..wielkie rozczarowanie...praca w biurze....,brak konkretów, merytorycznej rozmowy z przełożonym. Wszystko w fazie projektu, pracownik pozostawiony sam sobie, wszystko sobie zorganizuj tzn.kompa , ,tel itp. I ucz się ... Bez wyznaczonych celów mówią Tobie o premiach- żeby je dostać musisz wykonać 3 zadania ( albo sobie je wymyślisz albo przełożony je przedstawi)...nie wiadomo czy beda kiedy spółka zmieni osobowość prawną. Dla.mnie wielkie rozczarowanie a doświadczenie mam niemałe.
To znaczy że nie dają komputera i telefonu służbowego? Czy co masz konkretniej na myśli? A tak w ogóle to jaką umowę na początek oferują?
Zacznijmy od początku. Jeśli chodzi o wynagrodzenie to wg mnie są troche za niskie, a o podwyżkę jest trudno, a jak już się trafi to max 10% no chyba, że uda się awansowac na wyższe stanowisko chociaz i w tym wypadku 10 % ma zastosowanie. Premie kwartalne były ale po zakończonej inwestycji w tej samej formie ( do 100% wynagrodzenia ) napewno nie zostaną. Ja miałem okazje pracowac u dobrego kierownika i dyrektora, ale nawet i oni czasem nie mogli za wiele zdzialac w kadrach. Ogólnie szeroko pojęty HR w tej firmie to jakaś kpina. Wyzwaniem dla biura było przygotować choćby zestawienie urlopów, a jak się zbliżał okres rozliczenia miesiąca to już zero kontaktu. Dyrektor tego biura to szkoda słów. Nie docenia osób z bogatym doświadczeniem w firmie jak i zawodowym proponując obniżkę wynagrodzenia lub wręcz zatrudnianie osób nie znających projektu byle by sie kwota zgadzala jaka proponują i osoba dla sztuki. Narzedzia do pracy oczywiscie sa takie jak tel. laptop i auto na dany departament do obsługi spraw służbowych. Atmosfera w moim departamencie była super, ludzie pomocni i towarzyscy, liczne imprezy firmowe ale w głownej mierze organizowane we własnym zakresie. Na swięta karty podarunkowe, dofinansowanie urlopów itp. Elastyczny czas pracy 6-9 do 14-16 ( tak było w realizacji) na produkcji był inny system pracy. Dział BHP tez w tej firmie kuleje najlepiej jakby sie nie zgłaszało jak się komuś lub sobie coś stanie bo to tylko kłopot trzeba wypełniac dodatkowe kwity. Największy niesmak jaki mi pozostał to podziękowanie za ponad 3 lata pracy jakie tam spędziłem, a mianowicie pomimo wykonania wszystkich założonych celów premiowych i przepracowania pełnego kwartału w ramach podziekowania otrzymałem 80% premii. Zachowanie słabe, jakby się pracodawca obraził, że odchodze i za to mnie "ukaral" nie tylko mnie spotyka to każdego kto odchodzi. Tyle w temacie pracy w tej firmie.
Jak szefostwo w Grupa Azoty Polyolefins Spółka Akcyjna traktuje ludzi?
Może w jakimś innym miejscu pracy mogła pracować na doskok? Swoją drogą w takiej sytuacji w których obszarach Pracodawca w razie czego będzie jak najbardziej elastyczny? Ktoś wie? chodzi mi chociażby o dogadywanie tych zmian ze współpracownikami, czy ktoś szczególnie tego pilnuje?
