Ech... Dziś już takich ludzi nie ma... Mam na myśli pseudo-biznesmenów z przełomu lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych. Chamy i prostaki, które zrobiły pieniądze na nie płaceniu innym. Wieczne kombinacje z kasą, wieczne oszczędzanie na pracowniku, oszczędzanie na wszystkim oprócz swoich wakacji i samochodów.
Hej! Czy warto iść na PH do Happet? Jaka podstawa? Premia? Atmosfera? Ilość wizyt? Auto? Noclegi? Z góry dziękuję za informację.
Czyli skoro nie ma noclegów to robota od poniedziałku do piątku i każde popołudnie w domu? Skupiłeś się na brakach, więc co Cię tu trzyma, jakie zalety jeśli mogę wiedzieć i dlaczego nie ma premii?
Wiecie, czy Happet udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Witam praca sama w sobie fajna lecz niestety zachowanie pracowników to jakaś masakra. Obgadywanie pracowników jest na pierwszym miejscu, zwłaszcza dziewczyny te młode co tam pracują. Jeżeli lubisz dobrą atmosferę i humor w pracy, to zdecydowanie to nie jest miejsce dla Ciebie. Gdy tylko wygłupiasz i żartujesz sobie to doniosą na Ciebie do Pana Damiana. Psychicznie Cię wykończą, wypłata hmm najniższa krajowa a premie to dostają osoby tylko te które lubi osoba która wylicza premie. Podczas gdy inne osoby pracują ciągle to mogą pomarzyć o premii. Niestety za L4 też nie dostaniesz premii.
Jakie konsekwencje ten cały Pan Damian wyciąga. Zakazuje się uśmiechać? Czy też być pozytywnie nastawionym do życia?
Jak wygląda sprawa grafiku w Happet. Czy pracodawca idzie na rękę?
Tak, możesz pracować w godzinach 8-16, a jak przyjdziesz wcześniej to na pewno coś knujesz.
Pracujemy od 7-15 na magazynie, biura pracują od 8-16 :). Praca jak praca jeżeli nie boisz się żadnej pracy to jest okej, Wypłata to najniższa Krajowa, premii raczej się nie zobaczy na oczy w tej firmie....
No mnie interesuje ta praca biurowa. Czy poza ramami 8-16 zdarzają sie nadgodziny? Czy nie ma ich wcale i czy przy sporadycznych wyjątkowych sytuacjach, to można elastycznie do tych godzin podejść?
Jak wyglądają te zniżki pracownicze na firmowe produkty?? Jak wysokie są te rabaty, jaka kwota czy jaki %?? Widziałam info o tym w ofercie dla Pracownik działu import-eksport. Na start współpracy jest ten benefit oferowany?
Jak zapytasz o zniżkę to wylecisz bo jesteś zachłanna i na pewno masz złe intencje. Może wyciągniesz coś "z utylizacji" co klient zwróci bo było tak zniszczone magazynowaniem. W ofertach niezwykle zabawna jest wzmianka o "przyjaznej atmosferze", kto pracował ten wie :D i dynamicznie rozwijającej się firmie, możliwość realizowania własnych pomysłów też śmieszna , nawet nie jestem w stanie podać przykładu , a pracowałem zdecydowanie dłużej niż kilka tygodni. Wsparcie magazynu w obowiązkach? Możesz iść rozładować kontener, oczywiście bez podstawowych środków ochrony osobistej, a jak się sprzeciwisz to też ci podziękują. ot, przyjazna atmosfera.
Hmmm serio, aż tak źle? A co jest dobre? Bo skoro te wzmianki z ogłoszenia nie są poprawne, no to za co warto tu przyjść do pracy? Dla pensji? Dla premii? Może szanse na awans??
w Happet nie ma niczego dobrego i na nic dobrego nie zanosi się. Karygodne traktowanie pracowników bierze się z własnych kompleksów / wiemy o kogo chodzi/. Pisanie w ogłoszeniu o miłej atmosferze w pracy to jest słaby żart, wręcz żenujące. Nie wyciągają żadnych wniosków i liczą, że zawsze znajdą się jacyś frajerzy Odradzam i polecam omijanie Happet szerokiim łukiem.
