Panie Łukaszu, Pani Anno, pracownicy Euroforce. Przeszukałam różne fora i jestem przerażona tym co znalazłam na temat firmy w której Państwo pracują. Za cel postawiłam sobie pomoc ludziom, ktorzy myślą o wyjezdzie. Prosze uprzejmie odpowiedzieć mi na kilka pytań. 1. Czy rzeczywiście specjalizujecie się tylko w przemyśle meblarskim, jak napisał pan Łukasz. Sprawdziłam państwa stronę i okazało sie ze poszukujecie pracownikow z kilku dziedzin; sprzedawców, spawaczy, magazynierów, pakowaczy, to wszystko mozna znaleźć na państwa stronie internetowej. 2. Czy to jest prawda ze zapraszacie wiecej osób z Polski niz macie miejsc pracy a potem na testach wybierani są ci ktorzy najbardziej sie spodobają/którzy są najlepsi. 3. Czy jak ktoś ma 10 lat doświadczenia w Polsce na stanowisku na które pan szuka i przyjedzie do pana firmy to ma zapewniona pracę? Czy nie warto robic takie testy na miejscu w Polsce? Czy nie wystarczy zadzwonic do zakładu do Polski i zapytać sie o opinie o danym pracowniku? Przecież w zakladzie i tak wiedza że dany pracownik wyjeżdża bo musi przecież zlożyć wymowienie. Po co ludzie mają tu przyjeżdzać a potem wracac do Polski. Nie ma Pan wrażenia ze łamie pan życia tym ludziom? 4. Czy trzymacie ludzi tak długo w hotelu? Nawet kilka tygodni? 5. Czy jest możliwosc żeby ktos z panskiej firmy przesyłał zainteresowanym informacje na maila, bo z tego co widze na forum to wszyscy są nie-doinformowani; ile pracownik bedzie zarabiał, jaka jest stawka godzinowa po podatku, gdzie bedzie pracował, gdzie bedzie mieszkał, ile bedzie płacił za mieszkanie, kiedy zaczyna sie praca, kto bedzie opiekunem danej osoby, ile możecie pożyczyć na początek, itd. 6. Po raz kolejny mija sie pan z prawdą panie Łukaszu. Nie dostaje si ę umow przed przyjazdem do Anglii? Ja dostalam umowę przedwstepna, i nie jestem jedyną osobą ktora taką umowe dostała przed przyjazdem, bez podpisów oczywiscie. Ale przetlumaczoną. Bez znajomosci umowy nie zdecydowałabym sie na wyjazd za granice. Tutaj pracuje przy obróbce miesa, dla pana wiadomości. 7. Czy zdarzyło sie państwu kiedykolwiek wpisać pozytywny komentarz na temat firmy w której pan pracuje. Bo cześć tych opini ewidentnie wyglada na wpisaną przez ktoregoś z pracownikow euroforce. 8. Czy gwarantujecie swoim pracownikom standardowych 39 godzin pracy w tugodniu? Czy dajecie pracownikom z Polski umowe agencyjną, czyli w tygodniu moga pracowac 50 godzin a rownie dobrze 2 godziny. 9. Czy jak ktoś nie zda testu to zabieracie tą osobe do Ambasady Polski czy na lotnisko? 10. Czy to prawda ze płacicie specjalistom 7.07 funta?(przed podatkiem, ubezpieczeniem, itd.) Bo to stawka dla niewykwalifikowanych robotnikow a nie dla stolarzy. 11. W jakim standardzie sa mieszkania ktore pańska firma zapewnia swoim pracownikom? 12. Czy firma w której pan pracuje to jest Polska firmą? 13. Czy dajecie pracownikowi możliwość wyboru, czy chce pracowac w systemie Umbrella ( czyli ubezpieczenie, podatek, urlop w całości opłaca sam pracownik – czyli idealny system dla pracodawcy). Czy pracownik może wybrać opcje drugą, gdzie pracodawca płaci urlop, swoja cześć podatku, swoja cześć ubezpieczenia. Nie piszcie tylko że to sie lepiej opłaca pracownikowi bo cieżko w to uwierzyć ze agencja chce uszcześliwić swoich pracownikow na siłe, przynajmniej na forum to tak wyglada. 14. Czy informujecie swoich pracowników że mogą w każdej chwili zminic system Umbrella (półlegalny) na normalny, na taki jaki jest w normalnych agencjach. A pracownik biurowy agencji jest zobowiazany do natychmiastowej pomocy w zmianie systemu. Jesli tego nie zrobi to jest przestepstwo. 15. Czy pomagacie w załatwieniu rodzinnego w Anglii? 16. Czy pomagacie na poczatku w otwarciu konta? 17. Czy jak trzymacie ludzi przed testem w hotelu albo w mieszkaniu służbowym to musza wam za ten czas zapłacić? 18. Czy to prawda że pracownicy zaliczają testy i nie ma dla nich pracy? Prosze o odpowiedz.