Witam. Moze ktoś z państwa odpowie czy przy ciągłym systemie pracy po 12 godzin pracodawca zapewnia posiłki regeneracyjne lub jakieś dopłaty? W związku z takim systemem pracy ile przysługuje przerw oraz czy jest on już wdrozony na stałe i ostatnie Czy dojeżdża do fabryki jakiś autobus? Z góry dziękuję. @pracodawca
Nie ma posiłków regeneracyjnych, bo na chwilę obecną fabryka jest jeszcze w fazie budowy. Dopiero jak Hyundai zakończy budowę i fabryka będzie miała status zakładu produkcyjnego. Przerw nikt nie ustala, robisz jak potrzebujesz, czasem cała zmiana to jedna wielka przerwa. Autobus dojeżdża, rozkładu nie znam, ale tak jeździ.
No to w sumie spoko z tymi przerwami, tylko niepokoi mnie to trochę. Piszesz, że czasem cała zmiana to jedna wielka przerwa. Tzn. mało roboty jest? Jak to się potem odbija na premiach, ciężko normy wyrobić przez to?
To jest taka specyfika pracy, tu nie ma nic niezwykłego....to jak strażak, masz czas spokoju, nic się nie dzieje a czasem nie wiesz w co ręce włożyć. To nie jest związane z premią, chociaż teraz dostaliśmy cała premie i widać po nich, że zależy im na ludziach...
Noo jak ktoś widział zakłady od wewnątrz to wie czego można się spodziewać. Dużo jest rotacja pracowników - operatorów? Duża ilość wakatów jest znów dostępna. Pracownik na logistyce zarobi mniej, bo pracuje krócej (system 2 zmian.)? co lepsze i kto o tym decyduje PDH czy PP , bo port to już inna załoga?
Witam serdecznie, czy może ktoś napisać jak się pracuje w jakości w systemach ISO? Widzialam ofertę że szukają.
Cześć, ja też widziałam ogłoszenia i chętnie dowiem się czegoś więcej o tej pracy. Jak wygląda onboarding na stanowiskach w tym dziale? Czy jest plan wdrożenia nowej osoby, czy wszystko dzieje się ad hoc lub spontanicznie? Czy jest tu jakiś etap integracji zespołu z nową osobą np. na wspólnym wyjściu?
jak na dzień dzisiejszy wygląda sprawa z premiami, systemem zmianowym i zarobkami ?
Rozmowa o pracę wygląda jak jeden wielki egzamin z wiedzy o zakładzie, wychodzą z założenia ze kandydat wie już wszystko o każdym sprzęcie i o tym jak wyglada praca. Takie pytania to możecie zadawać osobie która kończy 12 miesięczny okres próbny, a nie kandydatowi „z ulicy”. Pensja za pracę zmianową malutka
Zgadza się, ale faktem jest , że uprzedzają żeby się zapoznac z materiałem do którego hr daje linki. Takcl to Wiedza ogólna np. Skład powietrza:) plus podanie parę informacji o zakładzie, bardziej interesuje ich doświadczenie zawodowe. Drugie spotkanie online to już propozycja pracy lub jej odrzucenie.
O jakim stanowisku mówisz? Bo magazynierów chyba tak nie maglują? Znalazłem na stronie firmy ogłoszenie, sądząc po treści tam bardziej zależy im na zaangażowaniu i umiejętnościach organizacyjnych niż na rozwiązywaniu testów :) Przy okazji zapytam - jak wygląda dofinansowanie do wypoczynku? Chodzi o coroczny bonus na wczasy pod gruszą?
O systemach ISO widzę ze nikt jeszcze nie odpowiedział a co z LPG Traderem? Wstępnie jak na razie patrzę, ponieważ oferta od tygodnia już widnieje. Wskazują na tryb hybrydowy, wiec czy od strony organizacyjnej ktoś by opowiedział jak praca jest poukładana? Wskazane benefity zdaja się być jasne a co przy tym z zarobkami? Nie widzę ich opisanych jakoś szczególnie
Jak szefostwo w Grupa Azoty Polyolefins Spółka Akcyjna traktuje ludzi?