Fajna ta firma :D Merytoryczne spotkania, na ktorych ani to prezes, ani menadzer, tylko byly policmajster gada bzdury o tym, ze nikt nic nie robi, a sam nic nie robi, tylko chodzi, pije kawe i rzuca seksistowskimi zartami. Premie? Jakie premie, masz L4 to zabieraja ci polowe. Wszystko wyplacane pod stolem, kiedy sie urzad skarbowy tym zainteresuje, to nie wiem, ale pewnie niedlugo :D zenada poprostu straszan firma bezduszna
O jakie spotkania chodzi? To jakieś cykliczne np. co tydzień spotkanie dla całej ekipy firmowej? Jaki jest cel tych spotkań?
Cel jest jeden - zabrac ludziom pieniądze i chęć do życia. Ale spokojnie, juz niedługo prezes i policjant bedom miec spotkanie ze sprawiedliwością
Szczegółowe pytania właściciela firmy, obiecanki z jego strony, potem rozmowa z menagerem Damianem który obiecuje już coś innego, inne gorsze warunki. Nie polecam ze względu na obiecywanie innych warunków a coś innego dostaje pracownik,zwrócenie uwagi powoduje zwolnienie.
Znajomosć języków, doswiadczenie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jako osoba która przeszła przez praktycznie każde stanowisko w tej firmie mogę śmiało powiedzieć że nie warto tam iść. Wiele razy miałem sytuację w której jedna strona mówiła mi zrób to tak, na co druga nie rób tak tylko tak jak ja chce. Nie muszę chyba mówić że dokonanie wyboru skutkowało natychmiastową (usunięte przez administratora)drugiej strony. Ucięta premia za podwyżkę ;). Na święta wielkanocne dostałem 500zł mniej do WYPŁATY nie PREMII tylko WYPŁATY za brak organizacji wewnątrz firmy, mianowicie podjęcia próby posprzątania bałaganu który istniał jeszcze przed moim zatrudnieniem się. Dlatego postanowiłem zakończyć swój etap w Happecie. W tej firmie takie prezenty świąteczne to częste zjawisko, jak na przykład danie wypowiedzenia pracownikowi dzień przed świętami. Jeśli ktokolwiek myśli o pracy tam niech wybije to sobie z głowy i zapamięta słowa mojego już byłego szefa "Każdego da się zastąpić".
Kiedy firma musi zmieniać lokalizację, bo w okolicy każdy już tam kiedykolwiek pracował lub zna kogoś, kto nie poleca i wyczerpały się moce przerobowe XD
Pojawiła się nowa oferta pracy na stanowisko Konsultant produktu branża zoologiczna. Brzmi tajemniczo, czy ktoś powie coś więcej? Warto aplikować? Jak wygląda praca na tym stanowisku? Jaka kasa?
Żadnych premii pracowniczych na takim stanowisku firma nie oferuje? Albo skoro najniższa krajowa, to może pakiet socjalny jest tu porządny? Jak to oceniasz?
Tyle razy było pisane- na konto najniższa krajowa, pod stołem maksymalnie 5 stów w kopercie, o które wiecznie trzeba sie upominać. Pakiet socjalny to jeden długopis na pracownika na rok, wszystko ponad minimum musisz mieć swoje. Nawet był problem z podkładką pod myszkę. Pakiet socjalny, co za żart. PUP powinien tam stacjonować na stałe, nie wiem, kto ma szwagra w urzędzie, że to dalej funkcjonuje. Wiecznie zimno (mówię o biurze, magazyn ma naprawdę nieludzkie warunki). Zero obuwia dla pracowników, zero odzieży ochronnej, dla takiego pracodawcy każdy grosz wydany na pracownika to STRATA a nie inwestycja (nawet, jeśli wynika z kodeksu pracy). Dostajecie posiłki regeneracyjne? Przerwy w ciepłym? Czy nadal menago potrafi powiedzieć: palisz albo żresz.
Niestety, wszystko prawda. Zarząd firmy to totalne (usunięte przez administratora). Nie są dla pracownika tylko dla siebie. Pracownik jest najgorszy, zło konieczne. Trzeba mieć twardy (usunięte przez administratora) i głowę żeby tam pracować. Jak się chce pracować tylko żeby opłacali składki to można próbować..
