do Friidaa chcialam tylko nawiazac do tematu zakwaterowania opisanego przez twojego przedmowce. otoz nie pracowalam w crown group ale w innej firmie wlasnie w holandii mialam nieprzyjemnosc zmierzyc sie z takimi warunkami. mysz w pokoju, braki cieplej wody, problemu z ogrzewaniem zima i wywalanie korkow. to byl koszmar. w innym zas miejscu prad, woda i ogrzewanie ok ale za to grzyb na scianie. musialysmy raz w tygodniu ja myc domestosem a pozniej wietrzyc 2 godz zeby sie nie podusic. trudno uwierzyc ale takie "cudenka" nawet w NL sie zdarzaja.
vanTor - 2012-01-10 08:00:39 witam, nie polecam tej firmy.Pracowałem tam ok.6miesięcy. warunki mieszkaniowe tragiczne! Mieszkaliśmy w barakach gdzie pleśń była w całym "mieszkaniu". nie było żadnych garnków, sztućców, kubków. wszystko musiałeś mieć swoje. Samochody którymi dojeżdżaliśmy do pracy nadawały się tylko na złom! Nie działające pasy bezpieczeństwa, łyse opony, itp. koordynatorzy też jakoś nie byli pomocni w tych sprawach. Co do pracy to było ok. ale reszta.... Crown? kolejna kolejna firma ktora nie sprostała moich oczekiwań.Ciekawe rzeczy piszesz kolego, po pierwsze nie rozumiem jednej rzeczy, tzn. piszesz, że pracowałeś 6 miesięcy... To skoro były tam tak złe warunki lokalowe to dlaczego nie zrezygnowałeś z pracy? Wiesz ktoś, kto nie pracował nigdy w NL może uwierzy w takie rewelacje. Ja pracuję w Holandii od 2006 roku i wiem,że agencje pracy muszą przestrzegać określonych zasad co do miejsca zakwaterowania pracowników, więc nie wciskaj ludziom fałszu. Druga sprawa akurat tak się składa, że ja pracuję razem z ludźmi z Crown w jednej firmie i z tego co widziałam to dają im Toyoty Aigo albo busy. Jestem kobietą kiepsko się znam na markach samochoów ale raczej nie wyglądają na stare. Ja chce przejść do tej agencji, ale zabrania mi tego kontrakt z obecną firmą, ale innym polecam!
witam, nie polecam tej firmy.Pracowałem tam ok.6miesięcy. warunki mieszkaniowe tragiczne! Mieszkaliśmy w barakach gdzie pleśń była w całym "mieszkaniu". nie było żadnych garnków, sztućców, kubków. wszystko musiałeś mieć swoje. Samochody którymi dojeżdżaliśmy do pracy nadawały się tylko na złom! Nie działające pasy bezpieczeństwa, łyse opony, itp. koordynatorzy też jakoś nie byli pomocni w tych sprawach. Co do pracy to było ok. ale reszta.... Crown? kolejna kolejna firma ktora nie sprostała moich oczekiwań.
Nie pracowałem jeszcze przez tą firmę ale po opiniach przeczytanych tutaj zarejestrowałem się u nich ponieważ pierwszy raz w necie czytam tak dobre opinie o pośredniku pracy. Chciałem się natomiast wypowiedzieć na temat ludzi którzy jadą do roboty a potem robią syf. Kiedys mieszkałem właśnie z takimi, dostawali zaliczkę i w ciągu 3 dni ją przepieprzali na zioło i browary, balowali do 2 w nocy a rano nie mogli wstać do roboty. Ciągle wymyślali preteksty żeby tylko do tej roboty nie pójść, totalna porażka. Koordynatorka ciągle przez nich najadała się wstydem, a jak ich powywalała w końcu to płakali że firma wujowa i że warunki do dupy. A ja codziennie w pracy byłem, jak była możliwość to zostawałem dłużej, pieniążki były dla mnie na czas,dostałem nawet mały awansik z gównianego stanowiska pakowacza na orderpickera , a warunki mieszkaniowe też były ok tylko ci ludzie robili syf. Najgorsze jest to że nie można zweryfikować przed wyjazdem czy jedzie jakiś syfiarz czy konkretny pracownik który ma zamiar zarobic. Podpisujesz kontrakt na 3 miesiące i trafiasz na bydło i musisz się z nimi użerać ciągle...to jest najgorsze
uśmiałam się ja poczytałam te komentarze, jeśli są tylko takie zastrzeżenia do tego biura to chyba jest godne uwagi. abc i elo mają rację, niektórym ludziom trzeba wbijać w paszport zakaz wjazdu do NL bo tylko syf robią. Najgorsze są takie cwaniaki które myślą że im wszystko ujdzie bo sa już na miejscu a potem mają wielkie pretensje jak wylecą z roboty i piszą jakieś farmazony na forach. jak ktoś przyjzdza chlać wódę to potem wylatuje z roboty po tygodniu i niedziwie się że ludzie zgłaszją takie sprawy kierownictwu
powiem wam tak, w polskich zakładach też są ludzie którzy w pracy zachowują się jak debile -do roboty się nie garną, są też i ci normalni, co robią swoje ale pośmiać się też potrafią. Tak już jest że cierpi najbardziej ten co przyjechał zarobić a nie chlać i ćpać.