Pani Anno prosze nie proponowac mi spotkan z Martami,Annami,a z Robertami to juz wogole bo nie interesuja mnie chlopcy,druga sprawa nie jest tajemnica ze podajecie stawki brutto,ale powiem tak 6funtow,a moze i nawet nie na reke dla fachowca to polowa tego co jest w stanie zarobic w Polsce wiec brak perspektywy.Odnosnie Waszych konsultantow zero fachowej obslugi i profesjonalizmu,a na 90% ich telefony po podpisaniu umowy na drugi dzien milkna,wiec prosze mnie nie odsylac do spotkac ,internetowych portali tylko pisac ludziom prawde,wasza konkurencja typu euro10.....,jest lepsza konkretnie mowi,ocenia sytuacje,wyrabia dokumenty,jest solidarna i zyczliwa,Wy natomiast poprostu po trupach do celu,traktujecie to jak prace i bez ogrodek mozna napisac ze jestescie fatalnymi polakami,wygodna praca nic wiecej,dlatego przestrzegam fachowcow jesli macie normalna prace nie ryzykujcie(piszemy oczywiscie o euroforce)nie dawajcie kredytu zaufania,bo mozna bardzo zalowac.Milego weekendu nam Polakom w Polsce i tym Polakom pracujacym w euroforce bedacym w anglii zeby zaczeli sie usmiechac....kij ma dwa konce:)
Panie Anty-Euro, ciesze sie ze jest Pan usmiechniety w Polsce i nie ma Pan potrzeby wyjazdu. Najwazniejsze, to pracowac tak, aby byc zadowolonym, niewazne, czy w Polsce czy w Anglii. Tak jak wspomnialam - nikogo nie zmuszamy do przyjazdu, podatki w Anglii rowniez placi sie, tak samo jak w Polsce, ze wzgledu na rozne systemy podatkowe, obciazenia wynagrodzenia w Anglii sa nizsze niz w Polsce, ale to zalezy od indywidualnych przypadkow. W kazdym kraju operuje sie stawkami brutto, o systemach podatkowych mozna poczytac, a co do noclegu w hostelu - stawke przedstawiamy kandydatom, oczywiscie mozna zatrzymac sie w kazdym innym na swoj koszt, ale sam Pan wie, jakie sa koszty uslug hotelowych w Anglii. Ze wzgledu na fakt, iz nie tylko Pan czyta forum, ale takze konkurencja :) nie bede tutaj przytaczac konkretnych wartosci - o wszystkim informujemy przez telefon - wystarczy zadzwonic lub wyslac SMS :) Pozdrawiam z usmiechnietej Anglii - w Polsce sa teraz nasi pracownicy - Marta, Ania i Robert - odwiedzaja miedzy innymi okolice Bydgoszczy, Poznania, Wroclawia i Kalisza - zapraszam do rozmowy z nimi - nie jestesmy anonimowi :) Mozecie skontaktowac sie z nami za posrednictwem facebooka /nasz oficjalny profil nosi nazwe Euro Force/ oraz pod polskim numerem telefonu - (+48) 511437500. Zapraszamy wielbicieli i przeciwnikow :)
Pani Anno prosze na forum napisac,jakie stawki proponujecie na reke,jaka jest stawka za hostel w bolton zeby bylo wyraznie klarownie,ja ze swojej strony moge napisac ze pracujac teraz w Polsce za 2 tys zlotych jestem szczesliwym czlowiekiem,pracujac u Was za niecale 5tys (240funtow tygodniowo bo tak placiliscie) utrzymanie domu w polsce plus zycie w anglii i wasze potracenia Bog wie skad...ja dziekuje i odradzam i mam do tego prawo...anonimowoscnie ma nic do rzeczy...Pozdrawiam z piekniej polski nawet za 2tys,ale usmiechnietej:)
Rozmowa rekrutacyjna była przeprowadzona od początku pierwszego kontaktu... Osoby znają się na tym kogo rekrutuja do pracy... Firma jest naprawdę godna polecenia
Najdziwniejsze pytanie według mnie to informacja że decyzje o wyjeździe muszę podjąć z dnia na dzień... Ale uznaje ja za bardzo dobrą w swoim życiu
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Panie skoncz Pan brednie pisac,bylem,widzialem...na testy to was mozna zabrac na grzyby chyba!!!odradzam ludzie pilnujcie sie!!!