Ogólnie to kiepsko. Kadry są okrutnie niekompetentne, dostać od nich informację jest rzeczą niemożliwą, niepoprawnie wypłacają nadgodziny przez co trzeba długo walczyć o swoje. Premie kwartalne są coraz mniejsze ze względu na niezrealizowane cele z którymi pracownik nie ma nic wspólnego. Nadal nie ma oficjalnej informacji w jaki sposób będzie rozwiązane wynagrodzenie w przyszłym roku gdzie ma się skończyć wcześniej wspomniana premia. O drobiazgach nawet nie chce się człowiekowi pisać.
Ile mniej więcej wynosi ta premia kwartalna? To jest jakiś procent wynagrodzenia podstawowego?
Zależy od departamentu. Premia w założeniu to 100% miesięcznego wynagrodzenia, zeszły kwartał to była strata wynagrodzenia w wysokości +- 30%, teraz 50%, ale zaznaczam że jest to zmienne od miejsca zatrudnienia.
Hej, a czy nadgodziny są obowiązkowe czy można asertywnie odmówić pracy ponad etat bez żadnych konsekwencji w postaci zlej opinii przełożonego itp? Interesuje mnie stanowisko laborantki ale nie mam możliwości czasowo pracowac ponad etat.
@Iga czy doczytałaś w ogłoszeniu, iż praca w laboratorium jest ZMIANOWA? Więc to samo z siebie definiuje już rodzaj pracy...
Może w jakimś innym miejscu pracy mogła pracować na doskok? Swoją drogą w takiej sytuacji w których obszarach Pracodawca w razie czego będzie jak najbardziej elastyczny? Ktoś wie? chodzi mi chociażby o dogadywanie tych zmian ze współpracownikami, czy ktoś szczególnie tego pilnuje?
Zacznijmy od początku. Jeśli chodzi o wynagrodzenie to wg mnie są troche za niskie, a o podwyżkę jest trudno, a jak już się trafi to max 10% no chyba, że uda się awansowac na wyższe stanowisko chociaz i w tym wypadku 10 % ma zastosowanie. Premie kwartalne były ale po zakończonej inwestycji w tej samej formie ( do 100% wynagrodzenia ) napewno nie zostaną. Ja miałem okazje pracowac u dobrego kierownika i dyrektora, ale nawet i oni czasem nie mogli za wiele zdzialac w kadrach. Ogólnie szeroko pojęty HR w tej firmie to jakaś kpina. Wyzwaniem dla biura było przygotować choćby zestawienie urlopów, a jak się zbliżał okres rozliczenia miesiąca to już zero kontaktu. Dyrektor tego biura to szkoda słów. Nie docenia osób z bogatym doświadczeniem w firmie jak i zawodowym proponując obniżkę wynagrodzenia lub wręcz zatrudnianie osób nie znających projektu byle by sie kwota zgadzala jaka proponują i osoba dla sztuki. Narzedzia do pracy oczywiscie sa takie jak tel. laptop i auto na dany departament do obsługi spraw służbowych. Atmosfera w moim departamencie była super, ludzie pomocni i towarzyscy, liczne imprezy firmowe ale w głownej mierze organizowane we własnym zakresie. Na swięta karty podarunkowe, dofinansowanie urlopów itp. Elastyczny czas pracy 6-9 do 14-16 ( tak było w realizacji) na produkcji był inny system pracy. Dział BHP tez w tej firmie kuleje najlepiej jakby sie nie zgłaszało jak się komuś lub sobie coś stanie bo to tylko kłopot trzeba wypełniac dodatkowe kwity. Największy niesmak jaki mi pozostał to podziękowanie za ponad 3 lata pracy jakie tam spędziłem, a mianowicie pomimo wykonania wszystkich założonych celów premiowych i przepracowania pełnego kwartału w ramach podziekowania otrzymałem 80% premii. Zachowanie słabe, jakby się pracodawca obraził, że odchodze i za to mnie "ukaral" nie tylko mnie spotyka to każdego kto odchodzi. Tyle w temacie pracy w tej firmie.
