Jak ci nie zaszkodzi to na pewno nie pomoże.
Najgorszy lekarz u jakiego miałam okazję być prywatnie. Wydane pieniądze na darmo. Poszłam z problemem ostrego bólu lędźwi (co u innego lekarza okazało się zapaleniem stawu biodrowo-krzyżowego). Lekarz nawet na mnie nie spojrzał, nie dotknął mnie, nie pytał o nic poza "co boli?". Zlecił mi RTG odcinka SZYJNEGO, po czym stwierdził, że nic mi nie jest. Dopiero po odebraniu zdjęcia RTG i odpaleniu płyty na swoim komputerze zobaczyłam, że to RTG odcinka szyjnego, a nie bioder/odcinka lędźwiowego. W szyję mi nigdy nic nie było i nie jest. Kolejne wydane pieniądze na darmo. Pan Gomółka każdemu przepisuje to samo - Opokan i Fastum. Miałam okazję przypadkiem zobaczyć kilka recept na biurku i na każdej było dokładnie to samo, a gdy czekalam w kolejce, ludzie wychodzili z tym samym zestawem przepisanych leków. Gdybym nie poszła później do kolejnego (dobrego!) lekarza, prawdopodobnie zostałabym inwalidką do końca życia. Nie polecam tego lekarza nawet w najmniejszym stopniu.