Zawsze informujemy kandydatow ile mamy miejsc do pracy, poniewaz kazdy musi zdawac sobie sprawe, ze na tescie ktos bedzie sprawdzal jego umiejetnosci. W praktyce oznacza to, ze w 90% przypadkow bierzemy na test tyle osob, ile mamy miejsc, poniewaz sprowadzamy z Polski fachowcow, a przynajmniej staramy sie jak najlepiej weryfikowac ich doswiadczenie. Osoby, ktore zostaja w hotelu po tescie, to osoby ktore testu NIE ZDALY, na co niestety nie mamy wplywu, poniewaz czasem ktos mimo iz jest fachowcem, zostanie tak zjedzony przez stres, ze nie jest w stanie trzymac poprawnie w rece pistoletu na zszywki, lub poddaje sie podczas testu, nie potrafi szyc na maszynie typu automat itp itd. Zawsze pytamy kandydatow przez telefon o umiejetnosci, ale praca z ludzmi wiaze ze soba pewne ryzyko - nie kazdy podaje nam prawdziwe informacje, poza tym wiele osob ma tendencje do przeceniania swoich kwalifikacji, wychodzac z zalozenia, ze jakos bedzie... Osoby, ktore nie zdaly testu - otrzymuja szanse w innej fabryce na innym tescie, czasami probujemy 3, nawet 4 razy, o czym kandydat jest informowany przez nas przed przylotem. W przypadku pytan - prosze o kontakt pod nr telefonu +447738986987, zwlaszcza Pana anty-euro, poniewaz anonimowosc internetu pozwala na pozostawianie opinii niezgodnych z prawda, a chcialabym poznac konkretny przypadek o ktorym Pan pisze. Anna Euroforce
Witam,nikt nic nie mowi,wybieraja sobie,a pozniej karza wracac do hotelu za ktory oczywiscie placi sie:)...aaa hotelu w cudzyslowiu....internat z najnizszej klasy a koszta dalej sie ponosi
hmmm...jak nie wiesz o co chodzi odsylam do wikipedii:)pozdrawiam
Witam Panie Łukaszu To powie Pan czy informujecie przed wyjazdem że jedzie kilka osób na testy i zostaną tylko ci co się sprawdzą i że zawsze jest mniej stanowisk niż jadących ludzi ? Bo widzę że o to jest sporo pretensji od opiniodawców.
Wszystko zostalo jasno i przejrzyscie wytlumaczone, bez zadnych problemow. Kontakt z Lukaszem odbywal sie bez najmniejszego problemu.