A co ma do tego PUP, że go wspominasz? Chodzi o urząd dla bezrobotnych, jak się domyślam, chyba że o coś innego. Zatrudniają przez urząd ludzi, nie normalnie przez firmę, czy jak?
Hej! Czy warto iść na PH do Happet? Jaka podstawa? Premia? Atmosfera? Ilość wizyt? Auto? Noclegi? Z góry dziękuję za informację.
Nikt tam nie wytrzyma na dłużej. (usunięte przez administratora) klientów zwalają na PH. Wysyłają już uszkodzone akcesoria. Klient nie może się doczekać reklamacji. Nie odbierają telefonów, kłamią i oszukują....WSZYSTKICH. Nie tylko pracowników. Premia pod stołem . System nie wskazuje prawdziwych ilości. Obsługa klienta... masakra. Jako PH idziesz na wojnę , nie do pracy. Pozdrawiam . Uciekajcie stamtąd. Szkoda zdrowia i życia.
A powodem twojego odejścia były te problemy z relacjami z klientami co piszą? Czy jeszcze coś innego? O co chodzi z premią pod stołem? Od czego zależy jej wysokość?
Najniższa krajowa, premii brak, atmosfery brak, wizyt jak najwięcej, fiat Panda, noclegów brak.
Czyli skoro nie ma noclegów to robota od poniedziałku do piątku i każde popołudnie w domu? Skupiłeś się na brakach, więc co Cię tu trzyma, jakie zalety jeśli mogę wiedzieć i dlaczego nie ma premii?
Witam czy nadal można u was zamówić ryby kurierem?
hahaha , tylko krzywe i zagłodzone, bez faktury. A potem komorników na klientów nasyłają.
Jak się pracuje z ludźmi z Happet?
Pracownicy są naprawdę super i zawsze będę ich ciepło wspominać. Niestety dobre relacje między pracownikami są konsekwentnie burzone przez takich panów, którzy nigdy nie powinni pracować z ludźmi (z żadną istotą żywą też nie) przez ciągle afery, podpuszczanie, kłamstwa, plotki, idiotyczne żarty i ogólną dezorganizację.
Pracownicy byli super bo już nie ma starej ekipy.Co do 2 Panów napisałaś prawdę afery,manipulacje,zastraszanie, (usunięte przez administratora)
Nie wiem kto pisze te bzdury podszywając się pode mnie, ale sama nie zniżyłabym się do tego poziomu, by cokolwiek tutaj pisać. Tego dnia, o tej porze powinienes/powinnaś jeszcze pracować a nie zajmować się głupotami. Widocznie osoba, która to robi, musiała mnie nie lubić lub być bardzo fałszywa przez cały okres współpracy ???? Mimo wszystko pozdrawiam!
No to chociaż tyle się poprawiło, bo ładnych kilka lat temu współpracownicy też pozostawiali wiele do życzenia: krzyczenie, wyzywanie i wulgaryzmy co drugie słowo, osoby bardzo toksyczne, wyżywali się na innych i obgadywali za plecami, a sami wywodzili się ze środowisk patologicznych.
ma inne walory cenione w tej firmie
Ech... Dziś już takich ludzi nie ma... Mam na myśli pseudo-biznesmenów z przełomu lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych. Chamy i prostaki, które zrobiły pieniądze na nie płaceniu innym. Wieczne kombinacje z kasą, wieczne oszczędzanie na pracowniku, oszczędzanie na wszystkim oprócz swoich wakacji i samochodów.
jeżeli chodzi o kombinacje z kasą to był tu jeszcze niedawno wpis o tym . Menadżer firmy opowiadał o dużych wpływach na konta prywatne.
Szkoda czasu i zdrowia. Większość komentarzy to niestety prawda, a jest tylko gorzej.
Czyli jednak w firmie istnieje ścieżka kariery i możliwość rozwoju oraz awansu. Sto lat, panie prezesie!
Wiecie, czy Happet udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
aż tak? a wiadomo ile tu w sumie stanowisk jest do obsadzenia i co jaki czas faktyczne odchodzą? nie ma kompletnie nikogo z dłuższym stażem?
jest dwoje takich, ona z biura i on znany jako manager lub prezes.Tych dwoje pracuje od lat wielu, kto pracował wie dlaczego. Stary przy nich to pikuś. Odradzam , ludzie miejcie litość nad sobą I nie róbcie sobie tego.
