Opinie o PUP w Radom

Poniżej znajdziesz opinie obecnych oraz byłych pracowników o pracodawcy PUP. Znajdziesz tutaj również opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie PUP o rekrutacji.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o PUP w Radom

Kl Nowy wpis
Kandydat

Byłem na rozmowie o pracę w tamtym roku. Odpowiedziałem dobrze na wszystkie pytania. Innych kandydatów nie było a i tak dostała pracę osoba której nie było na rozmowie kwalifikacyjnej. (usunięte przez administratora) jakich mało. Nie są brane osoby które mają wiedzę tylko znajomości.

elo Nowy wpis
Inne

Wiadomo, że wszyscy tam pracują po znajomościach. Kultura wobec petentów to tam nie istnieje. Najzabawniejsze, że ci ludzie pewnie mają siebie za wyszktalconych, obytych a w rzeczywistości to od zwykłej (usunięte przez administratora) ich nie odróżnisz. Zanim zaczniecie rozmawiać z urzędnikiem z pup nastawcie się na chamstwo, traktowanie was z góry i podnoszenie głosu. Okazanie szacunku to ostatnia rzecz na jaką warto się zdecydować.

Znający temat
Inne
 Pytanie

Czy oni kiedyś w życiu komuś pomogli te urzędy pracy? W Radomiu to tylko było podpisanie karteczki i na tym koniec wizyty. Proponują staże zawsze za 1450 zł ale tam jest nabór. Jestem już w innym urzędzie ale w obu to samo jest. Tam w Radomiu dzień wcześniej oferta wrzucona, na drugi dzień idę zapytać już nieaktualne już mają kogoś. Pracodawca już sobie kogoś wybrał, albo wysyłają na staż gdzie nawet pracodawca nie ma czasu rozmawiać. Byłem kilka w jednym urzędzie wysyłany na staż, miałem taką sytuację że jednego dnia było zapotrzebowanie na stażyste, a za dwa dni idę z powrotem i już nie potrzeba. Zawsze to samo kłamanie i oszukiwanie. Albo już oferta wycofana przed chwilą dzwonił tam pracownik i wycofał bo już kogoś ma. Tak kłamią i robią ścieme.Albo w innym tam urzędzie miałem sytuacje że byłem wysłany na staż do osoby która już kogoś sobie wybrała. Ten ktoś tego nie zgłosił nawet do urzędu że już kogoś sobie innego wybrał. Oczywiście rozliczyć się trzeba bo się wzięło skierowanie, lecieć tylko po to do tej osoby żeby dał podpis że już ma kogoś innego.Albo tam robią te profile pomocy i co to daje? Ta rozmowa bo tam pogadam sobie z panią przy okienku? No i co to mnie pomoże niby w jaki sposób? Albo miałem sytuację że jedna pracownica w urzędzie mnie kazała samemu sobie szukać pracy. To po co tam jest ten urząd pracy? Jaka jego rola jest skoro nie mają czego dać gdzie skierować? To unosi się na kogoś żeby sobie sam szukał pracy? To po co ten urząd pracy istnieje jak tak mówi na rozmowie mnie pracownica? Albo tam wysyłają do kogoś kto już z góry ma ustalone kogo sobie przyjmie na staż. W jednym miejscu byłem wysłany to musiałem sam robić sobie badania żeby mnie na okres próbny przyjęto. To była placówka medyczna i nie umieli dla kandydata zapewnić badań albo szczepienia tylko mam sam iść do innej placówki. Tak działa urząd pracy idzie się pytać o ofertę nie ma już nieaktualne, ale na pakowacza jest jakby pan chciał. Trzeba zawsze tylko się denerwować bo pytania ich jak robią profil to żenada. Co niby to mnie da że mnie zapytają czy bym pracował za najniższą krajową? No albo dlaczego chce