Nie polecam tam przychodzić nawet na rozmowę, łysy grubszy gość zgrywa Bóg wie kogo i co to nie on, wszyscy są słabi ale on mocny. Próbuje poniżyć i wypowiada się na temat, na który nie ma pojęcia. Widać że zakompleksiony.
Tak to prawda. Znam go. Z jednej strony to mi go szkoda. Jego życie jest puste od środka. Myśli że jest kimś "wyższym" a tak naprawdę nie ma nikogo bo wszyscy odchodzą przez to jaki jest fałsz
Pomimo negatywnych komentarzy postanowiłam pojechać na rozmowę kwalifikacyjną i to był mój błąd. Straciłam tylko czas i pieniądze. Jestem po rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko Rejestratorki Medycznej. W ogłoszeniu o pracę nie było wymogów co do wykształcenia medycznego natomiast na rozmowie niby woleliby osobę z takim wyksztalceniem. Prezes okazywał od samego początku swoje wybujałe ego i traktował z góry potencjalnego kandydata. Zapraszają na okres próbny - rzekomo jeden dzień, który jest bezpłatny. Każdy z kandydatów jest tak traktowany. O ewentualnej wysokości zarobkach nie było mowy. Jednym słowem szukają darmowych pracowników. Żadnej wzmianki na temat umowy, warunków umowy, pracy itd. Nie polecam.
O godzinach dowiedziałam się zupełnie przypadkiem na rozmowie. Zapytałam od której praca się zaczyna i uzyskałam odpowiedź że to jest praca zmianowa i że to jest normalne w placówkach zdrowia. Ogólnie normalne ale nie na stanowisku Rejestratorki... Na rozmowie zapytał mnie jakie medyczne wykształcenie mam że składam papiery na te stanowisko. Facet chyba kompletnie nie wie co gada i co było zawarte w ogłoszeniu. Potem gadał że każdy ma doświadczenie w obsłudze klienta. Jednym słowem kompletnie odrealniony typ. Kto z wykształceniem medycznym pójdzie do pracy jako rejestratorka? Na głowę upadł... Całą rozmowę próbował dyskredytować moje wykształcenie i moje doświadczenie. Generalnie odniosłam wrażenie że oprócz pokazywania kim on to nie jest to zwyczajnie siedział tam za karę. Na dzień próbny zostałam zaproszona, miał być bezpłatny. Nie poszłam, dałam sobie spokój skoro na starcie wychodzą (usunięte przez administratora) i niedomówienia. Im dalej w las tym więcej drzew. Już to kiedyś przerabiałam i niech szuka dalej(usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora) jednym słowem.
Pracodawca nagina prawo a może łamie.Uzasadniam swoją opinię.Dyżury co 2 tyg.bez podpisywania listy weekend plus dodatkowe niedzielę.Pracuję w innej firmie i wiem że że nie można pracować 7 dni w tyg.Dla mnie to jest wyzysk.Ktoś powinien gdzieś to zgłosić.Nie polecam.
Pomimo negatywnych komentarzy postanowiłam pojechać na rozmowę kwalifikacyjną i to był mój błąd. Straciłam tylko czas i pieniądze. Jestem po rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko Rejestratorki Medycznej. W ogłoszeniu o pracę nie było wymogów co do wykształcenia medycznego natomiast na rozmowie niby woleliby osobę z takim wyksztalceniem. Prezes okazywał od samego początku swoje wybujałe ego i traktował z góry potencjalnego kandydata. Zapraszają na okres próbny - rzekomo jeden dzień, który jest bezpłatny. Każdy z kandydatów jest tak traktowany. O ewentualnej wysokości zarobkach nie było mowy. Jednym słowem szukają darmowych pracowników. Żadnej wzmianki na temat umowy, warunków umowy, pracy itd. Nie polecam.
Jak można iść na dzień próbny nie znając w ogóle warunków? Ty pytałaś o wynagrodzenie i nie mogli nawet podać orientacyjnych widełek? Rodzaj umowy tez był tajemnicą czy tylko brali na zlecenie?
