Gdzie są wrzucane oferty pracy z tej firmy?
Żadna firma nie pracuje dla idei tylko dla zysków!!!
Ukraińcy pracują na takich samych warunkach i wykonują taka sama pracę jak my polscy.... Więc ja pytam czemu osoba pod nikiem jeszcze pracownik dyskryminuje cudzoziemców???? PS...czlowieku nie zadawaj glupkowatych pytań !bo tylko tępe łby bez ambicji wypisują i robią zamęnt na forach....nie podoba się to zmień firmę tyle miejsc pracy jest na rynku:-*
Drodzy Państwo , czasy Pana Leona nie wrócą, teraz liczy się tylko zysk, człowiek niestety nie. Szukam obecnie pracy jako kierowca, kojarzycie może czy firma Octagon ich dalej obsługuje? Lub kto im teraz transport obsługuje ? Pozdrawiam
Firma niepoważna. Pani z HR sama informuje, że w razie negatywnej decyzji będzie telefon - nic takiego nie miało miejsca. Niedoszły kierownik nie zadał sobie trudu spojrzenia w CV. Nic dziwnego, że na lokalnym rynku pracy ten kołchoz uchodzi na niepoważny.
Były.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Nie wiem czy te wpisy ktoś czyta (w Normie,)ale sugerował bym aby służby planowania przyjrzały się sposobie wyznaczania pracy.Najlepszy przykład to zatrudnieni pracownicy z Ukrainy pracują na tych samych maszynach doszło do wprawy i podejrzewam że nie będzie reklamacji .Ale w tym miejscu trochę pretensji :dlaczego oni mogą pracować na tych samych maszynach a polscy pracownicy miotami są co dzień gdzie indziej?
Pracuję w firmie 6 lat. Zarobki są większe niż piszą ludzie i praca jest całkiem w porządku:D Tylko społeczeństwo po podstawówce chciało by nic nie robić 8 godzin i zarobić za to a i tak było by źle. Niestety ludzie zawsze narzekają.....
Z zarobkami ok ale dla "góry"praca jest całkiem ...to chyba nie pracowałeś w pożądanym zakładzie produkcyjnym!Społeczeństwu po podstawówce też należy się dobra praca a ludzie narzekają bo muszą pracować na złomie.
W tej firmie wszystko stoi na głowie.Papierologia na pierwszym planie,codzienne audyty na stanowiskach,sprawdzanie papierków,czy pracownik je wypełnił,czy postawił kropkę w odpowiednim miejscu!Jeszcze zapytam a gdzie audyt stanu technicznego maszyn i narzędzi?Cały czas dąży się do podnoszenia norm sic! .Bezprzerwy krążą informacje o reklamacjach ale nikt nie zastanowił się że przy takim tempie i na takich maszynach jest nieuniknione popełnienie błędów!!!Sugerowałbym panu dyrektorowi zamiast straszyć ludzi audytami zainteresować się stanem maszyn oraz pracami służb pomocniczych.
Człowiek się stara chce dobrze to odrazu jest ukracany przez liderów i psychicznie wykanczany do tego stopnia iż jest zmuszony do rezygnacji no chyba że jesteś twardy i się nie dasz lub słaby i nieszkodliwy jeśli jesteś dobry i nie trzymasz z nimi w kolektywie masz kredki niektóre przypadki podchodzą pod mobbing.... Ale na szczęście sytuacja jest kontrolowana i bacznie temu się przygląda kierownictwo,gdzie później wyciagnie odpowiednie z tego konsekwencje.
Kierownictwo się przygląda.....hahaha...kierownictwo tylko imprezuje, jeździ na wycieczki na koszt firmy tzw. delegacje służbowe, szczuje na pracowników i ciągnie kasę dla siebie.
I tu bym się z niektórymi słowami klocil bo kadry i biura są w porządku cała gora zresztą też nic nie powiem złego ktoś musi rządzić ludźmi którzy się nie znają jak wypełnić dokumenty a co dopiero go tak posadzić za biurkiem hahaha bardziej bym powiedział że liderzy chodzą jak rozpasane świnie i myślą że są wielkimi kierownikami. żeby usunąć awarię i działać dalej na korzyść firmy człowiek się musi nalatac i nawalczyc żeby Ci ta awarię usunął...jeszcze z łaską że wogole coś od nich chcesz.... Tak naprawdę szacun dla Pawła P. jedyny lider któremu naprawdę zależy na tym żeby było robione jak ma być i go nie interesuje czy zrobisz normę i koledzy będą gadali że za dużo zrobił czy zrobiła.tylko ma być jak najlepiej i nie ma gadania i koniec. Powinna reszta brać z niego przykład.
