Czy w Biedronka występują paczki/bony świąteczne?
Pracownicy sie zwalniają kierowniczki krzyczą nie polecam nikomu
Praca w biedronce nie należy do lekkich ale niektórzy myślą żeby przyjść odwalić 8godz i mieć wszystko w nosie albo w krótkim okresie swojej pracy wykorzystać wszystkie urlopy na rzadanie nie patrząc na to reszta załogo za nich zostaję po godz w pracy bo pracują w osłabionym składzie ale wszyscy winuja kierownicto najpierw niech spojrzą na swoją osobe co nią reprezentują
Moze pan/pani ma racje ,ale chyba do pracy to się własnie idzie wykonuje swja pracę,a potem idzie do domu temu służy grafik dla kazdego pracownika.A fakt jest taki że nie ktore panie słychać na cał sklep i to klientom sięjuż nie podoba.Trochę ogłady by sie należało,albo trzeba sie zwolnic z pracy ,bp praca to nie (usunięte przez administratora)
Większość ludzi przychodzi do pracy, bo potrzebuje pieniędzy. I tyle. Śmiać się chce kiedy wielcy menedżerowie wpędzają pracowników w poczucie winy, że jedyne na czym im zależy to wykonanie swoich zadań i pójście do domu, bo oni sami to tak się poświęcają dla dobra firmy. I to jakiej firmy! Jak chcesz, żeby pracownicy dawali coś więcej od siebie, to na dobry początek stwórz takie miejsce, z którego nie chce się jak najszybciej uciekać.
Jaki jest okres rozliczeniowy w Biedronka? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Porazka co tam się dzieje krzyczy każda do toaletywyjsc nie moglambo raz byłam do przerwy czekać musiałam zmiana wszystkich kierowniczek powinna być
Czy pracodawca Biedronka motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
Nie polecam nikomu tej pracy to co tam się dzieje to gehenna brak szacunku do pracownika ciągle obgadywanie przez kierownictwo jak człowiek chory na zwolnieniu ma przyjść do pracy do toalety wyjść nie można najlepiej pracować 24na h i mieć chelikopter w (usunięte przez administratora) uważam że wszyscy którzy tam pracują są niszczeni przez kierowniczkę Iwonę wstyd i brak jakich kolwiek ludzkich odruchów uciekajcie z tad
Ze wpisów na forum widzę ostry hejt na biedronkę przy ul Chrobrego. Podobno okropnie tu zarządzają ludźmi, wyniszczają ich i najzwyczajniej w świecie jest brudno. Bolesław nie byłby zadowolony z tego... Jeszcze parę miesięcy temu kandydaci byli ostrzegani przed tym marketem. Ciekawa jestem czy ta przestroga podziałała czy raczej wolicie sami na własnej skórze wyrabiać sobie ostateczną opinię? Czy ktoś może niedawno próbował tam kandydować i mógłby stwierdzić czy te opinie są trafne czy może na wyrost?
Dwa lata temu robiłam na Chrobrego. Uciekłam bardzo szybko. Od tamtego czasu pomagałam w kilku innych sklepach przy rozkładaniu towaru, nie tylko sieci Biedronka. O Biedronce na Chrobrego i jej kierowniczce słyszeli wszyscy. Omijajcie to miejsce, a jak tam pracujecie to uciekajcie! Każda inna Biedronka, tylko nie ta! Ten sklep ma klientów tylko i wyłącznie dlatego, że to centrum miasta. Ale widzę po wpisach, że nic się od moich czasów nie zmieniło. Dwa lata temu jak próbowałam coś posprzątać, bo się wylało lub zbiło i szkło było wszędzie to dostawałam wciry od kierowniczki, że marnuję czas, bo najważniejsze są "mixy". Tak że nie dziwcie się, że tam jest wieczny syf, bo tam się sprząta tylko po zamknięciu, nigdy na bieżąco. Czy naprawdę do nikogo nie docierają informacje co tam się dzieje? Czy nikt z decydentów nie widzi tych wpisów?
Pracowałam tam. Nigdy więcej. Praca sama w sobie ok. Jest ciężko, wszystko pod presją czasu ale to mi nie przeszkadzało. Wszystkie panie pracowały jak mrówki. Szacun. Ale dla kierowniczki zawsze mało. Mamy robić więcej, szybciej. Ciągle słyszałam że się do niczego nie nadaje, że to ja robię kolejki, że gó*wno ze mnie nie pracownik. Nie przeszkadzało jej że klienci słyszą. Poniżanie pracowników to norma. Miło się pracowało jak szanownej kierowniczki Iwony nie było na zmianie.
A czy próbował ktoś z Was zgłosić te sytuacje gdzieś wyżej? Może do jakiegoś innego kierownika?
Do kandydatów do pracy na Chrobrego - omijać szerokim łukiem. Kierowniczka i jej świta zniszczą was fizycznie i psychicznie. A do klientów - są lepsze i czystsze miejsca na zrobienie zakupów.
Biedronka przy Chrobrego to koszmar - psychopaci i moberzy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Biedronka?
Zobacz opinie na temat firmy Biedronka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.