pracować? Albo jakim prawem mnie mówi bo pan tylko tutaj przychodzi żeby mieć u nas ubezpieczenie. No a kto tam po to nie chodzi i nie zglasza się tylko po to? A co innego mogą zapewnić tam jak nie ubezpieczenie? Co dadzą skierowanie na staż gdzie się idzie a tam już przyjęty kto inny? Albo tam sobie już pracodawca kogo innego wybrał i mówi już mnie o tym przez telefon. Ale i tak rozliczyć się trzeba ze skierowania, co tam ich obchodzi że ktoś na darmo musi jechać tylko po podpis. Tak samo teksty bo iść na szkolenie jakieś może albo na kurs sobie jakiś zrobić. No ale nie zaproponują niczego i nie pokażą oferty co mają. No tak tylko samemu iść szukać. Najchętniej to bym tam w ogóle się nie zgłaszał do nich. Co bym nie poszedł to i tak udają tylko i grają swoje role. Nigdy tam nie pomogą, co że wyślą gdzieś gdzie ktoś tam mnie wysłucha a potem powie że już nie potrzebuje stażysty. Po co takie osoby tam pracują albo gadka żeby szukać pracy samemu dobrze lepiej tak robić. Tam tylko tyle że wyślą na staż gdzie już z góry jest pewne że się wróci z niczym. Miałem tak kilka razy ale tam jak lepsza oferta to zapewne dla rodziny i znajomych. Tak pracują w tym urzędzie i to nie tylko tam jeden tak kombinują. Jak dobra oferta to nie to było imienne tam i sobie pracodawca już kogoś wybrał. Widać po nich że nawet kłamać i robić (usunięte przez administratora) nie umieją. Tak tam mamią ludzi tylko. Pójść gdzieś tam ze skierowaniem jeszcze bo już mają kogoś. Po co dają skierowanie jak już tam ktoś jest przyjęty? Jeszcze udawanie i robienie głupiego że nie wiedzą że ktoś jest przyjęty już. To co oni nieświadomie oczywiście dają skierowania do osób co już mają tam kogoś wybranego na dane stanowisko? Tak i grają role swoje udając głupca bo tak już kogoś ma innego? No albo ostatnio tam pani ze mną młoda rozmawia mówi bo zrobić kurs może jakiś? To może tak by coś zaproponować jakiś kurs? Najlepiej to samemu znaleźć pracę sobie a im tylko zgłosić że już się ma coś zaklepane. No bo oni tam nic nie dadzą, jak się iść dowiadywać to mogą wysłać na sprzątacza bo co lepsze to mają dla swoich. Tak było przez ileś lat , przecież tam w dobre miejsce nie wyślą. Proponują staże po których nie ma zatrudnienia tylko jeszcze tam żeby się dostać. Albo oferty z wymaganiami z kosmosu. Od razu widać że to przekręt jak tam czasem przeglądam te Centralną bazę ofert. Albo tam gadka bo jak pan sam sobie znajdzie to pan będzie miał pewniejsze. No to na co tam siedzą w tym urzędzie? Po co tam zajmują te stanowiska i tam po co takie coś istnieje dla kogo? Jaki cel mają te urzędy pracy? Bo jak widzę tam pomóc nie potrafią. Skoro idę po ofertę a tam już nieaktualne jest albo już mają kogoś innego. Oczywiście tam jest taka sytuacja że nie szanują człowieka myślą że ktoś weźmie byle ochłap. Ktoś tam chce coś dobrego to nie już wycofane.Najlepiej wysłać byle gdzie tam na hale.Tak kombinują tam.

Rafał
Inne
@Znający temat

Rozumiem że jesteś rozczarowany ich działaniem ale nie od dziś wiadomo że prócz przyznawania zasiłku urzędnicy niewiele mogą zdziałać bo nie mają zbyt atrakcyjnych ofert pracy. Nie pomyślałeś żeby dostać się na jakieś szkolenie? Teraz z dotacji z Unii można sobie coś załatwić.

