raporcie tygodniowym ta informacja jest podana, bałagan na zapleczu typu kartony przy dwóch osobach na zmianie i braku magazynu) . Brak jakichkolwiek dodatków typu coś na święta, wczasy pod gruszą, ograniczenia w wybraniu urlopu( wyłączone cały grudzień, koniec sierpnia,początek września, pierwszy tydzień ferii. Jedyne co jest dobre, to szkolenia produktowe/ sprzedażowe, dużo dają.
Kolejna osoba,która przepłaciła pracę własnym zdrowiem i załamaniem nerwowym. Niestety ja również. Bardzo źle zaczyna się dziać, szacunek do drugiego człowieka jest zerowy. Pani MJ powinna na takim stanowisku mieć choć minimalne pojęcie o komunikacji,że o etyce,szacunku i jakichkolwiek manierach nie wspomnę. Nic dziwnego,że później BC , RS, MP i AO są jacy są - mają przyzwolenie i biorą przykład z góry. Ludzie uciekają na zwolnienia, lądują w domu z załamaniem nerwowym,na lekach a sprawy w sądzie się piętrzą. Brawo! Gratuluję wysokiego poziomu zarządzania.
Bo osoby z centrali oraz wiele osób na stanowiskach regionalnych reprezentuje taki poziom jakby skończyły Akademię Pana Kleksa.
Czemu terazmacie taki (usunięte przez administratora) na sklepach?
Chyba łatwo się domyślić, że jest zmiana sezonu i trwają odsyłki asortymentu zimowego, a wchodzi wiosenny, w każdym sklepie teraz jest misz - masz , co za pytanie...
Wejdź do 4f czy jakiegokolwiek innego sklepu i spróbuj zauważyć takie "misz-masz" jak w martesie. Tu logiki brak, wszystko na raz i na już ale premii nie będzie:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Martes Sport Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Martes Sport Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 919.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Martes Sport Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 824, z czego 82 to opinie pozytywne, 313 to opinie negatywne, a 429 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Martes Sport Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Martes Sport Sp. z o.o. napisali 19 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.