to byla odpowiedz do afro a teraz drogi Miroszu:nie wiem skad masz takie informacje bo niewyobrazam sobie ze z wlasnego doswiadczenia.Fakt ze chore malolaty przyjezdzaja i robia co im sie podoba to inna bajka,ale jak nic innego nie robisz tylko cpasz i pijesz to sie nie dziw ze stali domownicy beda Cie opieprzac
afro, mam wrażenie, ze oceniasz pracę w tej agencji przez pryzmat jednej zmiany w konkretnym zakładzie, a możesz coś powiedzieć o warunkach na domach? Jak są wyposażone albo jak jest z dojazdem do pracy? Czy pieniądze przychodzą na czas?
Witam, Agencja bardzo dobra. Pracowałem już w 2 innych agencjach na terenie Holandii oraz w Niemczech i ta jest w porównaniu do nich o Niebo lepsza. Zarobki jak dla mnie bardzo dobre. Byłem w tej agencji wraz z partnerką i jesteśmy bardzo zadowoleni. Dla osób które jadą by zarobić idealna agencja.
Hej ja mam pytanie do tych ktorzy tam pracuja bądz pracowali. A mianowicie jak wyglada sytuacja z wiekiem? czy biora tam tylko mlodych do 22-23 lat czy tez starszych? Licze na odpowiedz. Pozdrawiam
hej. 2 dni temu znalazłam ofertę pracy w holandii przy pakowaniu art.spożywczych.wysłałam oczywiście formularz zgłoszeniowy ale co dalej? Kto wie ile może potrwać zanim sie ze mna skontaktują?
Nie wiem jak to u innych ja dostałem propozycję pracy po 2 miesiącach od zgłoszenia. Nie narzekam na robotę, nie będę się rozpisywać przy czym robie w NL i gdzie mieszkam bo wolę anonimowość. Jedynie co mi się na nasuwa to chyba myśl, to że chyba ciężko się dostać do do pracy dlatego że to dobra agencja i ludzie z niej nie uciekają
ciężko jest się dostać do pracy przy pakowaniu?? jakie warunki musi spełniać kandydat?? proszę o odpowiedź :)
Również odradzam tej firmy....
@wisienka: u mnie nie było żadnego sprawdzania języka, zapytali jedynie w jakim stopniu go znam wyjeżdżam już w poniedziałek, pierwszy raz, i nerwy zaczynają o sobie przypominać. czy ktoś już pracował przy pakowaniu paczek z firmy IQP? jak to wygląda??
TOUDI problem w tym ze holenderskiego nie znam wogole, jak wiekszosc chyba. a niemiecki wpisalam komunikatywnie bo na takim poziomie go znam. a w biurze mi mowi ze to malo. chyba jeszcze raz ten formularz wysle. czy w biurze robia rekrutacje jesli chodzi o jezyk?? sprawdzaja na ile potrafie gadac..?? trace juz cierpliwosc do tego biura :(
hej Mam 28 lat i chciałabym wyjechać z tą firmą.Mam pytanie czy tam pracowały osoby powyżej 23 lat czy tylko do 23 przyjmują???
Wisienka Ja też znam tylko (albo aż) komunikatywnie niemiecki i wyjechałem do pracy :) Pracowałem przy pakowaniu słodyczy. Być może wpisałaś w ankiecie tylko znajomość języka holenderskiego i może jeszcze w stopniu słabym i stąd całe zamieszanie ;)
ja nie znam holenderskiego, jedynie angielski, a zadzwonili do mnie trzy dni po wypełnieniu formularza i wyjeżdżam już w poniedziałek, 17.10.
robcio możesz napisać cos więcej o tej firmie? jak sprawa się ma z zakwaterowaniem, z wszelkimi opłatami itp. itd. , pomoc koordynatorów, umowa, czy stawka wynagrodzenia jest uwzgledniona w umowie. z góry dzieki
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Crown Uitzendgroep B.V.?
Zobacz opinie na temat firmy Crown Uitzendgroep B.V. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Crown Uitzendgroep B.V.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 4 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Crown Uitzendgroep B.V.?
Kandydaci do pracy w Crown Uitzendgroep B.V. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.