A o te podwyżki to trzeba się ubiegać czy sami przyznają? I skoro jest trudno o podwyżki to jak często one sie pojawiają, można raz do roku na jakąś liczyć?
Ehh. A na wyższe stanowiska to zawsze kogoś awansują czy zdarza się, że prowadzą rekrutacje zewnętrzną? Piszesz, że nie docenia się tutaj osób z bogatym doświadczeniem a tak w ogóle bez doświadczenia zdarza im się kogoś zatrudniać ?
Przed moim odejściem miały miejsce sytuacje, że osoby już tam pracujące od 5 lat i znające instalacje bardzo dobrze zarabiały mniej niż osoby świeżo zatrudnione. Zdarzają się również awanse ale to tylko wtedy jeśli się zwolni stanowisko. Jak już pisałem nie było w tej firmie zbyt oczywiste, że osoba z dużym doświadczeniem nie była np. starszym inżynierem. Jeśli chodzi o zatrudnianie osób bez doświadczenia to pod koniec mojej pracy przyjmowano sporo osób, dla których praca na tej instalacji była pierwszą po studiach, liczyła się osoba aby zatrudnić x-osób w danym kwartale, stąd szeroka agitacja na ZUT. Nie doceniono starych pracowników stąd fala odejść.
No a jak taka doświadczona osoba chce odejść właśnie z racji niskiej pensji, to firma reaguje. Chodzi mi czy jednak wtedy oferują podwyżkę? Czy pozwalają odejśc i nie ma propozycji żadnych?
To tak naprawdę jak ktoś dobry chce odejść, to jakoś próbują go zatrzymać? Czy nie? A jakie benefity tu dają w ogóle, jest coś?
..wielkie rozczarowanie...praca w biurze....,brak konkretów, merytorycznej rozmowy z przełożonym. Wszystko w fazie projektu, pracownik pozostawiony sam sobie, wszystko sobie zorganizuj tzn.kompa , ,tel itp. I ucz się ... Bez wyznaczonych celów mówią Tobie o premiach- żeby je dostać musisz wykonać 3 zadania ( albo sobie je wymyślisz albo przełożony je przedstawi)...nie wiadomo czy beda kiedy spółka zmieni osobowość prawną. Dla.mnie wielkie rozczarowanie a doświadczenie mam niemałe.
To znaczy że nie dają komputera i telefonu służbowego? Czy co masz konkretniej na myśli? A tak w ogóle to jaką umowę na początek oferują?
Teraz jeszcze udało mi się znaleźć takie ogłoszenie Specjalista ds. Zrównoważonego rozwoju. Wykształcenie odpowiednie itp. posiadam, pytanie czy ten tytuł „starszy” nie jest tam bez powodu wstawiony i czy zarobki naprawdę są adekwatne do pozycji seniorskiej i wyróżniają się na tle tych początkujących?
Witam. Czy ktoś orientuje się, jak wygląda praca "biurowa" np. jako kontroler finansowy czy specjalista ds. audytu wewnętrznego? Czy jest możliwość pracy zdalnej/ hybrydowej? Jakie są godziny pracy? Na jakie zarobki można liczyć? Jak realnie wyglądają komórki?
Wczoraj byłam na ich stronie i wpadła mi w oko oferta na stanowisko kontrolera finansowego. Mam podobne doświadczenie, choć nie do końca w branży, w której sobie życzą. Powie ktoś, jak przebiega rekrutacja i co sprawdzają?