No chcieli podać żadnych szczegółów i stwierdzili że o umowie porozmawiamy w późniejszym terminie ???? bo najpierw niby na okresie próbnym ( jak to sam prezes ujął, taki jakby wolontariat) miałbym zobaczyć czy praca mi odpowiada. Ponadto gdy zaczął opisywać że różni pacjenci się trafiają itd. to wspomniałam mu że mam bogate doświadczenie w obsłudze klienta. Według prezesa każdy niby ma doświadczenie w obsłudze klienta... Ciężko taką żenadę skomentować... Dla mnie sam fakt że ktoś ci proponuję pracę czy to na okres próbny czy na zasadzie wolontariatu bez umowy i ewentualnego wynagrodzenia jest (usunięte przez administratora) i tyle.
Ty miałaś te wykształcenie medyczne, że zaprosili Cię na ten dzień próbny? Czy obeszło się mimo wszystko bez niego? A coś na temat zmian, godzin pracy chociaż mówiono? Czy totalnie nic?
O godzinach dowiedziałam się zupełnie przypadkiem na rozmowie. Zapytałam od której praca się zaczyna i uzyskałam odpowiedź że to jest praca zmianowa i że to jest normalne w placówkach zdrowia. Ogólnie normalne ale nie na stanowisku Rejestratorki... Na rozmowie zapytał mnie jakie medyczne wykształcenie mam że składam papiery na te stanowisko. Facet chyba kompletnie nie wie co gada i co było zawarte w ogłoszeniu. Potem gadał że każdy ma doświadczenie w obsłudze klienta. Jednym słowem kompletnie odrealniony typ. Kto z wykształceniem medycznym pójdzie do pracy jako rejestratorka? Na głowę upadł... Całą rozmowę próbował dyskredytować moje wykształcenie i moje doświadczenie. Generalnie odniosłam wrażenie że oprócz pokazywania kim on to nie jest to zwyczajnie siedział tam za karę. Na dzień próbny zostałam zaproszona, miał być bezpłatny. Nie poszłam, dałam sobie spokój skoro na starcie wychodzą (usunięte przez administratora) i niedomówienia. Im dalej w las tym więcej drzew. Już to kiedyś przerabiałam i niech szuka dalej(usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora) jednym słowem.
Czy w OŚRODEK MEDYCZNY D.M.P. sp. z o.o. zatrudniani są obcokrajowcy?
Nie polecam tam przychodzić nawet na rozmowę, łysy grubszy gość zgrywa Bóg wie kogo i co to nie on, wszyscy są słabi ale on mocny. Próbuje poniżyć i wypowiada się na temat, na który nie ma pojęcia. Widać że zakompleksiony.
Proszę poczytać sobie poprzednie komentarze, nie muszę się spowiadać z tego co mówił, ale przestrzegam wszystkich przed wybraniem się tam w ogóle na rozmowę, jedyne co potrafi ten Pan to próby poniżania jak poniżej napisano i propozycję pracy na zupełnie innym stanowisku niż zakładane było przy składaniu podania - strata czasu oraz paliwa. Aktualnie pracuję w swoim zawodzie, od tego Pana usłyszałem że pracy nie znajdę, śmieszne. Pan chyba myśli że zarządza rynkiem pracy. Słabo iż w ogóle wybrałem się na rozmowę, bo po konsultacji z kadrami medycznymi w innym ośrodku, wybuchli oni śmiechem że w ogóle się tam zgłosiłem. Ludzie odradzają jakiekolwiek koneksje z tym ośrodkiem. Rozmowa, która miała być raczej dialogiem, była monologiem mądrości tego Pana i próbą zaniżenia mojej wartości. ODRADZAM
Spieszę z odpowiedzią. "Rekruter" jak Pani go pięknie nazwała nie ma zielonego pojęcia o procesie rekrutacji, zadaje pytania o sprawy osobiste, które nie powinny go interesować. Obiecuje gruszki na wierzbie, jego zapewnienia o pracy mijają się z prawdą chociażby na płaszczyźnie zakresu obowiązków. Jedna osoba wykonuje pracę za 3, ciągle wypominanie ile to pieniędzy kosztuje go pracownik i że z własnej krwawicy dokłada do wynagrodzeń. Zwraca się do pracowników per TY najczęściej po nazwisku z pogardą, bo przecież jesteś zwyklym szarym pracowników a on twoim władcą. Nie sposób pominąć jaki jest szczęśliwy jak pracownicy skarżą jeden na drugiego, uwielbia (usunięte przez administratora) Można pisać i pisać ale szkoda czasu... Wytrzymałam w tej pracy pół roku i odradzam każdemu. Pozdrawiam panią Halinke.
