dają się wykorzystywać bo się boją ,że stracą pracę, jak większość osób które tam pracują
przeciez pracy jest full, niech idzie do Biedry :)elastyczny czas pracy i podobno 3000zl placą, prezenty i bony na swieta itp. to czemu tu wciaz tkwi ?Czego sie boi / w biedrze biora wszystkich i od razu umowa o pracę. tyle osob odchodzi nikt nikogo nie zmusza do pracy , nadgodziny najczesciej są dla chetnych, przesd swietami jest wiecej pracy ale nikogo sie nie zmusza ...nie trzeba sie tlumaczyc tez z wyjscia do wc , przerwa jest 20 min obowiazuje wszytkich ale kazdy wychodzi do wc tyle razy ile potrzebuje. Ale jezeli ktos wychodzi 10 razy w ciagu zmiany to chyba ma jakas chorobe...wtedy trzeba na L4 i nie zarazac innych.
Widzisz ze nie musza , jesli sie godza wbrew sobie nie podpisujac papierka , to dziwne. Jak sie ma prawa to trzeba z nich skorzystac dla dobra dziecka, a jak szare myszy siedza cicho i daja sie wykorzystywac, to do kogo pretensja???
akurat w tej firmie pracują też ludzie, którzy mają dzieci do 4 rż i nikogo to nie interesuje, jak każdy muszą zostawać po godzinach
I jeszcze bardzo wazne ; Praca nadliczbowa nie może przekraczać: w roku kalendarzowym - 150 godzin, przeciętnie w tygodniu – 8 godzin, na dobę – 5 godzin. Zakaz pracy w godzinach nadliczbowych Bezwzględny zakaz pracy w godzinach nadliczbowych dotyczy: pracownicy w ciąży, pracownika młodocianego. Pracodawca, nawet za zgodą takich pracowników nie może zatrudniać ich w godzinach nadliczbowych. Względny zakaz pracy w godzinach nadliczbowych dotyczy pracownika (pracownicy) opiekującego się dzieckiem do ukończenia przez nie 4 roku życia. Pracodawca może polecić takiemu pracownikowi wykonywanie pracy w godzinach nadliczbowych jedynie za zgodą pracownika.
no właśnie nowy ,masz rację, biorąc pod uwagę pracę w tej firmie 10H dziennie razy 5 dni to już jest 50 godzin ( a norma jest 48 h tygodniowo) plus do tego sobota 6 h to wychodzi 56 h. Więc już jest to łamanie praw pracownika!!!
Dodatek za godziny nadliczbowe Zasadą jest, iż za pracę w godzinach nadliczbowych pracownikowi przysługuje oprócz normalnego wynagrodzenia dodatek w wysokości: 100 % wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w nocy, w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, a także w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy; 50 % wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu. Czas wolny Jeżeli pracownik nie chce otrzymać wynagrodzenia, to może złożyć pisemny wniosek o udzielenie czasu wolnego za czas pracy w godzinach nadliczbowych. Udzielenie czasu wolnego w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych może nastąpić także bez wniosku pracownika. W takim jednak przypadku pracodawca udziela czasu wolnego od pracy w wymiarze o połowę wyższym niż liczba przepracowanych godzin nadliczbowych, najpóźniej do końca okresu rozliczeniowego i nie może to spowodować obniżenia temu pracownikowi wynagrodzenia.
Limity godzin nadliczbowych Każdy pracownik ma prawo w każdej dobie do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. W ciągu tygodnia łączny czas pracy nie może przekraczać 48 godzin. W związku z tym praca nadliczbowa na dobę nie może trwać dłużej niż 5 godzin (24 - 8 - 11 = 5), natomiast przeciętnie w tygodniu nie może przekraczać 8 godzin (48 - 40 = 8).
co to nic w fk się nie dzieje,co wy ludzie sporządnieliście,nikt nikomu nie podpadł,tacy z was prawi chrześcijanie. Odpoczywajcie po długim weekendowym balowani weźmiecie się w końcu do roboty .PA
przestań ty pisać głupoty, nie wiem o żadnej sprawie z kierowcą, być może i była jeszcze jakaś, ja piszę o tej ,że kilka lat temu, płacili ludziom za mało za nadgodziny i pracę w soboty, bardzo dobrze to pamiętam, bo akurat w tym czasie się zatrudniłam i ktoś zgłosił to do ispekcji pracy, wtedy wyszło na jaw,że rzeczywiście płacą za mało i musieli ludziom to wyrównać, oddawali kasę nawet sprzed kilku lat, albo nie pracowałeś/łaś jeszcze tam w tym czasie, albo ściemniasz ,że nie było takiej sytuacji
Bo trzeba znac swoje prawa , czytac na biezaco kodeks pracy, wtedy was nie oszukaja. Jestem tam od niedawna i wszystko obserwuje, dokladnie i wyliczam sobie sam godziny w swoim laptopie. Wychodzenie do lazienki rowniez nie jest problemem ,trzeba zglosic wyjscie i tyle.
