System socjalny? Hahahaha dobre
Atmosfera w pracy jest lekko określajac napięta a jeszcze lepiej zgniła, a że z nie jednego pieca chleb jadłam to mam porównanie. Przykład jednak idzie z góry i to pracodawca wprowadza taka atmosferę że o kulturze już nie wspomnę. Cieszę sie że już tam nie pracuję i teraz mam o wiele lepsze warunki pracy a i uznanie w formie premii (o której tam trzeba było zapomnieć bo tylko wyzysk w nadgodzinach i jak ci sie nie podoba to(usunięte przez administratora)a wspólczuję tym co tam zostali i tyrają za marne grosze i powinni jeszcze być wdzięczni za pracę prezesom. Obyśmy doczekali sprawiedliwości.
Za nadgodziny nic nie jest płatne, w ogóle nie są wykazywane. Brak szacunku do pracownika i jego pracy to norma! Szkoda tylko, że osoby na takim stanowisku jak dyr. czy kier. nie mają na tyle kultury aby powściągnąć język, nie przeklinać, nie wyzywać. TO NIE PRZYSTOI "DROGA DYREKCJO"!!! WIĘCEJ KULTURY!!! A oczekujecie jej od nas "roboli". Żenada!!!! Warunki pracy też nie najlepsze, zgadzam się z poprzednikami- żeby wody człowiekowi żałować? Ojjjj przydałaby się jakaś kontrol
jak zarobki na okresie próbnym i później ? zamierzam się tam przyjąć.
rekrutacja przeprowadzana w sposób arogancki, dziwne teksty typu: "Ja tu jestem od zadawania pytań!!!" rekruter z małej litery spóźnił się na spotkanie, nie wiedział jak się nazywam... był kompletnie nie przygotowany, nie miał moje CV..... Koszmar. Zakończyłem tą wymianę zdań i zrezygnowałem.
brak pytań, oprócz tego jak się nazywam bo rekruter nie pamięta i sobie nie zapisał... i pytania pod nosem do samego siebie, gdzie podział moje CV... ha ha ha
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Najgorsze są te które już tam kupe lat pracują.jedna na drugą skarży do biura.a jeżeli chodzi o lato to biuro raz na jakiś czas da 1 wode na dwie obce osoby i każą pić a nawet plastikowych kubeczków nie dadzą .Są też inne dziewczyny z innej miejscowości.pracownicy muszą jechac busami 1.5 godziny by dojechac do Świdnicy a nikt im za to nie płaci mają 3 godziny w plecy. a najgorsi sa ich kierowcy o których słyszałem że spowodowali nie jeden wypadek (jeden śmiertelny niestety).szkoda słów na ten zakład.
Atmosfera miedzy pracownikami??? Haha dobre. W tym zakładzie jeden pod drugim dołki kopie! Chodzą i donoszą na siebie do biura. W zakładzie najgorsze są kobiety, wiedzą wszystko o wszystkich i wiedzą doskonale jak wykorzystać słaby punkt danej osoby.
Już sama nie wiem to jeszcze powiedzcie jak tam jest !
W teorii praca od 7.00 do 15.00 od poniedziałku do piątku. W praktyce zostań do 17.00 a jak nie to w sobotę 6 godzin. Jest też druga zmiana o której przy przyjmowaniu nikt nie mówił, a teraz wychodzi. Że muszę i już.
Śniadania i kawa też ginie?? Hahahahahaha Śmiechu warte
Wszystko wyżej szczera prawda. Dodam jeszcze że strasznie kradną w szatniach, otwierają szafki zamknięte na klucz. Znikają pieniądze śniadania kawa. A ludzie skaczą sobie do gardeł i szczują się na wzajem. Od plotek cały zakład huczy każdy gada o każdym. Jeść nie wolno siku nie wolno. Ja myślałem że polska to cywilizowany kraj, a tu jak w chinach za miske ryżu. :(
Ja odradzam pracę w zakładzie "Jarpak". W posiadają szacunku dla pracownika,zatrudniają tylko i wyłącznie przez podfirmę. [usunięte przez moderatora]
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jarpak?
Zobacz opinie na temat firmy Jarpak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jarpak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jarpak?
Kandydaci do pracy w Jarpak napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.