Pare dni temu byłem na rozmowie w sprawie pracy. I była to jedna z najbardziej dziwnych rozmów jakie w życiu prowadziłem. Nie dosyć, że nie czytają do końca CV oraz życiorysu to na dodatek zadają różne, dziwne pytania - właśnie z CV. A wystarczy tylko ruszyć głową i przeczytać. Tak naprawdę czułem się jak na egzaminie w szkole, jakbym był przed jakąś komisją a nie przed ważną rozmową kwalifikacyjną. Miałem nawet takie wrażenie, że oni mnie chcieli zniechęcić do podjęcia określonej pracy a powinno być chyba na odwrót. Przez ponad godzinę udawadniali mi, że moje CV nie jest adekwatne do mojej rzeczywistej wiedzy. W ogóle nie byli przygotowani do prowadzenia ze mną konstruktywnej rozmowy. Dziwię się mocno takiemu zachowaniu, tym bardziej wiadome jest że Police mają ogromne problemy z każdą parą rąk do pracy i jak tak dalej pójdzie to w tym zakładzie będą pracować tylko sami kierownicy oraz dyrektorzy. Oczywiście zrezygnowałem z dalszych etapów rekrutacji, bo mam swoją godność i honor. Kasa to nie wszystko.
Na jakie stanowisko się ubiegałeś? A jaką kasę CI zaproponowali na start? Podasz jakie dokładnie Ci "dziwne" pytania zadawali? Skoro mówisz o dalszym etapie to jednak chcieli Cię zatrudnić?
Tak, chcieli dalej prowadzić ze mną rozmowy, ale świadomie zrezygnowałem. Tak się składa, ale obecnie mamy rynek pracownika, szczególnie z branży tzw. chemiczno-mechanicznej, więc dzisiaj to pracownik wybiera sobie miejsce pracy a nie pracodawca pracownika. Sorry, ale taki mamy klimat. I jeśli ktoś robi negatywne pierwsze wrażenie, w sumie decydujące o dalszych losach współpracy, to nie ma co szczypać. Bo pierwsze wrażenie w życiu można zrobić tylko raz, a Azoty tej szansy nie wykorzystały.
Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w tej firmie jakiś czas temu. Ogólne wrażenia są średnie, żeby nie powiedzieć słabe. Podczas rozmowy stosują typowe korporacyjne zagrywki. Nie czytają C.V., ich oczekiwania są oderwane od rzeczywistości. Nie zapewnieniaja szkoleń, nie ma się wpływu na swoje premie (są zależne od innych działów). Nie lubi się ludzi ambitnych, pracowitych i za dużo myślących. Ludzie mają być zatrudnieni tylko do jednego celu - wykonywania poleceń "góry". Pomimo tego, że oferują niezłe warunki finansowe to nie zdecydowałem się przejść - na własne życzenie - do drugiego etapu. Pierwsze wrażenie jest najważniejsze, a te jak wspomniałem było złe. Wole być biedniejszy ale szczęśliwy. Nie ta firma to inna.
Jak wygląda praca planisty transportu? Jakie pieniądze? Widzę że jest rotacja bo ogłoszenia latają co chwilę. Duże wymagania?
Osoby składające CV do Grupy Azoty Polyolefins uważajcie. Na rozmowach nie mówią o zagrożeniach związanych z tą pracą, z ilością rzeczy niebezpiecznych, mówią że zarobki wszyscy mają takie same według stanowiska a zaraz po przyjęciu dowiedziałam się od kolegów ze są różnice nawet po 950zł na tym samym stanowisku. Co wynegocjuje kandydat na początku z tym zostanie. Praca jest po 12 godzin wiec i stawka godzinowa nie zachwyca, praca nie jest prosta ani przyjemna jak mówią na rozmowach rekrutacyjnych.
Te różnice w wynagrodzeniach wynikają tylko z negocjacji czy może jeszcze z kompetencji, doświadczenia? Są jakieś podwyżki później? Po 12 h pracy macie dzień wolny czy jak to wygląda?
Nie ma za bardzo różnicowania wynagrodzeń pod względem doświadczenia czy zaangażowania. Zaproponują wszystkim kandydatom z danego naboru jakąś kwotę na dane stanowisko, doświadczenie czy staż nie ma znaczenia. Jeszcze ciągle gadają że 16 wypłat w roku bo kwartalna, a tu zaraz projekt się kończy i niema oficjalnego stanowiska firmy jaka będzie przyszłość premii kwartalnych, i czy w ogóle będą.