Piszecie ze bylo cos , ale nie wiecie do konca co, bylo owszem z kierowca , zalozyl sprawe , ale jej nie wygral.
była taka akcja, ale więcej niż 5 lat temu, z 7 lat, pamiętam,że się dopiero zatrudniłam w tej firmie jak była ta afera, w ratach oddawali wtedy ludziom tą kasę nie jednorazowo, to wyobrażam sobie ile czasu musieli robić ludzi w ch...
to nie są bzdury, też to pamiętam, to było z 5 lat temu, robili ludzi w konia, później musieli oddawać pieniądze ludziom nawet kilka lat do tyłu , ktoś zgłosił to do inspekcji pracy i się tym zainteresowali
haha smiac mi sie chce z tych obroncow firmy ksiegarskiej :-):-) jak mozna byc tak zaslepionyn chyba ze zeczywiscie nic nie robia:-):-) tylko zdjecia pstykaja ze (usunięte przez administratora) na hali, to ze ksiazki rozwalone itp. jak tu to wszysto ogarnac jak norme musisz zrobic :-) ta firm to jedna wielka sciema ludzie jezeli chcecie mniec lepiej to zwolnijcie sie ja juz dawno. to zrobilem i praca znalazla sie bez problemu. przez prierwszy miesiac w nowej firme nie wiedzialem czy moge isc do lazienki czy kierownik nie bedzie chodzil i narzekal caly czas z wolno. ta firma zmienia myslenie o innych pracodawcach. pozdrawiam wszystkich karierowiczow:-):-) gdyby mozna. bylo dac mniej niz niedostateczny to z checia by wystawil:-)
Jak ktos pisze byscie wzieli sie w garsc i zglosili sprawe wyzej to wszyscy milcza wtedy , a jak jakies komntarze powstaja o plotkarskim temacie mnostwo ,wtedy jest takich co maja duzo do pisania.Skoro tu potraficie pisac to i do inspekcji napiszcie, ponownie by polepszyc sobie sytuacje , bo wyjscie do toalety powinno byc czyms normalnym , bez naliczania wam czasu , oczywiscie niektorzy przesadzaja, ale o tym nie piszemy.Macie prawo wychodzic do toalety w godzinach pracy rowniez , a nie tylko na przerwie!!!!
ja już tam nie pracuje, więc co zrobią inni to już nie moja sprawa, a chciałbym jeszcze przypomnieć ,że już kiedyś ( kilka lat temu) była zgłoszona sprawa do inspekcji pracy,że płacą za nadgodziny niezgodnie z kodeksem pracy, dostali wtedy karę i musieli oddać ludziom pieniądze zaległe , wielcy obrońcy FK, nie pamiętacie tego?
To w czym problem zgloscie to do insekcji pracy , sprawdza waruki pracy.Przeciez nikt nie jest tam Bogiem i Panem waszym , jesli pracujecie i godzicie sie na te warunki i zle traktowanie przez jakiegos kierownika , szybko to zgloscie , jesi nie robicie tego , do dzis to juz wasz problem .
świadomie? na rozmowie kwalifikacyjnej nikt mi nie mówił,że będę traktowany jak śmieć, że będę musiał zaciskać pęcherz bo mam wyznaczony czas na wyjścia do kibla, że nie będę mógł mieć życia prywatnego poza pracą a jeśli chodzi o nadgodziny to mówili mi ,że nie są obowiązkowe, tylko ,że nikt nie wspomniał,że jeśli nie będę chciał zostawać, to będą straszyć zwolnieniem, ludzie wypowiadający się negatywnie o tej firmie piszą samą prawdę, zobacz ile jest negatywnych ocen od ilu osób,to chyba o czymś świadczy, na pewno nie o tym,że dobrze się tam dzieje, a jak wytłumaczysz ,że tyle osób odeszło w ostatnim czasie? i też takich, którzy pracowali tam po kilka lat? na pewno, nie tym,że wszystko tam jest w porządku, więc skończ się już kompromitować broniąc tej firmy.
Potwierdzam ,ze Rafal jest dobrym pracownikiem i co ze sie zna z S.S. , kazdy z kims sie tam zna , badz sa rodziny pracujace, siostry pracujace, malzenstwa rowniez, i nie jest traktowany ulgowo, zejdzcie z niego , nikomu krzywdy nie zrobil ,a wrecz przeciwnie jest zawsze pomocny i jak trzeba czasami za was sie wstawia. Wiec zastanow sie co piszesz.
Tak potwierdzam Rafał jest kolesiem SS dlatego za nic nie robienie dostaje max premii na nadgodzinach pościemnia w regale lub pieskiem pojeżdzi a czas pracy ma taki kiedy chce to przyjdzie i o której chce wyjdzie
W kazdej firmie sa zazdrosni ludzie , ale jak czytam te komentarze , to zenada,macie problem z praca , sumienna ? tak wam ciezko ? to nie jest ciezka praca jak pisza niektore i niektorzy ,wszedzie trzeba sie wykazywac, wszedzie ,sa nadgodziny i na rozmowach o podjeciu pracy ,mogles ,moglas przemyslec czy sie na to godzisz , badz nie podejmowac danej pracy, jesli juz sie zgodzilas i podpisalas papier to swiadomie , wiec czemu teraz sie skarzycie ????
nie rozsiewaj spamu , czlowieku mikt i tak tego pod uwage nie wezmie, nikt tego nie czyta czyste brednie , leniuchy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Firma Księgarska J. Olesiejuk?
Zobacz opinie na temat firmy Firma Księgarska J. Olesiejuk tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 53.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Firma Księgarska J. Olesiejuk?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 53, z czego 4 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 37 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!