(usunięte przez administratora)
Witam anty euro Wlasciwie to nie wiem o co chodzi w Twoim komentarzu....? Po pierwsze - pracuje dla Euroforce i dokladnie wiem kto i na jakich warunkach pracuje, tak samo jak kazdy jeden kandydat zglaszajacy chec wyjazdu do UK.Wszyscy maja przedstawione warunki,place,ilosc godzin itd... Po drugie : czy to niby ja mam lezec i pachniec ??? Nie bardzo rozumiem.... Jesli ktokolwiek z czytajacych chcialby zapoznac sie ofertami jakie mamy, ja napewno pomoge przedstawic i zrozumiec wszelkie aspekty zwiazane z praca, wyjazdem,kosztami i zyciem w UK. Zainteresowanych prosze o kontakt pod numerem tel : 0044 79499 06522 lub email : lukasz.glawinski@euroforceltd.com Pozdrawiam ,(usunięte przez administratora) Senior Resourcer
Panie (usunięte przez administratora)-tak,zgoda,dajecie zaliczkę na mieszkanie np....ale co z tego:( osoba zciągnięta z Polski z doświadczeniem zawodowym,zapałem do pracy,po trzech dniach pracy w zakładzie zostaje zwolniona pod pretekstem,że się nie nadaje,że się nie wyrabia...zostaje bez środków finansowych i po paru dniach też bez dachu nad głową...bez możliwości powrotu do polski,chyba że rodzina ponownie się zadłuży...obiecywane tygodniówki,w tym momencie okazują się dwutygodniówkami-czyż nie TAK!?nasz syn rozpoczął prace od poniedziałku,czyli kase powinien dostać w piątek danego tygodnia ,a nie w następny piątek...o jakim braku wychowania Pan pisze?szacunku do kogo?pozdrawiam euroforce ltd :)
Witam. Co do wyplat- widze, ze nie jest pani dobrze poinformowana. Pierwsza wyplata jest zawsze z poslizgiem. Kazdy dostaje wyplate za kazdy przepracowany tydzien do tylu. Zawsze tak bylo i prosze zrozumiec, ze nikogo nie oszukujemy. Co do pani syna- jesli pani chce to moge zadzwonic i ponownie pani wytlumaczyc co sie tam stalo lub po prostu prosze spytac syna co on opowiadal w fabryce. Pozdrawiam
Ja pracuje dla tej agencji,powiem szczerze wszystko zalatwili. Tylko wczoraj zostałem zwolniony,ponieważ fabryka Pure CF nie ma zamówień. Euroforce obiecuje mi znaleźć nową pracę, zobaczymy po niedzieli. Bynajmniej w poniedziałek idę do innych agencji w Hanley zapytać o pracę i złożyć CV.
(usunięte przez administratora)
Witam Normak Jak opinie moga byc wiarygodne biorac pod uwage tylko jedna ze stron...??? W razie niepewnosci, prosze dzwonic 00447949906522 lub pisac : lukasz.glawinski@euroforceltd.com a ja napewno pomoge Wam zrozumiec o co w tym calym steku bzdur chodzi... Druga rzecz : jesli komus nie oplaca sie przyjazd do UK my nigdy, nikogo za ucho/na sile tu nie sciagamy. Kazdy ma przedstawione stawki i koszta, wiec wystarczy tylko to przekalkulowac czy sie oplaca czy tez nie. Sa jednak tacy, ktorzy przyjezdzaja tu z tzw £1 w kieszeni i oczekuja wszystkiego za darmo. Jestesmy jedyna agencja w UK, ktora udziela pozyczek wlasnie takim osobom......niestety brak wychowania i szacunku za pomoc skutkuje wlasnie takimi a nie innymi wypowiedziami. Pozdrawiam serdecznie Lukasz Senior Resourcer