Wszystko oprócz importu, który jest z dłuższym stażem. Niektórzy odchodzili podczas pierwszego dnia, inni doczekali do jego końca. Inni po tygodniu, kilka osób doczekało roku, naprawdę nieliczni kilka lat.
ok ten pierwszy dzień zaciekawił... co musieli zobaczyć na starcie, że zrezygnowali? to po paru godzinach niby już?
Szef, prezes i jak tam go nazywają "stary" jak się uczepi jednej osoby to wiadomo, że ma przej*ane... Ludzie powinni pracować za (usunięte przez administratora) Na magazynie dochodzi nawet do 0 stopni. Za moich czasów były dawane bony 10 zł, ale w sumie co mi po tym jak było na tyle zimno, że skompletowanie zamówienia trwało 3 razy dłużej. Szefostwo po prostu ma gdzieś pracowników i tyle....
Pracodawca ma obowiązek zapewnienia posiłku regeneracyjnego. Czy macie zapewniony odpowiedni ubiór?
Szefostwo ma w planach zrobić coś z tą temperaturą by w pracy było cieplej? Rozmawialiście z nim może? Jaka była reakcja?
powiedział nam, że w Afryce jest ciepłej i mamy tam się zatrudnić. Taki to w tej firmie klimat.
Nowy prezes jakiś bardziej elokwentny jak widać, zna klimat Afryki, jestem pod wrażeniem. poprzedni tylko wyłączał piec i wciskał ludziom, że awaria. Co tydzień, w poniedziałek, cóż za przypadek
Faktycznie kiedyś to było zimno ,stary prezes dawał codziennie zimą po bonie żywnościowym 10 zł na małpkę. A teraz coś dostajecie???
Szefostwo niestety tylko powiedziało, że trzeba szybciej pracować to będzie cieplej ;) Kupili spodnie polarowe i bluzy, ale przy takiej temp, to troche mało..
Tak, tak szef obeznany :;) dużo jeździ po ciepłych krajach ;) stąd też wie że można pracować za (usunięte przez administratora) ;D
I nikt z pracowników nie myśli, aby zgłosić to do PIPU? Czy już było zglaszane? Czemu tak w ogóle te bony zostaly wycofane? Zakładam, że budżet przeznaczony na nie, nie bardzo nadszarpnął kieszeni firmy? :) Powiedz chociaż, że podstawowa pensja wynagradza tę temperaturę
Ludzie tam zarabiają najniższą krajową od zawsze. Bony nie wiem czy są czy nie, bo już tam nie pracuje. Firma była zgłaszana już gdzie bądź i nie bardzo coś się zmienia. Rotacja pracowników w tej firmie to jest tragedia.. Ludzie się na to godzą z początku bo mają obiecywane premie pod stołem więc myślą, że całkiem spoko na tym wyjdą, ale w praktyce jest inaczej...
Jest oferta dla "osoby do działu importu i obsługi zamówień eksportowych". Niewiele tam informacji,ktoś mógłby powiedzieć jak wygląda praca na takim stanowisku, coś więcej o obowiązkach? Jak wygląda rekrutacja, czy poza znajomością angielskiego i ew. doświadczenia w firmach handlowych na coś jeszcze zwrócą uwagę? :)
Dlaczego chcesz to sobie zrobić? Jest wokół tyle firm, do których warto aplikować. Wygląda tak, że dwie osoby w dziale pracują ponad 10 lat. Każda kolejna osoba rezygnuje po max kilku miesiącach. I to nie z nadmiaru obowiązków czy trudu pracy :)
Pani Ewo proszę przeczytać o firmie Happet wpisy .Od wielu lat pracownicy, byli pracownicy, kandydaci i klienci umieszczają wpisy. Nie ma żadnego pozytywnego! a i tak wiele opinii znika. Tam nic się nie zmieni, chyba, że na gorsze.Szkoda czasu i zdrowia .
Czyli atmosfera słaba. Ty tam pracowałaś że masz takie negatywne odczucia? Z ludźmi się ciężko dogadać czy szefostwo takie cięte na pracowników?
zgadzam się co do smrodu tu panującego napiszę krótko happet idi na chòr !