Znający temat
Inne
 Pytanie
@Rafał

To ja tego zasiłku nawet nie mam przyznanego. Jakie by nie były te oferty to oni powinni i mają obowiązek pomóc osobie bezrobotnej.Od tego jest urząd pracy żeby pomóc w znalezieniu pracy a nie tam tylko chodzić żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne. Ale jednak nie pomagają, ja jakoś nigdy tam nie uzyskałem pomocy. Oferty są i zawsze coś mogą zaoferować jakby chcieli. Już nie ważne czy to jest na spawacza czy na magazyniera czy na pakowacza. Są i oferty stażu na pracownika administracji są u mnie i dla dentysty i zdarzają się że fryzjer albo sprzedawca. Ale tam tylko ja miałem tak że wyślą a pracodawca ma już kogoś innego. Niestety na staże też są nabory robione. Nigdy nie ma się pewności kogo przyjmą. Niby osoba po 30 roku życia też może iść na staż. No tak oferują te staże tylko że tam ile to potrwa 3 góra pół roku i co dalej? Pracodawca sobie weźmie kolejną osobę. No żeby się jeszcze dostać ja już byłem kilka razy. Tak to jak nie chcą przyjąć to powinni od razu dać odpowiedź nie że nie przyjmą. Ale lepiej robić przedstawienie i zbiór ludzi żeby tylko dostali odpowiedź odmowną. Teraz to mam gdzieś to co tam mnie będą gadać szukać sobie samemu pracy, najlepiej tak i od razu im zgłosić że się znalazło. Bo po co tam oni mają dzwonić albo tam wysyłać wiadomość że jest oferta pracy. Tak to sam sobie ktoś znajdzie i będą mieć problem z głowy. No ja tam widzę jak oni pomagają. Kursy szkolenia tak najlepiej żeby samemu sobie znaleźć i tam załatwiać samemu. No przecież jak ktoś chce z urzędu szkolenie to brak wolnych miejsc jest. No tam najlepiej wydzierać się na bezrobotnego bo żeby sam sobie znalazł prace to po co ten urząd jest i na co tam takie coś istnieje w jakim celu ? To jak nie mają jak pomóc i nie umieją to po co tam takie miejsca są w ogóle? Może tam w ogóle tylko odsyłają ludzi z niczym i tam większość chodzi tylko po podpis że się zgłosili? No ja tam widzę że sensu takie coś nie ma. Co że mnie tam coś pani pogada w okienku i tam posłucha mnie.Co mnie to pomoże coś bo ona tam mnie pogada że może na kurs jakiś pójść? No ale oczywiście sam sobie muszę znaleźć sam tam załatwiać. No przecież nawet staż to lepiej samemu załatwić to będę miał pewne. No przecież tam lepiej im ułatwić pracę i samemu mieć pracodawce co mnie zatrudni. No a tam to tylko iść żeby pogadać o życiu. No bo tam te profile pomocy to co pomogą mnie ile niby? Bo tam na tym stażu to już wiem że zawsze mają swoich z góry ustalone kto się dostanie. No ale tam muszą wykazać się że wyślą gdzieś gdzie mają już kogoś przyjętego.

Rafał Nowy wpis
Inne
@Znający temat

Masz racje. Ja sam kiedyś byłem w takiej sytuacji, że szukałem przez PUP pracy, a właściwie to pobierałem zasiłek i musiałem zgłaszać się na comiesięczne wizyty. I też nic interesującego mi nie zaproponowali. Ale z tego co słyszałem czasem trafiają się perełki to znaczy interesujące oferty tylko pewnie rozchodzą się migiem. Długo już tak chodzisz do urzędu po ubezpieczenie i nie możesz znaleźć pracy?