Pracowałam tam 3 miesiące aż 3 miesiące i nie polecam
Moim zdaniem to liderzy na Quick nie wszyscy oczywiście robią najwieksze zamieszanie a później leci na pracowników
Witam państwa bardzo serdecznie, polecam serdecznie nie pracować w tym chorym zakładzie koncentracyjnym, gdy porównasz norme group do treblinki i brzezinki, to tam to był luksus. Opasłe pracownice z biura na kierowniczych stanowiskach, bez szkół, wszystko po znajomości, wychudzona produkcja , i plątający się pod nogami liderzy, narzędziowcy i magazynierzy. Jeszcze brakuje murzynów z Ugandy, bo Ukraińcy już są. Premia zależy od tego czy chorujesz i wyrabiasz normę lub liżesz (usunięte przez administratora) pani kierownik. Ten zakład pracy to dno dna i wodorosty, polecam wszystkim którzy uwielbiają być wykorzystywani i dyani na każdym kroku. Obyście padli jak komunizm. Pozdrawia.
Czasy kiedy wszystko w swych rękach miał pan Leon Podmokły nigdy nie wrócą, On ponad wszystko stawiał na pracowników !!!! Teraz liczy się tylko ILOŚĆ!!!!!!!!!!!! nawet jakość nie gra już takiej roli.... myślę ze co poniektóre osoby mogły by się od niego wiele nauczyć.... niestety JEST JAK JEST I LEPIEJ NIE BĘDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witam, mam pytanie co do byłego dyrektora czy pan Jarosław R. stosował metody podchodzące pod mobbing.
Pan dyrektor Jarosław R. to osoba o wysokiej kulturze osobistej, dużym doświadczeniu zawodowym i doskonałej znajomości standardów zarządzania ludźmi oraz bardzo dobrej znajomości przepisów prawa pracy. Swoja pracą i zaangażowaniem przyczynił się do szybkiego i sprawnego rozwoju działu produkcji. Pracowałem z nim kilka lat i jest to świetny fachowiec.
O wysokiej kulturze osobistej ha ha to raczej cham i prostak, ale zapewne z dużym doświadczeniem zawodowy w karaniu i robieniu roboty nie swoimi rękoma.
Bla znasz firmę? Znasz człowieka? Czy gdybasz? Jak nie masz nic do powiedzenia to nie zaśmiecaj forum!
Brak kompetencji i kultury jesli chodzi o liderow. Zarobki marne, nierowne traktowanie pracownikow, wyzysk, mobbing. Nie polecam tej firmy. Ludzie omijajcie z daleka!
Co do rozwijania firmy to sie otworzył nowy dział - wtryskarki na dole i ponoc laboratorium bedzie - tam gdzie jest remont ale co do ludzi to nie zatrudniaja nowych. Na produkcji najlepiej mają ci co duzo lat siedzą - wiadomo dodatek za wysługe lat a nowi to za...laja ale cos za cos.
(usunięte przez administratora)
Anika mam wrażenie, że pod tym nickiem ukrywa się DYREKCJA, która sieje propagandę! Nie widzę, żeby firma się rozwijała....Na razie to są poszukiwani ludzie na stare stanowiska...a to żaden rozwój. Po prostu część ludzi nie wytrzymuje w tej firmie i ucieka do innych....
Jak chcecie harować na produkcji za parę groszy to się przyjmijcie tam i sami zobaczycie.
praca na produkcij to tylko malo i malo juz za nie dlugo to nawet do wc sie nie wyjdzie a w biurach co chwile nowe osoby ( parking beda chyba pod ziemny beda robic chyba dla nich ) bo na jednego fizycznego to z 5 umysłowych bedzie za niedlugo
(usunięte przez administratora)
Niedowiarku zatrudnij się do tego bagna i przekonasz się na własnej skórze. Wredna atmosfera, donosicielstwo, każdy pod każdym kopie dołki. Część osób w administracji cały czas zażywa środki uspokajające. Praca w tej firmie to prawdziwy horror!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NORMA Group?
Zobacz opinie na temat firmy NORMA Group tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NORMA Group?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy NORMA Group?
Kandydaci do pracy w NORMA Group napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.