A dziękuję za pozdrowienia i odpowiedź. ;) No to teraz faktycznie widzę w skrócie co i jak. Czy po tej połowie roku nie było problemów z samym odejściem? Ostatnia wypłata przyszła na czas?
Nie było problemu z odejściem bo skończyła się umowa i nie błagałam o przedłużenie. Co do wypłaty to tak, najniższą krajową dostałam 28 dnia miesiąca. Jednak zszargane nerwy zostały ale co tam moje nerwy jak prezes zadowolony.
Ciekawa jestem jeszcze tylko co dokładnie takiego obiecywał a się nie spełniło skoro aż tymi gruszkami zostało to nazwane. :/
Tak to prawda. Znam go. Z jednej strony to mi go szkoda. Jego życie jest puste od środka. Myśli że jest kimś "wyższym" a tak naprawdę nie ma nikogo bo wszyscy odchodzą przez to jaki jest fałsz
Według ogłoszenia z 2021 roku fizjoterapeuta miał zarabiać od 2800 do 4000 brutto. Czyli tak jak tu piszecie, że na start minimalna, ale nie zauważyłam, żeby ktoś tę maksymalną kwotę wymienił. Czyli tyle nie było? A teraz ile rehabilitant zarabia?
Byłam na rozmowie o prace na początku roku. Ogłoszenie ciągle jest na tablicy. Szukają wolontariuszy. Proponowali mi praktyki czy wolontariat. Szef bardzo nieprzyjemny w rozmowie bardzo podkreślał swój status (opryskliwy) oraz co to nie oferują jak już odbędę u nich przynajmniej pół roku wolontariatu. Argumentacja była, aby poznać sprzęt, który podkreślał był najlepszej jakości i nikt w Lublinie takiego nie ma. Zaproponowałam, że owe "praktyki" mogę odbyć w szpitalu u siebie, aby uzupełnić tą wiedzę której wymagają. Nie wchodziło to w grę tylko u nich. W moim mniemaniu w każdej placówce jest inny sprzęt którego się trzeba nauczyć i z nim oswoić, ale pół roku/ rok wolontariatu to aż nadto.
Dlaczego osoby które miały styczność w tym (usunięte przez administratora) zakładzie "pracy" z chamstwem, wykorzystywaniem itp. nie wyślą tam TV? Opisać wszystko pięknie, co i jak się dzieje. Podesłać tajniaka z uwaga TVN, puścić info na cały kraj i skończy się. Na wszystko jest lekarstwo. Serce boli czytając takie opinie. Obsługa z rehabilitacji (recepcja, fizjoterapeuci, masażyści, panie sprzątające) najlepsza jaka tylko może być. Czytając te opinię, korzystam i patrzę na te osoby ze współczuciem. Czy tak powinno być?
Czy mógłby ktoś podzielić się opinia na temat pracy jako asystentka stomatologiczna w tej firmie ? Jest wstawione na (usunięte przez administratora) ogłoszenie o pracę i po przeczytaniu tych złych opini zastanawiam się czy jest sens iść na rozmowę kwalifikacyjną.
Jaka jest kultura pracy w OŚRODEK MEDYCZNY D.M.P. sp. z o.o.?
No a konkretniej? Co masz dokładnie na myśli? Nie można liczyć na pomoc innych pracowników, komunikacja "leży" czy jak? Co jest problemem? Będę wdzięczny za odpowiedź, bo poruszasz tutaj dość ważny temat.
Pytacie o kulturę pracy więc odpowiem. Pracuje się w zastraszaniu, jak zrobisz nawet bardzo mały błąd to robią z tego błąd olbrzymi (jeśli ktoś mądrzejszy to w myślach wie że chcą pokazać kto tu rządzi tylko że przez to są śmieszni), kulturą szefa jest obrażanie słowne i wyzywanie pracowników. Kulturą jest też wykorzystywanie pracowników w sensie że nie płaci należnych pieniędzy za przepracowane godziny. Kultura jego jest codzienny cynizm do innych osób...dlatego w tym miejscu nie ma kultury
Chodzi Ci teraz o nadgodziny, czy o te godziny w obrębie "normalnego" czasu pracy? Tzn. próbuję zrozumieć, czy się zarabia mniej niż umówiona kwota na umowie.