Znający temat Nowy wpis
Inne
 Pytanie
@Rafał

Witam ponownie, ostatnio miałem wizytę w urzędzie pracy taka sytuacja proponowane oferty były na stanowiska typu operator maszyn czy robotnik gospodarczy albo magazynier czy pakowacz. Zawsze jakieś najgorsze oferty dają gdzie by kto inny nie poszedł, jeszcze patrzą żeby brać na siłę i nacisk kładą. Ktoś ma wykształcenie średnie zawodowe techniczne to mam iść na coś w czym nigdy nie robiłem. Nie znam się na tym nie miałem nigdy z tym styczności to iść tylko po to żeby odesłali mnie z niczym. No bo im tam nie zależy że ktoś dostanie odpowiedź odmowną. Do tego mała liczba ofert jest i jeszcze nic dobrego tam nie ma. Ale tam ogólnie teraz w mojej okolicy nic dobrego nie ma albo takiego żeby to było coś wyjątkowego. Ciężko coś dobrego znaleźć nawet w ogłoszeniach o pracę. Chociaż są ogłoszenia na kucharza na recepcje jest ogłoszenia na magazyniera czy sprzedawce. Jest na ochroniarzy jest na doradce klienta jest na kontrolera jakości. Ciężko jak się nie ma doświadczenia albo odpowiednich uprawnień i kwalifikacji nie ma się przyuczenia. Jak tak brać od razu to co dają jak się nie miało styczności w pracy jako magazynier czy na pakowacza. Nie wiadomo czy się człowiek sprawdzi, czy tam się będzie nadawał na takie stanowisko. Sam szukam to ciężko nawet coś dobrego znaleźć w Internecie. No a już te ogłoszenia co mają w urzędzie to teraz tam tylko jak nie na robotnik sadowniczy to coś na pakowacza albo operator maszyn albo tam trafi się coś na pomocnik kucharza. Nie mówię już nawet o takich jak ślusarz albo spawacz czy glazurnik albo brukarz bo na tym też trzeba się znać i potrafić i umieć robić takie rzeczy. No a jak nie ma się wiedzy w czymś takim to jak mam iść robić coś takiego? Do tego nigdy jak się nie robiło fizycznie to tak nagle iść zaczynać. Wiadomo że tam chcą wypchać jak najszybciej kogoś żeby poszedł tam do pierwszej lepszej. Ale tam co mam brać na takiego operatora maszyn albo tam na jakiegoś magazyniera jak tam odesłać mogą z niczym. Pracodawca powie że się nie nadaje albo nie poradzę sobie w tym zawodzie i co po co takie skierowanie brać? No a w ogłoszenia patrzę to tam cały czas szukają w okolicy na podobne stanowiska. Nie trzeba tam chodzić się rejestrować u nich no bo to samo jest w Internecie ogólnodostępne. Też masa ogłoszeń codziennie na pracownika magazynu czy na linie produkcyjną. Do tego jednak jak ktoś się nie nadaje na takie rzeczy to po co tam iść żeby tylko było że wysłali mnie gdzieś? To ja tam na darmo chodzić nie chce. Pracodawca też zapewne chce kogoś kto się zna na tym fachu a nie takiego co nie ma pojęcia i nie rozumie nic jak się co robi. Te urzędy to tylko wypchać do byle jakiej roboty i jeszcze tam bo mnie się krzywda nie stanie i świat nie zawali jak mnie nie przyjmą. No zawsze tam tak było że tam dawali najgorszy (usunięte przez administratora) czy w jednym czy w drugim urzędzie. Zawsze tam mnie dawali tak że już kogoś innego mieli na dane stanowisko. Albo już nie potrzebują stażysty nie mają zapotrzebowania. No albo tam bo nie zgłoszą że wybrali sobie już kogoś innego na stanowisko ale rozliczyć się trzeba ze skierowania. No to tak z nimi się tylko męczy człowiek ile tam nerwów mnie zabiorą jak pójdę to potem dochodzę do siebie przez kolejne dwa dni. Jak była dobra oferta to tak już nieaktualne już pracodawca wycofał dzwonił przed chwilą i prawda Krysia? Tak prawda już tam znalazł kogoś śmiechu warte. No i teraz mnie będą wysyłać na coś gdzie nie mam pojęcia nie wiem nawet co tam miałbym robić? No najgorsze jak kiedyś mnie kazali żebym sam sobie szukał pracy i tam mnie ktoś może załatwiłby? No takie coś też mnie wnerwia. Tak że w urzędzie pracy się nie znajdzie ofert raczej na poziomie. Na pewno wypychają takie gdzie nie mają tam chętnych takie gdzie tam nikt nie chce iść. No a na takie oferty to można raz dwa znaleźć to samo w ogłoszeniach o pracę. Najchętniej to bym tam w ogóle nie zgłaszał się do nich w ogóle. Jak tam mają mnie dawać jakieś ogłoszenia gdzie tam pracodawca mnie odeśle bo nie znam się na tym nie nadaje się. No a nie każdy może ma zdolności do pracy danej i tam umie się w czymś odnaleźć. Najgorsze że tam nie można sobie wybrać samemu takiej oferty jaką się chce. Ja już byłem kilka razy wysyłany na jakieś staże i co tam mnie odeślą z niczym. No to teraz nie chce nawet brać ofert gdzie mnie tam znowu odeślą z niczym. W jednym już urzędzie tak miałem że przez rok chodziłem tylko karteczke podpisać że się było zgłosiło. Teraz mam tak że inna pani mnie zrobiła profil pomocy teraz znowu inna mnie obsługuje na stanowisku. Do tego zawsze lepiej samemu sobie znaleźć na własną rękę te prace. Oni tam może i chcą pomóc i tam coś zadziałać ale tam narzucać komuś jakąś ofertę gdzie ktoś nie nadaje się do czegoś? Albo nie ma pojęcia nie ma w tym doświadczenia. Do tego te staże gdzie też nawet mają wygórowane oczekiwania. Już raz tam musiałem na darmo robić badania i nic z tego nie wyszło nie udało się mnie.