Uwaga!!! Oni nie zapewniają pewnej pracy, to jest loteria. Przestrzegam wszystkich co chcą ściągnąć znajomych czy rodzinę. To jest wielkie ryzyko. Ja się na nich już dobrze przejechałam. Pani (usunięte przez administratora)z Euroforce powiedziała mi że jest praca dla mojej znajomej z którą szyłam w Polsce i żeby jej dać numer telefonu do niej. Obiecała mi za to 40 funtów. Kobieta przyjechała, odebrali ją z lotniska. Najpierw trzymali ją 3 dni w hotelu a potem zawieźli na próbę szycia, było tam kilka kobiet z Polski razem z nią a potem znów do hotelu. Po dwóch dniach powiedzieli jej że roboty dla nie nie ma i zawieźli ją na lotnisko. Dobrze że wzięła ze sobą więcej pieniędzy to miała na bilet powrotny. Ja jej tutaj nie mogłam pomoc bo też nie mam pieniędzy i warunków, a ona teraz ma do mnie pretensje że ją oszukałam, że ją ściągnełam do Angli, a to nie byłam ja tylko agencja. Znajomym w Polsce powiedziała ze to ja ją oszukałam bo robota miała na nią czekać. Teraz znalazłam sobie inną agencje i jest o niebo lepiej, chciała bym o nich jak najszybciej zapomnieć. Oczywiście pieniędzy żadnych nie dostałam. Pozdrawiam
Ja też mieszkam w Bolton i nie znam nikogo stąd kto by dla nich pracował. Teraz juz mnie nie dziwi że sprowadzają tylko Polakow prosto z Polski, mogą oni robic z nimi co im sie podoba, co mnie najbardziej smuci robia to Polacy. Ostatnio było u nas na mszy w Polskim Kościele w Bolton dwóch Polaków, chyba stolarzy. Powiedzieli że euroforce ściągnelo ich totaj z Polski obiecując pewną stałą prace przy składaniu mebli. Przyjechalo ich trzech z Polski. Na poczatku jednemu z nich powiedzieli że nie nadaje sie, nie ma dla niego pracy i musi wracac. Ci dwaj stolarze którzy zostali pracowali dwa miesiace za stawke mniejszą niz im obiecano, kiedy byli w Polsce. Po tym czasie powiedziano im że juz dla nich pracy nie ma i moga wracac do Polski. Oczywiscie po angielsku nie mówili ale do Polski wracac też nie chcieli, szukali pomocy w kościele. Oni nie byli pierwszymi Polakami, ktorzy byli zaproszeni przez ta agencje i pomocy musieli szukac wśród Poloni, w koncu ktos im dał prace przy rozbiórce. Wedlug mnie to co ta agencja robi to są przekrety w białych rekawiczkach. To jest karygodne żeby Polak tak traktował Polaka. Zapraszają tylko ludzi prosto z Polski bo żaden Anglik ani też Polak ktory już tutaj troche mieszka nie chce dla nich pracować. W Bolton każdy zna tą agencje i wszyscy wiedzą co tam sie dzieje. Ludzie zanim zdecydujecie sie na wyjazd, poproście o umowe, oczywiście po Polsku. Poproście o potwierdzenie na piśmie że jest to pewna praca, zapytajcie sie Ja też mieszkam w Bolton i nie znam nikogo stąd kto by dla nich pracował. Teraz juz mnie nie dziwi że sprowadzają tylko Polakow prosto z Polski, mogą oni robic z nimi co im sie podoba, co mnie najbardziej smuci robia to Polacy. Ostatnio było u nas na mszy w Polskim Kościele w Bolton dwóch Polaków, chyba stolarzy. Powiedzieli że euroforce ściągnelo ich totaj z Polski obiecując pewną stałą prace przy składaniu mebli. Przyjechalo ich trzech z Polski. Na poczatku jednemu z nich powiedzieli że nie nadaje sie, nie ma dla niego pracy i musi wracac. Ci dwaj stolarze którzy zostali pracowali dwa miesiace za stawke mniejszą niz im obiecano, kiedy byli w Polsce. Po tym czasie powiedziano im że juz dla nich pracy nie ma i moga wracac do Polski. Oczywiscie po angielsku nie mówili ale do Polski wracac też nie chcieli, szukali pomocy w kościele. Oni nie byli pierwszymi Polakami, ktorzy byli zaproszeni przez ta agencje i pomocy musieli szukac wśród Poloni, w koncu ktos im dał prace przy rozbiórce. Wedlug mnie to co ta agencja robi to są przekrety w białych rekawiczkach. To jest karygodne żeby Polak tak traktował Polaka. Zapraszają tylko ludzi prosto z Polski bo żaden Anglik ani też Polak ktory już tutaj troche mieszka nie chce dla nich pracować. W Bolton każdy zna tą agencje i wszyscy wiedzą co tam sie dzieje. Ludzie zanim zdecydujecie