Chodzi o nadgodziny. Na umowie jest minimalna i tyle zarabiasz. A za nadgodziny nie zapłaci tyle ile powinien.
Byłem umówiony na dodatkową pracę za dodatkowe pieniądze i zostałem (usunięte przez administratora) Firma łamie także prawo pracy, nie wliczając do czasu pracy podróży między filiami.
Nie polecam nikomu tam pracować , prezes co się uważa za wielkiego pana co to nie on. Cham i (usunięte przez administratora) , kadrowa też nie lepsza . A prezesowa to już całkiem. Wszyscy są tam dobrzy . Lepiej poszukać sobie gdzie indziej pracy i to lepszej bo tu nie dość że wykorzystują to jeszcze z dnia na dzień bez powodu potrafią rozwiązać umowę. Od tak po prostu , taki kaprys prezesika .
Tobie tak rozwiązali umowę czy podajesz przykład kogoś innego w firmie? No i chyba nie z dnia na dzień? W końcu należy się jakiś okres wypowiedzenia. Tu tego nie ma?
Szkoda Waszego zdrowia i Waszych pieniędzy. Możecie zostać tak wmanewrowani, że będziecie mieć problemy prawne.
Ty jakoś zostałeś wmanewrowany? Jak tak, to możesz opisać jakoś dokładniej? Żeby w sumie było cokolwiek wiadomo o co chodzi.
(usunięte przez administratora)
Jeśli nie chce Pani narobić kłopotu tacie to proszę ominąć ogłoszenie dmp, gruby komuch popsuje tylko tacie nerwy i go wykorzysta. Zresztą, niech Pani zerknie na opinie.. Pracowałem chwilę i nie polecam najgorszemu wrogowi
Hotel, herbapol, szpital w Lubartowie, takie akcje się działy, co o tym powiecie?
Nic mu nie zrobią za życia, ale na grób nie będzie miał kto przychodzić, osz.ust i i zlodz.ej bo jak inaczej nazwać człowieka który (usunięte przez administratora) pracowników nie płacąc im nawet minimalnej która wychodzi z umowy o pracę lub zlecenia. Wiele osób w tym i ja liczy na to że w końcu odpowiednie służby dobiorą się do niego i wymierzą sprawiedliwość, dla takich ludzi powinna być wielomilionowa kara. A obelgi którymi czestuje pracowników już coraz więcej ludzi zaczyna nagrywać i robić zdjęcia grafiku pracy i listy obecności w celu udowodnienia ze przepracowali określoną ilość godzin
Masz zupęłną szczerą rację 5 lat tam tyrałem bydło dziadostwo złodziejstwo putinicz po polsku, odpowiednie służby powinny się zająć złodziejem i niszczycielem ludzi. Niech go spotka infamia ludzi i boga.
Ostro widzę miałeś chyba podczas pracy tutaj... Przytaczałeś jakieś "odpowiednie służby" czyli sam to gdzieś zgłosiłeś czy coś?
A gdzie zgłosiłeś tę sprawę, do Inspekcji Pracy? I o co chodziło konkretnie? Czy widać po tym zgłoszeniu jakąś zmianę? Jak aktualnie wygląda sytuacja?
Trochę czasu minęło i zastanawiam się dokąd poszło to całe zgłoszenie tak właściwie. Czy do dziś jest jakiś jego efekt? Jaki?
Witam. Piszę opinię na temat ośrodka DMP, bo chciałbym żeby nikt więcej nie popełnił mojego błędu. Zostałem wykorzystany i zmanipulowany do darmowej pracy z obietnicą podpisania umowy o prace. Prezes ośrodka uważa się za Bóg wie kogo, jest cyniczny i bardzo nieuczciwy, obraża kandydatów mówiąc ze nic nie potrafią lub ze są bez wartościowi. Umawia na spotkanie rekrutacyjne, w późniejszym czasie na dni próbne, po czym nie ma żadnego odezwu. Gdy doszło do kolejnego spotkania zmanipulował mnie, do przychodzenia za darmo na dodatkowe dni żebym się wdrożył w pracę. Po kilku dniach pracy podkreślam darmowej! Nie odzywał się a każdy kontakt był tłumaczony tym ze trzeba jeszcze poczekać na umowę! Jest to żałosne. Opinie na temat prezesa są jak najbadziej prawdziwe! Nie dajecie się zmanipulować temu człowiekowi!