Teresa
Inne

Chyba każdy kiedyś był w tym miejscu, prawie, ale nie wiadomo jak tam wygląda praca tak naprawdę. Chyba nie jest zbyt ciężka? A jak zarobki, w stosunku do wynagrodzenia? Bo wydaje mi się że oni kokosów też nie zarabiają

 Rozmowa kwalifikacyjna
Czy rozmowa kwalifikacyjna w PUP spełniła Twoje oczekiwania? Jak oceniasz spotkanie z rekruterem?
Koksik19R10
Inne

Jedyne co tam robią to uprzykrzają ludzkie życie gdy nie było mnie w Radomiu(300km) jakiś (usunięte przez administratora)łeb specjalnie przełożył mi wizytę na dzień następny natomiast jak chciałem przełożyć na inny termin usłyszałem: "JA NIE BĘDĘ SPECJALNIE NA PANA CZEKAŁA. Jedno wielkie (usunięte przez administratora)i tyle.

Edyta
Inne

Czy firma miała kiedykolwiek problemy z inspekcją pracy?

gość

"dlaczego pan nie ma pracy???" - to pytanie to jedyna pomoc w znalezieniu pracy jeśli chodzi o urzędników PUP Radom. ale już bardzo cienko przędą, bo ... uwaga uwaga... wystawiają skierowania na targi pracy. skierowania, z których należy się rozliczyc. a wszyscy wiedzą, że na słynnych targach pracy w U.M nikt nigdy pracy nie znalazł. natomiast promują się tam lokalni przesiębiorcy i urzędnicy z PUPu. a może się mylę? może ktoś znalazł pracę na radomskich targach pracy? może komuś znleźli pracę urzędaski z PUPu? pokory więcej, panie urzędniczki. gros ludzi wie, jakim to cudem tam pracujecie. "pracujecie". miłego lunchu/kawki/ gadania o (usunięte przez administratora) maryni/ ps. dlaczego PUPy jeszcze funkconują????? N.I.K. wypowiedziała się jasno: są nieproduktywni. generują koszty. a my za to płacimy. zapraszam wszystkie urzędniczki PUPu w Radomiu do złożenia wypowiedzenia i rozpoczęcia pracy na rynku. serdecznie zapraszam. ruszcie się, bo juz wstyd .

Walduś
@gość

Jak się wchodzi na targi pracy już każdy mówi - nie wchodźcie tam Bo tam nic nie ma Owszem firmy na targach się tylko promują, albo szukają specjalistów z kilkuletnim doświadczeniem za minimalno Nie popieram zwalniania kobiet z urzędu, bo gdzie pójdą?

petent

Łachudry siedzą to kawka to papierosek Duża opsada a nic nie robią ciekawe kiedy sie za nich wezmą skoro bezrobocie spada to czemu nadal pracuje tam tyle tych darmozjadów łajzy

Gosia

Wymagania stawiane i regulaminy PUP w Radomiu w dużym stopniu odbiegają od innych Urzędów.Pracownicy nie maja podejścia do osób składających wnioski nie są w stanie pomóc w ich wypełnieniu ,brak odpowiedniej wiedzy na poszczególnych stanowiskach . Każdy Urząd w okolicach Radomia wykorzystał środki z KFS .Pracownicy PUP Radom powinni zapłacić karę za nie rozdysponowanie środków. W tym Urzędzie są tylko utrudnienia.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o PUP - Radom

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w PUP?

    Zobacz opinie na temat firmy PUP tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
PUP
Przejdź do nowych opinii