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że skończy na dnie. Smród zabił już tyle osób i truje kolejne, a to wszystko w niewiele ponad rok. Gratuluję sukcesów i życzę kolejnych.
O co chodzi z tym smrodem? Czemu nikt tego porządnie nie ogarnie, skoro faktycznie tak to przeszkadza?
Wszytko można ogarnąć jak ktoś chce. A inne sprawy są ok? Mam na myśli wynagrodzenie. Powiesz mi jak tu płacą?
W komentarzach niżej Głos firmy wypowiada się, że nie ma tu żadnych fajnych dodatków, bo to rodzinna firma. No tak, w zarządzie rodzeństwo, za rządzenie brali się kiedyś ich synowie i znajomi. Fajny dodatek to jak wyślą Cię z biura na rozładowanie kontenera z dostawą. W tej firmie nigdy nie było dodatków, nawet o swoje umówione pieniądze trzeba się było upominać, bo wiecznie „przypadkiem ktoś zapomniał”, chyba z nadzieją, że pracownik się nie upomni.
Aha? Nie no to by było dość naiwne, gdyby można było sądzić, że pracownik o swoich zarobionych pieniądzach miał zapomnieć. Czyli goła podstawa i niemiła atmosfera? Tak to wygląda?
No myślałam, że za pracę ale już nieco mi to ktoś wyklarował. Czyli na samej podstawie tutaj aktualnie lecisz?
Podstawa w znaaacznej większości to najniższa krajowa. Wolna gotówka, to po prostu lewa, stała premia, którą łaskawy pracodawca co miesiąc przez łzy wciska do koperty. Yyyy generalnie tak, leci się tu na samej podstawie, bo Wolna Gotówka nie wlicza się przecież do niczego.
Ludzie chodzą proszą o podwyżkę ale pracodawca woli zatrudnić co jakiś czas nowe osoby,nie szanuję się stałego doświadczonego pracownika
Bardzo negatywne wrażenie po rozmowie rekrutacyjnej. Rozmowa dwuetapowa, na drugim etapie miał pojawić się przyszły bezpośredni przełożony. Nie dojechał, ale mimo wszystko nie było wcześniej żadnej informacji, żeby rozmowę przełożyć, przesunąć, itp. Realnie druga rozmowa zupełnie niepotrzebna, bez szacunku dla czasu kandydata. Mimo wszystko otrzymałem informację, że firma jest zainteresowana współpracą, obiecano kontakt w kolejnym tygodniu, żeby dograć szczegóły. Oczywiście żadnego kontaktu już nie było, pan Urbanowicz nie pofatygował się, żeby odebrać telefon lub odpisać na sms. Patrząc na standardy dzisiejszego rynku i tego, jak traktuje się przyszłego ew. przyszłego pracownika - bardzo słabe zachowanie. Co jeszcze zaniepokoiło? Otwarcie komunikowana chęć rozliczania się w całości lub w dużej części "pod stołem", bo firma dysponuje "wolną gotówką". Szczęśliwie, wziąłem udział w rekrutacji głównie ze względu na sentyment do branży, nie czując presji, żeby dostać się akurat w to miejsce i na to stanowisko, więc nie sądzę, żebym miał czego żałować, szczególnie patrząc na opinie, które od jakiegoś czasu da się tu znaleźć.
Uwaga- opinie są usuwane, te merytoryczne, jedyny powód to taki, że opisana jest prawda. Rotacja w tej firmie jest zatrważająca, mobing na porządku dziennym, leczenie psychiatryczne po pracy w tej firmie to niestety norma. Ktoś pisał żeby uważać na panią w spodnich pracującą od dawna w biurze - to też prawda !
Pani w spodniach to nic, gorszy pan z długimi paznokietkami. I naprawdę nie jest to zadbany, elegancki mężczyzna, tylko przepocony natręt
zgadza się, ten typ też. jest od dawna, a brud i smród nie jest jedynym jego mankamentem
Trzeba szybko czytać zanim pazur zgłosi do moderacji, nawet jak się będzie pocić to i tak już to nic nie zmieni.