sie na wyjazd, poproście o umowe, oczywiście po Polsku. Poproście o potwierdzenie na piśmie że jest to pewna praca, zapytajcie sie dokładnie gdzie bedziecie mieszkać, gdzie pracować, ile zarabiać, jak sie nazywa konsultant ktory bedzie sie wami opiekował; pomożcie sobie sami. adres gdzie bedziecie mieszkać, o Ja też mieszkam w Bolton i nie znam nikogo stąd kto by dla nich pracował. Teraz juz mnie nie dziwi że sprowadzają tylko Polakow prosto z Polski, mogą oni robic z nimi co im sie podoba, co mnie najbardziej smuci robia to Polacy. Ostatnio było u nas na mszy w Polskim Kościele w Bolton dwóch Polaków, chyba stolarzy. Powiedzieli że euroforce ściągnelo ich totaj z Polski obiecując pewną stałą prace przy składaniu mebli. Przyjechalo ich trzech z Polski. Na poczatku jednemu z nich powiedzieli że nie nadaje sie, nie ma dla niego pracy i musi wracac. Ci dwaj stolarze którzy zostali pracowali dwa miesiace za stawke mniejszą niz im obiecano, kiedy byli w Polsce. Po tym czasie powiedziano im że juz dla nich pracy nie ma i moga wracac do Polski. Oczywiscie po angielsku nie mówili ale do Polski wracac też nie chcieli, szukali pomocy w kościele. Oni nie byli pierwszymi Polakami, ktorzy byli zaproszeni przez ta agencje i pomocy musieli szukac wśród Poloni, w koncu ktos im dał prace przy rozbiórce. Wedlug mnie to co ta agencja robi to są przekrety w białych rekawiczkach. To jest karygodne żeby Polak tak traktował Polaka. Zapraszają tylko ludzi prosto z Polski bo żaden Anglik ani też Polak ktory już tutaj troche mieszka nie chce dla nich pracować. W Bolton każdy zna tą agencje i wszyscy wiedzą co tam sie dzieje. Ludzie zanim zdecydujecie sie na wyjazd, poproście o umowe, oczywiście po Polsku. Poproście o potwierdzenie na piśmie że jest to pewna praca, zapytajcie sie dokładnie gdzie bedziecie mieszkać, gdzie pracować, ile zarabiać, jak sie nazywa konsultant ktory bedzie sie wami opiekował; pomożcie sobie sami.
Pani Janino. Od kiedy to w Anglii, angielskie firmy daja umowe po polsku, do tego przed rozpoczeciem pracy ? Po drugie : czy bedac szefem duzej firmy zatrudnilaby pani kogos wzorujac sie tylko na cv...bez wczesniejszego testy/egzaminu ? Jesli pani chce moze pani do Nas zawitac i ja z mila checia pokaze pani kto dla pracuje, w jakich warunkach, za jekie stawki itd... Poza tym warto dodac, ze specjalizujemy sie tylko i wylacznie w przemysle meblarskim, wiec nie mamy mozliwosci aby pomoc znalesc prace tym wszystkim z Bolton- szukajacym pracy, czy tez zyjacym z benefitow. Nie mamy ofert do magazynow, sprzatania..... Ponizej znajdzie pani nasz adres....zapraszam : Euroforce People Solutions Ltd | International House | Queensbrook | Spa Road | Bolton | Lancashire BL1 4AY Odpowiadajac wszystkim bezimiennym/anonimowym osobom wstawiajacym te wszystkie komentarze : Jesli juz cos zlego stalo sie Wam podczas wspolpracy z Euroforce, podpiszcie sie, powiedzcie kim jestescie i czym Wam zawinilismy ? Latwo jest kogos oczerniac ale trzeba rowniez troche odwagi by dac konkretne argumenty i przede wszystkim sie tego nie wstydzic. Pozdrawiam (usunięte przez administratora) Senior Resourcer
jesli ktoś chce pracować to naprawde euroforce jest ok ja pracuje pół roku i nie narzekam dla mnie ok.a co do zarobków to są ok jesli żyjesz w anglii z rodziną bo na dwa domy nieda rady ale to nie wina euroforce tylko takie są zarobki w większości fabryk w uk!jesli ktoś liczy na kokosy to nie w uk.jestem tu z rodziną i jest dobrze!!!