Czy w OŚRODEK MEDYCZNY D.M.P. sp. z o.o. zatrudniani są obcokrajowcy?
Najgorsza firma medyczna na Lubelszczyźnie.portka (usunięte przez administratora) antypolak mobbingowiec drań SB nic do nich nie mam ale przyzwoitych ludzi Wajchtman z bożej łaski informatyk po AR i kierowniczka Gierachowa ze wzrokiem bazyliszka.Góralska kierowniczka kartotekowni. Niszczą ludzi. Nikt kto nie musi tam nie pracuje. Próbują mnie przerobić na 200tys zl z NFZetem. Jestem lek med z zawodu. Mówią że dobro wraca a do nich wróci zło.pozdrawiam, trzymajcie się skrzywdzeni.
Miałam kiedyś okazję "współpracować" z Prezesem. Po rozmowie kwalifikacyjnej na specjalistę ds. marketingu w hotelu powiedział, że najpierw muszę się zapoznać z całą działalnością więc przez kilka dni mnie rzucał do różnych działów zarówno w hotelu jak i ośrodku DMP. Oczywiście codziennie odkładał temat podpisania umowy tłumacząc się brakiem czasu. Po kilku dniach całkiem przestał odbierać telefon i w ten sposób zakończyła się nasza współpraca. szkoda czasu i nerwów
Czy firma OŚRODEK MEDYCZNY D.M.P. sp. z o.o. udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Niestety nie otrzymasz żadnego wsparcia. Nie można liczyć na jakąkolwiek pomoc. Szef tylko gada że pracownik jest dla niego ważny i szanuje wszystkich a tak naprawdę ma pracowników w nosie i liczy tylko na kim i na czym może zaoszczędzić. Nie polecam tego miejsca pracy.
Serdecznie gratuluję Paniom z rejestracji podejścia do nowych pracowników, a szczególnie pacjentów. Nawet gdyby to była moja praca marzeń, nie dałoby się tego podejścia znieść. Po godzinie milczenia jedna z Pań powiedziała: „Jak czujesz się kompetentna, to rejestruj”. Bez żadnego wprowadzenia w system, dosłownie NIC. Domyśl się, sama sobie poradź, z hasłem, z systemem. Ale jeśli chcesz, to łaskawie pozwalamy o coś zapytać. Zapewnienie przeszkolenia należy to obowiązku pracodawcy, chociażby podstawowego - nie wymagam niańczenia. Rzucanie dokumentami pacjenta, wzdychanie na każde dodatkowe pytanie. Empatia w takim miejscu jest bardzo potrzebna. Troszkę współczucia. Zdrowi do lekarza nie chodzą. Tym bardziej gdy są starsi i spowolnieni. Bardzo mi przykro, ponieważ prezes ciagle powtarza, że najważniejsze jest robić to, co się lubi, a Panie siedzą tam za karę i robią sobie żarty z pacjentów.
Słabe to jest że pracownik jest zdany sam na siebie, że nie ma żadnego szkolenia...ale jednak da się jakoś szybko zaadaptować ten program do rejestracji ?
Możliwe, że się da. Program nie wyglada na skomplikowany :) Natomiast ja nie podjęłam nawet próby, bo nie chce pracować wśród takich osób.
Zdecydowanie odradzam korzystanie z usług tej firmy, ustawionej chyba tylko na zysk. Mam chorobę nadciśnieniową i w ostatnich latach korzystam tylko przez teleporade po to by uzyskać e-receptę jeden raz na 3 miesiące. Pani w telerecepcji bardzo nieprzyjemna na wypisanie e-recepty leku raz na 3 miesiące każe mi czekać od 7 do 14 dni. Czy to normalne. I z taką placówką podpisywane są kontrakty na usługi lekarza rodzinnego. DMP tym zachowaniem przekonuje mnie że BIZNES zdrowia musi być płatny. To nie służba. Tam muszą pracować (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w OŚRODEK MEDYCZNY D.M.P. sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy OŚRODEK MEDYCZNY D.M.P. sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w OŚRODEK MEDYCZNY D.M.P. sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 0 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!