Odkąd się pojawił odeszło z firmy kilkanaście osób- trudno się doliczyć. Niektórzy po pierwszej rozmowie nie przychodzili, inni odeszli po wielu latach udanej współpracy. Ta firma to totalny chaos, żadne normy nie są spełnione. Nigdy nie zapomnę, jak jedna z kompletujących dostała za zadanie robić opryski Randapem czy inną chemią wokół siedziby- latem, w pełnym słońcu, bez jakichkolwiek środków ochrony osobistej. Oczywiście jak odmówisz zacznie się piekło. Mam nadzieję, że za tak podle traktowanie innych ludzi nadejdzie wreszcie odpowiednia „nagroda”…
czy Mosina będzie wolna od pazura? jakie chodzą słuchy? Czy też teren skażony? a swoją drogą , jak można dać się szantażować takiemu komuś.....
Widzę nowe ogłoszenia. Przed aplikacją warto pamiętać że z dnia na dzień mozesz przestać pasować do czyjegoś pomysłu i dowiedzieć sie, że nie jesteś potrzebną osobą i mozesz iść do domu. Ciagle intrygi i kombinowanie plus skąpstwo nie dają niczego dobrego. Nikt nic nie wie. Warunki pracy fatalne. Ktoś pytał o zarobki- najniższa krajowa, w porywach 2500 niezależnie od stanowiska.W ciągu kilku miesięcy odeszło tyle osób że trudno to policzyć. Wszystko dzięki jednej osobie. Byłam, widziałam, odradzam.
czy ta rotacja pracowników dotyczy również biura i działu handlowego? chciałam aplikować na stanowisko specjalisty ds importu. Jaka jest atmosfera w biurze, jakie warunki i jaki jest przełozony/przełożona? Dodam,że pracowałam w dużej firmie korporacyjnej i różne rzeczy się działy ale po przeczytaniu kilku opinii na temat Happet mam poważne wątpliwości czy da się tam pracować.
Słychać, że kilka osób po karierze w happecie leczyła się lub wciąż leczy psychiatrycznie, tyle w temacie przełożonych i atmosferze w biurach. Zresztą i tak ocenią Cię po zdjęciu w CV, a jeśli będziesz za mądra, to albo wylecisz albo wyjdziesz sama. Szkoda czasu
Tak skoro szukają do działu handlowego i do importu to ktoś nie dał rady i uciekł.Te ogłoszenia są często,daj sobie spokój poczytaj opinii pracowników.
w biurze jedna z pań siedzi tam od lat, przeszła z Lubonia na Kotowo Jak daje radę ? Nie wiem
Tak pani z importu pracuje od początku zaliczyła Luboń,Kotowo a teraz będzie w Mosinie.Ale radzę uważać na tę kobietę .Masz odpowiedź dlaczego tam pracuje?
uważaj na tą kobietę, fałszywa, mówią na nią S...j w spódnicy jaką tam pełni tak naprawdę rolę lepiej nie wiedzieć
Ludzie nie odchodzą od złej pracy ale od złego szefa.Ot tak mnie naszło dziś.Odchodzą przez złego szefa
jestem tutaj nowa bo dopiero szukam firmy do zmiany pracy i tak was czytajac ciekawi mnie czy ta osoba o ktorej piszecie to wlasciciel firmy ktorego wiadomo nie da sie zmienic czy jakis pracownik (kierownik) ktorego na prosbe pracownikow szlo by zmienic na lepszego skoro macie do niej tyle "ale" ?
tak, idź na rozmowę i od razu wynegocjuj pakiet medyczny na leczenie psychiatryczne. , po pracy w tej firmie - jak znalazł
Jest tam ktoś jeszcze?
Tak śpiewa Kuba Sienkiewicz z dedykacją dla happet Byłem w Ryjo byłem w Bajo miałem bilet na Hawajo Byłem na wsi byłem w mieście byłem nawet w Budapeszcie Wszystko (usunięte przez administratora) o ja wam mówię wszystko (usunięte przez administratora) O może czasem trochę mniejszy ale potem jeszcze większy Byłem w wojsku i w szpitalu w (usunięte przez administratora) i na kupie szmalu Byłem w górach i na plaży i żonaty cztery razy Wszystko (usunięte przez administratora) o ja wam mówię wszystko (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Happet?
Zobacz opinie na temat firmy Happet tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Happet?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 3 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Happet?
Kandydaci do pracy w Happet napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.