Jaki jest system pracy w biurach? Od poniedziałku do piątku? II zmiany?
Jaktam brygada dokumentacja przetlumaczona? Starczylo na prezenty z tk maxx?
A to macie jakieś prezenty w ogóle? Jeśli tak, to bym nie narzekała, niezależnie od tego, co by to nie było. Nie raz jest w różnych zakładach tylko minimalna i dziękujemy.
Jedna wielka sciema. I z kasą i z wszelkimi obietnicami. W Lidlu zarobisz wiecej niz na Polimerach. Jesli nie musisz, nie pchaj sie tu. Ladnie w ogloszeniu tylko wyglada cala ta bajka
Tzn. ile właściwie oferują, a ile realnie otrzymujesz? Możesz podać te kwoty chociaż w przybliżeniu? O jakie jeszcze obietnice chodzi, że określasz je ściemą?
Jaki system pracy ma być na produkcji? Taki jak na zch 5bop 8 godzin?
Specjalnie nie piszą w ofertach pracy jaki jest system, bo mało kto chce pracować w 4 brygadówce. Byłem na rozmowie na operatora system pracy w etapie eksploatacji 12 h tzn; 2 ranki 6/7 do 18/19, dzień wolny, dwie nocki 18/19 do 6/7 i trzy dni wolnego w idealnym miesiącu wychodzi 192 h pracy (pensje zaczynają się od 5000 zł brutto ) w trakcie eksploatacji za zmiany 1000 zł brutto.
Jakieś dodatki albo benefity pozapłacowe do tego przewidują czy niekoniecznie? W ogóle to jak oceniasz rozmowę o pracę, prowadzący ją byli ok?
Od czego by tu zacząć może od samego początku. Jak przejdziesz już proces rekrutacji i wynegocjujesz pieniądze, które cię satysfakcjonują to pogódź się z tym, że żadnej podwyżki nie uświadczysz przy podpisywaniu kolejnych umów, chyba, że sobie ją wynegocjuesz przy umowie przedwstępnej. Jak jesteś z daleka pytaj o dodatek relokacyjny, na pół roku jesteś w stanie wyrwać trochę dodatkowego grosza. Przyda się bo premię kwartalną zobaczysz dopiero jak będziesz miał umowę na rok. Premia jest wypłacana luty, maj, sierpień, listopad, a, że jest proporcjonalnie ucinana to najlepiej jak zatrudnisz się z początkiem kwartału wtedy najmniej stracisz gdy z umowy próbnej przejdziesz na roczną. Jeżeli liczysz na jakieś gratisy to dopłacają do Luxmedu jakieś grosze, do ubezpieczenia grupowego w PZU już nie. Na Boże Narodzenie może dostaniesz 600zl na Sodexo jak zarząd da, zapomnij o dodatkowej kasie na Wielkanoc, Dniu Chemika, nagrodzie rocznej. Dofinansowanie do wypoczynku należy się po przepracowaniu roku w firmie ale to też grosze jakieś kilkaset zł, jak wpiszą ci praca przy komputerze to cztery stówki na okulary się należy. Możesz się zapisać na jakiś angielski (coś tam dopłacają ale ten kurs to strata czasu), wziąć sobie Multisport ale to musisz sobie sam opłacać. Studia ci sfinansują jak przejdziesz całą batalię kadrowo zarządową i po drodze ktoś jakimś cudem nie zgubi twojego wniosku albo nie zwolni się w tym czasie, z tym, że pamiętaj, że podpiszesz lojalkę na trzy lata, jak się zwolnisz to pieniążki będziesz musiał oddać. Warunki socjalno bytowe na kontenerach jak to na budowie, piach/pył jest wszędzie, brak szatni, umywalni, jadalni (jak trafisz do utrzymania ruchu to czeka cię spacer na inne kontenery). Tyle co na początek.