Postanowilam opisac to co ja zauwazylam, moje obserwacje. Przyjechalam tu do pracy 2 lata temu, na probe wzieli nas 5 szwaczek ale robote dostalam ja i jeszcze jedna dziewczyna, pozostalym powiedziano ze nie zdaly testu szycia. Bylam bardzo zaskoczona ze one musza wracac do Polski bo one naprawde potrafily szyc. Zauwazylam ze oni biora wiecej kobiet na probe szycia a potem sobie wybieraja te ktore im sie najbardziej podobaja. Mozesz sie zapozyczyc zeby tu przyjechac ale pracy nnie masz zagwarantowanej. Ja to wiem bo ostatnio przyjechali z Euroforce z 3 kobietami a na zakladzie byla wolna tylko jedna maszyna. No i jedna tylko kobiete sobie wybrali. Tyle co do testow. Jesli chodzi o zarobki to zarabiam niezle 280 funtow co tydzien. Tak ze 150 funtow moge sobie odlozy. Slyszalam ze kiedys tu mozna bylo zarobic duzo wiecej ale jak Polki zaczely tu przyjezdzac i podnosic normy to zarobki spadly. Co do mieszkania to ja na poczatku przezylam szok. Znalezli nam mieszkanie z 3 mezczyznami, alkocholikami. Ciezko bylo sie doprosic o pomoc z Euroforce. Moj konsultant po jakims czasie przestal odbierac odemnie telefony. Nowe mieszkanie musielismy sobie znalesc same. Mnie sie udalo ale mialam szczescie.
UWAGA NA [usunięte przez moderatora] EUROFORCE I [usunięte przez moderatora] KTORZY TAM PRACUJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie dajcie sie zwiesc i naciagnac. Sciagaj ludzi narazajac ludzkie dobra i pieniadze. Ja pojechalem na testy gdzie zabrali nas 6 na 3 wolne miejsca i okazalo sie ze tylko trzy osoby zdaly a 3 musza wracac do domu!!! Tlumaczenie bylo takie ze nie zdalismy testow. To wszystko jeszcze malo. Niestety ja sie zapozyczylem na wyjazd z mysla ze zarobie i oddam kase ale niestety nie udalo sie. Nie majac grosza przy duszy zaproponowali mi ze zawioza mnie do ambasady polskiej ktora mi pomoze. I tak niestety sie stalo. Musialem pokryc wszystkie koszty ktore ambasada poniosla zeby mi kupic bilet i mnie oddelegowac do domu. W domu wstyd jak cholera zadluzenie brak pracy ktora zostawilem z mysla o tym ze wyjezdzajac za granice zarobie a tu niestety jeszcze mnie EUROFORCE wyslalo do domu przez ambasade w manchesterze!!!!! NIE DAJCIE SIE NACIAGNAC I NIE NARAZAJCIE SIE BO SZKODA CZASU!!!!
Trzymajcie sie z dala od tej agencji. Pracuje tam najgorsze wydanie polskich oszustow.Pani [usunięte przez moderatora] z Euroforce, ktorej ogloszenia mozna znalesc w internecie nobiecywala zlote gory mojemu kuzynowi.Chlopak zostawil robote w Polsce i wyjechal do Boltonu. Mial tam pracowac a wywiezli go 200 km dalej. Pracowal 8 godzin dziennie, nie bylo mozliwosci brania nadgodzin, choc go poinformowano inaczej.Mial zarabiac 7 funtow na godzine do reki a zarabial 5 funtow. Od tego trzeba odjac 70 funtow na co tydzien na kwatere, do tego wyzywienie conajmniej 30 funtow tygodniowo i jeszcze dojazdy 20 funtow tygodniowo.Zostawalo mu tylko 70 funtow oszczednosci na tydzien. Pani [usunięte przez moderatora] ze swoja banda trzymala go w hotelu 2 tygodnie mamiac go ze juz jutro robota bedzie. Za ten hotel on musial zaplacic choc mu powiedziano ze robota bedzie nastepnego dnia po przylocie. Jesli ktos szuka przygod to niech do Pani [usunięte przez moderatora] jedzie. Moj kuzyn chcial zarabiac tylko tyle ile mu obiecano a posiedzial tam kilka tygodni uzbieral na bilet i wrocil do Polski. Ja nie moglam mu pomoc. Teraz odklada tyle samo pieniedzy co w Angli w Euroforce a tez ma rozne oplaty, ale mowi ze za granice nie wyjedzie jak w Polsce mozne te same pieniadze odlozyc.Uwazajci na to co Wam objecuja!!! bo to nie jest prawda.
Oszusci ,źli ludzie Nie podejmujcie u nich pracy , wiecej ci zabiara, a na koncu i tak zwolnia rzucaja klody pod nogi
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Euroforce?
Kandydaci do pracy w Euroforce napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