Cele premiowe z dupy, jakby nie można było człowiekowi godnie zapłacić za jego pracę. Tworzenie bzdur nikomu niepotrzebnych.
Departament realizacji, patrzy tylko gdzie tu by zepchnąć robotę na produkcję albo utrzymanie ruchu. Najciekawsze jest to, że jak się zdarzają problemy czy to z czystością aparatów, rurociągów, błędy montażowe, w dokumentacji itp., to jest to przez realizację uznawane za mało godne ich uwagi i w zasadzie, mało kiedy jest tak, że zgłoszą coś Hyundaiowi. Pchają tematy do przodu byle wyrobić się z kolejnymi kamieniami milowymi, zresztą większość ludzi z realizacji albo odejdzie po zakończeniu projektu lub przejdą do jakiegoś fikcyjnego działu, w którym znowu będą siedzieli i udawali, że coś robią i spychali robotę na innych. Ludzi zatrudnionych z doświadczeniem, którzy pracowali wcześniej w przemyśle, chemii nie ma zbyt wiele, a i ci widząc co się dzieje, rezygnują z pracy bo nie chcą przykładać ręki do takiej fuszerki jaką funduje nam Hyundai i jego podwykonawcy.
Dobrze piszesz, napisz jeszcze co sam zrobiłeś do tej pory. Jak nie masz nic do powiedzenia to idź do WC i zrób coś dla ojczyzny.
Co niby dla ojczyzny miałby w toalecie zrobić? :/ A czego tak właściwie byś oczekiwał, że miałby zrobić tam u nich do tej pory?
Obserwatorowi pewnie chodzi zebys sie targnal na wlasne zycie xD Drogi obserwatorze, gratuluję pokazales klasę :) Chyba ta dobra atmosfera to iluzja ktora se tam wmawiacie byli koledzy, bo inaczej juz nie umiecie znalezc zadnego argumentu czemu tam tkwicie. Nie zebym byl jakis niemily ale mysle podzielicie tam los Ostroleki C. Widziałem akcje rekrutacyjna, ktora sie chwalicie na linked in. Serio mlodzikami z technikow chcecie rozwijac branze oil&gas w regionie? Rece opadaja. Od kogo oni maja sie czegos tam nauczyc na tej instalacji? Jak ciac koszty na szkoleniach czy jak walic w ch od realizacji? Jak to mawial raper z poznani: ja mam beke Pozdrawiam szanownych kreatorow opinii
Czy bez szkoły można zostać operatorem wszystkiego? Gdzie odbywają się Badania wstępne ?
No normalnie, jest biedny projekt, oszczedzac trzeba. Pracownicy zglaszają się mówiac obetnijcie mi ja chce wspomóc projekt - nie chce premii, a jak pracownicy się nie zgłoszą to maszyna losująca decyduje.
To z tym wolontariatem na ucięcia to żart?xd Czyli nie ucinają po równo tylko wybiórczo nawet chociażby w ramach losowania?
musisz ludzi obrażac? nie można współpracowac ?pamietaj ze atmosfere w firmie tworzą ludzie
@Ewelina mam nadzieję ze ta dobra atmosfera zalejesz sobie autko do pełna i ogrzejesz chate w tym sezonue grzewczym ????????????
Może nie, ale czy nie jest ważna i tak? A co do warunków zatrudnienia to tylko pozostaje spytać, czy tutaj widzisz jakiś problem. No bo czy zarobki są złe twoim zdaniem?
@Maria nie no zarobki sa wyśmienite, widac to po innych postach przeciez. Kazdy jezdzi nowa panamera i odpala szluga od 200 złotówki. Dobra atmosfera wsrod ludzi ktorzy sa sfrustrowani, wypaleni i przemęczeni, dobre zarty.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Azoty Polyolefins Spółka Akcyjna?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Azoty Polyolefins Spółka Akcyjna tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grupa Azoty Polyolefins Spółka Akcyjna?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!